Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Premier League: Czerwone Diabły ogrywają Fulham!

» 25 sierpnia 2012, 18:07 - Autor: Czarny171 - źródło: DevilPage.pl
Manchester United w pierwszym meczu tego sezonu na Old Trafford pokonał Fulham 3:2. Gole zdobyli Robin van Persie, Shinji Kagawa i Rafael da Silva. Mecz był niezwykle emocjonujący, a nieprzyjemnej kontuzji w końcówce spotkania nabawił się Wayne Rooney
Premier League: Czerwone Diabły ogrywają Fulham!
» Manchester United w pierwszym meczu tego sezonu na Old Trafford pokonał Fulham 3:2. Gole zdobyli Robin van Persie, Shinji Kagawa i Rafael da Silva. Nieprzyjemnej kontuzji w końcówce spotkania nabawił się Rooney.
Kto był najlepszym piłkarzem Manchesteru United w meczu z Fulham?
Czerwone Diabły kampanie ligową zaczęły od zaskakującej porażki z Evertonem (1:0) i za wszelką cenę chciały wynagrodzić fanom poniedziałkową wpadkę na Goodison Park. Mecz rozpoczął się od wspólnego badania sił. Jednak już w 2. minucie przewinienia dopuścił się Rafael, który faulował Bladena Petricia tuż przy linii szesnastki. Do rzutu wolnego podszedł Brayan Ruiz, posłał płaską piłkę w pole karne, a tam nie pilnowany Damien Duff skierował futbolówkę do siatki United i Fulham prowadziło już 1:0.

W 6. minucie składną akcją popisali się zawodnicy United. Kagawa rozrzucił piłkę do Antonio Valencii, a ten posłał futbolówkę w pole karne, jednak żaden z zawodników nie dotarł do piłki. Kilka minut później Czerwone Diabły wywalczyły rzut rożny, z którego nic jednak nie wynikło.

W 10. minucie zawodnicy United doprowadzili do remisu. Z lewej strony narożnika piłkę dorzucił Patrice Evra, a tam Robin van Persie popisał się efektownym strzałem, który pokonał bramkarza gości. Parę minut później zza szesnastki United strzelał Ruiz, strzał zawodnika Fulham nie znalazł jednak drogi do bramki Davida de Gei.

Kolejne minuty upływały nad wyraźna dominacją Czerwonych Diabłów. W 23. minucie swoich sił spróbował Shinji Kagawa. Japończyk oddał strzał zza szesnastki, z którym bez problemu poradził sobie Schwarzer. Chwilę później efektownym uderzeniem popisał się także Ashley Young, strzał Anglika był jednak bardzo niecelny.

W 29. minucie zawodnicy Fulham przeprowadził jedną z nielicznych akcji, po której wywalczyli rzut rożny. Minutę później bliski szczęścia był Antonio Valencia, Ekwadorczyk jednak nie znacznie się pomylił.

W 35. minucie po dośrodkowaniu Robina van Persiego z rzutu rożnego padł kolejny gol dla podopiecznych sir Alexa Fergusona. Z najbliższej odległości bramkarza Fulham pokonał Shinji Kagawa i Czerwone Diabły prowadziły już 2:1 na Old Trafford. Parę minut później mogło być już 3:1, bramka Rafaela nie została jednak uznana, gdyż Brazylijczyk znajdował się na pozycji spalonej.

Czerwone Diabły nie zwalniały tempa i co chwilę nękały obronę przyjezdnych z Londynu. W 41. minucie po dośrodkowaniu Ashleya Younga swoją bramkę strzelił Rafael da Silva. Chwilę później zagotowało się pod bramką United, wspaniałymi interwencjami popisywał się jednak David de Gea i goście nie zbliżyli się do Manchesteru United.

Do pierwszej połowy meczu sędzia doliczył 3. minuty. Czerwone Diabły jednak kontrolowały przebieg spotkania i w pełni zasłużenie schodzili do szatni prowadząc z Fulham 3:1.

Czerwone Diabły drugą połowę rozpoczęły z równie wielkim animuszem. Już w 51. minucie piłkę w pole karne posłał Antonio Valencia, a tam przewrócił się Ashley Young. Sędzia spotkania nie podyktował jednak rzutu karnego. Parę minut później w dogodnej sytuacji strzeleckiej ponownie znalazł się Young po podaniu Robina Van Persiego. Strzał Anglika został jednak zablokowany przez jednego z obrońców Fulham.

Kolejne minuty upływały na konstruowaniu akcji atakiem pozycyjnym. W 63. minucie piłkę dośrodkował Young, jednak Van Persie nie dosięgnął futbolówki i grę wznowił bramkarz Fulham.
Chwilę później byliśmy świadkami nieporozumienia pomiędzy Nemanją Vidiciem a Davidem de Geą. Piłkę w pole karne posłał zawodnik Fulham, a tam zderzyli się Hiszpan z Serbem i przyjezdni z Londynu mogli się cieszyć się z bramki.

W 68. Minucie byliśmy świadkami dwóch zmian w zespole Manchesteru United. Welbeck zastąpił Younga, a Rooney wszedł w miejsce Shinjiego Kagawy.

Podopieczni Martina Jola dzięki zdobytej bramce złapali wiatr w żagle. W 70. minucie w polu karnym United znalazł się Hughes i oddał silny strzał. Wspaniałą interwencją popisał się jednak hiszpański bramkarz Czerwonych Diabłów i częściowo zamazał plamę po błędzie z niespełna dziesięciu minut temu.

W 78. minucie kolejną bramkę mógł strzelić Rafael. Uderzenie obrońcy Czerwonych Diabłów sparował jednak Mark Schwarzer na rzut rożny. Kilka minut później boisko opuścił Anderson a w jego miejsce na murawie zameldował się Ryan Giggs.

W 83. minucie po raz kolejny zagotowało się pod bramką United. Moussa Dembele posłał prostopadłą piłkę do Rodallegy, a ten oddał silny strzał, który został zablokowany przez obrońcę Czerwonych Diabłów. Parę minut później składną akcję przeprowadzili zawodnicy Manchesteru United, którą silnym strzałem zza pola karnego zakończył Tom Cleverley. Uderzenie Anglika nieznacznie jednak ominęło bramkę Fulham.

Do drugiej części spotkania sędzia doliczył 4. minuty. Doliczony czas gry przebiegał pod dyktando gości, którzy za wszelką ceną chcieli zdobyć wyrównującą bramkę. W końcówce spotkania nieprzyjemnej kontuzji nabawił się Wayne Rooney, który najprawdopodobniej opuści najbliższe spotkanie z Southampton.

Manchester United - Fulham 3:2 (3:1)


Bramki: Damien Duff 3', Robin van Persie 11', Shinji Kagawa 35', Rafael da Silva 41', Nemanja Vidić [sam.] 65'

Manchester United: De Gea; Rafael, Carrick, Vidic, Evra; Cleverley, Anderson (Giggs 81'); Valencia, Kagawa (Rooney 68'), Young (Welbeck 68'); Van Persie

Fulham: Schwarzer; Riether, Hangeland, Hughes, Briggs; Duff, Diarra (Baird 82'), Dembele, Kacaniklic (Sidwell 62'); Ruiz, Petric (Rodallega 73')



TAGI


« Poprzedni news
Składy: Manchester United – Fulham
Następny news »
Rooney wypada na miesiąc

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (284)


miki94: na wyjeździe grali ?
» 27 sierpnia 2012, 20:34 #272
NaniN17: na OT
» 29 sierpnia 2012, 06:54 #271
BOCo: Zobaczcie zdjęcie tego artykułu na głównej :D Dlaczego RvP głaszcze piłkarza fulham? :)
» 27 sierpnia 2012, 19:13 #270
miod99: Uwazam ze w meczu Z Fulham graliśmy słabo , były tylko momenty dobrej gry , mysle tu o momencie 25 min gdzie strzelilismy 3 bramki reszta meczu dno ! Uważam tez ze Rooney sie juz skaczyl i powinnismy go sprzedac .
» 27 sierpnia 2012, 16:35 #269
BOCo: To moze odrzu sprzedajmy Giggsa i Scholesa bo są starzy, a to moze jeszcze SAF niech odejdzie bo blokuje miejsce młodszym? Ogarnij trochę:)
» 27 sierpnia 2012, 19:34 #268
cypek23: to ty chyba inny mecz oglądałeś , bo moim zdaniem zagraliśmy o niebo lepiej niż z Evertonem, co więcej bramki które straciliśmy były oddane przez głupote . jestem pewien że jeszcze United się rozkręci i bardziej dogra a bramki będą wpadać częściej do siatki naszych przeciwników ;]
» 27 sierpnia 2012, 21:56 #267
dawidlp92: Rooney V.Persie
Nani Kagawa Fletcher Hazard
Baines Vidić Jones Rafael
De Gea
Tak powinna wygladać podstawowa 11 MU!
» 27 sierpnia 2012, 14:06 #266
PastaDoCiasta: może najpierw kupmy Bainesa a potem wstawiajmy go do składu ok?
» 27 sierpnia 2012, 14:19 #265
Matkowsky: Jemu chodziło o to, że tak POWINIEN wyglądać skład United, a nie, że tak wygląda. Jak widzisz, Hazard też się tam znalazł, więc to nie pomyłka ;)
» 27 sierpnia 2012, 15:43 #264
cypek23: dawid nie musisz pokazywać nam twojego składu z fify -.-
» 27 sierpnia 2012, 21:57 #263
dawidlp92: w fifie miałem
Rooney Berbatov
Nani Hazard Modrić Young
Evra Vidić Ferdinand Rafael
Boruc
:D
» 27 sierpnia 2012, 22:22 #262
dandi900107: FanPage Evry podaje ,że Rooney będzie pauzował 2 miesiące z powodu kontuzji ;/
» 27 sierpnia 2012, 13:44 #261
crupek: Nie wiem czy to ważne ale...

Jak donoszą angielskie media gracz Evertonu Leighton Baines może niebawem przenieść się do Manchesteru United. Wielki zwolennikiem talentu obrońcy jest menedżer sir Alex Ferguson.
Tego lata Czerwone Diabły wydały na wzmocnienia 64 miliony funtów, sprowadzając Shinji Kagawę, Nicka Powella i Robina van Persiego. Możliwe, że to jednak nie koniec transferów. Na celowniku wicemistrzów Anglii znalazł się bowiem Leighton Baines.

- Wydaliśmy sporo pieniędzy, ale jestem pewien, że jeśli pójdę do Glazera i poproszę o kolejny transfer, zgodzi się. Potrzebujemy jeszcze jednego piłkarza - wyjawił Ferguson.
» 27 sierpnia 2012, 12:37 #260
messengerUTD: To stare słowa Fergusona. Potem kupiliśmy Buttnera i to był ten ostatni piłkarz. Do tego jeszcze Angelo Henriquez.

Poza tym Szkot potwierdził, że już koniec zakupów.
» 27 sierpnia 2012, 14:01 #259
PastaDoCiasta: haha ej spójrzcie na ten obrazek na stronie głównej jako news dnia. Ten z Rafaelem i RvP. Robin wygląda jakby głaskał jakiegoś gracza Fulham jak się dobrze przypatrzycie na jego dłoń to zobaczycie:P A tak btw super zwycięstwo
» 27 sierpnia 2012, 12:34 #258
western: Musimy jak najszybciej ustabilizować formę i grę. Niedługo startuje Liga Mistrzów, a my na początek sezonu wyglądamy trochę jak dzieci we mgle. Muszą wrócić obrońcy i trzeba zacząć ogrywać każdego. Chodzi o to, żeby przeciwnik bał się przyjeżdżać na Old Trafford. Lubiłem kiedy Manchester zjadał drużyny, z którymi grał.... aż miło.
Pozdro
» 27 sierpnia 2012, 10:49 #257
ashley18: Ludzie Wy oglądaliscie mecz ? Jedziecie po Andim, a on zagrał bardzo dobre zawody. Widac ze chłopak chce pokazac na co go stac, i zeby tylko fergie nie popełnił tego błędu co w zeszłym sezonie kiedy to na pcozatku to własnie brazylijczyk ciagnał Nasza gre, był w wysokiej formie a wtedy SAF posadził go z niewiadomych przyczyn na ławce, niszczac jego sezon... Ja trzymam za niego kciuki i wierze że bedzie coraz lepiej, co Tom to przereklamowany wystawiany na siłe, bo z Anglii.
» 27 sierpnia 2012, 10:27 #256
NaniN17: Chehe zobaczcie na głównej stronie DP rękę RvP wygląda to jak by wgniatał w ziemię ;D
» 27 sierpnia 2012, 10:04 #255
demektczew: Chciałbym widzieć taką gre przez cały sezon. Świetny występ diabełków, a szczególnie Rafael który świetnie rokuje na przyszłość. A i nasi nowi zawodnicy zagrali świetny mecz.
» 26 sierpnia 2012, 22:57 #254
NaniN17: Popieram
» 27 sierpnia 2012, 09:49 #253
Matkowsky: Gdybyśmy zagrali świetnie, byłoby co najmniej 5:0, bo na to się zanosiło. Tak czy inaczej, jest coraz lepiej ;)
» 27 sierpnia 2012, 15:45 #252
bugi123pl: dobry mecz !!
» 26 sierpnia 2012, 21:56 #251
unitedmylove: Wiecie co prowadze pewną konwersacje z fanem Arsenalu.

Oto co on napisał: To jest dopiero sprzedawczyk. Tyle lat przezyl w arsenalu, a teraz raptem w ManU czuje sie jak w domu. Smieszni sa tacy ludzie. To ze ma umiejetnosci, to jedna sprawa, a to co zawdziecza wegerowi, to druga.

Ja mu napisałem: wiecie jaki jest wasz problem? nie umiecie sie przyznać że to RVP ciągnął arsenal przez ostatnie 3 a może nawet 4 lata. Gdyby nie on Arsenal byłby na dnie ... a teraz gdy on odszedł to wy wypisujecie głupstwa na temat tego zawodnika. Jesteście ŻAŁOŚNI! I wy śmiecie sie nazywać kibicami? GLORY MAN UNITED!!

On mi odpisał: co ty w ogole pieprzysz? przez 7 lat pobytu w arsenalu nigdy nie plakal ze jest mu zle, a teraz raptem po dwoch tygodniach pobytu w ManU i raptem jednym meczu okazalo sie, ze tutaj jest jego dom? Moim zdaniem ta wypowiedzia sie po prostu osmieszyl, i pokazal zero szacunku do klubu ktoremu tak naprawde wiele zawdziecza. Mowisz, ze jeszcze nic nie wygral w swojej karierze? Mial okazje ugrac cos z reprezentacja holandii, pokazac na co go stac. A jak gral, to chyba kazdy widzial. Dla mnie sie po prostu sprzedal, i oby cos jeszcze zdazyl ugrac, bo pierwszej mlodosci juz nie jest.

A ja mu na to: Z tego co przeczytałem jesteś kibicem Arsenalu. RVP był najlepszym strzelcem drużyny przez dłuższy okres czasu. W ostatnim sezonie we wszystkich rozgrywkach strzelił 37 bramek. Arsenal we wszystkich rozgrywkach strzelił 93 bramki, z czego van Persie strzelił 37. Drugim najlepszym strzelcem był Theo Walcott. On strzelił 10 goli. Chyba widać różnice? Dla mnie jestem przekonany że się nie sprzedał, miał po prostu dość grania w zespole który przez ostatnie lata walczył o wejście do LM. On się nie sprzedał, on chce walczyć o mistrzostwo. Takżę prosze Cie troche szacunku mu się jednak należy za to co zrobił, bo to co robią kibice Arsenalu to jest świństwo i chamstwo. GLORY MU!

I powiedzcie mi jak to możliwe że my puszczamy CR7 do Realu bez większych problemów a kibice Arsenalu robią wielkie halo że RVP przyszedł do nas. Oni nie maju za grosz szacunku do niego, jestem kibicem MU od 7 lat i nauczyłem się jednej zasady : SZACUNEK! i tym powinien sie odznaczać dobry kibic. Nawet jeśli jakiś mecz przegramy wyznawajmy zasade DUMNI PO WYGRANEJ WIERNI PO ZWYCIĘSTWIE! jestem na zawsze z United i z jego kibicami. GLORY MU!!
» 26 sierpnia 2012, 21:55 #250
Kuncel: Cieszy występ Kagawy oraz pierwszy gol RvP. 1 połowa na naszą korzyść zdecydowanie,druga to było widac . Po zejściu Kagawy praktycznie 0 gry.. Miejmy nadzieję ż w następnym meczu pewnie pokonamy Southampton !! GGMU ;)
» 26 sierpnia 2012, 21:02 #249
Dogg: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2012 18:29

Ludzie, mam do Was prośbę.

Znacie może takie zdjęcie składu United przed tym meczem z City w którąś rocznicę katastrofy w Monachium?

Dokładniej chodzi o to, gdzie trzymają się "za barki" (nie wiem jak to powiedzieć). Zdjęcie robione jest z tyłu, gdzie widać ich nazwiska na koszulkach, pośrodku stoi Van Der Sar, a na przeciwko chłopaków jest trybuna z kibicami.

Wiem, że to może trochę głupie, ale bardzo zależy mi na tym zdjęciu, chyba nawet było kiedyś na DP, ale gdyby miał ktoś je na dysku/miał link i mi go podrzucił, byłbym dozgonnie wdzięczny. :)
» 26 sierpnia 2012, 18:28 #248
Dogg: Coś podobnego do tego, tyle że z innej perspektywy:

i.dailymail.co.uk/i/pix/2011/08/11/article-2024900-0D6177F700000578-83_468x304.jpg
» 26 sierpnia 2012, 18:34 #247
bartkoz: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2012 19:31

Wysłałem Ci kilka linków na PW.
» 26 sierpnia 2012, 19:30 #246
otmar: Dziwny ten mecz, chyba niektórzy piłkarze jeszcze nie wrócili myślami z wakacji. Miałem wrażenie, że jak MU się chciało, to Fulham nie istniał, ale przez 60-70 min meczu było słabiutko... wolno i bez zaangażowania w odbiorze.
Na +: Kagawa, Rafael, De Gea
Nieźle: Evra, Cleverley, Van Persie i Valencia
Słabo: Carrick i Anderson
» 26 sierpnia 2012, 16:32 #245
PastaDoCiasta: wtf?? Cleverley też powinien być na + a Ando słabo?? buhahahahhaha
» 27 sierpnia 2012, 14:18 #244
unitedmylove: Dzisiejszy mecz pokazał że nie jest tak różowo jak powinno być. Mimo wygranej sam styl nie cieszy, potrzeba więcej spokoju w defensywie i więcej odwagi w ataku. Mimo wszystko ciesze się z trzech punktów. Glory Man United!!
» 26 sierpnia 2012, 15:47 #243
adamus6: Liverpool-ładnie wygląda w tej tabeli Premier League :-D
» 26 sierpnia 2012, 15:31 #242
1993greg: Bardzo cieszą 3 pkt. zwłaszcza po ostatniej porażce z Evertonem. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo dobra (nie licząc głupio straconej bramki zaraz na początku). Podobała mi się szybka wymiana piłki, spora seria przerzutów i nasz gra w środku pola. Druga połowa także była dobra, ale do straconej bramki. Potem zaczęło się robić nerwowo i takich sytuacji musimy unikać bo dzisiaj się udało dowieść 3 pkt. do końca, ale nie zawsze tak będzie w takich sytuacjach. Ogólnie jestem zadowolony, ale liczę na prawdziwy pokaz dobrego footbollu w meczu ze Southampton.
» 26 sierpnia 2012, 15:25 #241
Timon: Czy dysponuje ktoś jakimś linkiem, ewentualnie video z meczu (nie chodzi mi o skróty) ?
» 26 sierpnia 2012, 15:17 #240
hitman90: matchhighlight.com/full-match-game/premier-league-full-match-game/manchester-united-3-2-fulham/

Generalnie na tej stronce masz skróty, bramki, wszystko;)
» 26 sierpnia 2012, 19:43 #239
pilsudczyk: Wszystko cacy ale trzeba coś zrobić z tą obroną. Dwie bramki stracone na Old Trafford nie zdarzają si.ę zbyt często w dodatku jeśli strzela je Fulham. Czekam na powrót Rio, Smallinga i Jonesa.
Ave Marszałek!
» 26 sierpnia 2012, 14:30 #238
LOTUSFREEMC: Obczajcie jak na zdjęciu przy artykule (tym na głównej) Van Persi ma rękę na głowie piłkarza Fulham ;p "taki jesteś malutki" ;p
» 26 sierpnia 2012, 14:10 #237
wwwwww333: "Czerwone Diabły" zrehabilitowały się po przegranym meczu na inaugurację ligi wygrywając z Fulham 3-2.Pierwsza połowa w wykonaniu naszej ekipy dobra,a długimi chwilami nawet świetna.Z kolei w drugiej części spotkania nie było już tak kolorowo;głupio stracona bramka w postaci samobója Vidicia,sprawiła,że o korzystny wynik meczu trzeba było drżeć do końcowego gwizdka sędziego.Jeżeli chodzi o ocenę poszczególnych graczy to z pewnością wyróżnił się strzelec trzeciej bramki,Rafael - ale o ile w ofensywie prezentował się bardzo dobrze,tak w defensywie jego gra pozostawiała wiele do życzenia.Dobry mecz również w wykonaniu De Gei,mimo,że zawinił do spółki z Vidiciem w sytuacji z 64.minuty spotkania.Na plus także,choć bez rewelacji : Kagawa,van Persie(poza golem nie pokazał niczego szczególnego) i Cleverley(może trochę na wyrost).Słabo wypadli natomiast choć nie tragicznie : Valencia,Carrick czy Anderson.
Reasumując - cel w postaci trzech punktów został osiągnięty,gra ekipy Fergusona całkiem niezła,a nowe nabytki United na pewno nie zawiodły.
» 26 sierpnia 2012, 14:01 #236
kiharito8: witam, nie mogłem oglądać wczoraj meczu, może mi ktoś napisać jak dokładnie wyglądało ustawienie United
» 26 sierpnia 2012, 14:00 #235
Castway: Faktem jest, że Fullham to nie zespół z najwyższej półki, ale ta gra z pierwszej połowy w wykonaniu 'Czerwonych Diabłów' przypomniała mi, za co naprawdę kocham ten klub. Graliśmy z pasją, bez kompleksów - łzy cisnęły się do oczu. Taki Manchester United chciałbym oglądać!

Wiem, że wynik nie był w pełni satysfakcjonujący i obrona pozostawia wiele do życzenia. Warto mieć na uwadze, że Vidic wraca po długiej absencji a nasza obrona załatana pomocnikiem nie może wskoczyć na właściwy poziom. Z niecierpliwością oczekuje powrotu Ferdinand'a, który wraz z Vidic'em oraz Carrick'em na nominalnej pozycji powinni ustabilizować grę w obronie a naszym bocznym obrońcą pozwalać na nieco więcej :)
» 26 sierpnia 2012, 13:56 #234
qrejzol18: Rafael jedynie w ataku byl dobry a w obronie lipa... wiec nie podniecajcie sie tak nim
» 26 sierpnia 2012, 13:27 #233
Maciek89: Hahahaha Rafael to gwiazda! Robił różnicę na boisku, jeśli nie będzie chciał grać dla Realu, jak wszyscy południowcy to będziemy mieli najlepszego bocznego obrońcę - Raf zrobił największy progres, natomiast Ando cały czas regres, jedyne co robi to nowe fryzury, kurde on chyba nie przychodzi na treningi, bo sylwetkę ma niczym typowy obibok pijący piwo i jedzący chipsy przed TV ;)
» 26 sierpnia 2012, 13:32 #232
vip14: No i tak powinniśmy grać. A co do kontuzji Rooneya, to szkoda, ale mamy Robina van Persie' go, a więc nie ma się czym przejmować. Rooney wracaj do zdrowia ! Trzeba jeszcze wyprzedzić City w tabeli i dążyć do zwycięstwa :) Glory, Glory manchester United :]
» 26 sierpnia 2012, 13:15 #231
cvx: Też tak macie, że myślicie: Ruud van Persie?
» 26 sierpnia 2012, 13:04 #230
NicPozytywnego: Nie :)
» 26 sierpnia 2012, 14:40 #229
monnie: Rafael mnie pozytywni zaskoczył w tym meczu, chyba mało kto się spodziewał takiego przebłysku! I nie rozumiem waszych nagonek na Andersona, dzisiaj grał znośnie, zeby nie powiedzieć świetnie.
» 26 sierpnia 2012, 12:50 #228
Akwinata: Świetnie to bez przesady, bo momentami uciekał z piłką i stał na boisku. Cleverley zagrał lepiej, aczkolwiek Ando też nawet nieźle.
» 26 sierpnia 2012, 13:09 #227
RioGrande: Z ubolewaniem muszę się zgodzić. Cleverley to piłkarz na miarę West Hamu, czyli drugiej połowy ligowej tabeli. Dembele to inna liga- dynamiczny, zdecydowany, z ciągiem na bramkę.
» 26 sierpnia 2012, 12:01 #226
rownykrzys: popieram
» 26 sierpnia 2012, 12:07 #225
boger: Jak dobrze mieć takich ekspertów na forum :)
» 26 sierpnia 2012, 13:05 #224
Maciek89: Tak Cleverley jest słabiutki, a Anderson pięć razy gorszy - nie mogę na niego patrzeć! Obecność w składzie takich żenujących zawodników, można tłumaczyć chyba tylko Alzcheimerem Fergusona - zwyczajnie musi zapominać go wyrzucić ;) Heh ale co my tam piszemy - jestem pewien że obecny sezon, obaj spędzą tak jak wszystkie poprzednie głównie w szpitalu...
» 26 sierpnia 2012, 13:29 #223
Forfiter: nie ma co patrzeć na innych, jak gra chelsea czy city. zaczniemy grać swoje i droga do majstra będzie otwarta
z niecierpliwością czekam na kolejny mecz :)
» 26 sierpnia 2012, 11:50 #222
spOntan: Przyznam, że byłem od samego początku nastawiony sceptycznie do transferu Kagawy, jak widać myliłem się, ten transfer to strzał w 10. Takiego piłkarza nam właśnie brakowało. Zwrotny, kreatywny, potrafi zagrać kombinacyjnie, nie gra samolubnie jak to miało miejsce w BvB, szybki, profilem zawodnika przypominam Messiego czy Silvę, choć umiejętności może mniejsze... do czasu :) Wiele osób rozpływa się nad Hazardem, i wiadomo chłopak wyróżnia się na pewno w Chelsea, ale żeby tak od razu popadać w hurra optymizm? ja bym się wstrzymał. Na nie grał z jakimiś super wymagającymi przeciwnikami, a i te jego asysty mogą trochę mylić, bo adekwatne do gry za bardzo nie są. Poczekajmy chociaż do półmetku sezonu, i wtedy będziemy wyciągać wnioski.

Kontuzja Rooneya nie martwi aż tak bardzo, kiedy w obwodzie mamy Persiego. Pomyślcie sobie gdybyśmy go nie sprowadzili, to by była bieda. Oprócz tego, że Holender będzie godnym zastępcą, to jego obecność w składzie da nam na pewno wiele pociechy. Ten wczorajszy gol to był przedsmak tego co się będzie działo :) W końcu mamy zawodnika który potrafi strzelić coś z niczego, i nie potrzebuje miliarda sytuacji, wczoraj 1 strzał na bramkę 1 gol.

Wejdzcie sobie na stronę kanonierów i poczytajcie sobie w zapowiedzi ich meczu ze Stoke, tak od godziny 16.00 :D
» 26 sierpnia 2012, 10:58 #221
99iw: Wszystko dobrze ,szkoda tylko Rooneya
» 26 sierpnia 2012, 10:57 #220
leszek1544: Nie mogłem oglądać meczu !! :( Czy ktoś może mi powiedzieć jak zagrał Kagawa ?? Oglądałem wcześniejsze mecze i naprawdę gość jest świetny !! dziękuje z góry !
» 26 sierpnia 2012, 10:49 #219
armone: jesli chodzi o andersona to naprawde trzeba spojrzec prawdzie w oczy ale on zaniza nasz poziom w pomocy, zawodnik na tej pozycji w takim zespole ja Manchester musi dawac wiecej niz tylko przecietnosc, jesli statystyki nie klamia to on w 130 meczach ma tylko 5 goli to Scholes wrocil i w pol roku strzelil 3 czy 4 gole a i asystentem tez nie jest cudownym Valencia w zeszlym sezonie mial wiecej nie on przez caly pobyt w United.
» 26 sierpnia 2012, 10:48 #218
Czerwo: Robin to jednak jest Robin :D
» 26 sierpnia 2012, 10:37 #217
tomManUnited: Vidic + De Gea zgranie na 100%
» 26 sierpnia 2012, 10:24 #216
RedDevil1996: można było powiedzieć, że grali 2 mecze, jednak cieszą 3 punkty. Martwi mnie forma Chelsea, jeżeli ją utrzymają to możemy mieć z nimi kłopoty, a poza tym Torres złapał chyba w końcu wiatr w żagle.
» 26 sierpnia 2012, 09:39 #215
aris019: jak zagramy z Cheslea jak w pierwszej polowie to ich rozjedziemy jakpaczke dropsow:) z kim oni grali?Druzyna broniaca sie przed spadkiem?beniaminkiem?Z Nwecastle karny...noi strzal fart Torresa.Jak narazie zbieraja punkty ale gra nie zachwycaja zobaczymy co bedzie po meczy z City:)
» 27 sierpnia 2012, 08:36 #214
kaplan130: Świetny mecz Rafaela! Powinien zagrać z Evertonem to może by było lepiej. Niech tylko utrzyma taką formę.
» 26 sierpnia 2012, 08:51 #213
MANUGLORy: było dobrze ale nie najlepiej a po 2 takiego meczu rafaela dawno nie widziałem był genialny i oczywiście cieszą gole RVP Rafaela i Kagawy
» 26 sierpnia 2012, 08:41 #212
misioPL95: przy pierwszej bramce faulował Carrick , a nie Rafael
» 26 sierpnia 2012, 02:52 #211
Bartolek05: już o tym pisałem, ale jak widać nie ma potrzeby zmienienia tej błędnej informacji.
» 26 sierpnia 2012, 09:26 #210
antydrewniak: No tak , znowu Anderson dostał szansę i jak zwykle słabizna.
Ten gość tak pasuje do United ze swoją grą jak Gibson chociażby.
Ale cóż dalej jest w klubie bo jak widać dziesiątki szans jakie dostał to za mało i SAF da mu drugie tyle.
A szkoda bo ten pan na boisku to jest osłabienie zespołu , podobnie jak Cleverley , który jak twierdzą niektórzy mając 23 lata ma jeszcze mnóstwo czasu na naukę.
Carrick w obronie to jakaś żenada , aż dziw , że SAF ciągnie ten serial , widać porażka w 1 meczu i mało co strata next 2 pkt to za mało dla naszego menedżera , który brnie w dziwne pomysły.
Carrick na obronie to 200% gwarancja sporych szans dla rywali na bardzo dobre okazje bramkowe.
» 26 sierpnia 2012, 00:45 #209
JohnPieklo: To musi być trochę lipa - oglądać piłkę, nic nie czaić, i nawet nie zdawać sobie sprawy, że się nie czai, co? A po meczu skrytykować.
» 26 sierpnia 2012, 01:12 #208
Rooni126: Anderson dzisiaj zagral calkiem dobrze pierwsza polowa bardzo dobra 1 polowe , w drugiej moze i mniej widoczny ale jak mial pilke to wiedzial co z nia "robic"wiec nie wiem po cholere sie do niego przyczypasz,czasem mam wrażenie ze wy krytykujecie tylko dlatego ze on sie nazywa Anderson i co by nie zrobil to zawsze zle. Co do Cleverleya to sie z toba zgodze mimo ze dzis zagral calkiem dobrze to dalej twierdze i bede twierdzil ze jest to zwykly przecietniak
» 26 sierpnia 2012, 01:13 #207
m1ch4l: W 100% zgadzam się z Johnem
» 26 sierpnia 2012, 08:36 #206
antydrewniak: @johnpiekło czy jak ci tam , większą lipą jest zycie w w złudzie jacy to wspaniali są w.w. zawodnicy.
Długo będziesz musiał żyć żeby się przekonać o świetności Andersona lub Cleverleya.
Powodzenia
» 26 sierpnia 2012, 22:06 #205
Klimaa: Szkoda że nie do końca potrafiliśmy kontrolować grę. Głupio stracona druga bramka spowodowała niepotrzebną nikomu nerwową końcówkę. Jednak 3 pkt cieszą i debiutancki gol Robina.
» 25 sierpnia 2012, 23:54 #204
zozol4: ale komentatorzy tekstami niezłymi ciskali np. lepszy zwód niż dzida na 70 metrów :D
» 25 sierpnia 2012, 23:41 #203
bGINoGERy: Oj słabe coś to nasze jedno skrzydło (Nani, Young), nie mówcie mi nawet, że grali dobrze, wiem, że to dopiero początek sezonu i się rozkręcą ale na razie wygląda to tragicznie. Druga sprawa, związana z kontuzją Roo, liczę, że Ferguson da pograć Berbie bo w połączeniu z RvP może z tego wyjść coś dobrego.
» 25 sierpnia 2012, 23:22 #202
brylaant14: liczę na ten sam skład w kolejnym meczu (bodajże z Wigan) , ew. Evans za Carricka
» 25 sierpnia 2012, 22:59 #201
Matkowsky: Z Southampton, nie z Wigan...
» 26 sierpnia 2012, 01:04 #200
tytyty23: Wiecie co ja bym chciał jak najwięcej korzystnych wyników po 10 kolejce niż po głupim meczu z Wigan, początek naszych jest nie najgorszy (w sensie drużyn od ogrania), ale od 5. kolejki zaczyna się cięższa zabawa dla United
» 27 sierpnia 2012, 01:46 #199
chicharito97: Brawo diabełki !! RVP bramka piękna
» 25 sierpnia 2012, 22:12 #198
zico32: Anderson, nie wiem co z Nim się stało??zamiast się rozwinąć gra coraz gorzej, kiedyś imponował a teraz... technika przeciętna, drybling słaby, podanie, kreatywność też...
» 25 sierpnia 2012, 21:55 #197
spokoziomek91: Oglądałeś ten mecz który ja? 1 połowa była wg mnie w jego wykonaniu ok.
» 25 sierpnia 2012, 21:59 #196
daCunha17: W 1 polowie zagral dobrze, a w 2 przecietnie jako playmaker, ale przynajmniej nie tracil.
» 25 sierpnia 2012, 22:14 #195
orchi650: Dokładnie widać, ze się stara
» 25 sierpnia 2012, 23:32 #194
Gjorgiewicz: Oglądałem mecz i teza jest zawsze ta sama... Anderson gra słabo, słabo i nie ma dla niego żadnego usprawiedliwienia. Nawet jego najzagorzalsi obrońcy nie mają argumentów, które mogłyby skłonić do przemyślenia opinii na jego temat. Co roku ta sama śpiewka, rozkręci się, rozkręci, tyle że on za bardzo nie ma z czego się rozkręcać. Słaby odbiór (co najwyżej taranowanie masą przeciwnika), rozgrywanie bez pomysłu (a przecież to miał być jego główny plus, który miał go odróżniać od graczy pokroju Carricka czy Fletchera), podania bez błysku, nie otwierające gry, drybling... nie istnieje. Cierpliwość się kończy. Anderson miał czas na to by przekonać do siebie. Mnie nie przekonał i nie przekonuje.
» 25 sierpnia 2012, 23:38 #193
lukas0970: W miare dobre spotkanie. Pierwsza połowa - genialna, myślałem że po przerwie strzelimy jeszcze ze 2 bramki, jednakże stało się inaczej. Przeciwnicy zdobyli bramkę po jakże niefortunnym samobóju i nasi zapewnili nam nie małą nerwówkę w końcówce. Wytrwaliśmy jednak do gwizdka i zdobyliśmy ważne 3 ptk.

Teraz o graczach. Cleverlay i Rafael obaj zagrali wyśminiecie. Na bocznym torze znalezli się Kagawa i van Persie - dobre spotkanie! Reszta zawodników OK. Jedyna smutna wiadomość to kontuzja Rooney'a, ale myśle, że wróci nieco wcześniej i nie będziemy musieli czekać miesiąc.
» 25 sierpnia 2012, 21:53 #192
paul1011: Chciał bym zobaczyć United w formacji 1-4-1-2-1-2
» 25 sierpnia 2012, 21:52 #191
dawidmanutd13: Pierwsza połowa świetna, druga niestety słabiutka. Do przerwy naprawdę dobrze to wyglądało, szybkie i groźne ataki, pewna gra w defensywie, sporo zagrożenia pod bramką rywala. W drugich 45 minutach niestety było to samo co z Evertonem - schematyzm, niepewna obrona, tak jakby zawodnicy United za wcześnie uwierzyli w zwycięstwo i po głupio straconej bramce mieliśmy niepotrzebne nerwy w końcówce. Cieszą 3 punkty, ale druga połowa mogła być lepsza.

Na plus zdecydowanie znakomity występ Rafaela, zwłaszcza w ofensywie, co prawda parę razy pogubił się w obronie, ale jego ataki naprawdę siały popłoch w obronie Fulham. Dobrze spisał się kolejny raz De Gea, druga bramka to raczej wina Vidicia, który niepotrzebnie pchał się do tej piłki skoro i tak do niej nie zdążył i przy okazji staranował Hiszpana pomijając już to strzelił sobie samobója. Van Persie zrobił dzisiaj swoje, strzelił ładnego gola, ale jednak od takiego zawodnika można wymagać trochę więcej, bo przez resztę meczu był niewidoczny. Nie przekonuje mnie wciąż Young, który niby gra swoje, ale nie robi różnicy, którą robi na prawej flance Valencia (dziś kolejny dobry mecz) - ataki Ekwadorczyka zawsze są groźne, Young często się gubi, potyka, symuluje, niedokładnie wrzuca, moim zdaniem lepszy jest Nani mimo zniżki formy. Kagawa i Cleverley zagrali dzisiaj nieźle, ładnie konstruowane ataki w 1. połowie, choć w drugiej było już trochę gorzej. Anderson raczej przeciętnie, poza jednym strzałem niczym szczególnym się nie wyróżnił. Evra i Carrick tym razem bez zarzutu.

Rooney wypada na miesiąc, szkoda nawet mimo słabszej formy, na szczęście mamy teraz Van Persiego, który na pewno godnie go zastąpi. Pozdrawiam.
» 25 sierpnia 2012, 21:51 #190
badi: Fajny meczyk, dużo bramek i akcji. Cieszy mnie szczególnie to co robi Antek, niby tylko odbicie w drugą stronę i wrzutka z lewusa, ale jak cieszy, widać że mocno to ćwiczył, jeśli pogra tak parę meczy to może naprawdę dobrze wkręcać obrońców bo zawsze było ale bieg do lini i wrzuta (co było i tak bardzo dobre, albo bieg do środka, podanie do tyłu//prawą z zewnętrznej.
» 25 sierpnia 2012, 21:42 #189
DevilsPoland: Kagawa-jest niesamowity :)
» 25 sierpnia 2012, 21:31 #188
zico32: Kagawa naprawdę gra dobrze, pozytywne zaskoczenie...a co sądzicie o Dembele??dla mnie najlepszy zawodnik Fulham...drybling, podanie i to chyba środkowy pomocnik...
» 25 sierpnia 2012, 21:41 #187
zico32: Mecz ciekawy, ale martwi postawa defensywy...Kagawa się sprawdza, ale to co gra Hazard narazie to poezja...mam nadzieję że już nikt nie powie że jest przepłacony...jak tak dalej będzie grał to on zdetronizuje Messiego i CR7...
» 25 sierpnia 2012, 21:18 #186
Akwinata: Tylko zazdrosne gimbusy mówiły przed zobaczeniem Hazarda w BPL, że jest przepłacony. Prawda jest taka, że wszyscy czuli pismo nosem i mieli świadomość, że ma niesamowity talent. Po prostu Ferguson jest skąpy i dlatego rzucił swoje głupkowate 3 grosze na temat "przepłacenia".
» 25 sierpnia 2012, 21:24 #185
Adam11: Zazdrosne gimbusy to teraz pieją nad zawodnikiem, który rozegrał zaledwie dwa bardzo dobre spotkania w PL. Równie dobrze można powiedzieć, że Chelsea ma już mistrza.

Poczekamy zobaczymy czy był przepłacony czy nie. I oznacza to, to co napisałem, a nie - "wyjdzie na to, że jest przepłacony". Spokojnie poczekajmy z oceną.

A Ferguson według mnie nie jest skąpy. Ja bym powiedział, że on nadal jest romantykiem. Dla niego nadal ważnym argumentem jest to czy ktoś naprawdę chce dołączyć do Manchesteru United. Czy naprawdę ceni sobie te barwy, a nie chce grać na OT dlatego, że kontrakt jest lepiej skonstruowany niż u konkurencji.

Ale to moje zdanie.
» 25 sierpnia 2012, 21:38 #184
JohnPieklo: Akwinata, zobaczysz na koniec sezonu, na ile głupkowate były te słowa, i będziesz mógł co najwyżej siedzieć z rozdziawioną paszczą przed monitorem, bo nie będziesz w stanie skomponować żadnego głupkowatego komentarza.
» 25 sierpnia 2012, 21:40 #183
tytyty23: Nie ma co ukrywać, obie drużyny (Chealse i United) potrzebowały takich zawodników jak Hazard i Kagawa (szczególnie z powodu słabego środka w naszej drużynie, już sam nie wiem czy szukaliśmy rozgrywającego czy typowego ofensywnego środkowego pomocnika, który by klepał z skrzydłami, oczywiście mamy tego drugiego). Ciekawi mnie (tak po dziennikarsku), który z nich wypadnie lepiej na koniec sezonu, jak ta rywalizacja między nimi wypadnie (o ile istnieje ;P, na tym polegało moje dziennikarskie odniesienie, tworzenie rywalizacji :P). Dwa motorki napędowe swoich drużyn dające im świeżość, szczególnie jak to wypali w United, bo wygląda to na razie nieźle (nie tak jak u swojego niebieskiego kolegi), ale sądzę, że Kagawa będzie kluczowym zawodnikiem w tym sezonie.
» 25 sierpnia 2012, 21:53 #182
piaskun223: JohnPieklo- po co się spinasz ziomek .. Wyraził tylko swoje zdanie, a jak się nie podoba to nie czytaj tych newsów.. Pozdro
» 25 sierpnia 2012, 22:05 #181
szalik666: Akwinata czy mi sie wydaje czy Ty nie masz zielonego pojecia? W tym prezypadku akurat SAF nie byl skapy Lille zaakceptowalo nasza oferte, city i Chelsea to ze Hazard gra w Chelsdea to jest akurat tylko jego decyzja
» 25 sierpnia 2012, 22:53 #180
FanTheBlues: 3 mecze Hazarda w BPL. Narazie ma 4 asysty (nie liczyłem 2 wywalczonych karnych które też można zaliczyć do asyst, więc w sumie 6), do tego jedna bramka. W dwóch pierwszych meczach miał "Piłkarza meczu: a w ostatnim miał najwyższą ocenę z Torresem. Chelsea nie grała tylko z tyczkami. Wigan słabe, Reading - postawiło trudne warunki i z beniaminkami zawsze się trudniej gra i Newcastle, dobrze wiemy, że to bardzo dobry zespół. Tyle do Hazarda, uważam, że przepłacony nie jest tym bardziej że ma 21 lat. (91 rocznik).
» 26 sierpnia 2012, 01:42 #179
Akwinata: Adam11 - zazdrosne gimbusy generalizują i o to mi chodziło. Póki co Hazard się sprawdza i możemy sobie pluć w brodę. Z ostateczną oceną trzeba będzie poczekać do końca sezonu, ale póki co zapowiada się naprawdę dobrze.

JohnPieklo - jak jesteś jasnowidzem to gratuluję, ale masz kiepsko rozwiniętą umiejętność czytania ze zrozumieniem. Ja nigdzie nie napisałem, że wiem, że okaże się strzałem w dziesiątkę. Napisałem tylko, że ma niesamowity talent i zasugerowałem, że póki co udowadnia swoją cenę. Jak masz z tym problem, to Twoja sprawa.

szalik666 - czy mnie się wydaje, czy to właśnie Ty nie masz pojęcia? Chelsea dała wyższą cenę i stąd Ferguson powiedział, że Hazard jest przepłacony. Po co miałby to mówić, gdyby to jego oferta była najwyższa? :D
» 26 sierpnia 2012, 13:08 #178
JohnPieklo: Nazwałeś słowa o przepłaceniu głupkowatymi. To chyba nie świadczy o tym, że nie jesteś pewny, czy można ten zakup nazwać przepłaceniem, czy nie.
Ale nie przejmuj się. Jestem jasnowidzem i mówię Ci, że jest przepłacony i nic nie da Chelsea na dłuższą metę. To taki nasz Bebe.
» 26 sierpnia 2012, 17:33 #177
Akwinata: JohnPieklo - nazwałem to głupkowatym, bo mówienie o takich rzeczach przed zobaczeniem jak się spisuje zawodnik właśnie takie jest. Póki co Hazard daje radę, więc zobaczymy co będzie dalej.
» 26 sierpnia 2012, 18:46 #176
PatrykSNK: Mecz dobry, szkoda ze nie zagralismy tak z Evertonem , mam nadzieje ze bedziemy w kolejnych meczach regularnie wygrywac, czas rozpoczac marsz po 20 tytuł mistrzowski! Glory Man United!
» 25 sierpnia 2012, 21:17 #175
messengerUTD: Pierwsza połowa kozacka, dużo akcji, fajne klepki, ale druga to była istna tragedia. Wygrywaliśmy 3-1 i zamiast dobić rywala po raz kolejny go olewamy. Wkurza mnie takie coś. Gdzie jest to United które przy wyniku 5-0 nadal ruszało z impetem na bramkę przeciwnika? Brakuje mi tego, serio. A tak znowu po głupim nie porozumieniu(50% wina De Gei, 50% Vidica) sami sobie serwujemy nerwówkę. Totalny bez sens.

Nie wiem jak wy, ale ja nie odczuwałam braku Rooneya(biedny Wazza)..

Na plus :

- De Gea mimo tego błędu który po części spada na jego konto to ratował nas z 3-4 razy.
- Rafael. W ofensywie kapitalny, ale w defensywie bardzo słabo.
- Cleverley. Bardzo fajny występ. Emanował dojrzałością, szanował piłkę, fajnie ją rozprowadzał, kilka klepek.
- Kagawa. No to jest transfer w dyszkę. Nie muszę się rozpisywać, każdy widział co on gra. Plus brawa za bramkę. 12 baniek za taką perełkę..
- Van Persie. Cudowny gol, fajnie wykonuje rzuty wolne. Wie do kogo chce podać, kapitalna ta lewa noga.
- Valencia. W Pierwszej połowie ładnie pogwałcił bocznego obrońce Fulham, w drugiej trochę gorzej. Ale plus za to, że zaczął grać lewą nogą.

Nadal mnie trochę nie przekonuje Anderson. W pierwszej odsłonie jakoś to wyglądało, ale w drugiej był niewidoczny. Gra nadal trochę za wolno, jedna głupia strata. Mieszane uczucia.

Irytuje mnie trochę nasz brak koncentracji. Dzięki Bogu Ferdinand i Evans mają być gotowi na Soton, a Carrick wróci tam gdzie jego miejsce. No nic, najważniejsze 3 punkty.
» 25 sierpnia 2012, 21:04 #174
mikifiki: Co do RvP - oprócz bramki mało widoczny. Momentami zapominałem, że jest w ogóle na boisku. No, ale to taki typ zawodnika. Przypomina bardzo Van Nisterlooya, zawodnika, który musi otrzymać dobre podanie i robi swoje.
» 25 sierpnia 2012, 21:20 #173
Matkowsky: nieporozumieniu*
bezsens*
pozostałe pominę.

;**
» 25 sierpnia 2012, 21:24 #172
Damashi: Kompletnie się nie zgadzam! Cały zespół spisał się dziś na 4+, środek został zdominowany a Fulham z gry miał jedynie 15 minut całego meczu, więc nie można mówić, że Nas cisnęli i się gubiliśmy. Obydwie bramki były bardziej szczęśliwe niż wypracowane. Posiadanie spore na Naszą korzyść, De Gea znowu wyciągnął 3 ciężkie piłki (a zapamiętany będzie tylko przez pryzmat nieszczęśliwej interwencji). Nie zgodzę się również z tym, że Cleverley rozrzuca tylko na boki, dzisiaj bardzo ładnie pociągnął kilka razy i wychodził na klepkę z Kagawą zyskując dużo metrów blisko bramki rywala. Zgadzam się co do Andersona i jego irytująco schematycznej gry nie dającej żadnego pożytku, na szczęście w Jego miejsce wskoczu Carrick kiedy obrona będzie skompletowana obrońcami a nie pomocnikami. Young swoje zrobił, ale oprócz tego nic, tak samo jak Van Persie. Valencia po słabym meczu z Evertonem dzisiaj na spółke z równie fenomenalnym Rafaelem zajechali prawą stronę. Według mnie jest to optymalne ustawienie dla Nas, chciałbym oglądać je częściej.
» 25 sierpnia 2012, 20:58 #171
mikifiki: Na tym zdjęciu z głównej RVP gapi się na tyłek Rafaela :)
» 25 sierpnia 2012, 20:48 #170
Xefu: I trzyma goscia za glowe ;p
» 25 sierpnia 2012, 20:56 #169
mikifiki: Hehe. Rzeczywiście. Ten z Fulham jak karzeł wygląda w tym ujęciu :)
» 25 sierpnia 2012, 21:26 #168
10Wazza10: Ludzie, którzy nadal twierdzą, że powinniśmy grać na 2 napastników powinni się po dzisiejszym meczu nie odzywać.
Taktyka 4-2-3-1 sprawiła, że 3 pomocnicy (zamiast 2 w 4-4-2) zdominowali środek pola. W 1 połowie nasze posiadanie piłki to było ok 65%. Do czasu samobójczego gola Vidića graliśmy pressingiem. Diabły podbiegały do rywala i nie pozwalały na spokojne rozgrywanie.
Swoja drogą - nie wiem czy to, że przestaliśmy później tak grać nie jest spowodowane tym, że nie wytrzymaliśmy kondycyjnie.
» 25 sierpnia 2012, 20:44 #167
crupek: Ludzie opanujcie się w końcu! Pisze to do tych którzy ciągle krytykują grę naszych.
Dlaczego wciąż najeżdżacie na naszego Davida? Niektórzy tu piszą, że gdy jest rzut rożny lub wolny, to już jest nerwówka. Ja nic takiego nie odczuwam! Teraz gdy David pokazuje ile jest wart nie boje się, że coś głupiego odwali. To fakt, czasami się coś zdarzy, ale to jak każdemu. Jak ktoś umie lepiej grać, do tego bez żadnych błędów, niech wyjdzie i sam zagra lepiej!
Niektórzy też piszą, że przez cały mecz gra była szarpana...
Koledzy. Czy oglądaliśmy ten sam mecz? Ja szarpaną i nerwową grę widziałem od 75 minuty. Wtedy było naprawdę źle. pierwsza połowa była pod kontrolą. Gdy leciało prostopadłe podanie do Petrica, zaraz ktoś przerwał je, albo odebrał piłkę.
Nie rozumiecie, że na początku sezonu te słabsze zespoły są w gazie i chcą nałapać punktów, bo wiedzą, że te najlepsze zaczynają zdobywać później.
Ktoś mnie jeszcze zdenerwował. mówiąc takie coś: "Chelsea i Man City przewyższają nas o klasę, bo wygrywają, a my będziemy walczyć o 3 miejsce z Evertonem".
Czy Ciebie do końca powaliło? Już City w 1 kolejce pokazało, że przewyższa nas o klasę, wygrywając fartem z beniaminkiem. Po pierwszych dwóch meczach mówisz, że Everton będzie na 3 miejscu? Fakt, teraz grają dobrze, ale to nie znaczy, że United będą walczyć ze średniakiem, i to o 3 miejsce.
Chelsea też się w końcu wypali, i zostaną znów z 4-5 miejscem.

Ludzie naprawdę trochę wiary, i mniej bezsensownych komentarzy, bo mnie krew zalewa, od czytania tych głupot.
Glory, Glory Man United!
» 25 sierpnia 2012, 20:35 #166
RobvanKlu5i: Kolego de Gea popełnił w ciągu roku wiecej kiksów niż van der Sar w ciągu 6 lat gry w MU. Nie wiadomo co myśleć o takim bramkarzu bo wyciąga niewiarygodne piły a za chwilę odwala taką manianę że te parady schodzą na drugi plan.

Druga sprawa to katastrofalna gra na przedpolu, kibice drżą gdy rywal ma rzut rożny bo de gea fizycznie przegrywa z każdym piłkarzem
. MU to nie jest klub który może sobie pozwolić na "przyzwoitego" bramkarza - ten klub potrzebuje bramkarza światowej klasy, takiego jakim był Edwin van der Sar. Od dawna wg mnie bramkarzem nr 1 powinien być Lindegaard, jest o wiele solidniejszy na przedpolu a to w Anglii jest podstawą. Jak na razie wygląda to tak że de Gea nie zrobił niczego w tym kierunku aby poprawić grę na przedpolu. Potrzebny jest bramkarza który gra świetnie na przedpolu i broni trudne strzały.
» 25 sierpnia 2012, 20:44 #165
szalik666: no nie wiem final z barca w 2011 oprocz tego ze nas zdomionowali calkowicie to VDS zagral chyba najgorszy mecz w sezonie i 2 bramki to jego wina
» 25 sierpnia 2012, 20:51 #164
10Wazza10: Maciek - jesteś na tej stronie niczym Palikot w sejmie. Co, myślisz, że nawet jak ktoś nie gra w piłkę to nie umie ocenić gry zawodnika? Jest wielu trenerów, którzy nie grali w piłkę, a jako managerowie byli genialni. I ludzie wyżej mają rację - De Gea broni piłki, których nikt inny by nie wybronił, ale kiedy przeciwnik wrzuca piłkę - robią się nerwy. Pierwszym powodem takiej sytuacji jest styl jakim grają w Hiszpanii - głównie krótkimi podaniami, technicznie. PL to liga siłowa, a David to tyczka dla przeciwników. Najwięcej goli stracimy przez górne piłki, chyba, że David przykoksi.
» 25 sierpnia 2012, 21:11 #163
Matkowsky: Maciek, no i po co ta nerwowość? Każdy, powtarzam, KAŻDY ma prawo krytykować swój nawet ukochany zespół. Krytyka to część kibicowania, prawdziwej miłości do klubu. Jak się go kocha, chce się dla niego wszystkiego, co najlepsze, a nie ślepo patrzy na każdą idiotyczną sytuację czy błąd, nawet ukochanego zawodnika. Więc to ty nie pieprz głupot. Co do de Gei, faktycznie jest bardzo dobry, ale nie przesadzałbym. Według mnie wina jest tak samo jego, jak i Vidicia. Nie od dziś wiadomo, że David nie czuje się dobrze w powietrzu, chyba musisz być ślepy, żeby tego nie zauważyć. On często wyskakuje do wysokich piłek tak, jakby mówił sobie pod nosem "a co tam, uda się albo nie, najwyżej nie trafię w piłkę". Prawda jest taka, że musi on potrenować grę przy stałych fragmentach - nie ma innej opcji.
A ty przestań ślepo go bronić, tylko spójrz obiektywnie.

Cześć.
» 25 sierpnia 2012, 21:17 #162
RobvanKlu5i: Maciek zagraj w piłkę tyle co ja i na tym poziomie to wtedy możesz się wypowiadać kolego!

Jeżeli Vidic zawalił gola to możesz stary robić w kabarecie bo lepszego kawału nie czytałem! Brak komunikacji ze stony de Gei to sprawa pierwszorzędna. Vidic był tyłem do Davida który widział wszystko i zapomniał o czymś takim jak komunikacja boiskowa. de Gea jednym z najlepszych?? Możliwe ale tych z drugiej "dziesiątki" bo to co wyprawiał w tamtym sezonie przechodziło ludzkie pojęcie a sygnały o jego kiepskiej dyspozycji przekazał SAF wystawiając Lindegaarda. Mógłbym Ci wymienić wszystkie jego kiksy ale nie dziś bo teraz mamy sobote wieczór i czas na zabawę po ciężkim tygodniu.
» 25 sierpnia 2012, 21:31 #161
dawidmanutd13: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.08.2012 22:11

@RobvanKlu5i

Nie zgodzę się z Tobą, moim zdaniem ten gol to głównie wina Vidicia - niepotrzebnie szedł do tej piłki, gdyby się w to nie wmieszał De Gea zapewne wybiłby piłkę lub sędzia odgwizdał rzut wolny za faul na bramkarzu, a tak nie dość że wbił sobie piłkę do bramki, to jeszcze odrzucił De Geę (co nie zmienia faktu że De Gea powinien trochę przypakować).

"Vidic był tyłem do Davida" - to akurat nieprawda, oboje patrzyli na piłkę i widzieli tyle samo, co do braku komunikacji to nie wiem bo nie stałem za bramką i nie słyszałem ich krzyków, ale pewnie tu wina leży po obu stronach.

A De Gea na pewno nie jest w drugiej dziesiątce bramkarzy świata, tylko co najmniej w pierwszej piątce. Mógłbym Ci wymienić wszystkie jego parady (choćby z Evertonem) ale nie dziś bo teraz mamy sobote wieczór...
» 25 sierpnia 2012, 22:09 #160
Maciek89: Po co te nerwy ?
- A no po to, że banda małych, zakompleksionych hejterów od niemal dwóch lat obraża wspaniałego zawodnika i osobę, której cały klub mnóstwo zawdzięcza !

robvan, ciężko mi ustosunkować się do idiotyzmów, które napisałeś, choćby to "był tyłkiem do Davida" i twierdzenie, że skoro obaj się zderzyli to "De Gea zapomniał o komunikacji". Skoro taki z ciebie piłkarz, to chyba za dużo przyjmowałeś na główkę, bo nie idzie zrozumieć tego bełkotu, który tutaj wytworzyłeś. Ziom nade mną, ładnie wyjaśnił sytuację z Vidicem, więc nie będę robił tego ponownie i nie dlatego że jest sobota, a dlatego, że ludziom poniżej pewnej granicy IQ nie ma sensu niczego tłumaczyć - żegnam.
» 26 sierpnia 2012, 00:15 #159
RobvanKlu5i: Maciek @
Nie wiem skąd naliczyłes 2 lata de Gei w MU ale ok.

Pierwsza sprawa - obejrzyjcie powtórkę i zobaczcie ustawienie Vidicia względem de Gei. Gdyby de Gea krzyknął "moja" to Vidic by to zostawił bo nie sądzę by tak doświadczony stoper sie tak amatorsko zachował. Więc brak komunikacji widoczny gołym okiem!

Druga sprawa - de Gea w "piątce" powinien ich wszystkich staranować i PRZYNAJMNIEJ piłkę wypiąstkować a On chyba nawet jej nie dotknął więc o czym My tu mówimy??!! To jest zachowanie bramkarza w PL??

Maciek @

Jeżeli Ty oceniasz moje i innych użytkowników IQ pod kątem własnego zdania/wypowiedzi to ja Ci serdecznie współczuje....
» 26 sierpnia 2012, 01:12 #158
Wielbicielka: Drogi Maćku..nie moge tego nie skomentować bo zalatuje tu hipokryzją. Jakby na to nie patrzeć to Chicharito w swoim debiutanckim sezonie i nawet w drugim zdobył dla nas trochę bramek co nie przeszkadza Ci jeździć po nim jak po łysej kobyle i wyzywać od meksykańskich pinokiów. Inni robią to sam z De Geą..tylko bardziej poprawnie.
» 26 sierpnia 2012, 11:43 #157
dawidmanutd13: @RobvanKlu5i

To akurat jest prawda, że De Gea za słabo gra w powietrzu i jest za lekki, ale jak poprawi grę na przedpolu, w powietrzu i grę ciałem (w PL nawet to jest potrzebne bramkarzowi, a w Hiszpanii gdzie grał wcześniej dużo mniej) to będzie świetnym zawodnikiem. Może przesadziłem wczoraj z tą pierwszą piątką (w pierwszej chwili myślałem że chodzi o samą Premiership), Hiszpan jeszcze tak dobry nie jest, ale ma do tego predyspozycje i nie można zaprzeczyć, że nie raz uratował nam skórę kapitalnymi interwencjami i ja w niego wierzę.

Co do sytuacji przy drugim golu dla Fulham nie mam zamiaru się dłużej mądrzyć, pewnie tylko sami zawodnicy wiedzą jak było w rzeczywistości, a prawda zapewne leży jak zawsze pośrodku :) Pozdrawiam
» 26 sierpnia 2012, 12:06 #156
Matkowsky: Jak poprawi, jak poprawi. Ludzie, nie popadajmy w paranoję. Przecież wiadomo, że jak dany zawodnik coś poprawi, to będzie lepszy - tak jest wszędzie. Co nie zmienia jednak faktu, że każdy ma prawo go krytykować (zwłaszcza, że jest naszym nowym bramkarzem, mimo wszystko). David jest słabiutki na przedpolu, ja np. także się boję przy stałych fragmentach gry drużyny przeciwnej, bo De Gea wychodząc do górnych piłek jest tak "pewny", jak Busquets przy swojej pseudo-męskiej i odważnej grze (czytaj: wywracaniu się na boisku bez powodu).

Luzujcie gaciory, panowie ;)
Bye.
» 26 sierpnia 2012, 12:16 #155
Maciek89: Wielbicielka - Chicharito to obiektywnie patrząc jakieś 3/10 jako napastnik, natomiast De Gea to 8/10 - piłkarz kompletnie innego formatu, który kosztował nas dwa worki złota :) Można krytykować słabych piłkarzy, ale De Gea jest zajebisty i na prawdę bez niego w bramce, byłoby o wiele gorzej. Zobacz że Chicharito jest zepchnięty na margines - jego rola w klubie dobiegła końca i bardzo dobrze, jeszcze wyrzucimy tłuściocha ze szpanerskim fryzem i będzie git ;)
» 26 sierpnia 2012, 13:27 #154
dawidmanutd13: @Matkowsky

"Jak poprawi, jak poprawi." - sam regularnie krytykujesz innych za pisownię/nieskładne zdania, a jak widać też nie jesteś nieomylny, więc również czasami wyluzuj :)

Oczywiście, każdy ma prawo krytykować De Geę i tak samo ja mam prawo bronić go i wierzyć w jego talent, Hiszpan jest jak sam napisałeś słaby na przedpolu, więc ja piszę, że powinien to poprawić, bo dzięki temu będzie blisko zostania bramkarzem kompletnym - nie widzę tu paranoi, nie zabraniam nikomu także go krytykować.
» 26 sierpnia 2012, 14:27 #153
Matkowsky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2012 16:12

Poczekaj. Nie jestem nieomylny? W którym miejscu? Po co zacytowałeś ten fragment, skoro wszystko jest w porządku? "Jak poprawi, jak poprawi" - gdzie widzisz błąd, ćwierćinteligencie?

Poza tym, mój komentarz miał na celu zupełnie co innego. Chodziło o to, żebyście wyluzowali, bo każdy ma prawo krytykować i tak pozostanie. De Gea zasługuje często na krytykę, ale na pochwały również - tyle w temacie.
» 26 sierpnia 2012, 16:11 #152
dawidmanutd13: Dobra sorry za pierwszym razem nie ogarnąłem o co Ci chodzi w tym zdaniu, a po przeczytaniu całego komentarza myślałem, że miało być "jak poprawi, to poprawi". Mój błąd, zdarza się, nie musisz od razu wyzywać. Pozdro.
» 26 sierpnia 2012, 16:31 #151
Matkowsky: Ty wyjechałeś z tym, że poprawiam każdego, a sam popełniam błędy, to miałem prawo się zdenerwować. Czytajcie uważnie, ludzie!
» 26 sierpnia 2012, 18:56 #150
Matr667: Zwycięstwo,3 pkt.i nic poza tym!Dalej gramy chaos gdy przeciwnik przyciśnie,zero kombinacyjnych ładnych składnych akcji,środek pola jak nie istniał tak nie istnieje,Anderson i Clev rozkładają piłki na skrzydła i to wszystko,cokolwiek środkiem to dla nich za dużo.Kagawa sam nic nie zdziała.Najlepszy zawodnik dzisiaj to Rafael,Kagawa,reszta średnio!

O zgrozo patrząc na taka gre,przy tym co robi Chelsea lub City to marnie to widzę,,oglądałem mecz Swansea i nie zdziwie się w ogóle jak dostaniemy z nimi w pałe,,miejmy nadzieje że skończy się w końcu ten cyrk który dotychczas prezentujemy
» 25 sierpnia 2012, 20:32 #149
maciek87: Fajny środek pola nam się klaruje: Carrick, Cleverley, Kagawa. Może w końcu to będzie to?
» 25 sierpnia 2012, 20:30 #148
EmigrantPL: a w ataku kto przy takim środku?? Musimy zrezygnować przy takiej pomocy z jednego napastnika lub skrzydłowego.
» 25 sierpnia 2012, 20:34 #147
maciek87: RvP, Rooney, Wellbeck - mogą grać również elastycznie skrzydło/napad, można zdjąć pomocnika i zagrać na 2 napastników. Możliwości jest wiele ;)
» 25 sierpnia 2012, 21:11 #146
Bartolek05: W 2 minucie to nie Rafael a Carrick sfaulował, po czym padł gol.
» 25 sierpnia 2012, 20:15 #145
oldtrafford: Cieszą trzy punkty , ale martwi rozcięcie Rooneya.Mam nadzieję , że nie będzie to tak poważne jak wyglądało.
» 25 sierpnia 2012, 20:11 #144
waddle: 3 punkty!! Jak dobrze! I to chyba koniec pozytywów na dziś...

Wymęczone zwycięstwo po nerwowej końcówce. Gra jak zwykle szarpana i nierówna. "Szału nie ma" i tyle... Trudno mówić o płynności i kombinacyjnej grze. Man City i Chelsea przewyższąją nas kulturą gry o klasę... Jeśli nic się nie zmieni, to w tym roku będzie bieda z pucharami:(

De Gea - 7 - i co z tego, że notuje genialne obrony, jak co kilka meczów odstawia megaklopsa. Miał pretensje do Vidica, tymczasem to Hiszpan ewidentnie zawalił. Obrońca wychodzi do piłki w powietrze, i w przeciwieństwie do bramakarza ma prawo nie trafić w piłkę. I co z tego, że w końcowce spotkania uratował nas świetną interwencją... Gdyby było 3:1 Fulham nie grałby tak ochoczo i nie byłoby takiej nerwówki... Nadal nie jestem przekonany do Hiszpana. Co to za bramkarz, gdzie przy kazdym dośrodkowaniu lub rzucie rożnym masz nerwówkę... On nie daje kompletnie spokoju w grze obronnej przy wrzutkach.

Da Silva - 8 - zrobił kilka małych będów, ale jego gra w ofensywie, zaangażowanie i życie na boisku jest imponujące. Mam nadzieję, że Fergie da pograć młodemu brazylijczykowi. Nie chcę już eksperymentów z Jonesem czy Smallingiem na boku obrony!! Dziś Brazylijczyk był najlpeszy na boisku:)

Vidic - 6,5 - kiedyś był najlpeszym środkowym obrońcś świata, dziś już nie jest... Może jak chwyci rytm meczowy, to może wróci do 80% swoich możliowości, i to wystarczy...

Carrick - 7 - dziś zagrał poprawnie. Kilka dobrych odbiorów i przechwytów. Jest OK:)

Evra - 6,5 - jak poczuł konkurencję to dziś zagrtał trochę lepiej... Nadal jednak jest daleki od formy. W Premier League jest już 5-6 lepszych od niego lewych obrońców

Valencia - 7,5 - zagrał na swojej pozycji i było o niebo lepiej

Cleverley - 7,5 - żył w meczu, dużo biegania, walki... Zagrał prawie tak jak Cheik Tiote w Newcastle. Bardzo dobry występ.

Anderson - 6,5 - przeplata świetne momenty z bezbarwnością... Musi zrzucić 2-3 kg i będzie całkiem dobrze... Jednak do kadry Brazylii to się chyba nigdy nie załapie

Young - 6 - flakowato. Brak strzału, i mnóstwo niecelnych wrzutek.... Ja tam wolę "kapryśnego" Naniego

Kagawa - 7 - gol, kilka zagrań, ale dziś nieco poniżej oczekiwań. W każdym razie inteligencją w grze przewyższa naszych pozostałcyh środkowych pomocników

Van Persie - 7 - "siódemka" za genialnego gola. Ale póki co nie zagrał imponująco w meczu. Mam wrażenie, że gracze United nie wykorzystują jego potencjału...

Reszta - bez oceny, gdyż grali za krótko, by coś pokazać

Jeśli nic się nie zmieni, to myślę, że powalczymy w tym roku o 3 miejsce w Premiership z Evertonem... Dzisiejsza gra przypomina mi styl gry w jakim graliśmy w LM w poprzednim sezonie w FC Basel:(
» 25 sierpnia 2012, 20:05 #143
grandes: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.08.2012 20:18

Zbyt surowo oceniasz Younga, zapomniałeś ,że idealnie dograł do Rafaela. Youngowi dobrze robi gdy gra, a Naniemu z kolei "odsiadki" na ławce rezerwowych, dziwi mnie tylko ,że dziś go na niej nie było.
» 25 sierpnia 2012, 20:18 #142
Matkowsky: Nie zapominaj jednak, że Young asystował przy bramce Rafaela.

PS. Rafael jest genialny. To zdecydowanie nasz najlepszy boczny obrońca - dzisiaj nie miał sobie równych ;)
» 25 sierpnia 2012, 20:18 #141
ManUtdFan94: Według mnie to bardziej wina Vidica gdyż De Gea krzyknął na pewno 'moja', a Vidic mu się pod piłkę wciął i go wytrącił z rytmu. Gdyby nie De Gea to byśmy wszyscy chodzili w ponurych nastrojach. Pozdrawiam.
» 25 sierpnia 2012, 20:28 #140
Steckov: Mnie również wydaje się, że przesadzasz z surową oceną Young'a. Chłopak zagrał poprawne spotkanie, w przeciwieństwie do Naniego nie robił stu uników przed wrzutką żeby na koniec w ogóle nie dośrodkować piłki. Nani za dużo pajacuje, ostatnio był kompletnie bezproduktywny. Na dzień dzisiejszy wolę Young'a, choć uważam, że Nani ma większy potencjał, ale nie z tą formą, którą obecnie prezentuje...
» 25 sierpnia 2012, 22:54 #139
Wojtek99: mecz nie najlepszy ale myślę że drużyna się dopiero rozkręca i z każdym meczem będzie coraz lepiej, muszą się wszyscy zgrać bo jak pamiętamy w zeszłym sezonie grała zupełnie inna 11 ze względu na kontuzje a i sporo nowych twarzy w drużynie GG MU
» 25 sierpnia 2012, 19:53 #138
master24: Mi się wydaje że w drużynie zdają sobie sprawę z marnej obrony. Był Rio i Vidić na środku obrony i drużyna grała spokojniej
» 25 sierpnia 2012, 19:53 #137
m1ch4l: Czy my oglądaliśmy ten sam mecz
Cleverly to nieporozumienie
Co do Fergusona to ehh.. Zastanów się co piszesz
» 25 sierpnia 2012, 19:43 #136
ReVo: chyba 13 dni chciałeś napisać.
osoba, która kibicuje United tak długo, na pewno się nie wypowiada tak o drużynie.
» 25 sierpnia 2012, 19:46 #135
m1ch4l: Rooney out na 4 tyg :/
Źle to wygląda
» 25 sierpnia 2012, 19:35 #134
Snakus: źle? mamy RvP, Welbecka czy Chicarito. gdzie tu ten "zły wygląd"?
» 25 sierpnia 2012, 19:36 #133
m1ch4l: Źle mnie zrozumiałeś źle tO wygląda z Rooneyem a nie z naszym napadem bo o to jestem spokojny
» 25 sierpnia 2012, 19:39 #132
MDuch7: Źle to wygląda nasza obrona. Liczę na powrót choćby Evansa wtedy zamiast Roo na skrzydle zagra Valencia..
» 25 sierpnia 2012, 19:39 #131
m1ch4l: Kiedy Roo grał na skrzydle ?
Bo chyba nie dzisiaj
Skrzydła dzisiaj to Valencia Young
A obrona przydałby się Evans bo Carrick to nie ten poziom
» 25 sierpnia 2012, 19:47 #130
ReVo: Nie wiem, czy ktoś ogląda mecz Chelsea, ale oni niszczą system. Poza tym to, co robi Hazard... brak słów, jest genialny. No ale cóż, nie można mieć każdego, kogo się zamarzy w składzie.
Myślę, że Chelsea to dużo poważniejsze zagrożenie niż City w tym momencie.
» 25 sierpnia 2012, 19:32 #129
Bartoosh21: ja myślę że to Chelsea jest głównym kandydatem do mistrzostwa.. to jak zespół się zgrał i wzmocnił jest niewiarygodne, grają świetną piłkę i śmiem twierdzić że Hazard w tym sezonie dla Chelsea będzie niczym Ronaldo dla Realu i Messi dla Barcelony.. ludzie, on w 3 meczach ma już 6 asyst, Nani np. w zeszłym sezonie zaliczył ich 11 czy 12 i był najlepszym asystentem w naszym zespole :O
» 25 sierpnia 2012, 19:36 #128
Castway: hazard niszczy system wykładając się w polu karnym - masz racje xD
» 25 sierpnia 2012, 19:37 #127
Snakus: no, Eden gra magicznie ale zobaczymy jak to będzie wyglądało na przestrzeni całego sezonu. bo trzeba pamiętać, że są gracze, którzy rozpoczynają sezon bardzo dobrze i obiecująco aby następnie nieco przygasnąć i stracić formę. także spokojnie z tym chwaleniem Hazzarda, liga angielska to zazwyczaj twardy orzech do zgryzienia dla nowych graczy.
» 25 sierpnia 2012, 19:39 #126
Bartoosh21: to prawda, ale 6 asyst i bramka dla 21letniego debiutanta w Premier League to dobry wynik, a nie wierze że nic więcej nie strzeli i nie dogra.. ma lepsze statystyki niż taki Cleverley kiedykolwiek w PL miał..
» 25 sierpnia 2012, 19:42 #125
ReVo: a tak poza tematem, gdzie mogę znaleźć asystentów PL?
» 25 sierpnia 2012, 19:43 #124
m1ch4l: Te asysty to takie naciągnąć asysty bo trochę naciągnięte te karne ale dzisiaj piętka do Torresa palce lizać
» 25 sierpnia 2012, 19:57 #123
eewuchh: całkowicie się zgadzam, grają jak z nut, gra United przy nich, wyglądała dziś słabo. Mam nadzieję, że drużyna się rozkręci i zacznie pokazywać prawdziwy futbol pełen magi, taki na jaki ich stać. W momencie kiedy rozpocznie się wspaniała gra i przyjdą wysokie wygrane, będziemy mogli spać spokojnie :)
» 25 sierpnia 2012, 20:22 #122
Pauleta77: naciągnięte karne? trochę obiektywizmu, karne w 200% zasłużone, łoi ich jak chce, to go koszą, przyspieszenie chłop ma genialne, zobaczymy jak dalej ale początek sezonu miażdżący
» 25 sierpnia 2012, 23:22 #121
Roo: Emocjonujacy mecz,Fulham nie bedzie w tym sezonie latwym przeciwnikiem dla nikogo ,co udowodnilo w dzisiejszym spotkaniu.Ciesza 3 pkt ,gra tez byla calkiem dobra,oczywiscie machina dopiero ruszyla wiec bedzie jescze lepiej,oby Roo byl gotowy juz na nastepny mecz ,chociaz ta rana wygladala na bardzo powazna ale mam nadzieje ze bedzie tak jak z rana naniego w meczu z liverpoolem w tamtym sezonie
» 25 sierpnia 2012, 19:27 #120
Bartoosh21: Fajnie że dziś strzelił Kagawa, ładnie czytał gre i rozgrywal ale.. Hazard - 3 mecz a on ma już 6 asyst i gola :O Miejmy nadzieję że kagawa mu dorówna na koniec sezonu
» 25 sierpnia 2012, 19:19 #119
Rydlu7: Hehe Bezposrednie Trafienie zaliczylem ;d
» 25 sierpnia 2012, 19:17 #118
dr96chicharito: A to nie Carrick faulował przy polu karnym przed pierwszym golem?....

A swoją drogą. Wspaniała pierwsza połowa " Czerwonych Diabłów ". Anderson i Cleverley udowodnili, że powinni być podstawowymi środkowymi - dzięki nim gra była bardzo płynna i spokojna... Niestety w drugiej połowie nie wyglądało to już tak dobrze, ale tak na prawdę, to cała drużyna spała więc nie ma co szukać winnego znowu w Andersonie.
Kagawa zagrał fenomenalnie... Jego zwrotność, prowadzenie piłki, technik, przegląd pola i spokój - TEGO NAM BYŁO TRZEBA. ( I jeszcze przypieczętował to swoją pierwszą bramką na OT).
Van Persie pokazał, że potrafi zdobyć bramkę praktycznie z każdej pozycji... Po prostu Majstersztyk :D

REASUMUJĄC...- Mecz ciekawy, dużo emocji. Szkoda tylko, że nie zagraliśmy przez cały mecz tak jak w pierwszej połowie
» 25 sierpnia 2012, 19:16 #117
Draciel: W ogóle co sądzicie o grze lewą nogą Valencii? ;)
» 25 sierpnia 2012, 19:12 #116
GBest93: Chyba trenuje ostro na treningach ;p
» 25 sierpnia 2012, 19:16 #115
Adam11: Pewnie jak się dowiedział, że dostanie "7" to uznał, że nie wypada zawsze ładować dośrodkowań prawą.:-)

To jest gość, którego darzę wielkim szacunkiem od samych początków gry w klubie z OT. Myślę, że te porównania do Scholesa przez osoby ze sztabu szkoleniowego nie są wyssane z palca. Obaj panowie cechują się tą samą skromnością i profesjonalizmem do potęgi "n".
Antonio to przykład człowieka, który pokazuje, że sukces można osiągnąć nawet nie posiadając wielkiego talentu. "Wystarczy" cieżka praca i wiara w siebie.

Dobrze go widzieć znowu na jego pozycji. Oby nie musiał już wracać do tyłu.
» 25 sierpnia 2012, 19:24 #114
tytyty23: O ile dobrze zrozumiałem chodzi o podobny charakter Valencii i Scholesa, bo od razu skojarzyłem z pozycjami i mi już tutaj nie pasuje porównanie. Cieszy mnie, że Valencia używa lewej nogi, na pewno na plus.
» 25 sierpnia 2012, 21:37 #113
NaniN17: Hyy można powiedzieć o boże 3-2 z Fulham Jezus żal tylko 3-2 ale to po błędach w obronie MU których mam nadzieję nie będzie w dalszej walcę o mistrza co do meczu no no no Rvp,Anderson,kagawa,Rafael,bardzo ładnie mamy 3 pkt GGMUFC! CIŚNIEMY a co do samobója Vidic uważaj troszkę a gol z 3 minuty naprawdę NIEPOTRZEBNIE TO PUŚCILI!!
» 25 sierpnia 2012, 19:11 #112
Malkontent: Miałem duże wątpliwości do tego młodego Cleverly'ego ('eya?), ale zaczyna się rozkręcać. Myślę że będzie sobie radził lepiej niż Carick
» 25 sierpnia 2012, 19:08 #111
GBest93: On jest świetny ,dlatego iż w defensywie jak i ofensywie jest bardzo dobry . Biegał cały mecz i On był takim mentorem United dzisiejszego południa.
» 25 sierpnia 2012, 19:17 #110
Malkontent: aż tak bym go nie wychwalał. ale lepiej dać mu się rozwijać na obecnej pozycji a potem się zobaczy
» 25 sierpnia 2012, 19:23 #109
slavkoo91: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.08.2012 19:06

De Gea- 6,5
Rafael-8,5 (motm)
Carrick- 6,5
Vidic-6
Evra-7
Valencia-7
Cleverley-7,5
Anderson-6,5
Kagawa-7
Young-6,5 (połówka za asyste)
RvP-7
Zmiennicy: Rooney i Welbeck- 5, Giggsy-6
Pierwsza połowa imponująca, ale przypadkowa bramka pozwoliła na to, żeby Fulham rozłożył skrzydła i rzucali większość sił do ataku. Mecz zadowalający, 3 pkt. zdobyte, nie ma powodu do paniki.
» 25 sierpnia 2012, 19:04 #108
grzecho7654: Jak dla mnie to oceny:
De Gea - 7,5
Rafael - 8,0
Carrick - 6,5
Vidic - 6,0
Evra - 6,5
Valencia - 7,0
Claverley - 7,0
Anderson - 6,0
Kagawa - 7,5
Young - 6,5
Van Persie - 7,0
Rooney - 6,0
Welbeck - 5,5
Giggs - 6,0
» 25 sierpnia 2012, 19:10 #107
dawidlp92: Van Persie Hernandez Nani Kagawa Cleverley Valencia Buttner Vidić Ferdinand Jones De Gea ,,,chciałbym ujrzeć taki skład choć narazie to nie możliwe
» 25 sierpnia 2012, 19:03 #106
tomek23717: oddali 2 strzały? Sam Clev oddał 2 strzały, z czego jeden Kagawa zamienił na bramkę, a po drugie to ich zadaniem nie było oddawanie strzałów, ale rozgrywanie, od strzałów było 4 innych zawodników w ofensywie
» 25 sierpnia 2012, 19:02 #105
Amsterdammmm: Nie wiem czym tu się zachwycać po prostu wygrali meczy który musieli wygrać. Forma jeszcze długo i daleko i po wyboistej drodze.....
» 25 sierpnia 2012, 18:58 #104
Malkontent: w 100% się zgadzam
» 25 sierpnia 2012, 19:18 #103
Damiano7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.08.2012 18:58

Czemu nie grał Nani, a Rooney na ławie zaczął?
» 25 sierpnia 2012, 18:56 #102
Yosu: Dziwisz się? Po tym co pokazał w meczu z Evertonem?
» 25 sierpnia 2012, 18:58 #101
bosicman: @ Yosu

a nie po tym czego nie pokazal ;)
» 25 sierpnia 2012, 19:02 #100
Castway: VAN PERSIE
To jest napastnik z prawdziwego zdarzenia! Wydawałoby się, że zamienić taką sytuacje na bramkę to nie lada wyzwanie a on po prostu potwierdził swoją jakość.

KAGAWA
Nasz motor napędowy. Po jego zejściu ofensywa wyraźnie miała mniej do powiedzenia. Rozegrał dla nas zaledwie kilka spotkań a już jestem jego wielkim idolem! Ma świetny pomysł na grę, przyspiesza i ożywia akcje - tego nam tak bardzo brakowało.

RAFAEL
Prezentuje styl jaki powinni prezentować boczni obrońcy w dzisiejszej piłce nożnej. Świetnie włącza się do akcji ofensywnych i przyprawia o ból głowy defensywę przeciwnika. Rafael to nasza przyszłość!

DE GEA
Kolejny świetny występ naszego bramkarza. Jest jeszcze młody i popełnia gapy, ale jego gra zdecydowanie bardziej skłania do pozytywnego myślenia aniżeli pesymizmu.

CLEVERLEY
Jego gra zaczyna przypominać nieco styl scholes'a, no a te jego strzały z daleka w dzisiejszym spotkaniu - kapitalne.

Dodam jeszcze, że rozczarował mnie brak naniego na boisku nie mówiąc już o ławce rezerwowych. Myślę, że chłopak potrzebuje po prostu systematycznej gry a ciągłe roszady z young'em nie pozwolą mu wrócić do zadowalającej formy. Wierze w naniego, nie skreślajmy go on ma jeszcze wiele do udowodnienia!
» 25 sierpnia 2012, 18:56 #99
dawidlp92: Rafael w defensywie jest żenujacy,,ofensywa jak najbardziej na plus
» 25 sierpnia 2012, 18:59 #98
dawidlp92: Kagawa dla mnie najlepsze wzomcnienie od kilku lat ,,mozna to stwierdzić po dwuch meczach
» 25 sierpnia 2012, 19:00 #97
bosicman: szkoda tylko ze Robin nie pokazał niczego wiecej (godnego takiej pochwały) w tym meczu

"popełnia gapy" a nie gafy??
» 25 sierpnia 2012, 19:00 #96
Castway: jasne, że gafy :) za szybko wstukałem :P
» 25 sierpnia 2012, 19:05 #95
grandes: Jesteś idolem Kagawy :D ?
» 25 sierpnia 2012, 19:10 #94
GBest93: Rafael w defensywie żenująco ? Bez przesady.
» 25 sierpnia 2012, 19:11 #93
Zyvold: Dobry musisz być, że jesteś idolem Kagawy :D
» 25 sierpnia 2012, 19:30 #92
Matkowsky: 1. Nie jesteś idolem Kagawy, jak już, to fanem.
2. Naniego, nie naniego - troszkę szacunku, skoro resztę nazwisk zawodników napisałeś wyżej wielkimi literami.
3. dawidlp92, to ty jesteś żenujący. Nie dość, że piszesz głupoty, bo Rafael był dzisiaj najlepszy na boisku - wielki talent, to jeszcze piszesz "dwuch".

Pozdrawiam.
» 25 sierpnia 2012, 20:24 #91
Castway: matkowsky zasięgasz porad u psychologa? chyba jednak nie :)
» 25 sierpnia 2012, 22:47 #90
Matkowsky: Tobie natomiast radziłbym sięgnąć po słownik ortograficzny, żeby w przyszłości sklejać normalne i sensowne zdania. "Polska język trudna język", prawda? Dno.
» 26 sierpnia 2012, 00:50 #89
devil0001: pięknie bardzo sie ciesze że wygraliśmy.
» 25 sierpnia 2012, 18:54 #88
NaniN17: Gratulację dla Kagawy Rvp i Rafael
» 25 sierpnia 2012, 18:49 #87
grzecho7654: podpisuje sie pod tym
» 25 sierpnia 2012, 18:57 #86
slavkoo91: Dołożyłbym Cleverleya, który grał i do przodu i z tyłu świetnie ;) RvP poza golem zbyt dużo nie pokazał, ale było dobrze, czekać tylko aż się zgra z chłopakami.
» 25 sierpnia 2012, 19:05 #85
NaniN17: No tak ale wiesz Rvp się dopiero przystosowuje pamiętaj że on kiedyś strzelał do bramki United gdy był w Arsenalu niech się chłop zaaklimatyzuje
» 25 sierpnia 2012, 19:14 #84
bosicman: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.08.2012 18:50

świetny mecz Rafaela, piękna bramka van Persiego, wyśmienita szybkość Kagawy, kilka bledow Vidicia (ale przy takiej ilosci interwencji jakies musialy byc) moim zdaniem wroci niedługo do formy, zaskoczył mnie Anderson bo w koncu cos gral, po długiej przerwie sie budzi, Clev tez dobry mecz po ktorym mozna spodziewac sie ze bedzie godnym Manchesteru graczem, no i te interwencje Davida...

czekałem na taki Manchester długo :D
» 25 sierpnia 2012, 18:49 #83
GBest93: Nie wiem czy można być zachwyconym grą United aktualnie . Za dużo zgrania nie ma i dużo rzeczy nie wychodzi chłopakom jakby sobie życzyli.

Ja tej obrony się boję za każdym razem jak idzie akcja przeciwnika, dlatego nie rozumiem trochę Twojego zachwytu nad grą dzisiejszą.

Podstawą jest obrona , to Ona rozprowadza akcje i je zatrzymuje. Dziś próbowała zatrzymywać , a akcje były przeważnie wybijane po autach zamiast starać się wyprowadzić kontrę.
» 25 sierpnia 2012, 19:13 #82
mtr: No i się zaczynają kontuzje Rooney nie zagra przez miesiąc...
» 25 sierpnia 2012, 18:45 #81
Zgrebol93: Jeżeli Rafael będzie tak dalej grał to robić z niego skrzydłowego a nie PO ^^
» 25 sierpnia 2012, 18:39 #80
Adam11: Widze, że Twoja wiara w Andersona cały czas jest silna.

Nie traktuj tego jako atak, ale naprawdę tym zawodnikiem zachwycają się tylko niektórzy kibice Manchesteru United (nie zaliczam się do tej grupy).

Dziś zagrał jako tako, ale według mnie taka ocena jest możliwa tylko dlatego, że miał w drugiej linii takich partnerów jak Tom, Kagawa czy Valencia. Do tego Rafael robił przecier pomidorowy z lewą stroną Fulham więc Ando, jako że nic nie zepsuł to wyglądał właśnie jako tako.

Co by nie mówić o Nanim ( nie jestem jego wielkim fanem) to on miał już ogromny wpływ na sukcesy United (np: jego asysty przyczyniły się do zdobycia historycznego 19 tytułu). Myślę, że wiele klubów przyjełoby go z otwartymi ramionami (chociaż niekoniecznie te z najwyższej światowej półki).

A Ando?

No cóż, jakoś niesłyszałem, żeby ktokolwiek w Europie wypowiadał się na jego temat w superlatywach. Nie słyszałem, żeby ktoś ostrzył sobie na niego "zęby" w okienku transferowym (przez szacunek dla niego jako zawodnika United przemilczałem tu zainteresowanie ze strony Panathinaikos'u).

Ale rozumiem, że masz do niego słabość. Też zawsze miałem takich zawodników w klubie, chodź nie oznacza to, że często mówiłem o ich grze.

Pozdrawiam
» 25 sierpnia 2012, 18:57 #79
Adam11: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.08.2012 21:24

Krytyka Naniego? Ok. Jest za co.

Stwierdzenie: Nani od kilku sezonów gra słabo - nie wydaje mi się ani trafne ani uczciwe.

Przepraszam, że wracam jak pijany do płotu jak mawiał mój nauczyciel historii w liceum,

jeżeli jest za co krytykować Naniego np: za niestabilną formę to tym bardziej Andersona. Nawet jeśli już miał okres dwóch miesięcy gdzie mógł grać również przeplatał jedno dobre spotkanie kilkoma beznadziejnymi.


Już o jego "skuteczności" strzeleckiej nie chcę mówić.

Rozumiem, że Nani Cię irytuje. Uwierz mi mnie również, ale trzeba mu zwrócić honor, że momentami stanowił niezmiernie ważne ogniwo w barwach United. Było tak niemal przez cały sezon 2010/2011 a także od połowy sezonu 2009/2010 gdzie na spółkę z Valencią był jednym z głównych architektów świetnej passy strzeleckiej Rooneya.

Argument o podatności na kontuzje nie jest chybiony. Uwierz mi, że byłem wielkim fanem talentu Hargreavesa i czekałem na ten transfer. Nawet cena mnie nie odstraszała. Jednak zdrowie piłkarza i możliwości orgnizmu są równie ważne jak talent.

To trochę tak jak wielu ludzi broni konkretnych piłkarzy mówiąc, że są świetni tylko nie są odporni psychicznie. Strasznie mnie to bawi. To tak jakby powiedzieć, że możemy wysłać na wojnę daną kompanię żołnierzy bo są świetni - tylko strzałów się boją. Absurd.

Talent, odporność organizmu, kontrolowanie własnych emocji. Te cechy są niezwykle ważne przy ocenie piłkarza.

Można jednak powiedzieć, że taki Tom nie jest od niego w niczym lepszy. Wszak też kontuzje go nie omijają.
Jednak prównywanie tych dwóch graczy jest wysoce niestosowne z kilku powodów.

PO1 Tom jest wychowankiem i nie kosztował klubu takiej kabony jak Ando.

PO2 Ando grał dobre zawody w FC Porto. Miał o wiele większe doświadczenie, a jak czasem widzę co on robi na boisku to myślę sobie, że dobre wypożyczenie do jakiegoś Wigan czy innego QPR byłby zasadne.

PO3 Tom na tą chwilę gra o wiele ciekawszy futbol od Ando nie mówię tylko o ofensywie ale i defensywie, a przecież patrząc na ilość rozegranych meczy w PL to chyba Ando powinien być wzorem dla Toma a nie na odwrót.

Być może - i tu chciałbym zawrzeć pewną nić porozumienia - możliwości Andersona poznamy w wieku 27 lat. Obecnie jest tak, że jak zawodnik w wieku 20-24 nie gra bardzo dobrze to się go skreśla. Ludzie mają bowiem w pamięci to jak grał Rooney czy Ronaldo i myślą, że jak w tym wieku piłkarz nie eksploduje to już nic z niego nie będzie. Obecne pokolenie modych wilków w postaci Hazarda czy Kagawy też dla wielu jest ważnym argumentem w tej kwestii.

Jednak w latach 90 zwykło się mawiać, że najlepszy wiek dla piłkarza to 27-30.

Osobiście wierzę, że tak właśnie będzie z Tomem. Nie uważam natomiast, aby tak miało być z Ando.

Tom od roku jest brany pod uwagę przy wyznaczaniu podstawowej 11.

Ando znacznie dłużej.

Tom w bardzo, krótkim czasie zrobił bardzo duży skok jako piłkarz. Nie mówię, że stanowi on o naszej sile, ale patrząc na jego postępy w zestawieniu z małym doświadczeniem można zaryzykować, że za kilka lat będziemy mieli z niego conajmniej taką pociechę jak z Fletchera.

Może się myle. Może to Ty masz rację.

Chętnie się jednak założę o skrzynkę dobrego wina (jestem wypłacalny), że to właśnie Tom w przeciwieństwie do AndeSrona zrobi karierę w United.

Na marginesie ten błąd na koszulce z perspektywy osoby posługującej się językiem polskim jest przezabawna i według mnie dobrze oddaje to jak "ważnym" jest dla Manchesteru zawodnikiem.

Wchodzisz w to?
» 25 sierpnia 2012, 21:14 #78
JohnPieklo: Jako najrozsądniejsza osoba na tym forum spróbuję konstruktywnie opisać postawę naszych graczy, bo OCENIANIE jest dla cymbałów: (zdarza mi się przycymbalić, ale unikam tego jak smrodu):

David - trudno powiedzieć, na ile to on zepsuł paradę, a na ile Vidić mu się w nią wpieprzyć, jednak poza tym bronił tej bramki bardzo dobrze. Widać, że treningi z Kuszczakiem wiele mu dały.

Carrick - nie zawinił przy żadnej bramce; zażegnywał trudne sytuacje i tyle, solidny występ.

Vidić - samobój? No jak to? Kapitan powolutku wraca do formy i trzeba pamiętać, że przed kontuzją był najlepszym środkowym obrońcą świata (miał problemy tylko z Barceloną) i pewnie zrobi wszystko, żeby stać się nim ponownie. Kapitan.

Evra - Patrice zawsze gra solidnie. Niewiele się działo na stronie, której bronił. Zaliczył asystę.

Rafael - w ofensywie bomba. Nad defensywą musi ciężko pracować, ale jest takim graczem, że dzięki ciężkiej pracy może stać się najlepszy na świecie.

Fabio - nie widziałem jego występu, ale on nie gra chwilowo dla United. 90 minut.

Valencia - parę minut meczu mi umknęło, ale w pozostałych widziałem trzy dośrodkowania lewą nogą przez Antonio! Dobry występ, świetny skrzydłowy.

Ashley Young - jego zaleta, w porównaniu z Nanim, jest następująca: (mówię oczywiście o sytuacji, gdy obaj są bez formy; w formie to najlepsi skrzydłowi w Anglii): nie spowalnia akcji. (chyba że stoi już w polu karnym i zastanawia się, jakby tutaj oddać strzał, żeby najefektowniej minął bramkę). Ale zaliczył asystę.

Tom Cleverley - rozgrywa się. Dobry jest.

Anderson - to akurat jeden z moich ulubionych zawodników w klubie. A jego rola wyglądała dzisiaj tak - stał z tyłu i gdy piłka do niego wracała, oddawał ją innemu zawodnikowi, aby ten rozpoczął akcję. Albo oddawał obrońcy, aby obrońca podał innemu zawodnikowi, aby ten rozpoczął akcję. W każdym razie, nie stracił chyba ani razu piłki, i grał solidnie. Chciałbym zobaczyć, co się stanie, kiedy na boisku otrzyma więcej swobody (czyli zamieni się miejscami z Clevsem). (czyli Clevs może na razie wypaść, kiedy wróci środkowy obrońca).

Chicharito - szkoda.

Kagawa - strzelił bramkę, trochę szarpnął, trochę nie, ale ma wielki talent. Choć jest Azjatą.

Van Persie - zrobił to, czego się od niego oczekuje. Najlepszy wolej w lidze. Miejmy nadzieję, że nie przyszedł do United dla SZMALU, tylko dla glorii.

Rooney, Welbeck - trochę więcej pasji.

Giggs i cała drużyna - ŚWIETNA DRUŻYNA!

-

Może to i ocenianie, ale nie zamieniłbym tych zawodników na żadnych innych. Oglądanie ich w akcji sprawia sporą radość nawet, gdy mają słabsze dni.

Skład na najbliższe spotkanie: Lindegaard - Rafael, Evans, Carrick, Buttner - Anderson, Scholes, Powell - Nani, Chicharito, Valencia.
» 25 sierpnia 2012, 18:38 #77
funManUtd17: Matko boska! Fajnie oceniłeś piłkarzy, ale ten skład na końcu to jakieś szaleństwo! Oby tego Fergie nie czytał ;D Jedyną zmianę jakiej bym dokonał to Carrick do pomocy i Evans do obrony. Zgadzam się też co do Rafaela. W ofensywie świetny, nad bronieniem musi jeszcze sporo popracować. Czekam na powroty Jonesa i Smallinga.
» 25 sierpnia 2012, 18:50 #76
Draciel: "Najrozsądniejsza osobo na tym forum", powiem po twojemu, żebyś dobrze zrozumiała- przycymbaliłaś. Nie chce mi się komentować tych bzdur, które tam sobie napisałaś; zdam się na resztę szyderców, mam nadzieję, że odpowiednio skomentują Twoje jakże "konstruktywne" opisy...
» 25 sierpnia 2012, 18:50 #75
bosicman: fajna ocena, troche ironi :) nie chcesz zostac komentatorem piłkarskim mogłbys sie sprawdzic z takim podejsciem :D
» 25 sierpnia 2012, 18:57 #74
Castway: 'najrozsądniejsza'? a na pewno najskromniejsza ... powiedz mi czego Ty właśnie dokonałeś jeżeli nie oceny zawodników?

typowy pyszny polaczek, hipokryta :)
» 25 sierpnia 2012, 19:03 #73
JohnPieklo: Luz, nie przejmujcie się.
Chciałem dobrze.
Chciałem dobrze ich ocenić i pokazać, jaki jestem mądry.
Powrót Jonesa wymagany, ma chłopaczyna wielką przyszłość. A komentatorem mogę zostać. Będę najrozsądniejszym człowiekiem w telewizji wtedy.
» 25 sierpnia 2012, 19:08 #72
wojbartczak01: Przepiękny gol RvP
» 25 sierpnia 2012, 18:37 #71
Wade: Fergie znowu znalazł sobie jednego kozła ofiarnego po beznadziejnym występie całej drużyny i Naniego odesłał na trybun mimo,że wcale gorzej niż inni nie zagrał z Evertonem.
No,ale(cytując Rafała "no,ale" Nahornego) przechodząc do dzisiejszego meczu Anderson i Young tradycyjnie fatalnie i bezbarwnie(chociaż Young jakotako się asystą ratuje),Cleverley o dziwo nawet poprawnie(2 strzały i jedno dobre długie podanie do van Persiego,chyba wyrobił normę na cały sezon),Valencia nieźle,chociaż do poziomu z poprzedniego sezonu daleko,RVP również występ z przebłyskami,ale stać go na więcej,Kagawa i Rafael bardzo dobrze/świetnie.
Strasznie nie spodobały mi się zmiany jakich dokonał Ferguson,całkowicie zniszczyły grę.Welbeck na skrzydle jest jeszcze gorszy niż Young,bo ten przynajmniej stoji przy lini,wrzuca te piłki na pałą i cofa się do obrony,Łelbek natomiast chce się chyba bawić w Cristiano Ronaldo,ale umiejętności to on do tego za grosz nie ma.
Szczególnie irytująca jest natomiast koncepcja Fergusona odnośnie "współpracy" Rooneya i RVP.W pierwszym meczu kombinował coś z van Persiem na skrzydle,teraz gdy Rooney wszedł Robin grał praktycznie w środku pola.Fergie praktycznie całą karierę grał na 2 napastników,nawet gdy do np. van Nistelrooya nie miał kogo dostawić to na siłę grał z nim np. Smith mimo,że spisywał się najwyżej średnio,teraz gdy trudno wyobrazić sobie lepszy duet napastników Ferguson zaczął preferować grę na jednego napastnika...Naprawdę niekiedy zrozumieć SAFa jest cholernie ciężko.
Szkoda bardzo tej kontuzji Rooneya,ale niezmienia ona faktu,że dał fatalną zmianę.
Najlepszą zmianę dał Giggs,chociaż też zagrał niezbyt dobrze.
De Gea dzisiaj zawalił trochę samobója Vidica,ale nie zmienia to faktu,że znowu uratował nas w kilku niebezpiecznych sytuacjach.

Z innej beczki Dembele pokazał,że jest więcej wart niż Anderson,Cleverley razem wzięci,robił z nimi(i nie tylko z nimi) co chciał.Fenomenalny zawodnik,tylko pozazdrościć Belgi takiego pokolenia zawodników,ostatnio niszczył nas Fellaini,teraz nieźle motał naszych zawodników Dembele,a jeszcze przed nami starcia z Hazardem czy Lukaku i przebijanie się przez Vermalena,Kompanyego czy Vertonghena.

A tak podsumowując to mogło być zdecydowanie lepiej,ale najważniejsze 3 punkty.
» 25 sierpnia 2012, 18:36 #70
Nani1900: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.08.2012 18:37

Nasza gra offensywie mogła się podobać, to było coś innego niż znanne wszystkim 4-4-2. Niestety deffenswywa kuleje;/. Mam nadzieje, że wszyscy wyzdrowieją i będziemy grali solidnie w obronnie.
Moje oceny

De gea - 8
Popełnił jeden błąd, gdy nie porozumiał się z vidiciem, reszta piękna.
Rafael - 9
Zawodnik meczu, życiowa forma. Strzelił gola. Chyba nie muszę nikomu pisać dlaczego taka ocena ;)
Carrick - 7
Ciężko powiedzieć...nie popełniał wiele błędów, oprócz tego na początku meczu ( nie potrzebnie faulował blisko pola karnego, po tym padła bramka )
Vidic - 6.5
Nie porozumienie z De gea, bramka samobójcza. Nie było źle, ale to nie jest ten dawny Vidic którego minąć to był wielki wyczyn. Mam nadzieje, że wróci do dawnej formy
Evra - 6.5
Oprócz asysty bardzo przeciętny mecz. Coś tam próbował walczyć, ale stronna Valenci i Rafaela wyglądała owiele lepiej.
Cleverley - 8
Przeciętna pierwsza połowa, ale w drugiej mógł się już podobać. Po jego strzale bodajże Kagawa strzelił gola. Parę dobrych strzałów z dystansów. Parę ładnie odzyskanych piłek.
Anderson - 7.5
Na pewno jednen z jego lepszych występów w ostatnich paru miesiącach w UNITED. Jak wszyscy na niego narzekają to ja tym razem go pochwale. Mi się on podobał w środku z wyżej wymienionym Cleverleyem. Pilnowali środek pola. Podawał też wmiarę celnie.
Kagawa - 8.5
Bardzo miło się patrzy na jego grę, odwala taką robote jak David Silva w City. Mają podobny styl gry. Strzelił bramkę. Świetnie konstruował akcje. Nasz drugi najlepszy zawodnik w tym meczy.
Valencia - 8
Nasz najlepszy skrzydłowy, jest naszym motorem napędowym. Bardzo widoczny w pierwszej połowie, w drugiej trochę zgasł. Zasłużenie nosi "7"
Young - 5
Chyba nasz najgorszy gracz w dzisiejszym meczu. Oprócz asysty nie wiele robił. Bezproduktywny. Mam nadzieje, że za niedługo złapie forme.
Van Persie - 7
Piękna bramka, tego od niego chcieliśmy. A oprócz niej to parę wymian np. z Kagawą. Nie błyszczał, ale występ na +
» 25 sierpnia 2012, 18:35 #69
rc7: Było lepiej,ale ogólnie jeszcze kicha jest .Mam nadzieję że teraz tylko już będzie lepiej .
» 25 sierpnia 2012, 18:34 #68
NorekDoktorek: Bardzo dobry mecz Rafaela
» 25 sierpnia 2012, 18:29 #67
Draciel: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.08.2012 18:30

Panowie, spokojnie!

Najgorsze już za nami:
-na następny mecz będzie skompletowana obrona!
-do środka wróci Carrick
-RvP będzie lepiej zgrany z resztą zespołu czego dzisiaj ewidentnie brakowało (tak naprawdę ani jednej 100% akcji!!)

W sytuacji gdy wszystkie trzy warunki zostaną spełnione będziemy grali perfecto! ;)

Ważne, że mamy trzy punkty!!
» 25 sierpnia 2012, 18:29 #66
Satler4: Pierwsza połowa była w moim odczuciu świetna, uśmiech nie znikał mi z twarzy;). Takie United chciałbym oglądać przez cały mecz ale w drugiej połowie wg mnie dramat... Grają świetnie a nagle od tak zaczynają knocić, nie pojmuje tego;/. No i trochę mnie zmartwiło jak Roo nie wyszedł w pierwszym bo to mój ulubiony piłkarz United i mam myśli, że nie będzie dla niego miejsca w składzie kiedy jest van Persie i Kagawa;(.
» 25 sierpnia 2012, 18:28 #65
RioGrande: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.08.2012 18:27

ddddd
» 25 sierpnia 2012, 18:26 #64
SqUaRe: elokwentne :/
» 25 sierpnia 2012, 18:35 #63
ReVo: De Gea - 7
Rafael - 9
Vidic - 6
Carrick - 6
Evra - 6
Cleverley - 8
Anderson - 7
Valencia - 8
Kagawa - 7
Young - 6
van Persie - 6
» 25 sierpnia 2012, 18:25 #62
KING: De Gea - 8
Anderson - 6
z reszta sie zgadzam
» 25 sierpnia 2012, 18:27 #61
EmigrantPL: RVP 6 ?
» 25 sierpnia 2012, 18:49 #60
Draciel: No pewnie, że 6! Przecież miał tak wiele sytuacji, że mógł strzelić co najmniej 5 kolejnych bramek! God, why...
» 25 sierpnia 2012, 18:55 #59
daCunha17: RvP jeden w gore, Carrick 1 w dol.
» 25 sierpnia 2012, 22:17 #58
spokoziomek91: Rooney musi wejść w rytm meczowy. SAF tak sam mówił. Dajcie mu czas;]
» 25 sierpnia 2012, 18:22 #57
KING: a kontuzja Rooneya chyba poważniejsza, bo ma wypaść z gry na ok. 4 tygodnie. tak po meczu powiedział SAF
» 25 sierpnia 2012, 18:20 #56
kubaks16: i co z tego jest bez produktywny MU bardzo dobrze radziło sobie w pierwszej połowie bez niego :)
» 25 sierpnia 2012, 18:24 #55
KING: to z tego, że jeszcze wiecej czasu zajmie mu powrót do optymalnej formy.
» 25 sierpnia 2012, 18:26 #54
Joker7: kubaks16
"bez produktywny" to jestes ty na tej stronie
» 25 sierpnia 2012, 18:31 #53
wegiel86: wygladalo na glebokie rozciecie
» 25 sierpnia 2012, 18:33 #52
KING: nie ciekawie to wyglądało. mam nadzieję, że to nie aż tak poważne i wróci jednak wcześniej. w końcu to tylko przewidywania Fergusona, zobaczymy co powiedzą lekarze i sam Rooney po opuszczeniu szpitala
» 25 sierpnia 2012, 18:40 #51
naniLuis: Druga połowa kiepska , ale za to pierwsza - mniam. Co cieszy? na pewno gole Robina , Kagawy i ofensywne wejścia Rafaela , no i z pewnością wynik , pierwsze zwycięstwo zawsze cieszy. Szkoda tej kontuzji Wazzy , ale takie rzeczy się zdarzają. Jestem ciekaw ile potrwa Jego przerwa. Za tydzień Southampton , ich też trzeba pokonać!
Glory United!
» 25 sierpnia 2012, 18:20 #50
kretjelesnia: Cleverley SUPER.
Anderson też starał się, miał kilka ciekawych zagrań.
RVP - świetna bramka i 'debiut' bo wkońcu zagrał od 1'.
Kagawa - nie błyszczał ale jak to wspaniały piłkarz znalazł się we właściwym miejscu i kilka zagrań miał super.

Rooney - oprócz strzału - DREWNO.
Welbeck - miał wgl piłce przy nodze oprócz sytuacji w polu karnym? Wątpie.

Carrick - na +.

Young - średniawo.
Valencia - +.

Rafael - ŚWIETNIE.

Dembele - chce go u nas, nie bez powodu Mourinho się nim interesuje :)

Pozdrawiam.
» 25 sierpnia 2012, 18:19 #49
limak007: carrick na + ?? OMG , ale to nie jego pozycja. dlatego nie ma sensu go oceniac, jednak gdybym musial to koles na obronie prezentoje sie fatalnie, jedynie rafael cos pogral
» 25 sierpnia 2012, 18:27 #48
kretjelesnia: Kolego, dziś miał kilka świetnych przechytów, jeśli patrzec na mecz z Barcelona albo z Evertonem to gra 2x lepiej na ŚO.
» 25 sierpnia 2012, 18:30 #47
lolis: nie wiem czemu twoja ocena Roo to "DREWNO", za dużo nie miał do pokazania...
» 25 sierpnia 2012, 18:38 #46
Nani1900: Rooney to drewno...taaaa
Może i formy nie ma, ale z tym drewnem to przegiąłeś, i to ostro...
» 25 sierpnia 2012, 18:41 #45
kretjelesnia: Koledzy, jeśli dziś (WCZORAJ) nie był drewniany to ja jestem arcybiskupem, gubił się, tracił proste piłki, nie umiał się wystawic.
» 26 sierpnia 2012, 03:23 #44
LOTUSFREEMC: Chłopaki powiedzcie mi skąd można ściągnąć cały mecz, albo gdzie obejrzeć bo nie widziałem.. A widzę, że było na co popatrzeć..
» 25 sierpnia 2012, 18:19 #43
dawidmanutd13: fullmatches . net
» 25 sierpnia 2012, 23:13 #42
limak007: Mimo wygranej, bardzo slabo. Chcialbym aby manu udalo zdobyc sie tytul mistrza, ale z drugiej strony jakbysmy zajeli miejsce gdzies za premiowanymi do gry w lidze mistrzow bylaby mniejsza kasa= odejscie glazerow
» 25 sierpnia 2012, 18:19 #41
lolis: chyba inny mecz oglądaliśmy. 1 połowa wyśmienita... lecz 2 słaba.
» 25 sierpnia 2012, 18:20 #40
limak007: ogladalem dokladnie ten sam mecz
» 25 sierpnia 2012, 18:21 #39
sensi: Cieszmy się z 3pkt... I nie narzekajcie na słabą obrone bo dziwne aby miała być mocna z Carrickiem i Vidiciem nie ogranym do konca po 6-miesiecznej przerwie od futbolu.
» 25 sierpnia 2012, 18:18 #38
daCunha17: 8 miechow Vida nie gral.
» 25 sierpnia 2012, 22:15 #37
atos1987: Wiem wiem jestem sezonowcem... SPOKO
Ja chcę zobaczyć United w meczu gdzie nie boję się że w 90min stracimy bramkę i nie "wywieziemy: 3 pkt z własnego boiska grając ze średniakiem ligowym... Patrząc na 2 mecze w wykonaniu MU naprawdę boję się co będzie jak wpadnie city czy chelsea. Skoro męczymy się z Evertonem i Fulham to nie mam pytań.
Kagawa jest fenomalny ale reszta?! Rooney wszedl i co ?welbeck..?Obrony nie mamy TOTALNIE a SAF kupuje grajków na atak.
Pozdrawiam sezonowy kibic od 1996 roku.
» 25 sierpnia 2012, 18:17 #36
sensi: Wyjdź z tej strony i idz ogladac barcelone.
Co za Typ, typowy polaczek nadajacy sie na narzekacza zawodowego.
» 25 sierpnia 2012, 18:20 #35
daniel416: spokojnie to dopiero 2 kolejka.. obrona wróci i bedzie lepiej..
» 25 sierpnia 2012, 18:20 #34
Lavryn: Wymieniłbym 20 wad tego meczu, szczególnie postawy Untied, ale nigdy tego, że był emocjonujący.... A Chelsea i City swoją drogą też się męczyły w 1. kolejce.
» 25 sierpnia 2012, 18:20 #33
spokoziomek91: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.08.2012 18:17

Wygrywają źle przegrywają źle. Ludzie ! To początek sezonu więc nie wygrywać 10-0 ? 2 mecze z trudnymi rywalami a wam ciągle źle. Jedyne co mnie zdziwiło w tym meczu to gra Andersona. Chyba zaczyna łapać formę.
» 25 sierpnia 2012, 18:17 #32
lolis: wiesz za bardzo się podniecili tamtym sezonem gdzie na początku wygrywaliśmy, 3-0. 5-0 i 8-2... Rozkręcą się chłopaki i będzie ciekawie :)
» 25 sierpnia 2012, 18:19 #31
spokoziomek91: Dokładnie. Ciężko po 2 meczach oczekiwać dobrej gry.
» 25 sierpnia 2012, 18:21 #30
lolis: No tak, to że City, Chelsea wygrali pierwszy mecz to nie oznacza, że oni będą mieć majstra... sezon jest długi :) a wpadki będą i to nie jedne... myślę optymistycznie, mam nadzieję że w przyszłych meczach będą grać całe 90 minut jak dziś w 1 połowie.
» 25 sierpnia 2012, 18:32 #29
kubaks16: Ktoś wie czemu nani nie grał ??
» 25 sierpnia 2012, 18:15 #28
Nynus: a oglądałeś mecz z Evertonem ?? :D
» 25 sierpnia 2012, 18:17 #27
sensi: Bo nie ma formy.
» 25 sierpnia 2012, 18:17 #26
daniel416: bo od 2 lat gra piach i w końcu SAF to zobaczył...
» 25 sierpnia 2012, 18:17 #25
lolis: a nie zauważyłeś jak grał z Evertonem? Byś wiedział, że jest totalnie bez formy.
» 25 sierpnia 2012, 18:17 #24
mikifiki: Bo w ostatnim meczu zagrał kaszanę.
» 25 sierpnia 2012, 18:17 #23
niedoniebieski: Wobec tego mam pytanie. Ktoś wie czemu Welbeck grał?
» 25 sierpnia 2012, 18:18 #22
kubaks16: to ja się pytam czy waszym zdaniem Young zagrał dziś lepiej ;)
» 25 sierpnia 2012, 18:20 #21
kretjelesnia: Welbeck od 70min...
» 25 sierpnia 2012, 18:21 #20
kamo99: Mam pytanie do tych, którzy mają konta na stronie premierleague.com np. Ci, którzy uczestniczą w FPL.

Chciałbym typować wyniki meczów i a po rozegranym spotkaniu wystawić noty piłkarzom. Niestety kiedy już jestem zalogowany wyskakuje błąd "Unauthorised submission. Please log in."

Pisałem już do adminów strony, ale nie dostałem żadnej odpowiedzi co może powodować ten błąd.

Być może ktoś z was ma lub miał taki problem? Jeżeli tak proszę o odp.

Sorry, że akurat pod tą relacją, ale liczę, że zobaczy tego posta wiele osób.

Obgryzałem paznokcie dzisiaj...
» 25 sierpnia 2012, 18:13 #19
baniaczeku: A kogo miał dać na środek? Evre który by biegał w kółko, bo nie miałby lini bocznej przy sobie? Nie zgadzam sie co do cleverleya bo zagrał całkiem spoko, pare razy minal i trzasnal na bramke, ale faktycznie anderson dał ciała... Jak wróci evans i vidić wroci do formy to nie ma siły na United :)
» 25 sierpnia 2012, 18:12 #18
jarek87999: rooney powinie wrocic na 4kolejke pamietam naniego z liverpoolem gralismy mial niezle lydke rozcienta,peknieta pauzowal 2mecze miejmy nadzieje ze bedzie podobnie wracaj do zdrowia roo
» 25 sierpnia 2012, 18:12 #17
brylaant14: druga połowa fatalna
» 25 sierpnia 2012, 18:10 #16
lukas0970: Fatalna to za dużo powiedziane, raczej gorsza od pierwszej.
» 25 sierpnia 2012, 18:13 #15
barszczuxdd: Czemu nigdy nie mogą zagrać takiego meczu, na jaki wszyscy oczekujemy? Rozumiem, że nie mam obrońców, bo kontuzje itp. Ale cholera jasna, We Are UNITED i mimo tego, ze nie bylo jednego-dwóch podstawowych zawodników powinniśmy ich zgnieść. Ledwo co wygrywamy mecz, nasz najlepszy obrońca zdobywa piękną bramkę (szkoda, że nie do tej bramki co trzeba) a bramkarz już drugi mecz z rzędu jest zawodnikiem meczu. Wielu z was pewnie powie, że broni tak dobrze, bo ratuje swój tyłek, bo zawalił początek zeszłego sezonu, ale ten przynajmniej coś gra a jak patrze na gwiazdy typu Nani który jak dla mnie powinien się wynosić do Realu czy innego spartaczonego klubu, to aż mam ochote się zabić. Nie będę pisał czegoś w stylu "dawno nie widziałem tak słabego meczu" bo graliśmy wiele słabszych, musimy wziąć pod uwagę też to, że to początek sezonu i te "słabsze" drużyny są w gazie, bo muszą podłapac punkty zanim te lepsze drużyny będą w formie. Miejmy nadzieje, że ową formę złapiemy w następnym meczu. Glory Man United, Glory SAF.
» 25 sierpnia 2012, 18:09 #14
mxonic: Wklejaj wszędzie swój beznadziejny malkontencki komentarz! Polecam!
» 25 sierpnia 2012, 18:11 #13
barszczuxdd: ok jeszcze wyśle Ci go w PW - chyba od tego jest forum zeby pisac
» 25 sierpnia 2012, 18:14 #12
RioGrande: barszczu - zgadzam się w całej rozciągłości. To, że od roku gramy piach nie znaczy wcale, że powinniśmy zaniżać oczekiwania wobec naszego ukochanego klubu i wymęczone zwycięstwo z Fulham u siebie traktować jako sukces.
» 25 sierpnia 2012, 18:36 #11
RioGrande: Miałem deja vu z zeszłego sezonu tydzień temu, miałem je i dziś. KATASTROFALNA gra w defensywie United spowodowała, że końcówka meczu była niesamowicie nerwowa. Vidić wciąż nie powrócił do formy sprzed kontuzji, pomysł wystawienia Carricka jako środkowego obrońcy lepiej przemilczeć. Nieco lepiej, jednak tylko w ofensywie, spisywali się boczni defensorzy. Jeśli idzie o środek pola, absolutnym dramatem jest duet Cleverley - Anderson. Jedynym zawodnikiem, którego podania nie wędrują do tyłu albo do boku jest Kagawa, nie można się do niego przyczepić. Obecność wspomnianego wcześniej duetu w środku pola to jedna wielka zagadka. Żaden z nich nie ma prostopadłego podania (w sumie innego też), w obronie za to obaj są do niczego. Uważam, że wobec takiego potencjału ofensywnego, jakim dysponuje United, jeden ze środkowych pomocników powinien być typowym przecinakiem, silnym, szybkim i zdecydowanym. Takiego kogoś obecnie nie ma (ach ten Fellaini). Innymi słowy dwóch zawodników było dziś na murawie absolutnie zbędnych. Mieli bronić i kreować, nie robili ani tego, ani tego. Po raz kolejny na usta ciśnie się stwierdzenie, że nie zostały wyciągnięte żadne wnioski z zeszłego sezonu...
» 25 sierpnia 2012, 18:08 #10
danielo17: Co ty człowieku chcesz od Cleverleya koleś harował cały mecz biegał za 2 a ty mówisz ze jego podania wedrowały ciagle do tyłu?! Chyba oglądałeś inny mecz!
» 25 sierpnia 2012, 18:13 #9
slawekmatera: jeśli Clev i Anderson w dzisiejszym meczu to porazka to daj se chłopie na wstrzymanie!oboje grali dobrze!wskaż 3 zawodników lepszych w tym meczu czekam!
» 25 sierpnia 2012, 18:14 #8
maciek300626: zgadzam sie z tobą , Clev na + , ando troche mniejszy bo w 2 polowie go nie było ..
» 25 sierpnia 2012, 18:15 #7
slawekmatera: wracając... jeśli Fellainie jest szybki ro ja jestem ku..Bolt!!
» 25 sierpnia 2012, 18:16 #6
RioGrande: nani05 - to, że kopiesz po szkole na orliku nie znaczy, że lepiej znasz się na piłce. Postaraj się też razem z kolegami czytać ze zrozumieniem cudze wypowiedzi. Nie napisałem, że Anderson i Cleverley nie zostawili zdrowia na boisku, że nie "harowali" (swoją drogą nie uważam, by biegali i udzielali się więcej, niż koledzy z zespołu). Ja tylko stwierdziłem, że ich gra była bardzo przeciętna, że w żaden sposób nie zachwycili, co zresztą trwa nie od dziś. Jeśli mamy równać do najlepszych, w zespole nie może być miejsca dla zawodników, którzy są tak bezbarwni.
» 25 sierpnia 2012, 18:28 #5
RioGrande: A w kwestii aktywności Cleverleya i Andersona w tym meczu, obaj panowie oddali łącznie 2 (sic!) strzały na bramkę. Imponujące.
» 25 sierpnia 2012, 18:42 #4
nosiema: jesli aktywnosc srodkowych pomocnikow oceniasz po liczbie strzalow to powodzenia. spojrz np na busquesta, podobno jeden z lepszych srodkowych pomocnikow, a strzalow praktycznie nie oddaje nie mowiac o bramkach, podobnie xabi alonso
» 25 sierpnia 2012, 19:07 #3
TraN: Tylko, że jakbyś nie zauważył to strzał Cleverleya dał nam 2 bramkę. Nie liczy się ilość, a jakość.
» 25 sierpnia 2012, 19:11 #2
matsonasd: Wkońcu ktoś coś mądrego zauważył, RioGrande + dla ciebie. To aż mnie boli jak widze jak ani Cleva ani Ando nie potrafią zagrać szbkiego, dobrego podania do przodu, wszystko leci do boku, albo piłkę przejmuje Kagawa i to on robi różnice z przodu. Aczkolwiek muszę powiedzieć, że Cleva dziś zagrał lepiej niż na inaugurację, ale to nie jest piłkarzy na miarę MU. Ludzie, otwórzcie oczy! Dembele wyglądał od niego o niebo lepiej, a przcież to zawodnik tylko przeciętniaka ligi...

Boje się o ten sezon dla MU, obrona jest do ogarnięcia, dużo klasowych zawodników, ale niestety środek pomocy wygląda wręcz fatalnie...
» 25 sierpnia 2012, 20:10 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.