W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manager Fulham Martin Jol uważa, że jego drużyna zasługiwała na to, aby opuścić Old Trafford ze zdobyczą jednego punktu.
» Martin Jol wierzy, że jego zespół miał szansę na remis
Pomimo niezbyt udanego występu The Cottagers w pierwszej połowie gościom udało się objąć wczesne prowadzenie. Natomiast po przerwie Bryan Ruiz znalazł się bardzo blisko zdobycia wyrównującej trzeciej bramki dla swojej drużyny.
- W drugiej połowie zmieniliśmy nieco ustawienie. Przesunęliśmy nieco Ruiza do tyłu, co przyniosło efekty - powiedział Jol.
- W pierwszych 45 minutach nie radziliśmy sobie ze środkowymi pomocnikami United tak jak powinniśmy. Jednak po przerwie gospodarze nie stwarzali sobie już tylu szans i momentami to my byliśmy lepszym zespołem.
- Ciężko jest wrócić do gry, przegrywając 3-1 na Old Trafford, ale spróbowaliśmy i daliśmy z siebie wszystko - zakończył Martin Jol.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (28)
HouseII: Patrząc na przebieg całego meczu Fulham nie zasługiwało na remis. Mieliśmy częściej piłkę, stworzyliśmy więcej okazji. I tylko dzięki frajersko straconej bramce na 3-2 Fulham "poczuło krew" i zaatakowało w końcówce.
alexandragt: Obiektywnie rzecz biorąc i patrząc na całokształt postawy drużyny Jola w meczu, wcale nie uważam, żeby Fulham w jakikolwiek sposób zasługiwało na remis, ba zasługiwało przegrać różnicą prawie 3 bramkową.
adi87a: City też gdyby nie miało farta to by nie wygrało w pierwszym meczu 3-2. Gdyby nie mieli farta, nie zremisowali by 2-2 z Liverpoolem. Szczęście w futbolu jest też potrzebne więc skończcie gdybanie...
Rasiak: Nie może. Robin już wykroczył poza politykę transferową United. Kaka jest zbędny. Jeszcze płacić mu 10mln rocznie, haha. Poza tym Fergie powiedział, że już koniec z transferami.
slavkoo91: Prawda jest taka, że gdyby nie przypadkowa bramka, to United by wcisnęło na 4:1 i by było spokojniej. Każda drużyna, która zdobywa kontaktową bramkę rzuca się do ataku nie mając nic do stracenia.
slavkoo91: W każdym meczu jest jakieś "gdyby". Mimo wszystko do straty drugiej bramki mieliśmy kontrolę nad meczem i pewnie nie uległo by to zmianie. Różnica jest taka, że bramka RvP to umiejętności + szczęście a bramka Vidicia to czysty przypadek.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United vs Burnley. 35. kolejka Premier League
Manchester United – Burnley 1:1. Wynik, który nie urządził nikogo...
Manchester United vs Burnley. Zapowiedź 35. kolejki Premier League
Marcus Rashford reaguje na krytykę: Już dość tego!
