Ferguson martwi się kontuzjami

Robin van Persie raczej na pewno zadebiutuje na Old Trafford przed własną publicznością w meczu przeciwko Fulham, jednak najbardziej należy się skupić na problemach w obronie. Jonny Evans nie jest w pełni gotowy na powrót do gry. Jedną z opcji jest przesunięcie Patrice’a Evry na środek defensywy, ale tylko wtedy, gdy Alex Büttner znajdzie się w składzie.

- Phil Jones zaczął wczoraj trenować, ale chyba jest za wcześnie na wystawianie go. Robin miał kilka jednostek treningowych od poniedziałku i jest duża szansa, że zagra. Alex daje nam dodatkową opcję w obronie, wtedy Evra będzie grał na środku. Już kiedyś tak grał. Nie sądzę jednak, by Alex zaczął grać od pierwszej minuty, chyba będzie rezerwowym – mówi Ferguson.

Dla menedżera najważniejsze jest zwycięstwo po poniedziałkowej przegranej na Goodison Park z Evertonem. Wie jednak, że Fulham nie jest łatwym przeciwnikiem i sprawdzi umiejętności podopiecznych Sir Alexa.

- Byłem na meczu Fulham w zeszłą sobotę i zagrali bardzo dobrze. Mieli dużo doświadczenia w składzie, grało sześciu graczy powyżej trzydziestki. Gramy u siebie i musimy się zrehabilitować po poniedziałkowym meczu – zakończył Fergie.