Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Falstart Czerwonych Diabłów, Everton lepszy od MU

» 20 sierpnia 2012, 22:56 - Autor: michalg - źródło: własne
Niespodzianką zakończył się inauguracyjny mecz sezonu 2012/2013, w którym Everton podejmował Manchester United. Podopieczni sir Alexa Fergusona po słabej grze przegrali z ekipą Davida Moyesa 0:1. Jedyną bramkę zdobył w 57. minucie Marouane Fellaini. Oficjalne debiuty w zespole Czerwonych Diabłów zanotowali Shinji Kagawa i Robin van Persie.
Falstart Czerwonych Diabłów, Everton lepszy od MU
» Manchester United przegrał 0:1 z Evertonem na inaugurację sezonu 2012/2013 Premier League. Oficjalne debiuty w zespole Czerwonych Diabłów odnotowali Kagawa i Van Persie, ale bohaterem wieczoru był Fellaini.
Kto był najlepszym piłkarzem Manchesteru United w meczu z Evertonem?
Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy spokojnie utrzymywali się przy piłce. Z przewagi The Toffees niewiele jednak wynikało. Manchester United pierwszy strzał na bramkę oddał w dziewiątej minucie. Uderzeniem z powietrza Tima Howarda zaskoczyć próbował Paul Scholes.

Rudowłosy pomocnik swoją obecność na boisku zaznaczył w 13. minucie wycinając równo z trawą Phila Neville'a. Chwilę później bardzo ładną akcją popisał się Marouane Fellaini, który minął Valencię i Carricka, wpadł w pole karne i oddał strzał z ostrego kąta. Uderzenie Belga trafiło jednak w słupek bramki strzeżonej przez Davida de Geę.

Pierwszy kwadrans upłynął pod znakiem dominacji podopiecznych Davida Moyesa. Po 15 minutach obudzili się goście. W 20. minucie przed dobrą szansą stanął Danny Welbeck, ale jego strzał został zablokowany przez ofiarnie interweniującego Leona Osmana. Chwilę potem ładne uderzenie oddał Nani, ale piłka przeleciała minimalnie obok słupka. Minutę później ładną kombinacyjną akcję przeprowadzili Pienaar, Osman i Jelavić. Strzał z ostrego kąta oddał chorwacki napastnik, ale na posterunku był David de Gea.

Po tej akcji The Toffees mieli rzut rożny, po którym świetną główką popisał się Steven Pienaar. Piłkę po uderzeniu reprezentanta RPA z najwyższym trudem nad poprzeczką przeniósł hiszpański golkiper Manchesteru United. W 28. minucie z rzutu wolnego z około 18 metrów strzelał Wayne Rooney, ale jego uderzenie na rzut rożny sparował Howard. Dwie minuty później po zgraniu piłki klatką piersiową przez Fellainiego uderzał Pienaar, ale piłka w znacznej odległości minęła bramkę de Gei.

W 32. minutę klasę pokazał bramkarz Czerwonych Diabłów, który wspaniale obronił strzał Pienaara z linii pola karnego. Piłkarze Davida Moyesa mieli bardzo dużą przewagę, a Manchester wydawał się bezradny. Jednak w 38. minucie to właśnie podopieczni Fergusona mogli prowadzić. Po dośrodkowaniu Welbecka strzelał Rooney, ale w środek bramki i pewnie piłkę wyłapał Howard.

W następnej akcji w szesnastkę wpadł Danny Welbeck, ale atakowany przez trzech rywali oddał minimalnie niecelny strzał. Anglik domagał się w tej sytuacji rzutu karnego, tłumacząc sędziemu Andre Marinerowi, iż był ciągnięty za koszulkę przez Phila Jagielkę. Minutę potem kapitalną interwencją popisał się De Gea, wykazując się niesamowitym refleksem po strzale Osmana z pięciu metrów.

Tuż przed zejściem do szatni bardzo ładnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Leitghon Baines. Strzał zmierzający w okienko na rzut rożny sparował najlepszy piłkarz Manchesteru United w pierwszej połowie - David de Gea.

Drugą część lepiej zaczęli podopieczni Moyesa. W środku pola Darron Gibson z łatwością minął Cleverleya i oddał z ponad 20 metrów strzał lewą nogą. Uderzenie Irlandczyka było tyleż silne, co niecelne. Chwilę potem kapitalną szansę miał Leon Osman, który powinien dać prowadzenie Evertonowi, ale Manchesterowi w sukurs przyszła poprzeczka.

Po tej akcji Manchester United wyprowadził szybką kontrę, w której Rooney zagrał piłkę do Welbecka, który stanąłby oko w oko z Howardem, gdyby nie ofiarna interwencja Phila Jagielki. W 55. minucie strzelał Rooney, ale jego uderzenie z lewej nogi było bardzo niecelne.

W 57. minucie grający lepiej w tym spotkaniu Everton objął prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wyżej od Carricka skoczył Marouane Fellaini i strzałem głową pokonał De Geę. Do tego momentu Belg wygrał wszystkie pojedynki główkowe z piłkarzami United!

W 64. minucie dobrze rozegrany rzut wolny na bramkę zamienić próbował Fellaini, ale jego strzał głową obronił David de Gea.

Odpowiedź wicemistrza Anglii mogła być natychmiastowa. W zamieszaniu podbramkowym przytomnością umysłu wykazał się Kagawa, który naciskany przez Tima Howarda oddał piłkę do Cleverleya, który powinien trafić do pustej bramki. Niestety dla Czerwonych Diabłów na linii bramkowej nagle pojawił się Jagielka i wybił piłkę.

Po tej akcji na boisko wszedł w końcu Robin van Persie zastępując Danny'ego Welbecka. W 78. minucie ładną dwójkową akcją popisali się nowo sprowadzeni do Manchesteru United Robin van Persie i Shinji Kagawa. W niezłej sytuacji znalazł się Japończyk, ale dobrze zachował się Tim Howard ubiegając byłego gracza Borussii Dortmund.

Świetne zawody w ekipie The Toffees rozgrywali przede wszystkim Fellaini, Hibbert i Jagielka, którzy umiejętnie oddalali zagrożenie spod bramki Howarda. W 87. minucie strzelał z narożnika pola karnego rezerwowy Young, ale strzał był zbyt prosty, by zaskoczyć amerykańskiego bramkarza Evertonu. Chwilę potem bardzo mocnym strzałem zza pola karnego popisał się Anderson, ale piłka minęła o metr bramkę strzeżoną przez Howarda.

Piłkarze sir Alexa Fergusona naciskali do końca spotkania, ale nie zdołali przełamać obrony Evertonu. Po bardzo dobrym spotkaniu gospodarze pokonali Manchester United 1:0.

Everton-Manchester United 1:0 (0:0)
Bramka: Marouane Fellaini 57'

Manchester United: De Gea - Valencia, Vidic, Carrick, Evra- Scholes, Cleverley (Anderson 84'), Nani (Young 78') Kagawa- Welbeck (Van Persie 68'), Rooney

Everton: Howard - Hibbert, Baines, Distin, Jagielka, Neville - Osman (Coleman 80') Fellaini (Heitinga 90') Pienaar, Gibson- Jelavić (Naysmith 90')


TAGI


« Poprzedni news
Składy: Everton – Manchester United
Następny news »
Oceny pomeczowe: De Gea najlepszy

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (547)


miod99: do roboty Panowie , a nie inkasowac po 200 tys funtów ! z Evertonem zagraliście dno totalne powinniscie przegrac 3-0
» 23 sierpnia 2012, 14:27 #510
Rozal7: Szkoda tego meczu...Należy wierzyć w zwycięstwo w następnych kolejkach.
» 23 sierpnia 2012, 01:06 #509
piotrw75: jak dla mnie to próbują grać "barcelonę" i to mnie wkurza. podań od groma a sytuacji prawie zero. gdzie forma z początku zeszłego sezonu? kagawa ok, nani do bani, walencja słabo o reszcie nie mam zdania oprócz de gei. poprostu uratował nam tyłek. jak dla mnie tragedia. jestem zniesmaczony. tyle czasu czekałem a tu taka lipa. jak się nie strzela na bramkę tylko gra wszeż boiska to tak jest. czekam z niecierpliwością na następny mecz i oby nie zawiedli. życzę tego wszystkim czerwonym diabłom. :)
» 21 sierpnia 2012, 21:35 #508
messengerUTD: Człowiek czeka 3 miesiące żeby zobaczyć nasze Diabły, a tu taki szit. Jednak emocje ze mnie zeszły i można co nieco naskrobać. Wynik mnie nie dziwi, czułam, że tak się skończy choć marzyłam o pewnym 1-3. Ale Everton to nie chłopcy do bicia. To bardzo solidny i dobry zespół. Mają w swoich szeregach paru świetnych zawodników. Nie ma się co spinać, nie my pierwsi się tam potknęliśmy. Jeden z gorszych wyjazdów mamy już za sobą. Lepszy zimny prysznic teraz niż pod koniec. Wielkie brawa dla The Toffies, zmiażdżyli nas pod każdym względem. Siła, szybkość, determinacja, zaangażowanie, destrukcja itd.

Co mnie bardzo raziło to brak pomysłu na grę, niemoc i bezradność niektórych zawodników. Nie obchodzi mnie, że mieliśmy większe posiadanie piłki, że mieliśmy więcej okazji do bramki skoro i tak skończyliśmy z ręką w nocniku i komplet punktów zwinął Everton.

Nie wiem co Ferguson chce wymyślić, ale dawanie Valencię na PO, podczas gdy Rafael jest zdolny to gry to totalna głupota. Nie, nie mówcie mi, że Brazylijczyk odpoczywa po IO bo to bzdura. Szkot już mówił, że Rafa jest gotowy do gry. Nie mam pojęcia, co Ferguson chce tym osiągnąć. Druga sprawa to czemu Nani grał aż do 75 minuty? Szczekał, głupio faulował a najmniej robił. 8 wrzutek i żadna niecelna? Ludzie, on chce podwyżki? Za co? Niech ustabilizuje formę to możemy pogadać. Środek Scholes - Cleverley też jakoś mnie na cycki nie powalił. Nie wiem kto przypisał Carrickowi krycie Fellainiego(kapitalny!! jest), podczas gdy Vidic krył Jagielkę czy Neville'a.. Rooney też katastrofalnie. Wygląda jakby mu się nic nie chciało, zero zaangażowania, same straty, piłki źle przyjmował..

Może sobie pomyślicie, że się znęcam nad Evrą, ale na serio uważacie, że gra jednym LO jest na miejscu? Evra jest coraz słabszy, popełnia dziecinne błędy, w defensywie okropnie, w ofensywnie również. Nadal uwazacie, że Baines nie jest wart tych 16 mln? To wczoraj pokazał, że jest. Robił z Valencią i Carrickiem co chciał, znowu kapitalnie wykonany rzut wolny, piękne, mocne wrzutki.

Chyba każdy z naszych grajków zasłużył na krytykę prócz De Gei i Kagawy. Gdyby nie Hiszpan skończyłoby się mega sensacją. Eve wpakowałoby nam z 4 bramki. Shinji cały czas pod grą, kilka kapitalnych podań, dużo widzi, mądrze rozprowadza. Jakby Welbeck czy Cleverley wykorzystali okazje, Japończyk miałby z 2 asysty. To będzie udany transfer.

Wkurzało mnie, że momentami graliśmy jak Barcelona. Staraliśmy się wjechać z piłką do siatki, w okolicach 16 metra klepią sobie, piętki, przepuszczają piłki podczas gdy my gonimy wynik.. A gdzie jakieś strzały z dystansu? Tragedia.

No nic, mam nadzieję, że na Fulham sobie to wszystko odbijemy i goście zostaną zmieceni z murawy. Wyjść 4-4-2 z Scholesem i Kagawą w środku, w ataku Rooney i RvP i jazda. Nie ważne jak zaczynamy, ważne jak kończymy.
» 21 sierpnia 2012, 20:46 #507
zbyszek7: Nie wiem czy sie ze mna zgodzicie ale Rooney wygladal w tym meczu jakby przez ostatni miesiac nic nie robil tylko pil. Zero czucia pilki, przyjecia, podania, strzaly - wszystko jakby nie gral dawno w pilke. Nie potrafil ograc zadnego obroncy. Do tego widac ze braklo mu sil. Niestety z Roo w takiej formie zwyciestw nie bedzie
» 21 sierpnia 2012, 19:47 #506
cesarz: Cleverley nigdy nie bedzie piłkarzem na miarę ManUtd. Chyba, że rezerw. Potrzebny nam jest porządny środkowy pomocnik. Ciesze się, ze kupilismy van Persiego, ale zdecydowanie wolalbym te 25 mln wydac na srodkowego pomocnika.
» 21 sierpnia 2012, 19:38 #505
kap: Czemu anderson miał wczoraj na koszulce "Andesron" ??
» 21 sierpnia 2012, 19:26 #504
michal98: Ten mecz nam nie wyszedł, ale bądźmy dobrej myśli ;)
Z Fulham będzie lepiej ;)
C'mon United!
» 21 sierpnia 2012, 19:04 #503
grzecho7654: Creveley... pamiętacie jak mówił "jestem gotowy na 100%" ?? Jeśli tak wygląda jego 100% to niepowinien meic szansy 1 składu
» 21 sierpnia 2012, 18:51 #502
Crisyne: kto to Creveley ?
» 21 sierpnia 2012, 19:28 #501
ManchesterUtd: Wedlug mnie powinnismy sie cieszyc ze bylo tylko 1:0 Bo gdyby nie De gea Everton by nas osmieszyl...
» 21 sierpnia 2012, 18:30 #500
bartekbudzek: ogladalem cały mecz i powiem tak kagawa gral dobrze a nawet bardzo dobrze tylko nie bylo jako takiego porozumienia z reszta zespołu bardzo duzo wychodził do podan tylko nie zawsze je dostawał. zagralismy nowym ustawieniem rooney zagrał na szpicy a on lepiej sie spisuje jako troche cofnienty napastnik a tam gral kagawa... ciezki orzech do zgryzienia. nani to zagrał kompletny piach, valencia powinien tam zagrac a rafael na po. Robin był strasznie zagubiony ale jeszcze sie odnajdzie. jak dla mnie 11 na natepny mecz
De Gea -
Rafael, Vidic, Carrick, Evra
Scholes, Anderson,
valencia Kagawa Rooney
Van Persie
» 21 sierpnia 2012, 18:24 #499
ManchesterUtd: Rooney jest za wolny na skrzydlo...Boczni obroncy go zjedza
» 21 sierpnia 2012, 18:26 #498
bartekbudzek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 18:37

no nie powiedział bym ze on taki wolny jest za czasów cr7 grał na lewej flance i radził sobie dobrze
» 21 sierpnia 2012, 18:35 #497
grzecho7654: to juz nie te lata xd
» 21 sierpnia 2012, 18:48 #496
kujawa: Rooney ostatnio wolniejszy od Berby ;)
» 21 sierpnia 2012, 22:18 #495
Widera: Kagawa grał dobrze jednak jak patrzyłem na to co robił Felaini to aż szkoda że nie gra z diabełkiem na piersi
» 21 sierpnia 2012, 17:38 #494
775330: Fellainiemu wczoraj wszystko wychodziło, każda bezpańska piłka trafiała do niego, nawet jak wybijali na oślep wszystko przyjmował i dogrywał do partnerów, po prostu to był jego dzień, a bramka szczerze mówiąc mu się należała.
» 21 sierpnia 2012, 18:12 #493
jarek87999: powiem tak pogonic anderson i berbatova i kupic fellainiego koles wymiata podobnie graj jak yaya ture....gralby na zmiane z carrickiem...na srodku carrickfellainini-scholesclevkagawa
» 21 sierpnia 2012, 17:11 #492
775330: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 17:30

spacja to ten podłużny przycisk na samym dole
» 21 sierpnia 2012, 17:29 #491
FanUnited69: 775330 Lubie To !!
» 21 sierpnia 2012, 17:46 #490
tomaszekgta4: Zauważyliście że Rooney już wgl stracił swoją agresywność.. Brakuje mi tego . Może i na plus że nie fauluje głupio , nie wyzywa itd.. ale Rooney to już nie ten sam zawodnik choć dalej jest świetny może teraz nie ma zbytnio dobrej formy ale i tak jest grożny . Boli to jak patrze gdy jakiś zawodnik biegnie koło niego z piłką a on stoi albo lekko podbiegnie ehh to już nie ten sam Roo !!
» 21 sierpnia 2012, 17:00 #489
Polson: Mógłbym się przyczepić wielu rzeczy, tak samo jak mógłbym pochwalić kilku graczy, ale po co?

Zapytam o Scholes'a i Cleverleya..

Jaka jest ich rola w zespole? Rozrzucanie piłki na boki? Krótkie podania Cleverleya i kilka długich podań scholes'a?

Nie wiem jaka role mają spełniać, ale napewno nie pomagają za bardzo zdobyć bramki..Gra jest czytelna bo piłka wchodzi w pole karnym dzięki bocznym pomocnikom (Nani-Kagawa).

Nani kompletnie sobie nie radził i zdążył już nas do tego przyzywczaić, zaś kilka prób Kagawy nie wystarczyło. Schodzil z boku do środka i próbował, dogrywał z środka (pierwsza połowa i dogranie do Welbecka) ch0ciaż pownien robić to ktoś z dwójki Scholes-Cleverley.

Nie podoba mi się gra w środku.. Rozrzucić piłke na bok i dalej pilnować środka...
» 21 sierpnia 2012, 16:40 #488
piokrop: Też mi się nie podoba gra w środku. Brakuje nam przywódcy w tej części boiska albo po prostu piłkarza dobrze wyszkolonego technicznie, który zrobi różnicę- nie boi się akcji 1 na 1, który potrafi przytrzymać piłkę, zastawić się i posłać jakąś ładną piłkę do napastników. Przez Scholesa, może trochę mniej przez Cleverleya przechodzi sporo piłek, ale są to podania tylko takie, aby nie stracić piłki, czyli do boku, do obrońcy. Z takiego klepania nic nie wynika, bo nie ma elementu zaskoczenia. Czasem Scholes poda długą piłkę, ale co z tego jak obrońcy wszystko wybijają i są dobrze zorganizowani w obronie.
» 21 sierpnia 2012, 17:48 #487
ManchesterUtd: Bo cleverley jest po prostu slaby na rozgrywanie pilki w takim klubie...boi sie tyzykowac itd. Szkoda ze nie mamy eriksena
» 21 sierpnia 2012, 18:28 #486
AlwaysBelieve: Więc tak : Na pewno problemem jest obrona, nasz pomocnik powinien grać w pomocy, nie w obronie. Wydaje mi się, że wpychanie Naniego, Valenci na prawą stronę razem, to za dużo szczęścia naraz. Rvp,Roo, Kagawa, Do tego Carrick/Fletcher . I teraz jest problem, 2 napastników, Ofensywny Pomocnik, 2 skrzydłowych to zbyt ofensywna formacja. Są przecież jeszcze Groszek i Welbeck, o tym 1 chyba już niektórzy zapomnieli, a nie powinni. Groszek zawsze robi różnice jak wchodzi z ławki.
» 21 sierpnia 2012, 16:34 #485
tojapl: Moj sklad ManU na kazdy mecz: De Gea-Evra, Vidic, Jones, Rafael- Young, Kagawa, Carrick, Nani- Rooney-van Persie
...and ALWAYS WIN!
Glory, glory...
» 21 sierpnia 2012, 16:42 #484
szonpol: Polecam artykuł w magazynie przegladu sportowego o rodzienie glazerow po prostu jak sie tego czyta to czlowie az krew zalewa,zeby litewski zyd okradal nasz kochany klub.Póki jest SAF to klub jest wielki ale boje sie ze żyd bedzie go niszczyl
» 21 sierpnia 2012, 16:23 #483
jelonq1: nazywasz Glazerów Żydami?
» 21 sierpnia 2012, 16:26 #482
775330: w sumie są żydowskiego pochodzenia
» 21 sierpnia 2012, 18:11 #481
jelonq1: Nie chce nic mówić ale przydałby się jeden czy 2 zawodników taki jak np. Leon Britton ze Swensea ten gracz ma dużo podań i co najważniejsze celne i nie do tyłu.
» 21 sierpnia 2012, 16:19 #480
jelonq1: jak to mówią "Pierwsze koty za płoty"
» 21 sierpnia 2012, 16:08 #479
Agusssia: Śmieszą mnie komentarze niektórych tutaj 'kibiców', ale jednocześnie podchodzę do tego już z dystansem bowiem nie widzę sensu konfrontacji z nimi, ponieważ nic to nie zmieni..reszcie polecam to samo : )

Ale naprawdę szkoda mi ludzi, którzy zaledwie po I kolejce spisują United na straty.. No chyba nie na tym jednak polega futbol i kibicowanie, owszem wczoraj zagraliśmy mocno przeciętnie, a nawet gorzej, ale zauważcie że Everton to nie chłopcy do bicia, ale o tym na pewno można będzie się przekonać w kolejnych ich rozgrywkach, które sama chętnie na pewno obejrzę : )
Co do samego meczu, jedynym piłkarzem zasługującym na wielkie brawa jest nikt inny jak De Gea pozostali powinni mu mocno podziękować bo gdyby nie on to na jednej bramce na pewno by się nie skończyło..
Kagawa również trzyma poziom już od początku tournee prezentował się b.dobrze, będzie na pewno znaczącą postacią w tym klubie podoba mi się jego styl i to że wczoraj jako jedyny próbował coś zmienić w tym meczu nie truchtał po murawie jak niektórzy tylko starał się coś 'grać'...
Nasza defensywa jest obecnie w strasznej rozsypce, Michael totalne dno w defensywie wczoraj nieźle go sponiewierali..Vidić nadal czekamy, Evra wake up..
Już nie chcę pisać o ofensywie, która wczoraj też zawiodła.
Nasza niemoc była przerażająca, ale tak jak wcześniej pisałam ten sezon dopiero się zaczął także ja z niecierpliwością czekam na następną potyczkę ; )

United !
» 21 sierpnia 2012, 16:07 #478
Amsterdammmm: sezon zaczęty z wysokiego c.....
» 21 sierpnia 2012, 15:52 #477
winqu: W tym meczu brakowało nam centymetrów. Moyes ustawił defensywnego i wysokiego Fellainiego za napastnikiem, tym samym zmuszając naszych malutkich środkowych pomocników do walki z nim o górne piłki. Niemal każda akcja ofensywna Evertonu przechodziła przez niego i okazało się to znakomitą taktyką w sytuacji, gdy wyszliśmy bez nawet jednego defensywnego pomocnika.
I właśnie, jeśli już kogoś brakuje nam w składzie, to typowego DM, który czyściłby przedpole i dawał możliwość spokojnego rozegrania akcji. Doskonale było to widoczne w zeszłym sezonie, gdy nasze problemy, tak na prawdę, zaczęły się wraz z problemami zdrowotnymi Fletchera.
» 21 sierpnia 2012, 15:23 #476
winqu: P.S. Nawet Barcelona w wypadku której wszyscy zachwycają się "malutkimi", ma na DM Busquetsa.
» 21 sierpnia 2012, 15:27 #475
Amsterdammmm: winqu tylko ze ci "malutcy" w Barcelonie to żywe legendy swiatowej piłki i jak by na nich nie "hejterować" czy jak to sie tam nazywa to.... "se radzą...."
» 21 sierpnia 2012, 15:55 #474
SzYnA: no i potwierdziło się że potrzeba jeszcze jednego zawodnika ale na środek pomocy, ale idąc od tyłu. obrona fatalnie! carrick-ona ma byc mistrzem srodka w defensywie?? wczoraj ogrywali,siatowali,mijali go jak chcieli no i oczywiscie nie zdziwiło mnie że zawodnik który krył strzelca bramki miał nr 16 na koszulce. mega dramat, Vidic stracił na wadze i troche więcej przegrywa w górze(chyba że pełna forma przyjdzie z czasem) Evra- to nie ten Evra co 2-3 sezony temu bo ostatni tez zzagrał podobny, zero zagrozenia każda wrzutka zablokowana i czasem brakowało go na lewej obronie, srodek pomocy ? Scholes nic, Cleverley tym bardziej, Nani niccc, Rooney "święta krowa" Wayne, powinien zejsc w 1 połowie i wejść gdzieś przy 6-7 kolejce. pierwsze 5 kontaktów z piłką 5 strat!! zero zagrożenia i po co go trzymać jak nawet nie ciągnie nam gry nie motywuje nie pracuje jak to niby sie go zawsze po to trzymało na boisku gdy nie wychodziły mu strzały?? ŁAWA a V Persiemu dac szansę, niesamowity japończyk się nim już zajmie żeby otrzymał podanie konkretne, Welbeck też się nie popisał. po prostu strach przed meczem z Fulham
» 21 sierpnia 2012, 14:47 #473
skibbka: Mam pytanie, gdzie można oglądnąć powtórkę tego meczu? bo niestety nie mogłem oglądnąć
» 21 sierpnia 2012, 14:22 #472
775330: też chciałbym być w twojej sytuacji, ja niestety to oglądałem
» 21 sierpnia 2012, 17:31 #471
ManchesterUtd: Nie ma co ogladac ;]
» 21 sierpnia 2012, 18:24 #470
Diabelred: mozna sobie sciagnac z neta :-)
» 21 sierpnia 2012, 18:45 #469
AgEnT: lepiej tego nie oglądaj !
» 22 sierpnia 2012, 16:46 #468
dawidmanutd13: Pierwsza kolejka to oczywiście zbyt wczesna pora by ferować wyroki, ale to co wczoraj zobaczyliśmy nie może napawać optymizmem - zero pomysłu na grę, wymienianie (nawet pod koniec meczu gdy powinno nam się spieszyć) tysiąca podań które i tak kończą się podaniem na skrzydło/stratą, brak zgrania w obronie, gdzie znowu muszą grać nominalni pomocnicy (znowu tak się dzieje, czemu ci obrońcy są tacy krusi? W kolejnym sezonie Carrick musi łatać dziury w obronie)... na pochwałę zasługują jedynie De Gea i Kagawa, Japończyk szukał gry, miałem często takie wrażenie, że po prostu nie miał do kogo podać, tak dobrze zorganizowany był Everton, a tak mało ruchawi ofensywni zawodnicy MU. Niby mamy taki potencjał w ofensywie i tyle świetnych zawodników, a gdy przychodzi mecz widzimy jakąś bezładną kopaninę - Scholes i Cleverley bez pomysłu, Nani słabo, Welbeck jeszcze gorzej, a tak słabego Rooneya już dawno nie widziałem - zero zagrożenia, a bardzo często jego akcje kończyły się stratą. W obronie nie jest lepiej - zawodnicy Evertonu niejednokrotnie wchodzili w naszą obronę jak w masło, przegrywaliśmy mega dużo pojedynków główkowych (swoją drogą jak Carrick mógł kryć Fellainiego?!), Valencia po prostu marnuje się w defensywie, on jest chyba jedynym naszym skrzydłowym który zasługuje na grę w pierwszym składzie...

Mam nadzieję, że na Fulham wróci Rafael i przynajmniej prawa flanka będzie jakoś wyglądać, liczę też na to że od pierwszych minut zagra Van Persie, może on będzie stwarzać jakieś zagrożenie? Na ławkę powinni też powędrować Scholes i Cleverley, choć nie za bardzo widzę dla nich alternatywę. Słabo to niestety wygląda, ale może to tylko złe miłego początki. Akurat słabe rozpoczęcia sezonu często nam się zdarzają, ale tu nie chodzi o porażkę, tylko o jej tragiczny styl. Teraz musi być już tylko lepiej.
» 21 sierpnia 2012, 13:56 #467
tuszek10: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 15:11

niech mi to kto stresci, bo nie chce mi sie czytać, ksiazki piszesz ? co to wyklad Mickiewicza? poezje piszesz ? tu maja byc tylko krotkie komentarze typu "Super gra" :D nie wiem co Ty ćpiesz :D ale niezle kopie :D
» 21 sierpnia 2012, 15:11 #466
AlwaysBelieve: Jak ma coś do powiedzenia to czemu nie ? I Twój komentarz naprawdę nie jest zabawny.
» 21 sierpnia 2012, 15:57 #465
kubaunited: 10 w nicku to chyba wiek, dajmy spokój dziecku..
» 21 sierpnia 2012, 16:42 #464
Giggs4ever: Mecz im nie wyszedł za dużo paniki w pierwszej połowie aż byłem zaskoczony jak krótko potrafili utrzymać się przy piłce i że nie potrafili sklecić żadnej efektownej akcji.Mam nadzieję że to obrona Evertonu spisała się w tym meczu tak dobrze a nie ich niedyspozycja byla aż tak widoczna.Na pewno mecz z Fulham będzie ważnym punktem, dlatego że główni rywale MU grają z dobrymi przeciwnikami (patrz. City z Liverpoolem na Anfield i Chelsea z Newcastle) i możliwe że po dobrym wyniku w następnej kolejce i odrobinie szczęścia (wpadki City i Chelsea) nikt nie będzie pamiętał o falstarcie United. Trzymam za nich kciuki. GGMU!
» 21 sierpnia 2012, 13:45 #463
Castway: Nie wiem gdzie się podział nasz duch walki, ale już od poprzedniego sezonu gramy strasznie pasywnie i zachowawczo. Nie mamy pomysłu na grę a nasza gra opiera się jedynie na wymienianiu mnóstwa niepotrzebnych podań i odegraniu do skrzydłowych by tamci mogli dośrodkować.

Nasi zawodnicy scholes, rooney, carrick czy nawet cleverley ostatnimi czasy zamiast napędzać akcje idą na bezproduktywną wymianę piłek w środku pola. Nam nie jest potrzebny spokój w środku pola tylko pressing i agresja! No a ta słynna 'regulacja tempa gry' jest chyba wymysłem fergusona.

Zachowujemy się jakby ten puchar po prostu nam się należał a zawodnicy mają zero motywacji do gry. Chciałbym w końcu obejrzeć czerwonych diabłów jak walczą na boisku zamiast czekać na rozwój wydarzeń. Cierpliwością i samym doświadczeniem niczego nie osiągniemy.

Kiedyś zachwycaliśmy się walczącym o każdy metr boiska rooneyem, teraz to nie wiem co się z nim dzieje. Normalnie aż serce boli gdy się patrzy na postawę naszych bohaterów.
» 21 sierpnia 2012, 13:35 #462
Agusssia: Dokładnie ! Zgadzam się z każdym Twoim słowem, nasza bierność była już zauważalna dosyć długo nie wiem czym jest to spowodowane, ale naprawdę czasami aż przykro na to patrzeć : /
Nie wspomnę już o lekceważeniu klubów ze środka bądź dołu tabeli z którymi jak się potem okazywało przegrywaliśmy do 70 ', by potem gryźć trawę i walczyć o każdy metr.. wtedy zazwyczaj dzięki temu naszemu wspaniałemu duchowi walki zdołaliśmy jakoś wygrać, ale to naprawdę nie jest to United, które wielbię..
M.in właśnie przez takie 'olewanie' oddaliśmy mistrza City, mam nadzieję że to się w końcu zmieni..
» 21 sierpnia 2012, 16:30 #461
Agusssia: Takim walczakiem był często Roo, waleczny, silny, zadziorny obecnie zupełnie nie przypomina piłkarza, którym był niegdyś...
» 21 sierpnia 2012, 20:14 #460
kujawa: Ta porazke jeszcze bym przebolal, gdyby byla w dobrym stylu....... Najwazniejsze zeby Kagawa gral od poczatku razem z RvP, Japonczyk daje takie prostopadel pily, ze Holender na pewno jakas wykonczy.
» 21 sierpnia 2012, 13:35 #459
pawello1999xd: zeby tylko nie było tego co w tamtym sezonie
» 21 sierpnia 2012, 13:27 #458
keane21: Cóż,przegrana jak najbardziej zasłużona. Mnóstwo sytuacji Evertonu, a wykorzystana tylko jedna, na prawdę dobry mecz w ich wykonaniu zarówno w ataku jak i obronie czego nie można powiedzieć o United.Wiadomo kontuzje, ale gra Evry była tragiczna( w ataku nie daje już praktycznie nic, a w obronie zagubiony),nie wiem co będzie jeśli zagra przeciwko lepszym piłkarzom niż Ci z L'poolu. Wydaję mi się, że z założeń nie wywiązał się również Tom.Wiadomo było, że grę Evertonu będzie trzymał Fellaini, a ja nie rozumiem jak można mu było dawać tyle swobody w środku.Ktoś powinien całkowicie odłączyć go od gry i to rola raczej Toma bo Paul miał inne zadanie. Wiem czepiać się młodego środkowego pomocnika ale najbardziej poirytowała mnie zmarnowana okazja.Piłka idealnie wyłożona i coś takiego trzeba po prostu strzelić i 1 pkt. jedzie do Nas, a może po golu coś by jeszcze się udało zdobyć. Nani z taką grą jedynie ławka, a szkoda bo w kadrze prezentował się dosyć dobrze jednak w klubie to zupełnie inny zawodnik.Zawiódł też Nasz najlepszy atak w Europie bo mimo kilku sytuacji to bramki nie zdobyliśmy.Danny w pierwszej 11?Chyba trochę szkoda tego krótkiego występu Robina bo Welbeck miał 2 sytuacje lecz zabrakło mu całkowicie szybkości(młody chłopak a taki wolny masakra). Cieszy powrót Vidicia i dobra grą Kagawy. Wiadomo najlepszy De Gea,to dobrze że tak zagrał,ale żeby bramkarz był MotM to wstyd dla zawodników z pola.
» 21 sierpnia 2012, 13:24 #457
PatrykSNK: Co zrobić pierwszy mecz nie wyszedł, trudno skoro city potrafiło odrobić 8pkt w koncówce sezonu do nas to my nie zdołamy 3małych punkcików odrobić do chelsea i city? To dopiero początek, myśle ze z Kagawa i Van Persim zagramy jeszcze nie jedno dobre spotkanie w tym sezonie!
» 21 sierpnia 2012, 13:21 #456
lukas0970: Tyle oczekiwania na ten mecz, a skończyło się porażką. Mam przeczucie,że nasi wyszli na mecz totalnie nieprzygotowani na ten mecz. Zero pomysłu, zero jakiejkolwiek taktyki. Carrick zamiast kryć mniejszych i słabszych to kryje akurat tego najsilniejszego - Fellainiego, no parodia poprostu!

Boki obrony nie funkcjonowały tak jak powinny. Evra fatalny występ. Podłączał się pod akcje ofensywne, jaknakże te jego ataki nie sprawiały zagrożenia. Valencia ciut lepiej, ale równie koszmarnie co Francuz, jednak jego to mogę zrozumieć, ponieważ nie gra na swojej nominalnej pozycji. W formacjij defensywnej jedynie Vidić nie zawiódł.

Kolejna sprawa to pomoc. Zaczne od Naniego. Portuglaczyk zaliczył ten wystep do tych "gorszych", ale spokojnie myślę, że za 2,3 mecze wróci do swojej dyspozycji. Bardzo zasmucił mnie Scholes. Dlaczego? otóż nie był tym Rudym, którego widziałem chociażby na Tournee, ale trzeba pamiętać o tym, iż nie może od grać całego spotkania z takim wymagającym przeciwnikiem jakiem jest stołeczny Everton. Co do Cleverlaya to nie możnaa mu zarzucić chęci i zdeterminowania, szkoda tylko, że nic z tego nie wynikało :( Anglik według mni był bezproduktywny. Teraz przyszła kolej na Kagawe. Jako jedyny z całej drugiej lini miał to "coś" co pozwalało stwierdzić, że będziemy mieli dobrego pomocnika. Bardzo dobry występ Japończyka!

Rooney oraz Welbeck - ci panowie nie staneli na wysokości zadania. Obaj nie zagrażali bramce Tima Howarda. Welbeck oddał (o ile mnie pamięć nie myli) 1 strzał, w dodatku marny, to samo tyczy się Wayna, tyle, że od ładował z wolnego. Słabe spotkania Anglików.

Bohaterem meczu bezapelacyjcnie Hiszpan - David de Gea! tuż za nim Shinji Kagawa.

Teraz ruszyła pora na Fulham, czyli lidera tabeli. Musimy udowodnić, że porażka z The Toffies nie załamała nas psychicznie i nadal jesteśy w grze o tytuł! Podobno zwycięskie sezony zaczynaliśmy od porażki, także bądzmy dobrej myśli. Nie ma co się rozczulać! musimy grać dalej!
» 21 sierpnia 2012, 13:16 #455
malymakar: Wszystko ładnie pięknie, tylko skąd wziąłeś stwierdzenie "stołeczny Everton"? Z tego co wiem, to Everton jest klubem z Liverpoolu, natomiast stolicą Anglii jest Londyn. Wiec?
» 21 sierpnia 2012, 13:24 #454
lukas0970: Sam nie wiem czemu tak napisałem..
» 21 sierpnia 2012, 14:54 #453
damiosa: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 13:05

Kagawa przynajmniej pokazuje się do piłki, potrafi celnie podać z pierwszej i to że oddaje piłkę z klepki do najbliższego to nie bezradność ...
» 21 sierpnia 2012, 13:05 #452
lukas0970: Chaotycznie biegał?! z całej naszej pomocy wczoraj był najlepszy. Zachowuje trzezwość umysłu wtedy kiedy potrzeba. Celnie podaje zarówno z klepki jak i postopadle i co najważniejsze pokazuje się do gry. Jeszcze się zdziwisz co potrafi zrobić z piłką Japończyk.

Jaka sympatia z BVB? Shinji był w 11 najlepszych graczy Bundesligi według Kickera, także mają podstawy do tego by sądzić, że jest dobry.

A wczoraj poruszał się niczym Silva i taka jest prawda!
» 21 sierpnia 2012, 15:08 #451
luk1920: Nie oglądałem meczu lecz patrząc na nasz skład dziwię się dlaczego znów gramy takim ustawieniem. Dlaczego od początku nie graliśmy dwoma napastnikami, skoro mamy dwóch klasowych napastników ? Nie rozumiem także dlaczego Carrick oraz Valencia grali na obronie, rozumiem kontuzje itd., ale nie jest to dobra sytuacja dla zawodnika gdy z ofensywnej gry Valencji musi się przerzucić na defensywną grę. Może ja czegoś nie wiem, ale przecież w rezerwach musimy mieć jakiś młodych obrońców, którzy mogliby dostać szansę debiutu w takich sytuacjach i może oni lepiej by się spisali (chyba, że są jakieś warunki i prawa, że nie mogą grać ). Wiele osób pisało po transferze RVP, że środka pola wzmacniać nie potrzeba. Zawsze twierdziłem, że potrzebny nam porządny rozgrywający, ale i tak raczej go nie kupimy, a szkoda.
» 21 sierpnia 2012, 12:56 #450
klosek97: No myślałem że mecz otwarcia wygramy no ale trudno będzie dobrze :)
» 21 sierpnia 2012, 12:44 #449
kap: Na razie mamy dwóch zawodników De Gea i Kagawa a reszta to jakaś zbieranina :)
Nie ma skrzydeł nie ma środka pola nie ma obrony nie ma zgrania.
Oby ten sezon nie wyglądał tak jak tamten.
» 21 sierpnia 2012, 12:44 #448
vip14: Powiem tak. jakby nie David de Gea to byłoby 3, 4:0 dla Evertonu. Fatalny mecz United :/
» 21 sierpnia 2012, 12:22 #447
Pomarancz: Słaby początek, szkoda liczyłem że spokojnie przejedziemy się po Evertonie. Co do piłkarzy Nani - jego rzuty rożne są beznadziejne, sama gra także nie wyglądała za dobrze, Valencia - jak zawsze to samo zwód i wrzutka prawie wszystkie zostały zablokowane, Evra - wypalony gwiazdor, potrzeba kogoś nowego na tą pozycje, Roo - nasz kozak znowu gra poniżej oczekiwań, ten który ma być absolutnym liderem zagrywa może 2 dobre podania i ani jednego groźnego strzału zagrał chyba nawet gorzej od Portugalczyka, Cleverley - wygląda jakby bał się piłki, praktycznie nie podejmuje żadnego ryzyka jak to ma być zastępca Scholesa to ciężko to widzę, Carrick - zdecydowanie nie jest stoperem i to widać, ogólnie brakowało pewności w obronie jest to nie pojęte żeby jakiś tam Everton tak sobie z nami pogrywał. Kagawa i David zdecydowanie na plus, pierwszy coraz lepiej rozumie się z drużyna i chyba jako jedyny miał pomysł na gre, drugi bronił naprawdę genialnie. Co do Robina za wcześnie żeby cokolwiek mówić.
» 21 sierpnia 2012, 12:20 #446
ciawa: kiedy najprawdopodobniej wroci Evans ?
» 21 sierpnia 2012, 12:15 #445
775330: z tego co słyszałem to jako pierwszy wróci do treningów ze wszystkich kontuzjowanych obrońców, ale nie wiem kiedy dokładnie
» 21 sierpnia 2012, 18:13 #444
majkeloo: Zacznijmy od tego czy porażka z Evertonem na rozpoczęcie sezonu to aż taka niespodzianka? Moim zdaniem nie. Na Goodison Park zawsze gra się bardzo ciężko. Miałem przeczucie że ten mecz będzie spotkaniem do jednej bramki. Porażka mnie mniej martwi niż styl gry United. Przecież to nasza drużyna była znana z tego że potrafi wywieźć wynik 1;0 z praktycznie każdego stadionu w Anglii. Teraz tego szczęścia nam brakuje. Szczęścia oraz solidnej defensywy. Nie można oczekiwać od zespołu że zagra na 100% swoich możliwości mając tak zestawioną obronę--> valencia, carrick, vidic,evra. Od razu mówię, że rozumiem Sir Alexa i wyboru zbyt dużego nie miał. Smalling, Evans, Jones kontuzjowani a Rafael dopiero co powrócił z Olimpiady.

Jeżeli chodzi o RvP. Nie myślcie sobie że on będzie naszym wielkim zbawieniem. A przynajmniej nie od razu. Oswojenie się z nowym otoczeniem, grą pod herbem odwiecznego rywala i presja związana z tym na pewno robią swoje. Aczkolwiek trudno nie zgodzić się z Fergusonem że potencjał Robina nie został wykorzystany w tym właśnie meczu. Dajmy trochę czasu nowemu zawodnikowi na oswojenie się z tą sytuacją.

I na zakończenie chcę poruszyć temat dwóch piłkarzy: Nani, Evra. Jak dla mnie najgorsi gracze na boisku, lewa strona nie istniała jeżeli Ci dwaj gracze znaleźli się razem w tej strefie boiska. Nani już przyzwyczaił nas że jego występy są albo fenomenalne albo tragiczne. Ten zawodnik odkąd przybył na Old Trafford nie miał ani jednego dobrego sezonu(mówię tutaj o dobrym poziomie gry przynajmniej przez 3/4 sezonu). Nani zawsze chciał być bardziej jak Ronaldo niż znaleźć własną drogę do tego aby być lepszym piłkarzem. Jego wrzutki są tragiczne! już w Polskiej B-klasie zawodnicy potrafią zagrać lepiej piłkę z rzutu rożnego(zresztą, może mi ktoś z Was przypomni kiedy to zdobyliśmy ostatnio bramkę z dobrego dośrodkowania ze skrzydła lub z rzutu rożnego). Aż chce się wejść na YT i zobaczyć jak kapitalne piłki dorzucał Becks w pole karne. Na sam koniec został mi Pat. Już dawno nie widziałem tego zawodnika tak bezradnego, grającego tak nerwowo i bezmyślnie przez całe spotkanie. Żadna jego z ofensywnych akcji nie przyniosła niczego dobrego. W obronie jeszcze większa tragedia. Nieprzemyślane wybicia piłki, straty i brak jakiegokolwiek rozegrania akcji. Nie można było na to patrzeć. Zastanawiam się czy tym dwóm piłkarzom Sir Alex nie powinien podziękować. Ale nasuwa się pytanie-kto za nich? Fabio? pierwszy mecz w jego wykonaniu dla QPR można porównać do występu Evry na Goodison Park( a nawet gorzej). A Nani? obawiam się że po takim meczu jak ten wczoraj nikt nie dałby więcej za tego skrzydłowego jak 10mln.
Jestem cierpliwy, poczekam...nowi zawodnicy muszą się wkomponować w zespół, dobrze rozumiem. Mam jedynie nadzieję że nie stanie się to przed 35 kolejką PL wtedy kiedy wszystko już będzie jasne.
» 21 sierpnia 2012, 12:10 #443
tuszek10: kolejny polonista, kolejne wypracowanie -- chyba był dop z polskiego :D
» 21 sierpnia 2012, 15:12 #442
Agusssia: tuszek10 żałosne są te twoje komentarze...każdy może pisać ile mu się podoba poza tym gdyby tak przeanalizować dokładnie grę każdego z osobna to podejrzewam że komentarz majkeloo x 5...
» 21 sierpnia 2012, 16:23 #441
majkeloo: starałem się zamieścić jak najkrótszy komentarz ponieważ wiem jak ciężko jest przeczytać takie wypociny. Niestety w trakcie pisania przychodziły mi do głowy nowe myśli i spostrzeżenia dlatego też wyszło tyle ile wyszło.
Ps. z Polskiego była mocna trója:D
» 21 sierpnia 2012, 23:00 #440
bouli777: Niewystawienie Rafaela w wyjściowej składzie mam nadzieję, że spowodowane jest jego występami na olimpiadzie i brakiem treningu w klubie. Na chwilę obecną jest to nasz najlepszy prawy obrońca. Valencia bardziej sprawdza się i więcej z niego pożytku na boku pomocy niż w obronie, gdzie musi tracić siły szarpiąc się ze skrzydłowymi innych drużyn. Czasami ustawienia Alexa wołają o pomstę do nieba.
» 21 sierpnia 2012, 12:02 #439
jack1066: Ten mecz pokazuje, że potrzeba nam Usaina Bolta- on nigdy nie notuje falstartów. No chyba, ze mówimy o mistrzostwach w Daegu.Ale nawet najlepszym się zdarza. Nie ma co panikować:)
» 21 sierpnia 2012, 11:43 #438
L3XT3R: na uspokojenie nerwów dodam, że następny gramy u siebie i Fulham otrzyma soczysty wpi*r*ol ;) tego akurat jestem pewien.
» 21 sierpnia 2012, 11:43 #437
aris019: chcialbym aby tak bylo,nawet patrzac na dokonane transfery,gre Nani'ego,Cleverley'a czy kagawy bylem pelen optymizmu przed pierwszym spotkaniem a tu klapa totalna:/Poki sie nie zgramy,zmotywujemy odbudujemy obrone i SAF jak ich nie zacznie opier....niczac to nieciekawie to widze:/
» 21 sierpnia 2012, 18:14 #436
Beckham07: wiecie moze skąd pobrać jakieś fajne zespołowe tapetki juz z robinem i kagawą ?
» 21 sierpnia 2012, 11:39 #435
Arsene: A przypominams obie komentarze tych sezonowców "Z Robinem nikt nam nie podskoczy", "Transfer stulecia".

W piłce 2+2 to nie 4.

A to ku pokrzepieniu serc:
https:// p.twimg.com/A0xQoZCCIAAa3Pk.jpg

:D
» 21 sierpnia 2012, 11:32 #434
chicharito111: to jest pierwsze spotkanie geniuszu ... RVP był u nas raptem 3dni to ciężko aby odrazu ze wszystkimi rozumiał się bez słów . Poczekaj aż rozkręci się sezon .

ps
Popatrz lepiej na własny cyrk
» 21 sierpnia 2012, 12:02 #433
messengerUTD: Jezu, ja nadal nie pojmuję po co ty Arsene wklejasz takie durne obrazki. Już chyba drugi raz. Dobrze wiemy, że zżera was zazdrość bo mamy Robina(inaczej tego nie można określić) albo jesteście wściekli z jego transferu, ale teraz krótko mówiąc : idź stąd..

Robin dopiero raz trenował z drużyną, chyba na serio nie liczysz, że od razu będzie pakował 2 bramki i zaliczał 38325825 asyst..

Martw się lepiej o tego swojego Żiru..

Idź stąd, na serio. Jesteś tutaj zbędny.
» 21 sierpnia 2012, 14:06 #432
spOntan: damy rade w tym sezonie poprawić 8-2 :D ?
» 21 sierpnia 2012, 14:46 #431
DevilxDevil: To co gra Rooney woła o pomstę do nieba... Powinien dostać solidnego kopa w du** (czyt. rozpocząć mecz na ławce), bo kilka dobrze zapowiadających się akcji po prostu zepsuł, nie wiedział co zrobić z piłką, gdy ją miał przy nodze... zupełnie jak nie on, w ogóle nie pomagał drużynie.

Mistrzostwo Świata - tak można określić grę Kagawy. Jeśli nie zmienimy sposobu gry, to potencjał Japończyka zostanie zmarnowany przy naszej taktyce.

Czekam na 90 minut RVP, chyba jak wszyscy fani United.
» 21 sierpnia 2012, 11:31 #430
gosc1234: Rooney zgodzę się pierwsza połowa kiepska, ale w drugiej zagrał przyzwoicie - wiem oczekujemy od niego więcej, ale to jest Rooney! On musi zagrać z 2 tygodnie chociaż żeby wszedł na swój pułap i grał jak natchniony
» 21 sierpnia 2012, 12:18 #429
camil: Może i przegraliśmy, ale David De Gea pokazał że potrafi bardzo dobrze bronić.
» 21 sierpnia 2012, 11:24 #428
Xeres: Świetnie broni wysokie strzały z dystansu, gorzej z tymi po ziemi, tudzież dośrodkowaniami.
» 21 sierpnia 2012, 12:04 #427
Beckham07: słabo wypadliśmy na tle Everonu ale to pierwsza kolejka diabełki się podniosą De Gea broni juz coraz lepiej gdyby nie on wynik byłby gorszy ... liczę na zmazanie plamy podczas meczu z Fulham i dobry rewanżyk na Evertonie.
» 21 sierpnia 2012, 11:12 #426
Fifty: pisalem o Jagielce ze powinnismy sie nim zaintersowac ale teraz zobaczylem ze ma on 30lat;/ mlodo wyglada myslalem ze nie wiecej niz 25. no to Jagielka odpada ale zagral swietnie.
» 21 sierpnia 2012, 11:03 #425
inekk10: Jak widzę co tutaj piszecie, to mi się płakać chcę !
Ludzie do końca sezonu zostało nie mnie nie więcej jak 37 kolejek !
Potknięcie na początku o niczym nie świadczy, zwłaszcza że Nasz Ukochany Klub zawsze MU zaczynało sezon słabo po to tylko aby się rozpędzić w Jego dalszej części !
» 21 sierpnia 2012, 11:00 #424
Xeres: Co racja, to racja z tym słabym początkiem. Poprzedni sezon zaczeliśmy świetnie, rekordy goli po 5 kolejkach, same pozytywy, plusy, plany dominacji Europy, a skończyło się bez trofeum. Miejmy nadzieję, że w tym sezonie będzie jak za dawnych lat, że po 2-3 kolejkach będziemy na dnie, a potem zobaczymy wspaniały pościg za czołówką.

*Tak na marginesie, jeśli większość kibiców, a w sumie 'kibiców' chce wyciągać wnioski po pierwszej kolejce, to proponowałbym ukoronować Fulham.
» 21 sierpnia 2012, 11:06 #423
em000: Każdy wie,że rozpędzamy się w ciągu sezonu. Zagraliśmy słabo, ale widać,że jeszcze nie są chłopaki po prostu zgrani. Poszczególne formacje się jeszcze między sobą nie rozumieją. Ale spokojnie sądzę,że 2-3 mecze i będziemy się docierać. :) Wierzę,że w tym sezonie możemy namieszać, a że ostatnimi czasy po prostu zdarzały nam się takie falstarty, a na finiszu byliśmy mistrzami, dlatego nie boję się o ten sezon.
Glory Glory Man United!
» 21 sierpnia 2012, 11:20 #422
dakaczmarczyk: No cóz zawiodl srodek i brak ferdninanda ale mysle ze to tylko byla pomylka ten mecz ;)
» 21 sierpnia 2012, 11:00 #421
Fifty: De Gea najlepszy bez watpienia(zawsze wiedzialem ze z niego beda ludzie) Kagawa dobry wystep jak na debiut a reszta... czegos wiecej oczekiwalem. Baines wczoraj udowdnil ze jest mega grajkiem obejrzalem ten mecz dwa razy i gosc zapierdzielal w def i ofensywie do ostatniej minuty-dobra gra w obornie , rajdy ,dosrodkowania naprawde jak przed tym meczem myslalem ze go nie potrzebujmy to po tym meczu stwierdzam ze musimy go miec! jeszcze moja uwage przykuł nie Fallaini (sredniego mocno gracza i w moim odczuciu jego najwiekszym autuem jest tylko wzrost) a Phila Jagielke zagrlal po prostu kapitalne zawody w pojedynkach powietrzynch nasi nie mieli szans nadarzal za pilami prostopadlymi zawsze kiedy jakis zament byl pod bramka Howarda to on sie pojawial i "czyscil" wg mnie powinnismy sie nim zainterseowac rozniwez by on został naturalnym zastpeca Rio nie Jones bo ja osobiscie naszego obronce jakos nie wierze po za walka determinacja srodkowy obronce musi umiec rozegrac pile miec taki spokoj jak wlasnie Rio/Vidic a ja u niego tego nie widze. w nastepnym meczu rozwalimy wiesniakow. glowa do gory Diably!:)
» 21 sierpnia 2012, 10:59 #420
donbartolo: Rzadko się tu wypowiadam chociaż konto mam bardzo długo ale jak widzę co tu się wypisuje to musiałem coś naskrobać. Ludzie uspokójcie nerwy, pozostało nam jeszcze "kilka" kolejek do końca sezonu. Ja ma nadzieję że wszystko się poukłada po naszej myśli. Paru zawodników mogło owszem zagrać lepiej ale nie zagrali i już w sobotę jedzie na OT Fulham i zobaczymy jak będzie (jakoś ich 5-0 mnie nie przeraża).
» 21 sierpnia 2012, 10:52 #419
wacuchplacuch: a Boss co miał taki nos siny?
» 21 sierpnia 2012, 10:40 #418
L3XT3R: hahaha bez kitu też się zdziwiłem, fioletowy i to równo :D
» 21 sierpnia 2012, 11:30 #417
hitman90: Śmieszą mnie stwierdzenia:
- Everton był piekielnie mocny itp.
Czyli co, porażkę z rywalem, nawet przeciętnym, który zagrał dobry mecz, można tłumaczyć, że byli piekielnie mocni i United, 19 krotny mistrz Anglii, posiadający dwóch najlepszych snajperów zeszłego sezonu nie poradziło sobie??

Bez robienia siepy. Everton to ligowy średniak a najdziwniejsze jest to, że znowu w porażce United (bo remis z końcówki okazał się tragiczny w skutkach) maczał palce Fellaini. Czy sztab szkoleniowy nie potrafi wyciągać wniosków?? Nie trzeba być Fergusonem, żeby wiedzieć, że on czy Pienaar powinni być bardziej kryci, ale co ja tam mogę;) pzdr
» 21 sierpnia 2012, 10:29 #416
RobvanKlu5i: polać mu :)

Jedyne wytłumaczenie może być takie że Everton nam ostatnio nie leży ale to raczej szukanie na siłę wymówki.

Z całym szacunkiem ale Cleverley nie powinien na chwilę obecną wychodzić w 1 składzie United. Raczej wyszedł z konieczności takiej że mamy luki w środku obrony i trzeba było tam upchać Carricka. Tom nie zagrał tragicznie ale czegoś mu brakuje, wczoraj zabrakło kreatywności, kilka razy nie miał kompletnie pomysłu na grę. Szkoda że wczoraj Carrick nie mógł grać na swojej nominalnej pozycji, wtedy ten środek trzymałby się lepiej

Ale jak to mówią - Dobry start g***o wart :)
» 21 sierpnia 2012, 10:38 #415
hitman90: Nie będę mędrkował na temat piłkarzy, bo spotkania niestety nie widziałem. Po prostu nie można pisać, że United przegrało z Everonem, bo Ci super grali. Można równie dobrze napisać, że gra się tak jak rywal pozwoli. MU to ta półka, gdzie mimo słabej gry pokonuje się rywala. Oczywiście, to dopiero pierwszy mecz, ale Manchesterowi po prosto coś takiego nie przystoi.
» 21 sierpnia 2012, 10:46 #414
Szejp: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 11:01

ten sam Everton zatrzymał w poprzednim sezonie rozpędzony Manchester City, ten sam Everton zabrał też punkty Chelsea czy Arsenalowi...

Ludzie, zrozumcie - to jest liga angielska. Tu średniacy znajdują patent na znacznie lepsze na papierze ekipy. Wczoraj liverpoolczycy zagrali z werwą, z pasją - co było widać po tym jak zasuwali po boisku, jak czyścili naszych skrzydłowych.

Co do krycia Fellainiego i reszty pomocników - tutaj widać niestety jak słaby mamy środek pola. Cleverley na swojej pozycji jest daleko za Carrickiem i Fletchem, Scholes z powodu wieku stracił łatkę box2boxa. Nic więc dziwnego, że tamci hasali sobie bez żadnych problemów. W przypadku drugiej linii można pochwalić tylko Kagawę - ale co z tego, że mamy swojego Davida Silvę, jak wciąż nie mamy odpowiednika Yaya Toure...
» 21 sierpnia 2012, 11:00 #413
L3XT3R: dobrze, że to był tylko everton.

Nie usprawiedliwiajcie Cleverleya bo nic nie było pozytywnego w jego grze. Może niektórym mylił się z Kagawą bo mieli słabą jakość transmisji czy coś ;p Tak na poważnie to Gruby nawet lepiej się prezentował ale za krótko grał. Te rozwalanie Cleverleya i Carricka przez Fellainiego przejdzie chyba do historii. Jeszcze nie widziałem takiej sytuacji, żeby jeden gracz tak poniżał naszego zawodnika. Brakowało żeby Clev się jeszcze rozpłakał, bo wyglądał jak mały chłopiec wzięty na doczepkę do składu.
» 21 sierpnia 2012, 11:36 #412
thrall87: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 10:27

jak dla mnie najlepsi w meczy byli kagawa i de gea a najgorszym pilkarzem, ktory kompletnie zawiodl to nani

ps
to wszystko przez ta cerate, w ktorej graja pilkarze:) haha pomijam ze wszyscy sie z nas smieja ze gramy w obrusie/ceracie
» 21 sierpnia 2012, 10:25 #411
FanUnited69: Ten strój nazwany przez ciebie "ceratą" mnie się podoba tak jak większości kibiców United. Szczerze to mnie nie obchodzi co sadzą kibice innych klubów na temat naszych strojów ;) Stroje nie grają , mogą grać nawet w stringach oby tylko grali , wygrywali i osiągali takie sukcesy jak w przeszłości ;p .
» 21 sierpnia 2012, 17:27 #410
waddle: # główne wnioski na spokojnie:

1) Everton był wczoraj piekielnie mocny. Oni u siebie potrafią grać na najlepszymi. Przecież w ubiegłym sezonie pokonali mistrzów Anglii po trafieniu Gibsona... Pytanie jest jednak takie, czy Everton był wczoraj tak silny, czy to United byli wczoraj tak słabi. Wydaję się, że chodzi i to pierwsze, ale jak przypomnę sobie styl gry naszego zespołu w meczach towarzyskich to może chodzi o to drugie jednak...

2) Aż pali po oczach spadek formy wszystkich naszych piłkarzy. Jedynie Kagawa zagrał wczoraj imponująca, ale on jest u nas od lipca. To co najbardziej martwi, to ogromny spadek formy Rooneya, Evry i Naniego... Pierwszy z trójki od czerwca gra dużo poniżej oczekiwać. Evra może nawet i jeszcze wcześniej. Ale teraz to co gra Francuz, to nawet w Southampton miałby problem z grą w podstawowym składzie. Brak szybkości, brak czucia piłki. Jego zaangażowanie w grę sięga poziomu berbatovskiego;) Nani - również... Oj chyba Fergie, tym razem przekombinował z motywowanie tych graczy poprzez wyrażanie chęci zakupu Moury i Bainesa... Evra wyraźnie gra "olewkę". U Naniego widać frustrację...

3) Kiedykolwiek gramy w eksperymentalnym ustawieniu, to zawsze jest lipa (czyt. porażki). Co do Carricka, to zasadniczo Fergie nie miał wyboru, chyba, że mógłby ustawić na środku obrony kogoś z młodych graczy (podobno mamy utalentowaną młodzieć - młody gracz widząc w takiej sytuacji kadrowej taki ruch Fergusona jak ustawienie pomocnika w obornie, raczej nie liczy na grę w pierwszej drużynie - to m .in. tłumaczy ucieczkę z kluby młodych graczy jak n.p. Pogba). Co do prawej obrony - pamiętam jakiego "klopsa" strzelił Valencia grając na tej pozycji w ubiegłym sezonie. Myślałem, że Fergie nie zrobi już tego błędu wystawiając Valenci na tej pozycji... A tu masz! Rafael nie ma powodów do zadowolenia widząc, że Ferguson woli ustawić skrzydłowego na boku obrony niż jego... Szkoda, że Ferguson nie zagrał Rafaelem na prawej obronie i Velancią na prawym skrzydle. Na lewej widziałbym... Naniego! Tak Naniego! Bo on na tej stronie boiska moim zdaniem czuje się najlepiej. Co do ataku - obecnie w najwyższej formie są Welbeck i Van Persie. I to ten duet powinien zagrać z Fulham. Rooney jest cieniem samego siebie. O Chicarito nie wspomnę... Kto wie, czy RvP z Berbatovem nie czuliby się świetnie w ataku!! Rooney - kto wie czy nie dotyka go "syndrom Owena", czyli fakt, iż optimum formy osiągnął w bardzo młodym wieku, by potem stosunkowo szybko stawać się przeciętnym piłkarze. Chociaż wierzę, że z Roo jest inaczej (no i Owen miał ciągle kontuzje). Póki co w Anglii było wielu takich graczy, którzy szczyt formy notowali w bardzo młodym wieku - Lee Sharp, Robbie Fowler, Alan Smith, Jermaine Defoe, Robbie Keane itd..

Spójrzmy prawdzie w oczy - jakoś nie widzę potencjału mistrzowskiego naszej ekipy. Moim zdaniem o wiele lepiej prezentują się Man City i Chelsea. I mówię to już po pierwszej kolejce! Od zawsze byłem przeciwnikiem tych "egzotycznych wczasów" naszej ekipy (tournee po Azji)... David Moyes i chłopaki z Evertonu pokazali wczroaj, że przebywając w Anglii, bez żadnych tournee można wspaniale przygotować zespoł do sezonu.

A United? Chyba nie ma w Anglii drużyny, która od lat serwuje nam takie eksperymenty taktyczne. Najgorsze jest to, że każdy taki eksperyment kończy się po prostu porażką (finały LM z Barceloną, mecz z City na ich stadionie itd). Polak mądry po szkodzie, ale od dawna wyrażam sprzeciw dla takiej polityki kadrowej Utd. Myślałem, że taki klub jak United ma odpowiedną kadrę. Wylatuje ze składu 3 środkowych obrońców, to na mecz wstawiam zawodnika z rezerw. Kto wie jakby ułożył się woczraj maecz gdyby na prawej obronie zagrał prawy obrońca
Rafael, na środku obrony Vidic z jakimś młokosem z zespołu rezerw, na lewej Evra (tu nie ma wyjścia), na prawym skrzydle Valencia, z lewej Nani, w środku Carrick z Kagawą (Scholes nie może grać 90 minut), i w napadzie RvP z Welbeckiem (już widzę wściekłość Roo)
» 21 sierpnia 2012, 10:23 #409
tuszek10: a Ty co Ty cpiesz? 3h to pisałes ? idz lepiej na mature z polskiego :O idz pograj w pilke a nie piszesz tu wypracowania na 500 slow ... skad to wziales ? z spryciarze.pl ? :D
» 21 sierpnia 2012, 15:13 #408
MajorPiotr07: potrzebujemy Bainesa . Z Fulham w 2 kolejce ojć :/ Mogliśmy zremisować chociaż z Evertonem .
» 21 sierpnia 2012, 10:12 #407
AgEnT: Powie mi ktoś czemu zamiast Valencii nie grał Rafael, bo jakoś nie mogę tego pojąć ...
Carrick na środku obrony ... wiem, że są kontuzje, ale to już nie mamy ani jednego młodego zawodnika na tej pozycji, który zagrałby na pewno lepiej ...
» 21 sierpnia 2012, 10:09 #406
hitman90: Stawiałem na Valencię z prawej od samego początku. Rafael nie zagrał w żadnym meczu przedsezonowy, nie przepracował tego okresu z United. SAF pewnie bał się o jego dyspozycję czy coś.
» 21 sierpnia 2012, 10:11 #405
djjony: Mecz dobry w wykonaniu United , zabraklo szczescia co nie oznacza ze Everton zagral skutecznie i wygral mecz co widzielismy na boisku.Co do skladu United hmmm Cleverley przed sezonem wypowiadal sie ze jest w 100% przygotowany , oj gosciu jednak sie pomylilem duzo pracy cie jeszcze czeka , najgorszy zawodnik meczu , drugim najgorszym niestety Nani.Za tydzien z Fulham licze na pogrom w koncu gramy u siebie.
» 21 sierpnia 2012, 10:02 #404
rooney18810: Dumni po zwycięstwie i wierni po porażce tak po kazdym meczu powinno być
» 21 sierpnia 2012, 09:58 #403
RooneyMU: sir Alex Ferguson po meczu:
fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/225075_466631013377120_1976387718_n.jpg
» 21 sierpnia 2012, 09:51 #402
Czuprys: Nani..To co ten chlopak gral wczoraj to tragedia byla. Czemu Ferguson trzymal go na boisku 77 min ? Refleks Smudy...Rooney pierwsza polowa do niczego..Druga juz troche lepsza ale rowniez ponizej oczekiwan. Chetnie zobaczylbym staystyki ile razy on poprawnie pilke przyjal bo chyba 90% mu odskakiwala, duzo strat..Ale sa i jasne strony De gea wiadomo klasa i nawet nie ma co sie nad tym rozpisywac. Ale dla mnie osobiscie Kagawa zagral swietny mecz. Nie bylem entuzjasta jego transferu ale teraz kajam sie i dziekuje opatrznosci ze do nas przyszedl. Swietne czucie gry prawie zerowe straty. Poprostu najlepszy zawodnik z pola wczoraj jesli bedzie dalej tak gral podstawowy sklad ma na 100%
» 21 sierpnia 2012, 09:51 #401
atis700: David de Gea - najlepszy gracz meczu, fenomenalny.
Antonio Valencia - troszke sie gubił, ale jakoś mu poszło.
Michael Carrick - słabe krycie, dał sie kilka razy wymanewrowac, słaba dynamika i refleks, ale wiadomo nie grał na swojej pozycji.
Nemanja Vidic - bardzo dobre krycie, nie odopuszczał, robił to co do niego należało. Bardzo dobry występ, obok DdG jeden z lepszych graczy.
Patrice Evra - niestety zdążył nas już przyzwyczaić do słabych występów. Biorąc pod uwagę całokształt, tak też było wczoraj.
» 21 sierpnia 2012, 09:44 #400
kruk581: mecz ciekawy. De Gea.. ja juz nie martwie sie o bramkarza w naszym klubie, a warto dodac ze chlopak ma dopiero 22 lata. fantastyczny mecz tego zawodnika. podoba mi sie Kagawa, lubie patrzec jak gra, chociaz nie za bardzo chcialem ogladac mecze w Borussi z jego udzialem, to teraz moge zalowac, bo wczoraj z przyjemnoscia ogladalem jego rozwiazania. o RvP za duzo powiedziec nie moge, pierwszy mecz, choc dla mnie, zaprezentowal sie dobrze. ciesze sie bardzo ze Vidic wrocil, wczoraj pokazal ze jest nam potrzebny. nie obwiniam Carricka, bo to zdarzyc sie kazdemu moze. ogolnie tragedii nie bylo. no i Valencia! tego zawodnika chce miec na prawym skrzydle! Nani niech z Young'iem walcza o lewe skrzydlo. na pochwale zasluguje tez Rooney. ogolnie Manchester dobrze wypadl, brak wykonczenia, no slabe wejscie w sezon, ale podobalo mi sie jak rozgrywali pilke, Everton to ciezki przeciwnik.
» 21 sierpnia 2012, 09:43 #399
dvvdr4: 556 głosów na Pana - Nani .. MASAKRA
» 21 sierpnia 2012, 09:42 #398
filip13: No a więc kto to głosuje?
Nani : - 1
» 21 sierpnia 2012, 10:24 #397
tomek220123: to zle wygląda narazie ale city ma fuksa ono nie wygra mistrzostwaale my też możę nie ale jak rio rafael vidic evra staną na obronie
valencia giggs (carrick) kagawa i nani(young) w pomocy
rooney i van persi to bedzie dobrze a nie kalika cleverley i carick w obronnie a gdzie smoling lepszy by byl rafael na srodku obrony niż caricka
JA TAK MYŚLE
» 21 sierpnia 2012, 09:40 #396
levybike: Zawiesił mi się translator jak wkleiłem ten tekst do przetłumaczenia :(
» 21 sierpnia 2012, 10:43 #395
matikos456: Wczoraj zobaczylismy fatalny futbol Manchesteru. Najgorszy był Scholes i Wellbeck. Jeden z najlepszych to De Gea i Kagawa walczący o każdą piłke Claverley. Carick nie nadaje sie na obrońce!!
Zobaczymy za tydzień :)
» 21 sierpnia 2012, 09:37 #394
filip13: Ja Przepraszam bardzo ale kto oddaje głosy w sądzie na najlepszgo piłkarza meczu?? Ten kto oddał głos na Naniego musi sie udać do okulisty bo jak oglądał mecz to chyba go z kimś pomylił. 555 głosów o 9:15 ile ludzi ma problemów ze wzrokiem.....
De Gea : 9
Kagawa : 8
Vidic : 7
Nani : -1
A reszta lipa jak narazie
» 21 sierpnia 2012, 09:31 #393
chicharito111: W sądzie raczej nikt nie oddaje głosów ale w SONDZIE owszem
» 21 sierpnia 2012, 11:29 #392
filip13: Sondzie oczywiście :-P
» 21 sierpnia 2012, 13:05 #391
aris019: zgadzam sie z Filipem w 99% :)
» 21 sierpnia 2012, 18:26 #390
filip13: Ja Przepraszam bardzo ale kto oddaje głosy w sądzie na najlepszgo piłkarza meczu?? Ten kto oddał głos na Naniego musi sie udać do okulisty bo jak oglądał mecz to chyba go z kimś pomylił. 555 głosów o 9:15 ile ludzi ma problemów ze wzrokiem.....
De Gea : 9
Kagawa : 8
Vidic : 7
Nani : -1
A reszta lipa jak narazie
» 21 sierpnia 2012, 09:31 #389
grobla95: Widze ze duzo osob na tej stronie, nie rozumie pojecia "sarkazm"
» 21 sierpnia 2012, 18:49 #388
NaniN17: I my chcemy 20 tytuł....
» 21 sierpnia 2012, 09:28 #387
chicharito111: Niestety zaliczyliśmy falstart szkoda
Słaby a może wręcz fatalny mecz Evry oraz Carricka
Do tego Scholes powinien wylecieć z boiska również za dużo nie wnosił .
Nani na skrzydle nic nie wniósł .
IN plus to wiadomo David , Kagawa oraz waleczny Cleverley .
» 21 sierpnia 2012, 09:24 #386
JohnAbruzzi: Cleverley to dno, które będzie się za nami ciągnęło latami tak jak Brown,O'Shea czy Carrick.
» 21 sierpnia 2012, 09:17 #385
chicharito111: dziwnym trafem zagrał dobre spotkanie oglądaj mecz a nie transmisję tekstową
» 21 sierpnia 2012, 09:24 #384
MUFC16: Dobre spotkanie?! Ty oglądaj uważnie mecz!
» 21 sierpnia 2012, 09:28 #383
chicharito111: tak na tle powiedzmy Scholsa zagrał dobrze nie tracił głupio piłek walczył więc +
» 21 sierpnia 2012, 10:34 #382
EmigrantPL: mi też się Tom podobał
» 21 sierpnia 2012, 11:28 #381
FanUnited69: JohnAbruzzi jeżeli dnem nazywasz O'shea ,Brown czy Carricka to ty jesteś chory.Carrick jeden z najlepszych w naszej drużynie , nasz najlepszy DM. O'Shea jeden z najbardziej uniwersalnych piłkarzy w historii United , wychowanek klubu który grał dla nas przez ponad 10 lat , który rozegrał w United ponad 200 spotkań. Brown to samo co O'Shea.
To jeżeli według cb Carrick to dno to pewnie Rooney czy Valecia to dla ciebie średniaki. Ty pewnie patrzysz przez pryzmat Messiego i dlatego uważasz dobrych grajków w postaci O'Shea i Browna za dno które nigdy nie powinno w United zagrać.
» 21 sierpnia 2012, 17:45 #380
kruk581: Cleverley moim zdaniem tez rozegral miarowe spotkanie, d*py nie urwalo, ale nie dziwne, Scholes na boisku. ale przyjrzalem sie uwaznie tej postaci i mi wydaje sie ze beda z niego ludzie, on teraz juz jest nawet nawet, a warto podkreslic tutaj, ze jest po kontuzji, Cleverley +.
» 21 sierpnia 2012, 20:29 #379
JohnAbruzzi: Fan United69. Nie obrażaj innych panie napinaczu, każdy ma prawo do własnej interpretacji. Mecze United oglądam od kiedy w Polsce pojawiło się C+ więc nie pitol mi tu o jakichś tekstowych transmisjach bo nawet nie wiem jak je włączyć. Moim zdaniem (podkreślam MOIM!!) Clev ma predyspozycje na Aston Ville co najwyżej a co do Browna czy O'Shita zdanie mam podobne. Owszem miewali przebłyski (np ten lobik Johna z Arsenalem) ale przeważnie Irlandczyk na skrzydle był jechany aż miło a Brown...aż mnie nerwy biorą od samego pisania o tym facecie :) Nie będę już pisał o Klebersonach,Poborskich,Gibsonach itp itp. Ty pewnie uważasz że np Roy Carrol czy Bosnich to byli świetni bramkarze co?? :) :)
» 22 sierpnia 2012, 18:09 #378
xMASAx: Proponuję ten mecz potraktować jako "dziwny eksperyment", dużo łatwiej się to znosi ;) Mi osobiście jak zawsze przeszkadzał Welbeck, wybaczcie ale nadal nie potrafię zrozumieć zachwytów nad nim, wkurza mnie ta jego pretensja do wszystkich kiedy winny jest tylko on. Niestety Valencia w defensywie jakoś mi się nie widzi tak jak MC ale to już konieczność.
» 21 sierpnia 2012, 09:09 #377
xiondz: Panowie i Panie...i drogie dzieci... nie panikujcie i miejcie trochę więcej wiary. Świat się nie zawalił po jednej porażce. Śmiem twierdzić że nawet jak przegramy 3 pierwsze mecze to i tak nie wykluczy to nas z grona faworytów do mistrzostwa. Zobaczycie. W przyszłym roku będziemy świętować mistrzostwo i za 2 lata też i nim SAF odejdzie będziemy mieli "oczko" czyli 21 tytułów mistrzowskich. Trochę wiary w nasz zespół proponuję i także wiary w naszego starego cwanego lisa jakim jest Fergie. Jakbyśmy wczoraj np rozbili Everton 5:0 to zawsze mógłby się znaleźć ktoś kto by marudził i sugerował że "miłe złego początki" itp a tak, to na dzień dobry zespół zaliczył zimny prysznic a po nim to wróci jeszcze silniejszy i wyciągnie wnioski/konsekwencje z popełnionych błędów.

Mówcie/piszcie co chcecie "znaffcy" ale ja i tak najbardziej czekam na derby z City i mam nadzieję że rozniesiemy ich w pył. Nie koniecznie oczekuję wyniku 6:0 ale wystarczy mi zwycięstwo 2:0 po pięknej i kombinacyjnej grze po której będzie można powiedzieć iż w tym meczu gracze City "nie istnieli". Skład i managera mamy takiego iż stać nas na to.
Amen.
» 21 sierpnia 2012, 09:04 #376
MUFC16: Ja bardzo wierzę w zespół ale nie wierzę w paru zawodników którzy nie wiedząc czemu cały czas grają w tym klubie!
» 21 sierpnia 2012, 09:17 #375
xiondz: Timmy71 @

Nie jesteś dla mnie żadnym autorytetem więc nie mam zamiaru spełniać twoich życzeń i specjalnie dla ciebie analizować meczu czy też dzielić się z kimś takim jak ty moimi refleksjami/spostrzeżeniami na jego temat.

Jakbyś miał choć odrobinę szarych komórek pomiędzy uszami (to zamiast pisać twego bezsensownego posta i mnie w nim prowokować) to domyśliłbyś się iż moje wypowiedź była skierowana do ogółu użytkowników którzy pod tym newsem krytykują totalnie zespół i Fergusona, próbują go niemalże wysyłać na emeryturę i wyskakują ze "swoimi i jedynie słusznymi ustawieniami i składem w jakim to powinniśmy wczoraj zagrać". Śmiech na sali.

MUFC16 @
Jakich graczy ty masz konkretnie na myśli?
» 21 sierpnia 2012, 11:27 #374
Roo543212: ja mam na myśli Naniego, nie dziwię się że nie chcą ac mu podwyżki..no ale to dopiero pierwszy mecz no;)
» 21 sierpnia 2012, 12:27 #373
maciek300626: To co zagrał Nani, Valencia, to powinni w przerwie dostać zmiany(Young/Rafael) . Evra slabiutko, Welbeck słabo, Rooney jak na takiego zawodnika to BARDZO SŁABO. Kagawa próbował , Vidić super, myslalem ze bd gorzej z nim. Carrick nie jego pozycja ogolnie srednio ale jest usprawiedliwiony. Scholes, nie pamietam go takiego slabego .

Zastanawiam się jak to jest mozlwie ze w ciagu 90 minut potrafimy wygrać w Obronie doslownie kilka(3/4) Górne pilki grane na Felainiego . Przecież on robił co chciał z Defensywą United ... Szok .

GGMU! Z Fulham musi być lepiej .!
» 21 sierpnia 2012, 09:01 #372
MDuch7: Z Fulham musi być tak:

De Gea - Rafael, Vidic, Carrick,Evra - Cleverley, Nani,Valencia, Kagawa i na ataku Roo z Robinem i wtedy to będzie praktycnie nasz obecny najmocniejszy skład...
» 21 sierpnia 2012, 09:04 #371
Macheda94: no chyja MDuch7 to nie jest nasz najmocniejszy sklad:)
napewno nie Cleverley :)
De Gea- Rafael Vidic Carrick Evra - Anderson Valencia Nani Kagawa Roo i Welbeck/RVP(robin nie ma jeszcze super zgrania i formy bo nie przygotowywal sie z Arsenalem:))
» 21 sierpnia 2012, 10:08 #370
sayan: Powiem tylko tak nic sie nie stalo nie ma co lamentowac i tak zdobedziemy mistrzostwo
» 21 sierpnia 2012, 09:01 #369
Roo543212: Porobiło się.
Niestety nie udał się nam ten pierwszy mecz. Brawo dla De Gei i Kagawy, Welbeck też niczego sobie.
Co tu gadać, Everton był wczoraj lepszy, gratulacje dla nich za ambicje i wolę walki, mam nadzieje że to naprawdę falstart



Czemu graliśmy w domowych strojach?xd
» 21 sierpnia 2012, 08:58 #368
Crim: Jeżeli gospodarz w tym wypadku Everton występuje w strojach swoich domowych i nie są one tego samego koloru co nasze pierwsze stroje to możemy wystąpić w domowych.
» 21 sierpnia 2012, 08:59 #367
Roo543212: aa..kurcze, nie wiedziałem, dzieks.
» 21 sierpnia 2012, 11:00 #366
Adamczik: Emerytury już czas SAF. Z całym szacunkiem, ale MU potrzebuje świeżej krwi nie tylko na boisku, ale i na ławce trenerskiej. Transfery zrobiłeś tragiczne (brak defensywnego pomocnika, środkowego i prawego obrońcy), zawodników na boisku ustawiasz gorzej, niż nauczyciele WFu w Polsce.
» 21 sierpnia 2012, 08:57 #365
kajtekhgz: i ty :) bossie :)
» 21 sierpnia 2012, 10:03 #364
tomManUnited: Słabo Nani słabo Tom, słaby mecz. Mało strzałów z dystansu za wszelką cenę chcieli wejść do bramki rywala, ale poczekajmy bo na dobra gre trzeba czasu.
» 21 sierpnia 2012, 08:56 #363
NaniN17: tak ale nam trzeba punktów a nie czasu
» 21 sierpnia 2012, 08:57 #362
Fabio: Mieli cały okres przygotowawszy ,by gra wyglądała okey !!
A nie teraz mamy czekać aż łaskawie się zgrają i nabiorą formy strzeleckiej ,ona już powinna być !!
A nie na upartego próbować wejść z piłką do bramki.
Gdzie były jakieś strzały z dystansu ?!
WTF ?!
» 21 sierpnia 2012, 09:58 #361
kargul1219: Nie ma co sie martwić w drugiej połowie dobra gra ale taka powinna być przez cały mecz ...
» 21 sierpnia 2012, 08:51 #360
MKSiak: Jakim jednym meczu kolego? Tych meczy w ciągu ostatniego sezonu i początku tego jest za dużo ! Szczerze nie pamietam kiedy przegrywaliśmy tyle meczy i jeszcze w takim stylu. SAF wogóle nie wyciąga żadnych wniosków, sprawia wrażenie,że wszystko robi dobrze mecz sam sie wygra. Dlaczego wyszliśmy takim składem? Czy ktoś mi racjonalnie wytłumaczy dlaczego ?? !!
» 21 sierpnia 2012, 08:46 #359
ciawa: a kogo Ci tam jeszcze brakowalo ?
» 21 sierpnia 2012, 08:52 #358
MKSiak: no chociażby RVP po to został sprowadzony żeby wejsc z rozmachem do drużyny no ale jak am to zrobić skoro wchodzi na boisko d,opiero gdy zespół traci bramke. SAF nie widział,ze w przerwie trzeba juz było robic zmiany?
» 21 sierpnia 2012, 22:55 #357
mikifiki: Czy Wy też zauważyliście, że te nowe koszulki się... świecą?? Miał ktoś ten materiał w dłoniach? Co to jest?
» 21 sierpnia 2012, 08:45 #356
MiqeZ: poliester?
» 21 sierpnia 2012, 10:46 #355
wrobel1992: Dobrze, że nie mogłem meczu oglądać. Jednak jak widzę ludzi sprzedających Naniego i wyrzucających SAF'a po jednym meczu to nóż w kieszeni mnie się otwiera!! Wiem, że niektórzy po transferach Kagawy i RvP już widzieli 20 mistrzostwo, ale sport jest nieprzewidywalny.
» 21 sierpnia 2012, 08:40 #354
fan11: Przede wszystkim obrona musi zagrac uwazniej. Wiem, ze wielu nominalnych jest kontuzjowanych ale ci tez sobie powinni poradzic bo z obrona mieli kiedys do czynienia. No i moze z Fulham Robin od pierwszych minut? Z pewnoscia ma chlopak wiecej zapalu i checi do gry niz niektorzy. Przypomnialy mi sie sezony, kikedy to Manchester przegrywal pierwsze mecze, by potem wygrac PL :D. Oby tak bylo i tym razem.
» 21 sierpnia 2012, 08:37 #353
rc7: Jestem rozczarowany,załamany i mam podły nastrój .I to tyle .Załamka .
» 21 sierpnia 2012, 08:31 #352
ManRooney: Hahaha co wy Naniego na najlepszego piłkarza meczu ??
» 21 sierpnia 2012, 08:30 #351
misiu94rio: Twarowski mowil, ze sprzedajemy Naniego do Zenitu . Za te pieniadz to Baines z pewnoscia moglibysmy sciagnac do nas .
» 21 sierpnia 2012, 08:28 #350
mikifiki: A Borek mówił, że Lewandowski już jedną nogą u nas.
» 21 sierpnia 2012, 08:45 #349
chicharito111: Jakbyś słuchał uważnie a to ci słabo idzie to powiedział że jest oferta z Zenitu a nie sprzedajemy eh ...
» 21 sierpnia 2012, 09:30 #348
99iw: Tylko De Gea ,Kagawa i może Rooney dzisiaj grali w piłkę reszta to żenada a szczególnie Cleverley.
» 21 sierpnia 2012, 08:25 #347
ciawa: Kurcze, jednak mialem racje. Jak zobaczylem Fellainiego na amf'ie juz mialem gluta, ale szczerze myslalem, ze Vidic go pokryje. Nie oszukujmy sie Carrick dawal sie robic jak mlody i to nie tylko przez wyzej wymienionego, ale trudno. a pro po wzmocnien Kagawa na prawde idealnie do nas pasuje :), jest ten wymarzony rozgrywajacy. szkoda, ze Robin gral tak krotko bo kiedy wszedl w koncu zaczelismy wygrywac jakies glowkowe pojedynki pod ich bramka... coz pozostaje przypomniec, ze w zeszlym sezonie City tez tam przegral 1-0 :), a wszyscy wiemy jak skonczyli.
» 21 sierpnia 2012, 08:10 #346
Dzunglasty: naniemu jest do twarzy w koszulce w krate
» 21 sierpnia 2012, 08:04 #345
naniLuis: No nic pozostaje tylko mówić,że zaliczyliśmy wpadkę. Nie ma co Everton robił z nami co chciał , nie ma co się oszukiwać. Do meczu z Fulham na pewno muszą poprawić grę pod swoją bramką i pod bramką przeciwnika.Fellaini robił z Carrickiem to co Everton robił z Man Utd , nie dobrze.Ale jedno mnie uspokaja : To jest MANCHESTER UNITED i MY się nigdy nie poddajemy :)
GLORY GLORY MANCHESTER UNITED !
» 21 sierpnia 2012, 07:53 #344
bouli777: Gra niestety niewyraźna i przypomina się zeszły sezon. Z graczy z pola najlepiej Kagawa. Niestety nie jest zgrany z zespołem, albo przede wszystkim zespół nie jest zgrany z Kagawą, bo kilka jego akcji i prób gry z pierwszej piłki było najwyższej klasy. Szkoda, że nikt tego nie wyczaił. Widać jednak, że gra inaczej niż w Dortmundzie, bo nie ma jeszcze wyrobionej silnej pozycji w zespole. Tam był konflikt z Lewandowskim, że nie podaje, tu próbował podawać jak mógł strzelać. Co do RvP pozostawiam bez oceny. Trochę czasu minie jak załapie nasz "staroświecki" model gry. Vidic na 0, a reszta im -, a Nani z Evrą na duży -. Mam nadzieję, że w następnej kolejce będzie lepiej.
» 21 sierpnia 2012, 07:48 #343
wojtinho77: Nasza gra pozostawia wiele do życzenia, oglądając mecz miałem wrażenie że to chyba graja nasze rezerwy jako pierwszy zespół :)
» 21 sierpnia 2012, 07:46 #342
NanoUnited: Słabiutki mecz z naszej strony, brawo Everton! Rudy w tym meczu zatrzymał chyba wszystkie akcje w 1 połowie, totalnie nic nie grał nie wiem czy za dużo z Carrickiem przebywa czy co ale grał piach.
Miejmy nadzieje że w następnym meczu poprawi się nasza gra, De Gea musi zacząć łapać piłki!
» 21 sierpnia 2012, 07:45 #341
MUFC16: Niestety ale jak od pierwszych minut po boisku będą biegać tacy pseudo piłkarze jak Cleverley i Welbeck to musimy przywyknąć do porażek!
» 21 sierpnia 2012, 07:35 #340
naniLuis: Jednego jestem teraz przynajmniej pewny - Robin wybiegnie na mecz z Fulham w pierwszej 11.
» 21 sierpnia 2012, 08:01 #339
szonpol: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 08:25

A co Ty masz do Celeverleya wcale nie zagrał aż tak tragicznie wieksze pretensje mialbym do Evry i Naniego
» 21 sierpnia 2012, 08:25 #338
crupek: Ja piernicze, ludzie trochę wiary. Niektórzy piszą tu kilka rzeczy które mnie denerwują. Po pierwsze czepiacie się SAFa, jaki on jest głupi wystawiając Carricka na ŚO a Valencie na PO. Tak więc nasuwa mi się pytanie: kogo SAF mógł wstawić na środkowego obrońce zamiast Carricka? Odpowiedź: nikogo!
Druga denerwująca mnie rzecz: narzekacie na takich piłkarzy jak Nani i waszym zdaniem dziadki Scholes i Giggs. Jasne, sprzedajmy Naniego i zwolnijmy dziadków po jednym przegranym meczu, bez dwóch środkowych obrońców.
Po trzecie: słynne słowa "co roku to gorzej" niektórych osób. Od razu mam do nich pytanie: czy co roku United ma wygrywać PL, LM, Puchar Anglii i Puchar Ligi Angielskiej?
Porażki przychodzą, a takiemu klubowi jak MU zdarzało się to bardzo rzadko, i kibice nie mogą pojąć, że nie zawsze można wygrać.
Teraz moje oceny piłkarzy:
De Gea - najlepszy wczoraj piłkarz. Ocena: 8+
Valencia - zdecydowanie lepiej gra na skrzydle. Coś tam próbował, nie bardzo wychodziło. Ocena: 6
Vidic - najlepszy obrońca. W sumie tylko on coś robił na swojej pozycji. Ocena: 6+
Carrick - bardzo słaby. Niech już wróci Evans a on niech wraca do pomocy. W starciach 1vs1 miał strach w oczach. Ocena: 4-
Evra - 0 formy - niestety. Wciąż chciał, nie bardzo wiedział jak. Mam nadzieję, że nabierze wiatru w żagle i niedługo znów będzie supdr. Ocena: 5-
Kagawa - co tu mówić. Świetny transfer SAFa. Obok De Gei najlepszy. Ocena: 8+
Cleverley - przereklamowany zawodnik. Nie lubię jego stylu gry. Szkoda, że nie wykorzystał swojej szansy na pokazanie się, bo ja myślę że SAF już go drugi raz nie wystawi. Ocena: 5
Scholes - dużo nieprzemyślanych wślizgów. Dobrze, że nie ujrzał czerwieni. Brakowało jego długich podań. Ocena: 5+
Nani - początek dobry, potem słabiej. Nie podobała mi się jego gestykulacja w stronę sędziego. Ocena: 5-
Rooney - rozgrywał i był widoczny, niestety nie dostawał dużo dobrych piłek. Ocena: 6-
Welbeck - to samo co u Roo. Miał też swoją szansę, niestety był faulowany przez bodajże Jagielke. Ocena: 6-
Young: lepiej niż Nani, chociaż szału nie było. Ocena: 5+
Anderson - za późno wprowadzony. Chciałbym, żeby w następnym meczu grał od początku. Jestem dobrej myśli. Ocena: 6
van Persie - też za późno wprowadzony. Koledzy też go nie rozpieszczali podaniami. W sumie dobry transfer. Ocena: 6
» 21 sierpnia 2012, 07:22 #337
wiruch: generalnie obraz gry jak w poprzednim sezonie..bezsensowne wrzutki na aferę z których nic nie wynikało. niestety ale naprawdę potrzebujemy kogoś do środka pola - walczaka który odbierze piłkę w środku i uspokoi trochę grę bo wyglądało to w pierwszej połowie tragicznie.
» 21 sierpnia 2012, 07:11 #336
mateomufc: coś okropnego..
Nani Evra najgorsi na boisku nie mogłem patrzec , de gea rzuca sie pod publike na strzały co edwin łapałby w zęby , carricka to nawet nie bede komentował ,złożył się jak scyzoryk w walce z felainim . W sumie to każdy zagrał słabo prócz Rooneya i Kagawy,oni coś sensownego probowali..
Stałe fragmenty mamy normalnie żalowe ,przed dośrodkowaniem wiem ze juz nic z tego nie bedzie zwłaszcza jak dośrodkowuje evra nani czy valencia , za wszelką cene chcieli wejść do tej bramki zamiast probować coś uderzyć.. sry były strzały 2 cleverleya i roo a jak widze newsa giggs gotowy na nastepna kolejke to ręce opadają
Jedyne co można zaliczyć na plus to ze chłopakom chciało się grać biegali,energicznie,nie grali na stojocą ale wiadomo gra sie na tyle ile przeciwnik pozwala
» 21 sierpnia 2012, 06:52 #335
mikifiki: Co do De Gei - rzeczywiście, może i jedną wybił w taki sposób. Ale w pozostałych przypadkach bronił instynktownie, gdzie nagle pojawiła się lecąca piłka. Do niego można mieć najmniej pretensji w tym meczu.
» 21 sierpnia 2012, 08:50 #334
AgEnT: Rooney zagrał tak super, że hoho ...
» 21 sierpnia 2012, 09:48 #333
DomiS98: To bylo po prostu żałosne -_-
Gdy oglądałem ten mecz myślałem że padnę.
Żadnych akcji ze strony ManU w 1 połowie , w 2 jak by się trochę pobudzili bo bramce Fellainiego ale i tak nic to im nie dało.
To nie jest Man z np tamtego sezonu jeśli dalej bd tak grali moga zapomniec o mistrzostwie.
» 21 sierpnia 2012, 06:29 #332
naniLuis: jak czytam to co Ty tutaj wypisujesz to mi się śmiać chce ..
STARY 1 kolejka GOODISON PARK - trudny teren i tu zawsze gra się do jednej bramki! A Ty już skreślasz Manchester United ? no chyba coś Ci się poprzewracało w główce.
» 21 sierpnia 2012, 08:05 #331
Cinz: Oprócz zablokowanego strzału Cleverley'a i strzału Welbecka to United praktycznie nic nie grali, Everton zasłużenie wygrał to spotkanie, grali zaciętą i ofensywną piłkę i to im się opłaciło.
Glory MU :)
» 21 sierpnia 2012, 04:54 #330
zbyszek7: Z taka obrona to mozemy grac z QPR(oczywiscie nic tej druzynie nie ujmujac) na Old Trafford. Na Goodison Park niestety to nie przejdzie. Szkoda tylko ze my o tym wiemy a sztab szkoleniowy nie...
» 21 sierpnia 2012, 04:07 #329
crupek: Pytanie za 100 pkt: kogo SAF oprócz Carricka mógł wstawić na środek obrony?

Co do PO to mógł tam grać Rafael, ale nie grał w żadnym meczu towarzyskim :)
» 21 sierpnia 2012, 06:36 #328
mikifiki: To nie jest argument. Rafael grał we wszystkich meczach IO, gdzie byłe mecze o stawkę a nie o złote gacie jak w meczach towarzyskich. I prócz tej jednej akcji po której Meksyk zdobył gola zagrał całkiem przyzwoicie. Nie rozumiem więc, dlaczego nie zagrał w tym meczu. Zmęczony raczej też nie jest.
» 21 sierpnia 2012, 08:52 #327
tymo0: Wydaje mi sie ze taki McGinty lub Wootton lepiej by sobie poradzili obok Vidicia niz Carrick. Mecz kiepski, ale to normalne ze United nie wygrywa na starcie.
» 21 sierpnia 2012, 01:24 #326
Filet: Fakt że starty bywały różne, niekiedy po kilku kolejkach druga połowa tabeli. Ale nie przegraliśmy inauguracyjnego spotkania od 8 lat aż do wczoraj więc teraz może być tylko lepiej...
» 21 sierpnia 2012, 02:14 #325
Ronal: Uważam że Everton był dziś bardzo trudnym przeciwnikiem. Cały ich zespół wykazał się wielką wiarą w siebie, rzucając się do boju od pierwszej minuty, tak więc uważam iż piłkarsko- to oni byli drużyną lepszą. Wyglądaliśmy tak, jakbyśmy nie mieli pomysłu na grę. Piłkarze Evertonu mogli strzelić i dwa gole więcej, gdyby nie dobre interwencje De Gea. Prawdę mówiąc przez pryzmat 70 minut, % posiadanej piłki i efektywności gry, to oni zdawali się być o klasę lepszym zespołem. Cofnęli się po strzelonym golu, i nie było możliwości zdobycia gola- Przez brak pomysłu na jego zdobycie. Cóż, oby następne spotkanie wypadło nam już dużo lepiej. :)
» 21 sierpnia 2012, 01:21 #324
RockyMU: Ta kasa starczy wam na 15 lat bo bedziecie kupować 15 latków za śmieszne pieniądze,więc nie cieszyłbym się tak z tej forsy :D
» 21 sierpnia 2012, 01:16 #323
HardKOR: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 01:08

Mam nadzieję że ten mecz nauczy niektórych pokory. MU i MC miały być silne jak cholera, o klasę lepsze od reszty ligi, a już na początku spadł im na głowy kubeł zimnej wody, że jednak tak jednostronnie nie jest w tej Anglii.

A, i na razie Hazard 1:0 Kagawa tak dla przypomnienia
» 21 sierpnia 2012, 01:06 #322
grobla95: Przeciez City przynajmniej wygrało swoj mecz, bo potrafiło sie spiac i strzelic.
I nie powiedzialbym ze Hazard 1:0 Kagawa. Bo Hazard zagrał dobry mecz w Chelsea, gdzie wczyscy zagrali bardzo dobrze, tyle ze on sie wyróznił. A Kagawa zagrał dobry mecz w MU, gdzie grał sam i musiał ciągnąc za soba całą druzyne.
» 21 sierpnia 2012, 01:15 #321
PLDan11: Hazard? Nie bądź śmiszny, asysty z takim zespołem nie znaczą nic. Kagawa był najlepszą postacią z pola w United, więc jeśli już raczej mówimy o pojedynku obu piłkarzy, to Hazard 1:1 Kagawa ;)
» 21 sierpnia 2012, 01:20 #320
HardKOR: Hazard w 11 kolejki z 2 asystami i oceną 8, a Kagawa od wszystkich dostał 7
» 21 sierpnia 2012, 01:22 #319
PLDan11: Bo zawsze jest tak, że jak drużyna wygrywa mecz, to niezależnie od poziomu gry każdy zawodnik ma to +1 do oceny minimum. W przypadku przegranej jest ciężko nawet pojedynczym gościom, którzy ciągnęli grę jako jedyni w zespole.
» 21 sierpnia 2012, 01:24 #318
grobla95: PLDan11, w pełni sie zgadzam. Gdy wygralismy z Arsenalem 8:2, taki np Cleverley dostal 8, a gdyby zagrał tak samo w meczu z City (1:6) to dostałby 5 albo 6.
» 21 sierpnia 2012, 01:27 #317
HardKOR: Aha czyli 2 asysty Hazarda nie znaczą nic, ale postawa Kagawy jako wyróźniającego się w MU już coś znaczy, chociaż to nie miało wpływ na wynik? Po 1 kolejce Hazard jest przed Kagawą, przecież Kagawa gra w faworycie do trofeum, a Hazard w drużynie którą stać max. na TOP3
» 21 sierpnia 2012, 01:30 #316
PLDan11: Spójrz na drużynę z jaką graliśmy my, a z jaką Chelsea. Dwie asysty nie muszą czegoś znaczyć. I kto typuje faworytów? Logiczne, że będziemy mieli większe szanse u bukmacherów, skoro jesteśmy wice mistrzami. A wpadka może zdarzyć się każdemu, nawet mistrzowi.
» 21 sierpnia 2012, 01:33 #315
HardKOR: Hazard BYŁ lepszy patrząc obiektywnie. Robił wszystko to co Kagawa, tylko lepiej, bardziej i skuteczniej, więc przestań z tym że Kagawa tak samo zagrał bo jego gra nic drużynie nie przyniosła, a gra Hazarda dała CFC zwycięstwo. Nieważna jest drużyna, tylko to jak grasz. Wg ciebie to że np. Hazard strzeli 5 goli Southampton a Kagawa 1 gola LFC czy Arsenalowi będzie znaczyło że lepiej zagrał Kagawa?
» 21 sierpnia 2012, 01:41 #314
L3XT3R: Nie wiem hardkor komu ty kibicujesz ale popieram co piszesz a moi koledzy są trochę zaślepieni ;) Nikt o zdrowym rozumie nie powie na obecną chwilę, że Kagawa jest lepszy. Bo po prostu nie był. Ja akurat oglądałem mecz o tarczę i 1 kolejke z chelsea. W obu grał Hazard i miotał wigan jak chciał. Bądźcie trochę obiektywni.
» 21 sierpnia 2012, 08:21 #313
Gig5: nie wie m czemu ale uwazam ze ronney nawet bez formy jest grozny reszta bez formy to istna padaka
» 21 sierpnia 2012, 01:05 #312
KamilFromKG: hahaha ktoś tu wspominał o dobrym starcie sezonu :)
"mamy van persie'go więc na pewno wygramy ten mecz" pomyśleli kibice MU

BRAVO UNITED tak dalej!!
» 21 sierpnia 2012, 01:03 #311
zylnor: Ankieta obok postu.
Nani liderem, boże widzisz i nie grzmisz. ..

Kagawa wyróżniał się na tle innych graczy, pokazywał się do podań, grał klepką z Roo, dla mnie w zdecydowany nasz lider w tym meczu, lecz zabrakło mu kogoś kto by wspomógł, go w jego pomysłach.

Fellaini co on tam wyprawiał, z Carrickiem, to jest nie do opisania.

Fragmentami gra mogła się podobać.

Oby na mecz z Fulham byli już bardziej ograni w sezonie, bo ten mecz nie będzie łatwą przeprawą.
» 21 sierpnia 2012, 00:52 #310
grobla95: Rozumiesz pojecie sarkazmu uzytkowników devilpage ?
» 21 sierpnia 2012, 01:16 #309
Bartolek05: Nie wiem co się dzieje z Nanim, ale przez dłuższy czas nie widziałem go w dostatecznej formie, tak to kompletnie zero :/ (Jedyny wyjątek to sparing z barceloną)
» 21 sierpnia 2012, 09:35 #308
Draciel: Evra- EURO, słaby mecz
Rooney- EURO, słaby mecz
Nani- EURO, słaby mecz
Young- EURO, słabe tournee, przez te kilkanaście minut fajerwerków nie pokazał
Welbeck- EURO, przeciętny mecz
RvP-?

Mam nadzieję, że to co pisze okaże się głupotą za kilka dni, ale być może oni czują to EURO w nogach?
» 21 sierpnia 2012, 00:35 #307
Maciek89: xavi, iniesta, busquets, pique i alba - EURO i 5:1 po super grze, więc raczej nie o to chodzi...
» 21 sierpnia 2012, 00:43 #306
Draciel: A może to wina klubowych konowałów albo specjalistów od regeneracji? To też nie przypadek, że od nas non stop ktoś wylatuje z powodu kontuzji. Sam już nie wiem. Wyglądali dzisiaj tak jakby mieli do nóg kilka ciężarków przyczepionych.
» 21 sierpnia 2012, 00:50 #305
kajtekhgz: to są zawodowcy nie moga czuć Euro w nogach :)
» 21 sierpnia 2012, 00:52 #304
kajtekhgz: porównanie dwóch innych meczy bezsensu i ten Real Sociedad....
» 21 sierpnia 2012, 00:54 #303
Pucant: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 03:03

Nani słaby na Euro? to chyab oglądaliśmy rózne mecze to samo z Youngiem i Wlbeckiem. Evra najlepszy nie był to prawda co do Rooneya jak wszedł to grał za dwóch więc kolejna głupota a Van Persie marnował setki.
» 21 sierpnia 2012, 03:02 #302
mateomufc: Maciek89 co ty porównujesz? hiszpańska lige vs angielską , gdybyśmy my grali z sosiedad to wygralibysmy podobnie do uefarcelony
» 21 sierpnia 2012, 06:56 #301
wajtek94: Mam wielki szacunek dla SAF'a ale ludzie co rok to gorzej, nie można oczywiście tego sezonu skreślać ale z tak beznadziejna grą rokowania są marne. Dlaczego tak bronicie SAF'a skoro z roku na rok gra wygląda coraz gorzej zeszły sezon to było nieporozumienie a dzisiejszy falstart też nie napawa optymizmem. Wszystko się kiedyś kończy Ferguson też nie jest wieczny więc jeśli gra jest beznadziejna to głównym winowajcą jest trener i trener odpowiada za wynik a w przypadku wielokrotnego mistrza Anglii są wielce poniżej oczekiwań.
» 21 sierpnia 2012, 00:34 #300
kajtekhgz: "co roku to gorzej" nie mogę z tych słów, czytam je od dawnych lat po przegranym meczu a i tak wygrywamy.
"wygląda coraz gorzej" to nie ma wyglądać to ma byc skuteczne
» 21 sierpnia 2012, 00:44 #299
wajtek94: tak wygrywamy np z Basel albo 1:6 z City zaiste zwycięstwa
» 21 sierpnia 2012, 00:46 #298
wajtek94: w zeszłym sezonie kompromitacja goniła kompromitację i nie wmówisz mi że wygrywamy chyba że ambicje United kończą się na Tarczy Wspólnoty
» 21 sierpnia 2012, 00:48 #297
kajtekhgz: nie da się wygrywać cały czas. nawet pech może czasem zwycięstwo zabrać. Podałeś mi tylko dwa przykłady ja mam ci podać z kim wygraliśmy w tamtym roku ??
» 21 sierpnia 2012, 00:50 #296
kajtekhgz: jaka kompromitacja? a vice-mistrzostwo Anglii ?? spokojnie :)
» 21 sierpnia 2012, 00:57 #295
wajtek94: Można chociaż próbować wygrywać a walki nie było wcale porażką była LM, LE, mecze z Evertonem Blackburn męczarnie po 1-0 czy nurkowania w polu karnym i darowane jedenastki to wszystko są porażki jest ich bez liku
» 21 sierpnia 2012, 01:03 #294
grobla95: Dodam jeszcze do tego mecz z Crystal Palace (przegrany) i z Liverpoolem (takze) i Mecz z City na Etihad, w którym piłkę moglismy ogladac tylko z daleka, jak krążyła pod nogami piłkarzy City.
» 21 sierpnia 2012, 01:22 #293
19adam88: Jak zwykle mieliśmy do czynienia z kombinacjami w ustawieniu. Fergie z uporem maniaka zmienia pozycje kolejnym zawodnikom efekty widać juz po pierwszych minutach meczu. Tak jak z Alana Smitha nigdy nie było def. pomocnika tak z Carricka nie będzie stopera a z Valencii bocznego obrońcy. W składzie było w sumie 4 środkowych pomocników 2 obrońców 2 napastników 2 skrzydłowych no i bramkarz rzecz jasna:) to nie jest odpowiedni rozkład sił zwłaszcza, że środkowych od dawna mamy najsłabszych z całej formacji. Co do konkretnych piłkarzy:

Nani - to taki Ronaldo dla ubogich ma wielki potencjał lecz charakter beznadziejny dość mam już patrzenia na jego zdziwioną minę po chamskich, przegłupich faulach z jego strony.

Carrick - z chłopa nic nie będzie, dziś grał nie na swojej pozycji więc nie ma co go winić za błędy ale ogólnie piłkarz za słaby na MU. Duży plus za chęć walki niestety umiejętności brak.

Evra - wypalony gwiazdor jak cała francuska kadra. Mam nadzieję, że zobaczymy go jeszcze w wysokiej formie.

co do juniorów Wallbecka i Cleverleya to jestem jak najbardziej za. Muszą się ogrywać aby w przyszłości stanowić o sile MU. Dla chłopaków z akademii United zawsze powinno znaleźć się miejsce, z całą pewnością są bardziej przywiązani do klubu i nie odejdą przy pierwszej lepszej ofercie realu ( jeśli kiedyś do takiej dojdzie)

co do reszty każdy widział jak grali bez pomysłu, bez świeżości, bez chęci, kompletnie bezsilnie, prawie cała 11 Everttonu w polu karnym a nasi podają po szerokości boiska z nadzieją, że ktoś coś wymyśli. Przy kontrach kompletnie bezradni w obronie. Plusy dla Kagawy i De Gei.

i jeszcze takie pytania które nasuwają się chyba każdemu kibicowi MU

1. Kiedy będziemy mięli defensywnego pomocnika z prawdziwego zdarzenia?
2. Skąd coroczna plaga kontuzji w obronie odkąd pamiętam?? błędy w przygotowaniu fizycznym?? trenerzy obrońców do zmiany od zaraz!
3. Kiedy Fergie przestanie zmieniać pozycje piłkarzą?
» 21 sierpnia 2012, 00:30 #292
gosc1234: najpierw odpowiedzi:
1. Carrick i Fletcher to są bardzo dobrymi ŚPD, na dodatek to nie przecinaki, mordercy gry, a ludzie którzy potrafią grać piłką, co się chwali
2. Na to pytanie akurat Ci nie odpowiem, ale może to po prostu pech? ale również to że są dość młodzi lub starzy, a to wiek w którym sa narażeni na kontuzje, nie są to błędy w przygotowaniu fizycznym, a trener obrońców nie jest od tego żeby nie było kontuzji, od tego jest sztab medyczny.
3. Ferguson nie przestanie, robił to dobrze, ale te zmiany które były we wczorajszym meczu były wymuszone, szczególnie gra Carricka w środku obrony, z powodu braku Ferdinanda, a Valencia dobrze i w miarę bez błędów w obronie grał na tej pozycji na tournee, wydaje mi się że SAF bał się tego że Rafael zrobi głupi błąd w obronie, a nie będzie 2 dobrych ŚO żeby ten błąd naprawić, co prawda zmiany nie wyszły - tu się zgodzę.

a teraz krytyka Twojej wypowiedzi:

Nani robi to co wielu piłkarzy czyli nie przyznaje się do fauli jakie popełniał, ma duży talent i potencjał z tym się zgodzę i jest to nasz jeden z lepszych technicznie zawodników więc nie rozumiem po co znowu fochy na niego.

Carrick - gratuluje Ci zostałeś kolejnym członkiem klubu gimbusów - nie-lubmy Carricka bo nie strzela bramek z 50 metrów i nie drybluje przez całe boisko jak Messi!! Jest to nasz w tej chwili najlepszy defensywny pomocnik, i zaryzykuje twierdzenie że w tamtym sezonie był najlepszym angielskim defensywnym pomocnikiem.

Evra - tu po części masz racje robi trochę błędów, ale należało go pochwalić za wejścia do przodu bo tam był dość aktywny zwłaszcza w drugiej połowie
» 21 sierpnia 2012, 12:28 #291
Maciek89: Mecz był tragiczny. Everton chwilami wyglądał przy nas jak Barcelona :/ Kompletne dno odegrał Kagawa, nie rozumiem skąd takie wysokie noty u niego, obejrzałem mega-dokładnie cały mecz i stwierdzam że Japończyk zagrał tragicznie. Ale nie chcę hejcić - to dopiero początek.

Powiedzcie mie proszę dlaczego zagraliśmy ustawieniem z księżyca 3-5-2 i dlaczego z piątki pomocników, wszyscy byli ofensywni (Nani - Kagawa - Scholes - Cleverley - Valencia) ?

De Gea już wkrótce zostanie okrzyknięty najlepszym bramkarzem w historii MU :)
» 21 sierpnia 2012, 00:26 #290
Matkowsky: PANIE BOŻE!! JAK MOŻNA NAPISAĆ, ŻE KAGAWA ZAGRAŁ TRAGICZNIE, SKORO ON (I DE GEA) BYLI JEDYNYMI W NASZYM ZESPOLE, KTÓRZY ZASŁUŻYLI NA POCHWAŁĘ I DOBRE NOTY. Wybaczcie za capsa, ale większego idiotyzmu i głupoty tutaj jeszcze nie widziałem...
» 21 sierpnia 2012, 00:30 #289
Crim: Chyba oglądałeś inny mecz. Kagawa tragicznie to co powiesz np o scholesie? Te jego bezmyślne faule myślałem że bd już czerwień.
» 21 sierpnia 2012, 00:31 #288
buttonman: Kagawa zagrał tragicznie? a co Ty chcesz od gościa, który ma zapewne tyle lat co Ty, tylko że Ty pieprzysz farmazony na devilpage, a on haruje byś mógł cieszyć się z gry United. Dziś kilka mądrych zagrań Japończyka, gra z pierwszej piłki, widać że zaczyna zgrywać się z zespołem. Na wyróżnienie zasługuje sytuacja, w której przytomnie zagrywał do Cleverley'a. Zanotował dużo celnych podań. Nie wymagaj od niego od razu poziomu Xaviego z Barcy. Pozdro.
» 21 sierpnia 2012, 00:31 #287
Maciek89: Pokaż mi jedno otwierające podanie Kagawy, jeden groźny strzał - on od tego jest, dziś nic nie pokazał a pochwały to chyba za kolor skóry dostał od 'ekspertów', sorry ale jego występ to żenada i musiałeś meczu nie oglądać, skoro się kłócisz!
» 21 sierpnia 2012, 00:32 #286
Crim: Weź wyjdz. Jeżeli Kagawe oceniasz nisko to nie wiem kogo z Manu ocenisz po dzisiejszym meczu wyżej chyba tylko De Gea. Jak dla mnie dziś w polu najlepszy zawodnik to Kagawa !
» 21 sierpnia 2012, 00:34 #285
Fabio: Proszę Cię wyjdź stąd i nie wracaj !!
Większych bzdur naprawdę dawno nie czytałem !!
Kagawa " dno ?!
Chyba oglądałeś inny mecz niż większość z nas ,a już na pewno inny niż Ja !!
» 21 sierpnia 2012, 00:34 #284
Maciek89: Banda hejterów! No dobra, niech wam będzie - mogę klepać bzdury jak wy:
kagawa zagrał perfekcyjnie ! 10/10. Stworzył kolegom milion sytuacji, strzelił dziesięć bramek, w tym pięć z przewrotki z połowy boiska, mogę dodać że robił rajdy i raz po raz ogrywał wszystkich po kolei, tylko ten wynik, dziwnym trafem taki słaby, dlaczego ? Bo środek pola nie istniał ? Może dlatego... taka prawda, że Kagawa zagrał koszmarne zawody i nie ma co go chwalić. Środek pola bez Carricka nie istnieje i taka prawda. Kiedy zagraliśmy dobry mecz bez Carricka w pomocy ? No właśnie... natomiast De Gea oczywiście 10/10 bez szydery, super mecz, gdyby nie on byłoby wyżej...
» 21 sierpnia 2012, 00:40 #283
buttonman: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 00:41

Maciek89 --> nie oddawał strzałów, bo gracze Evertonu mieli pressing nie wysoki, ale hiperwysoki. Poza tym co on sam mógł zrobić jak Rooney dziś grał jakby był nadal na wakacjach, Scholes faulował tak jakby się za bardzo spocił i chciał spadać pod prysznic, a Nani dogrywał piłki jakby na nich był jego autograf i bawił się w zabawę "piłka dla kibica". Oceniamy tutaj grę Kagawy przede wszystkim pod względem współpracy z nowym otoczeniem, a dzis wyglądało to na prawdę dobrze mimo ogólnie złej postawy całego zespołu
» 21 sierpnia 2012, 00:40 #282
PotrzebujeInfo: A podanie Kagawy do Welbecka gdy wychodził sam na sam w pierwszej połowie ?
» 21 sierpnia 2012, 00:42 #281
Maciek89: @butt to że inni zagrali jeszcze gorzej, nie oznacza że mam się cieszyć z co najwyżej przeciętnej gry Kagawy, on może i ma talent, ale czy go rozwinie i będzie panował w środku, szczerze wątpię, potwierdziły się moje obawy że to nie jest rozgrywający, tylko ofensywny pomocnik / cofnięty napastnik, więc w 4-4-2 raczej nic nie ugra... Jedyne co widziałem, to że Everton robił w środku co chciał. Tysiąc razy lepszym transferem niż Kagawa byłby Rodwell - środkowy pomocnik, który potrafi odbierać piłkę - byłoby już dwóch takich w składzie - on i Carrick.
» 21 sierpnia 2012, 00:47 #280
kajtekhgz: a jak przy nas wygląda barcelona ?? :) Lepiej powiedzieć jak Chelsea przy nas wygląda :)
» 21 sierpnia 2012, 00:48 #279
Maciek89: Może trochę przesadziłem i najechałem na kagawę, ale to wina nagłówka na FB 'tylko Kagawa i De Gea moga być zadowoleni' - przecież to absurd, De gea zagrał tysiąc razy lepiej od Kagawy, który tak jak reszta naszych graczy z pola, był bezradny jak dziecko. To mnie wkurzyło, dziękuję dobranoc.
» 21 sierpnia 2012, 00:51 #278
buttonman: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 00:53

Maciek89 --> nie ma co już dyskutować, poczekajmy a następne mecze i wtedy będzie czarne na białym co ten skład United może ugrać w tym sezonie. Pozdrawiam i dzięki za dyskusję :)
» 21 sierpnia 2012, 00:52 #277
18Lukasz78: Ludzie spokojnie,Everton zagrał perfekcyjne spotkanie i mogą w tym sezonie na prawdę wiele zwojować na angielskich boiskach.Jeśli zaś chodzi o naszą grę to spokojnie wróci Evans i środek obrony będzie pewny,a za tydzień liczę na atak Roo-RVP i na skrzydle Welbeck bo chłopak dziś bardzo ładnie grał,tak samo wielkie brawa dla Davida no i Kagawa wywarł na mnie duże wrażenie.
» 21 sierpnia 2012, 00:21 #276
Maciek89: Perfekcyjnie ? Oni nic wielkiego nie pokazali, tyle tylko że sami sobie nie strzelili gola i zrobili kilka wrzutek na wysokiego Fellaniego, nic ciekawego nie zagrali, zwykły solidny w obronie mecz, bez żadnych błędów i to wystarczyło by nas ograć.
» 21 sierpnia 2012, 00:35 #275
18Lukasz78: Chłopie ciekawe która drużyna tak gra pressingiem,bo na prawdę Everton pokazał wielkie serce do gry i gdyby nie nasz bramkarz powinno się skończyć 3:0
» 21 sierpnia 2012, 00:58 #274
kajtekhgz: "bo lepiej lecieć sobie do azji, ameryki, afryki" ale fanów trzeba "dużo" mieć.

Gratulacje dla Evertonu dobrze przygotowani, taktyka odpowiednia tyle co do nich.
Ktoś napisał "Man of the match : Fellaini - pierwszy raz goscia widzialem zeby tak fantastycznie gral "- może i ostatni :) bo już widzę jak rzesza naszych fanów pisze Fellaini do Manchesteru :) trochę trzeba się opanować pojedyncze występy są piękne. Chciałbym widzieć kto co pisze jak by wynik uległ zmianie "przypadkowo" :) Może Evra by został bohaterem Scholes,Ronney, Nani, Robin ??

Szkoda na pewno ale szukania winy w pojedynczych osobach nie,nie,nie.
Scholes na emeryture ?? Kto tak pisze panowie ? idiotyczne wślizgi?? zółta kartka ?? Nani-ego już dajecie nawet za darmo haha czekam kiedy on będzie miał swój dzień jak dzisiejszy bohater spotkania. Evra solidny obrońca słaby pomocnik miał najwięcej dośrodkowań nic mu nie wyszło. Za bardzo było to wszystko przewidywalne, kiedyś w meczu miał jedno dośrodkowanie z czystej pozycje a pojawienie sie jego na lewej flance jak "Zorro" :) .Szukanie winy w zawodniku przez was jest bezcenne :) to tak jak bym napisał że nasz bramkarz żle zagrał bo nie zachował czystego konta ??

Co do dobrania jedynastyki cieszy mnie ze tyle ludzi jest bardziej poinformowana co prezetuje w danym momecie, jako ma forme, czy nie ma "katarku" itp niż Sir Alex .
Spotkanie zagraliśmy źle a może inaczej Everton zagrał na wyszym poziomie. Tak z obserwacji zabrakło mi poprostu paru meczy, treningu może jakiegoś błysku z naszych 10 graczy ?

A styl ... My mamy wygrywać. UNITED.
» 21 sierpnia 2012, 00:17 #273
ltom: ilu mamy tutaj wspaniałych trenerów i managerow.... sami "fachowcy" od Championship Manager i Fify...
» 21 sierpnia 2012, 00:14 #272
kajtekhgz: dokładnie :) zaraz bedzie lista transferów na nastepny mecz
» 21 sierpnia 2012, 00:18 #271
gosc1234: Messi, Ronaldo, Xavi, Iniesta, Modrić, Snejder, Kroos, Tiote, Sahin, Lewandowski!!
» 21 sierpnia 2012, 12:29 #270
Cantona95: Ludzie nie zrzucajcie winy na SAFA co miał zrobić skoro tylu zawodników jest kontuzjowanych ??
» 21 sierpnia 2012, 00:11 #269
TwojPan: transfer?
» 21 sierpnia 2012, 00:16 #268
Cantona95: Kto wiedział , że tylu zawodników nie wystąpi w tym meczu ... przecież Rio doznał kontuzji 2 dni przed meczem ... Transfer ?? I tak już dużo kasy wydaliśmy w tym oknie transferowym nie wiadomo czy Glazzerowie daliby pieniądze na kolejne wzmocnienia ...
» 21 sierpnia 2012, 00:22 #267
Crim: Na ciul nam 4 bądz 5 środkowy obrońca?
» 21 sierpnia 2012, 00:32 #266
Alek70: Gdy Ferguson ustawia piłkarzy w 4 3 3 albo innych tego typu formacjach to zazwyczaj United gra beznadziejnie. Piłkarze ofensywni nie wiedzą gdzie ich miejsce na boisku, brak prawdziwych skrzydłowych i potem Evra musi walić głową w mur, Rooney chcąc być wszędzie nie jest tam gdzie jest potrzebny. Wiem że trudno ustawić na boisku Kagawe ,RVP, Roo i dwóch skrzydłowych dając przy tym szanse Welbeckowi i Claverleyowi ale trzeba iść na ustępstwo bo jak to się sprawdz było doskonale dzisiaj widać. Taktyka "im więcej ofensywnych graczy tym lepiej" nie działa. Najlepiej postawić na sprawdzony wariant 4 4 2 gdzie nawet jeśli środek gra słabo to chociaż skrzydła nie zawodzą plus Rooney teraz może bez strat w ataku się cofnąć a na ataku zostaje RVP, po bokach na chwile obecną Valencia i Young w środku Kagawa i Carrick w obronie Evra Vidic Evans Rafael (oczywiście zakładając że Północny Irlandczyk wróci na następny mecz).
» 21 sierpnia 2012, 00:09 #265
Cantona95: Gdyby nie kontuzje ten mecz całkiem inaczej by się potoczył w środku grałby Rio z Vidicem , na bokach Rafael i Evra a Carrick i Valencia by grali na swoich nominalnych pozycjach ... Poprzedni sezon był ośmieszający w tym co pokazała nasza drużyna w Lidze mistrzów odpadając z Fazy grupowej , I powiem wam , że to jedynie tylko wszystko przez kontuzje !!
Gdyby nie one to my byśmy się cieszyli z mistrzostwa w poprzednim sezonie !! Ten sezon też za dobrze się nie zaczyna skoro tylu zawodników już ma kontuzje oby było już potem tych kontuzji tylko mniej .... GGMU!!
» 21 sierpnia 2012, 00:08 #264
monnie: przewiduje skład na nastepny mecz

Nieporozumienie United FC:

De Gea (:* :* :* padam do stóp! dalej myślę, że Ferguson będzie losował, albo wyliczał i wyjdzie mu tak:)
Nani - Berbatov - Welbeck - Evra
Rooney - Carrick - Kagawa
Cleverley - Vidic - Young

Zmianą w 75. minucie będzie Anderson za Vidica.

a teraz na poważnie: nie spinamy się. nie zwalniamy Fergusona (choć dał dzisiaj popis swojego poczucia humoru) nośmy głowy wysoko, zwłaszcza przy kibicach Arsenalu - Van Persie jeszcze pokaże na co go stać.
Tak bardzo, bardzo brakowało mi Vidy i teaz jest, biedny, dwoił się i troił. Gdyby miał obok siebie choćby Evansa, sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej. O Nanim powiedziano już wszystko. Na temat Welbecka tradycyjnie się nie wypowiadam, ale jakby ktoś chciał poznać moją opinie, niech sobie zescrolluje do komentarza Yaankesa.
Anderson chyba przeżywa jakąś drugą młodość, oby pojawiał się częściej!
» 21 sierpnia 2012, 00:03 #263
kajtekhgz: a Twój optymalny skład na dzisiaj ?

"Anderson chyba przeżywa jakąś drugą młodość" wchodzi na ostanie 8 minut i jakim zadanie było jego ?? :)
» 21 sierpnia 2012, 00:13 #262
kajtekhgz: Wiec chyba jest za słaby w tej chwili na pierwszy skład nie sądzisz ?? Bo ja nie wiem czy jestem ślepy czy nie o Andersonie nic nie mogę powiedzieć bo nie widziałem jak gra a 8 minut... a tourne to jest tylko maszynka do zarabiania pieniędzy. Dzisiaj Everton to pokazał jak do meczy sie przygotowuje.
» 21 sierpnia 2012, 00:23 #261
kajtekhgz: Rafael, Anderson i pare kosmetycznych spraw do ustawieni. takie twoje zdanie . to teraz zadam pytanie jesteś pewny czy anderson zagrałby te 70 minut w pełnych obrotach ?? i czy wiesz jakie ma samopoczucie Rafael ?? I piszesz mi to z manchesteru :P gdzie rozmawiałeś z trenerami, asystetami lekarzami i zawodnikami ??
» 21 sierpnia 2012, 00:31 #260
kajtekhgz: czy było to ożywienie spowodowane wejściem Andersona nie sadze ożywienie było spowodowanie uciekającym czasem w tym czasie everton skupiał się tylko na wybiciu piłki nie graniu środek był czysty nie sadze zeby sie sprawdził w walce ....

Tom-a minusem dzisiaj było że jest za bardzo zapatrzony na Naszego Rudowłosego Pomocnika nie brał gry na swoje barki.
» 21 sierpnia 2012, 00:39 #259
jarekj23: No cóż prawda jest taka ,zagraliśmy słabo.Everton zagrał presingiem i wypadamy z gry.A może jest tak,że nie umiemy grać z Evertonem na wyjazdach?Oby to była ostatnia nasza taka wpadka na GP.
Glory UNITED.
» 20 sierpnia 2012, 23:59 #258
bartex55: Nani najlepszym piłkarzem Man Utd!? Jaja chyba sobie robicie...
» 20 sierpnia 2012, 23:58 #257
art20: to pewnie inwazja dzieci arsenalu :)
» 21 sierpnia 2012, 00:03 #256
TwojPan: hahaha
» 21 sierpnia 2012, 00:18 #255
boniocfc: bartek1018 - Bardzo mądra wypowiedz ;)
» 20 sierpnia 2012, 23:58 #254
Cantona95: Szkoda , że transfer Lucasa nie doszedł do skutku może inaczej by ten mecz wyglądał .Jest jeszcze okienko transferowe otwarte 2 tygodnie to SAF powinien poszukać jakiegoś środkowego pomocnika . Zresztą dlaczego by nie złożyć oferty dla Evertonu za Fellainiego ?? Byłby bardzo dużym wzmocnieniem ;)
» 20 sierpnia 2012, 23:56 #253
charleslog: Nie jestem do końca przekonany czy można mówić o tym wyniku jak o niespodziance. Z Evertonem od dłuższego czasu mamy pod górkę. No cóż, może i mamy 3 punkty straty do City ale to nic, oni grali z beniaminkiem, my z naprawdę mocnym rywalem. To tylko pierwszy mecz, będzie lepiej nie ma co załamywać rąk:)
» 20 sierpnia 2012, 23:52 #252
skot18: Rzeczywiście masz rację ale wiesz jak to było w tamtym sezonie ;) Jeden mecz decydował o tym kto wygra premier league, mowa tu o naszej porażce z City bodajże 6-2 lub 6-1. Ale to początek sezonu także :)
» 20 sierpnia 2012, 23:58 #251
Dubi: Sad but True
» 20 sierpnia 2012, 23:50 #250
indyk: Przysięgam , nigdy nie widziałem czegoś takiego. W środku był Scholes i pożal się Boże Cleverley , którzy zrobili może łącznie ze 12 km... Nie mogę patrzeć na taką stagnację w środku. Środek pomocy , to jest miejsce, gdzie trzeba biegać pełne 90 minut , od jednego do drugiego pola karnego. Nie da się wygrać meczu, nie biegając w środku, nie pokazując się do gry. Podaj i wyjdź na pozycję, to kanony gry , a nie podaj i zobacz co zrobi kolega. Jedyną osobą ,która próbowała coś takiego robić, to był Kagawa. Ferguson , będę to powtarzał jak mantrę , nie osiągnie nic z takim środkiem pola. Za chwilę powiecie , że Cleverley biegał , tak biegał , ale jest różnica między mądrym wyjściem na pozycję ( idealnie pokazywał to w tym meczu Kagawa) a truchtaniem jak na pikniku. Cleverley jest kompletnie bezproduktywny, tak jak Valencia na prawej obronie. To jest poprostu wstyd by na prawej obronie grał skrzydłowy i to ultra ofensywny skrzydłowy.
Reasumując:
1. Nie mam pojęcia co ma w sobie Cleverley , że gra na Old Trafford.Nie ma ani strzału , ani wybornej techniki , ani przeglądu pola , ani szybkości . Jest to średniak , którego miejsce jest w Wigan czy QPR. Przyznam , że nie jestem fanem Andersona , ale on chociaż potrafi podciągnąć pod te pole karne i próbuje coś wymyślić .
2. Powrót Scholesa , jest to efekt nieudolności Fergusona . Paul powinien wchodzić w końcówce , na zmęczonego rywala, by uspokoić grę. Chłop nie ma siły biegać przez cały mecz , a bez tego ani rusz. Dobry rozgrywający w wieku 25,26 lat to powinien być priorytet Sir Alexa Fergusona od kilku lat. Scholes się starzeje, a jego następcy jak nie było ,tak nie ma ... I o zgrozo raczej nie będzie przez najbliższy rok.
3. Welbeck to nie skrzydłowy .
4. Carrick to nie obrońca.
5. Módlmy się o jak najszybszy powrót Darena , dzięki któremu nie będę musiał oglądać kogoś takiego jak TC23...
Dziękuję.
» 20 sierpnia 2012, 23:49 #249
wiruch: 100% racji...zobaczymy w drugiej kolejce co się będzie działo jak przyjedzie do nas Fulham z Dembele w środku..
» 21 sierpnia 2012, 07:42 #248
Adamczik: Tragedia. Mówiłem po sezonie 2011/2012, że potrzebujemy 5 piłkarzy (napad- jest, ofensywny- jest, defensywny- nie ma, środek obrony- nie ma, prawa obrona- nie ma) i wynik mamy dzisiaj. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby to była Barcelona. Pogrom, jak w LM. Brawo SAF za transfery, jak zwykle kupujesz nie tych, co trzeba.
» 20 sierpnia 2012, 23:48 #247
Dubi: na Prawą obronę ten Buttner zobaczymy co pokaże ;)
» 20 sierpnia 2012, 23:49 #246
mikifiki: To jest lewy obrońca. Ma być alternatywą dla Evry.
» 20 sierpnia 2012, 23:51 #245
kajtekhgz: a kogo byś ty kupił ?? Bo pewnie skaut z Ciebie bardzo dobry :)
» 21 sierpnia 2012, 00:08 #244
AgEnT: bo to był sparing ... xD
» 21 sierpnia 2012, 09:49 #243
Ciur3k: Alee ze nani najlepszy zawodnik w ankiecie.. chyba od 79 min jak siedzial na dupsku.. Tego meczu uznac nie moze za wysmienity, tak samo Evra..

Szkoda ze RvP dostal malo czasu... bylo widac jak pare razy chcial wyjsc na prostopadla pile, no ale to mozna wyjasnic brakiem zgrania.. Widac ciut inny styl gry :)

Kagawa.. złoto.. widzial wszystko, dobrze wychodzil do pił.. jak tak dalej pojdzie to o srodek bede spokojny..

Dobrze chociaz ze SAF ma spokoj z obstawieniem Bramy..
» 20 sierpnia 2012, 23:48 #242
ReVo: czy Ty, ku*wa, rozróżniasz ofensywnego od środkowego pomocnika?
dawno nie byłem tak wkurzony.
» 21 sierpnia 2012, 00:07 #241
Klimaa: Zasłużyliśmy na przegraną. Widać było że niektórym brak formy (może przez treningi przygotowawcze?). W następnej kolejce już musi być lepiej.
» 20 sierpnia 2012, 23:47 #240
kotlarskiPL: *świetna gra Kagawy, to jest jeden z najlepszych transferów XXIw. w United
*bez Da Gei mecz zakończyłby się innym wynikiem
*Nani nie błysnął dziś formą
*gra obronna daje wiele do życzenia

Ogólnie rzecz biorąc, mecz na wysokim poziomie. Gra Evertonu pozytywnie mnie zaskoczyła. W każdym meczu, w którym bierze udział United kibicuję im oczywiście, ale cieszę się również jak przeciwnik prezentuję świetną piłkę, więc co do meczu to nikt nie mógł mieć zastrzeżeń.
» 20 sierpnia 2012, 23:46 #239
Klimaa: Everton akurat potrafi grać z nami co już niejednokrotnie pokazał. Wykorzystali swoje atuty i zasłużenie nas ograli..
Poza tym jak można mówić o defensywie skoro dwóch zawodników tej formacji nie jest i nigdy nie będzie dobrymi defensorami. Musimy modlić się o jak najszybszy powrót do zdrowia prawdziwych obrońców.
» 20 sierpnia 2012, 23:49 #238
StretfordEnd: FAKTY:Valencia,powinien być na swojej pozycji,za nim Rafael na swojej,a nie na ławie,na drugiej stronie Young środek najchętniej Scholes+Kagawa atak Roo&Robin,pytanie dlaczego Fergi go wpuścił dopiero jak wpadliśmy w tarapaty?A tak wogóle Evra co rok to gorzej,Cleverley to jakieś nieporozumienie gościu jest TRAGICZNY i zawsze był.a na koniec Rooney powinien zrozumieć że jest napastnikiem,a nie pomocnikiem,zjebali mi urlop...stary dobry Manchester z ostatnich lat....
» 20 sierpnia 2012, 23:46 #237
Remislav: może dlatego nie wpuścił Pussyego wcześniej że jest z Wami od 3 dni i jak oglądaliście mecz to widzieliście że biegał jak dziecko we mgle. dwie kolizje z kagawą + wielkie, wielkie nic.
» 20 sierpnia 2012, 23:48 #236
Matr667: po co ci Fellaini,,gosc od zbijania górnych piłek?,przeciez United tak nie gra.Mecz przegrany i tyle w temacie,środkek pomocy dalej nim nie jest,Kagawa sam meczu nie rozwali na środku pomocy,,,,Szczesciem jest tylko to ze to dopiero poczatek sezonu!
» 20 sierpnia 2012, 23:44 #235
wiruch: United tak nie gra?? to chyba nie oglądasz żadnych meczów bo my w ofensywie w większości gramy na beznadziejne wrzutki w pole karne na aferę...
» 21 sierpnia 2012, 07:46 #234
PLDan11: Ileż można dostawać po tyłkach po tak słabych meczach? Znowu nam utrudnia mecz Ferguson stawiając jak ślepy na Valencię w obronie. Mówiłem, że to się źle skończy...
» 20 sierpnia 2012, 23:44 #233
Fabio: Carrick i Antonio na obronie ,to tak jakbyśmy grali 2 obrońcami !!
Przez Michael'a przechodziły prawie wszystkie piłki !!
» 20 sierpnia 2012, 23:47 #232
ashley18: Nie rozumiem pozycji Valenci na obronie jak na ławce siedział Rafael :>
» 20 sierpnia 2012, 23:42 #231
Fabio: Też nie potrafię tego pojąć !!
» 20 sierpnia 2012, 23:43 #230
monnie: jak ktoś wie, niech pilnie da znać, ja wciąż szukam odpowiedzi w sieci, encyklopedie już przejrzałam.
» 20 sierpnia 2012, 23:45 #229
Akwinata: Ale przecież Ferguson NIE MOŻE się mylić, prawda? :D
» 20 sierpnia 2012, 23:45 #228
BykuxD: Valencia jest dobrze zbudowany i wysoki a właśnie takiego zawodnika dzisiaj potrzebowaliśmy na siłowy atak Evertonu
» 20 sierpnia 2012, 23:47 #227
Fabio: @Akwinata
Może ,ale mając PO na ławce nie wystawia go w 1 składzie ?!
To jakaś PARANOJA !!
» 20 sierpnia 2012, 23:49 #226
szymas552: Mecz był w naszym wykonaniu straszny dla oka. Nie wiem, nie mam pojęcia, brak mi słów, nie ma dziś epitetu na naszą grę - przynajmniej ja nie mogę takiego znaleźć. Na sam początek trafiła nam się plaga kontuzji i to w dodatku w jednej formacji. Nie dziwie się, że sobie z tym nie poradziliśmy. Mało kto poradziłby sobie ze stratą czterech środkowych obrońców.

Tak w skrócie. Rooney - fatalnie, nie wiem co się stało z Anglikiem, kompletnie stracił ikrę i zapał jakim obdarzał zespół w każdym z meczy Premier League w zeszłym sezonie. Gubił się w prostych dryblingach a nawet w przyjęciu piłki. O rozegraniu nie wspominając.

Kolejnym słabym punktem naszej ekipy był Michael Carrick. Do spółki z Antonio Valencią przyczynili się do tego, iż prawa strona naszej obrony kompletnie nie istniała. Niestety, nie da się zrobić z pomocnika obrońcy i to na przestrzeni jednego meczu. Niestety Michael zawinił wyraźnie przy bramce, nie ma tej siły i wzrostu co choćby Ferdinand, Evans czy Smalling. Po prostu nie poradzili sobie z zadaniem gry w obronie.

Evra - niestety także się pogubił moim zdaniem. Bardzo często wychodziłdo przodu aby rozgrywać, ale nie wychodziło mu to kompletnie, co chwila tracił piłki, nie potrafił dokładnie podać, bał się dośrodkowań. W tym miejscu mam nadzieję, że Buttner będzie grał nieco lepiej niż starszy od niego Patrice.

Kagawa, jedyny gracz który wyróżniał się na tle innych, Swoimi zagraniami lał miód na me serce. Genialne szybkie wymiany, długie podania, po prostu dzielił i rządziłtak jak w zeszłym sezonie robił to David Silva w Manchesterze City. Takiego gracza potrzebowaliśmy, kogoś kto weźmie ciężar gry na swoje barki i zrobi różnicę, jakoś nie widze tego meczu bez Kagawy.

Welbeck i RVP, dość bezbarwnie, myślę, że Robin ,musi spędzić z ekipą więcej czasu aby się z nimi na spokojnie ograć. Dzisiaj byo widać, że jakoś gryzł się z innymi graczami. Welbeck niczym szczególnym nie zabłysnął.

Grę po wejściu ożywił jakoś Anderson. Podobała mi się jego dynamika.

Przed następnym meczem mam nadzieję, na powrót jednego z obrońców (ŚO). Na pewno wróci Rafael, a więc mielibyśmy do obsadzenia jeszcze tylko jednego gracza ze środka. Musimy poprawić skuteczność i grę w obronie bo to dzisiaj były nasze wyraźne pięty achillesowe!

Czy dobrze pamiętam? Wygraliśmy The Treble w 99' przegrywając pierwszy mecz w Premier League?
» 20 sierpnia 2012, 23:42 #225
kondzio2901: No cóż Panie i Panowie byliśmy dzisiaj świadkami żenady w wykonaniu naszych zawodników. Niemniej jednak mam nadzieję , że mecz z fulham będzie zgoła odwrotny do dyspozycji którą pokazaliśmy dzisiaj.
Jak wszyscy wiemy mecz z Londyńczykami nie będzie też łatwy sądząc po ich formie jaką prezentowali w meczu z norwich city.
Bądźmy dobrej myśli i miejmy nadzieję , że nasi chłopcy pokażą w następnym meczu jak się wygrywa na OLD TRAFFORD.
Glory.
» 20 sierpnia 2012, 23:41 #224
jarek87999: alex powinien fellainiego kupic do srodka koles gral kapitalnie dzisiaj
» 20 sierpnia 2012, 23:40 #223
Fabio: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:42

Po:
1. Zmiany dokonywane powyżej 60 ( max 70 ) minuty ,powinny być tylko wtedy jak się WYGRYWA i chce się urwać czas przeciwnikowi ( ewentualnie kontuzje ) ,a nie jak się remisuje ,lub przegrywa !!
2. Co robił Welbeck na lewym skrzydle ,zamiast Nani'ego ,lub Young'a ?!
3. Bodajże 1 ( słownie JEDEN ) strzał z dystansu na cały mecz ,TOTALNA PORAŻKA !!
4. Carrick na obronie ,to tak jakby było 3 obrońców ,a nie 4 !!
5. Do adminów: WRÓDŹCIE TABELĘ Z KONTUZJAMI !!
» 20 sierpnia 2012, 23:40 #222
Dubi: Twój 3 podpunkt najbardziej mi się podoba i też tak samo uważam
» 20 sierpnia 2012, 23:43 #221
chicodegea: Skoro mamy juz vPersiego to dlaczego nie przesuniemy Rooneya do srodka pola?
» 20 sierpnia 2012, 23:40 #220
kondzio2901: No cóż Panie i Panowie byliśmy dzisiaj świadkami żenady w wykonaniu naszych zawodników. Niemniej jednak mam nadzieję , że mecz z fulham będzie zgoła odwrotny do dyspozycji którą pokazaliśmy dzisiaj.
Jak wszyscy wiemy mecz z Londyńczykami nie będzie też łatwy sądząc po ich formie jaką prezentowali w meczu z norwich city.
Bądźmy dobrej myśli i miejmy nadzieję , że nasi chłopcy pokażą w następnym meczu jak się wygrywa na OLD TRAFFORD.
Glory.
» 20 sierpnia 2012, 23:40 #219
Damianos500: mówiłem,że potrzeba nam kogoś do środka-śmialiscie się ze mnie teraz cicho.. mistrz i tak nasz gg MU!!
» 20 sierpnia 2012, 23:39 #218
raszer: hehe Nani najlepszy to widze połowa meczu nie oglądała Pozdrawiam.!
De gea mistrz
» 20 sierpnia 2012, 23:40 #217
Damianos500: co ja o Nanim pisałem?
» 20 sierpnia 2012, 23:46 #216
monnie: raszer - najwidoczniej 37% głosujących (a pewnie nawet nieco więcej) zna pojęcie sarkazmu. ty się nie zmieściłeś w tym ułamku.
» 20 sierpnia 2012, 23:47 #215
Cantona95: Przydałby nam się taki zawodnik jak Fellaini albo Witsel ;/
» 20 sierpnia 2012, 23:37 #214
Dubi: Fellaini kawał luja ,nawet Vidic dla niego był nie za duży ,przypomina mi posturą Jaapa Stamma
» 20 sierpnia 2012, 23:40 #213
Cantona95: Tak ma bardzo dobre warunki fizyczne , które potrafi bardzo dobrze wykorzystywać ...
» 20 sierpnia 2012, 23:53 #212
Buszu: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:39

Po ty mecz na myśl nasuwa mi się kilka rzeczy:

1. Zespół gra całkowicie bez pomysłu. Zawodnicy wyglądają tak jakby sami nie wiedzieli czy mają grać środkiem pola czy skrzydłami. Narzekałem na styl United w zeszłym sezonie ale teraz dokładnie widać, że nic się nie zmieniło.

2. Nani - przez całe wakacje krążyły plotki, że ma on odejść gdzieś do Rosji za jakieś 20 mln Euro. Wszyscy tutaj śmialiście się, że ta kwota jest żałosna jednak Nani potwierdził swoją słabą formę z zeszłego sezonu w dzisiejszym meczu i i więcej niż te 20 mln on wart nie jest. Przez całe wakacje liczyłem na to, że SAF w końcu przejrzy na oczy i weźmie za niego trochę kasy, a będzie grał Youngiem lub kupiłby za tą kasę jakiegoś dobrego skrzydłowego.

3. Evra - każde jego podłączenie się do akcji ofensywnej kończyło się stratą. Naprawdę przydałby się nam ktoś na tą lewą obronę, bo Patrice jak sami wiecie też nie był w najwyższej formie w zeszłym sezonie, a o Euro 2012 nie wspomne.

4. Teraz dopiero sobie zdaję sprawę, że nie potrzebnie kupiliśmy Van Persiego. Tak jak w poprzednim sezonie, w tym meczu nie istnieliśmy w środku pola, jedynie Kagawa coś próbował rozgrywać - jego występ oczywiście na duży plus. Za tą kasę można było kupić jeszcze jakiegoś wartościowego pomocnika.

5. W następny weekend zagramy z Fulham, z drużyną, która pierwszy mecz wygrała 5:0 więc na pewno są oni w formie i jestem ciekaw jak na ich tle zaprezentuje się United. Mam nadzieję, że nie będzie to minimalne zwycięstwo po grze w fatalnym stylu tylko, że wygramy grając i udowadniając, że to my jesteśmy faworytami w Premier League.

Nie musicie się ze mną zgadać ale pamiętajcie, że to są tylko moje zdania ;)
» 20 sierpnia 2012, 23:37 #211
Lavryn: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.08.2012 00:01

Święta prawda, zgadzam się. Może nie skreślałbym jeszcze Naniego (bo nie do końca ufam Youngowi). Evra prawda, brak pomysłu-prawda, Nani- prawda. Dodałbym, że.... VALENCIA NIE JEST OBROŃCą, skrzydło prawo musi wyglądać Rafael-Valencia. Carrick z konieczności, mam nadzieję, że to się jak najszybciej zmieni.
» 20 sierpnia 2012, 23:42 #210
MiqeZ: Van Persie się przyda jak będziemy grali na kilku frontach - zobaczysz. Trzeba załatać obronę tylko. SaF ich ustawi jeszcze ..
» 20 sierpnia 2012, 23:42 #209
Bayron: O meczu nie będę się rozpisywać. Podsumuje krótko: w kadrze mamy 6 napastników i 7 obrońców. Może powinniśmy grać ustawieniem 1-2-4-4?
» 20 sierpnia 2012, 23:34 #208
Zyvold: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:36

Już od kilkunastu meczy nasuwa mi się jedno pytanie.
Klepiemy, klepiemy, klepiemy, i raz na sto lat uda się wejść pod bramkę.
A gdzie są strzały z dystansu? Ostatnie dobre to chyba w meczu z Romą...
Mamy Rooneya, Carrick też coś potrafi, Naniego, Younga, SCHOLESA!! (Ile było sytuacji, gdzie już myślałem że strzeli - jak to miał w zwyczaju dawniej - a tu podanie w bok i dalej żmudne budowanie akcji, z której i tak nic nie wychodziło.)
» 20 sierpnia 2012, 23:34 #207
mikifiki: Dokładnie o tym samym pomyślałem oglądając mecz. Ale Scholes z Cleverleyem zniszczyli system po prostu - wymiania piłek między sobą od nogi do nogi bez żadnego pożytku. Jakby statystyki podań wygrywały mecz to dzisiaj wywieźlibyśmy 3pkt. Ale nei wygrywają.
Jak uderzył z dystansu Anderson - mimo, że niecelnie - byłem zadowolony. Bo tak powinniśmy grać w tym meczu.

Jak widać, można wygrać z wielkim Manchesterem wykorzystując jedną okazję i umiejętnie się bronić. Obrona Evertonu dzisiaj grała mistrzostwo świata, a my możemy pluć sobie w brodę z powodu braku finalizacji transferu Bainsa, bo rozegrał dzisiejszego wieczoru świetnie zawody. O Fellainim nie wspominając.
» 20 sierpnia 2012, 23:44 #206
elsho: hehehehe, fergie na emeryture!
» 20 sierpnia 2012, 23:33 #205
MiqeZ: Do łóżka.
» 20 sierpnia 2012, 23:35 #204
ltom: a Ty na rente!
» 20 sierpnia 2012, 23:36 #203
elsho: widze frustracja narasta.. ale nie dziwie, bo takim spotkaniu
» 20 sierpnia 2012, 23:38 #202
Dubi: Bez przesady to jest 1 mecz ,realna ocena sytuacji będzie po kilku meczach dopiero ,teraz drużyna się dogrywa, a Everton to nie pierwszy lepszy klub
» 20 sierpnia 2012, 23:39 #201
Fabio: @Dubi
Ale to średniak ,którego nawet w 1 meczu sezonu powinniśmy rozklepać !!
Albo przynajmniej zremisować ,ale NIE PRZEGRAĆ !!
» 20 sierpnia 2012, 23:51 #200
henio777: Jedyne porównanie jakie nasunęło mi się to, że zagraliśmy jak Liverpool albo i gorzej. Smutna prawda:(
» 20 sierpnia 2012, 23:33 #199
Samuelikson: Czy co drugie Twoje słowo to: "ja mówiłem od razu?"Jest to news poświęcony jednemu meczowi więc może daruj sobie godzinne wypisywanie co mówiłeś od razu a banda przygłupów z SAFem na czele nie wiedziała od razu a może wiedziała ale na pewno NIE MÓWIŁA OD RAZU...

Tacy znawcy jak Ty oceniają ANdersona po 6 minutach i jednym strzale niecelnym, wywalają pół składu bo od kilku sezonów nic nie grają (na pewno mówiłeś to od razu - 3 sezony temu).

I nie każdy widzi, że Ferguson popełnia blędy.
Daj sobie spokój genralnie i już się nie wydurniaj bo United dokonało kolejnej mini wymiany składu, poza tym kontuzje nie umożliwiają zestawienie sensownej linii obrony, Everton po prostu zagrał świetny mecz, dodatkowo grany u siebie.

Jedyny punkt w którym się z Tobą zgodzę:
"Valencia - skrzydłowy, który gra na obronie. Muszę coś dodawać?"

Nie musisz nic dodawać. NIC. OGÓLNIE.
Jak kiedyś nie zauważę podobnego faktu jak ten to do CIebie napiszę bo na pewno POWIESZ MI OD RAZU...
» 20 sierpnia 2012, 23:43 #198
TraN: Jeśli mielibyśmy sprzedać Naniego, to koniecznie musielibyśmy kupić ze 2 skrzydłowych- podstawowego lewego i 1 zmiennika. Wtedy byśmy mieli 4 dobrych skrzydłowych. I jeśli Portugalczyk będzie tak dalej grał, to też się wahał nie będę.
» 20 sierpnia 2012, 23:44 #197
ghiio: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:48

myślisz że ktoś to przeczyta o tej północy?
Pozdro :D a ja scrolluje dalej. :D

edit
O jednak znaleźli się śmiałkowie powyżej :D szacun :D
» 20 sierpnia 2012, 23:47 #196
TraN: @ghiio
Jestem pobudzony po meczu :)
» 20 sierpnia 2012, 23:50 #195
monnie: ghiio - dla Twojej informacji: przeczytałam i zgadzam się z Yaankesem w 90%, bo mimo fatalnych ostatnio występów wciąż lubię Naniego.
» 20 sierpnia 2012, 23:52 #194
wegiel86: patrzac na gre naniego w reprezentacji i w MU widze duzo roznice. na euro 2012 ten chlopak gral zupelnie inaczej nie dryblowal za duzo podawal (celnie zazwyczaj) byl bardziej uzyteczne niz w klubie. ta liga jest chyba jednak za silne jak dla niego moze niech odejdzie to hiszpanskiej bardziej techniczna nie tak silawa jak angielska sam juz nie wiem. prawda jest taka ze nie mam juz do tego goscia cierpliwosci. ogolnie ten mecz nie wyszedl naszym zawodnikom. to co jest najgorsze po tym meczu to wlasnie to ze MU wygladal tak jak we wszystkich meczach na tourne bardzo mizernie. moze czesc tych chlopakow odczuwa jeszcze zmeczenie to euro i IO ale wlasciwie de gei wyszly na dobre. co do Cleverleya nie mam przekonania do tego chlopaka jest solidnym srodkowym pomocnikiem ale malo kreatywnym i to wlasnie chyba troche za malo jak na czerwone diably. moim zdaniem Anderson w formie jest zdecydowanie lepszy od Toma no wlasnie ale z forma u brazylijczyka tez jest roznie. SAF chyba troche na sile chce zrobic z MU druga Barcelone co bylo widac w koncowce spotkania duzo podac przed polem karnym pilka chodzila od lewej do prawej str i spowrotem i nic z tego nie wychodzi no moze jedno strata! kocham te druzyne ale powiedzmy sobie szczerze carrick nie bedzie gral jak xavi, anderson nie bedzie gral jak iniesta, roo nie bedzie jak messi. to jest Manchester United my musimy miec wlasny styl gry! brakuje mi jeszcze strzalow z dystansu jak jak to kiedys robil scholes i chociazby keane. dzisiaj zobaczylem moze dwa takie strzaly jeden zablokowany w 1szej polowie i 2gi andersona. patrzac na mecze w poprzednim sezonia i w tym pierwszym meczu nowego yglada to tak jakby za wszelka cene gol padl po strzale z pola karnego no chyba ze byl to rzut wolny. no nic trzeba czekac na kolejne mecze moze forma przyjnie z czasem mam taka nadzieje.
» 20 sierpnia 2012, 23:33 #193
lecho: Ta ponad setka ludzi głosujących na Naniego jako najlepszego piłkarza United w tym meczu to oczywiście ironia? :)
» 20 sierpnia 2012, 23:32 #192
MiqeZ: Też tak patrzę a tu Nani :D Shinji lub David tylko i wyłącznie
» 20 sierpnia 2012, 23:33 #191
SZEWCZYK34: i kilku na Van Persiego wydaje mi się że ci ludzie meczu nie oglądali -,- dla mnie najlepsi byli De Gea i Kagawa :)
» 20 sierpnia 2012, 23:34 #190
Dubi: Coś czuję ,że to Hejterzy ,albo fanatycy Naniego na niego głosują ,też go lubię ,ale bez przesady w tym meczu nie pokazał nawet połowy swoich umiejętności
» 20 sierpnia 2012, 23:35 #189
michal94klb: Patrząc na wysyp gimbo po tym meczu(dawno ligi nie było i się odzwyczaiłem albo wakacje i nadmiar czasu spowodowało taką wzmożoną aktywność) nie byłbym taki pewny co do tej ironii. Raz że nie wszystkich posądzam o tak rozwinięte możliwości intelektualne żeby wiedzieć co to jest a dwa sporo osób tutaj patrzy tylko na nazwisko a nie na grę (Evra jest super przecież,najlepszy lewy obrońca ligi a ja się nie znam)
» 20 sierpnia 2012, 23:35 #188
bartek1018: Przegraliśmy pierwszy mecz w sezonie, to o niczym nie świadczy. Nie ma co ukrywać, że w wykonani Red Devils był on słaby, ale według mnie na większą pochwałę zasłużył Everton niż my na krytykę. Zwyczajnie byli lepsi. Patrząc na wady to myślę, że zmiennik Evry jest konieczny, Valencia niech gra tam gdzie jego prawdziwe miejsce, ale najbardziej konieczny jest powrót jednego z ŚO. Kagawa grał dobrze i to jest powód do zadowolenia, można mieć pretensje to Scholesa i Toma ale myślę, że oni dopiero się rozkręcają. Bardziej marti mnie Nani i Evra, oni byli najsłabsi i to martwi, bo powinni to być wręcz kluczowi piłkarze. Jednak po tym meczu bym nie panikował, tytuł wróci na OT w maju, a sierpień w ligowym sezonie jest od maja bardzo daleko.
» 20 sierpnia 2012, 23:31 #187
michal98: Gra w naszym wykonaniu była fatalna.. nie było ciągu na bramkę, tylko pod koniec coś tam grali, ale nie, że pięknie.
Najlepsi z United to zdecydowanie Kagawa i De Gea.
Evrze kompletnie nie wychodziły dośrodkowania, jak każdemu.
No nic mówi się trudno.
''Dumni po zwycięstwie, wierni po zwycięstwie''.
Z Fulham będzie lepiej ;)
GGMU!
» 20 sierpnia 2012, 23:31 #186
MiqeZ: Na razie się nie klei. Spokojnie :)
» 20 sierpnia 2012, 23:32 #185
michal98: Poprawka ''Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce'' ;)
» 20 sierpnia 2012, 23:47 #184
SZEWCZYK34: Pamiętajcie że MU tylko 3 razy w historii przegrał inauguracyjny mecz PL i w każdym z tych 3 sezonów wygrali ligę a jednym z tych sezonów był 1999 w którym zdobyli 'the Treble' . :)
» 20 sierpnia 2012, 23:31 #183
MiqeZ: Miejmy nadzieję. Poprawiłeś mi humor :P
» 20 sierpnia 2012, 23:32 #182
justinemufc: oby się powtórzyło. ;D
» 20 sierpnia 2012, 23:32 #181
TrueBlue: Bajki opowiadasz. 15 sierpnia 2004, Manchester United przegrał pierwszy mecz i skończył z pustymi rękoma.
» 20 sierpnia 2012, 23:32 #180
SZEWCZYK34: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:41

True Blue, jak dobrze pamietam to w 2004 roku inauguracyjny mecz wygralismy z Chelsea na wyjeździe ;) ale moge sie mylic

sorki sprawdzilem na wikipedi i sie mylilem zwracam honor ;) ale chłopaki nie martwcie sie Jestesmy United i damy rade Believe
» 20 sierpnia 2012, 23:37 #179
CheziChez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:41

Szkoda, że tego typu statystyki od jakiegoś czasu odwracają się przeciw nam, z Wigan zawsze od kilku lat wygrywaliśmy, a w zeszłym sezonie przegraliśmy, podobna statystyka to taka, że zazwyczaj drużyna która wygrywała tarcze wspólnoty sięgała w tym sezonie po mistrzostwo i jak było w zeszłym sezonie nie muszę chyba przypominać, według mnie nie warto wierzyć w takie rzeczy, ale to tylko jeden mecz przed nami cały sezon i predzej czy później i tak byśmy przegrali co za różnica czy to pierwszy mecz sezonu czy 20 przegrana to przegrana, a mistrzostwo i tak będzie nasze GGMU :)
» 20 sierpnia 2012, 23:37 #178
Dubi: Szkoda ,że SAF dokonał tak późno zmian i w efekcie RVP nie miał zbyt dużo okazji żeby się pokazać .
Na zdecydowany plus występ Kagawy ,dobrze spisał się De Gea , Scholes ,Cleverley ,Valencia miał ochotę grać ,ale widać było ,że nie leży mu pozycja za Nanim .
Żeby wygrać trzeba strzelać golę , a my oddaliśmy bardzo mało strzałów ,odniosłem wrażenie ,że chcemy wejść z piłką do bramki ,jak dla mnie nie mieliśmy dzisiaj pomysłu na dobrze poukładany Everton.
Moyes wiedział co robi wystawiając Fellainiego z przodu z którym nasza obrona zdecydowanie sobie nie radziła.
Oby z Fulham nasza drużyna zagrała z polotem i pomysłem.
» 20 sierpnia 2012, 23:28 #177
Remislav: szczerze mówiąc nie pamiętam meczu w którym MU zagrali z polotem i pomysłem. Cały czas długa od bramkarza albo obrońcy i kontra. Nic poza tym.
RVPussy nawet jakby zagrał cały mecz to by nic nie zdziałał. Po jego wejściu widziałem jak 2 razy wpadł na niego Kagawa. Sam meczu nie wygra. Potrzebujecie przede wszystkim zgrania i rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia. Nie wiem kto dzisiaj pełnił tą funkcję ale, wyszło mu to fatalnie. Wejść z piłką do bramki? Gdyby nie rozpaczliwe próby wrzucania na (no właśnie na kogo chyba na Jagielke) i dwoma próbami z dystansu nie zrobili dzisiaj nic. Poza tym uważam że vanPussy nie zagra w tym sezonie na miarę Waszych oczekiwań i za 3-4 mecze będziecie domagać się chicharito. W Arsenalu wszystko było pod niego, dzisiaj widać było że jeszcze nie ma zaufania i za szybko go nie będzie miał a co za tym idzie sytuacji również mu zabraknie.
» 20 sierpnia 2012, 23:41 #176
kacpersky: Słowem wstępu: wszyscy tutaj zapierający się nogami i rękami przed jakąkolwiek krytyką naszych piłkarzy powinni zmienić chyba miejsce odwiedzić newsów na temat swojego ulubionego klubu. Jest tutaj kilkanaście rzeczowo wypowiadających się osób, których gorzkie słowa są miodem na uszy dla wszystkich rozczarowanych dzisiejszą grą Diabłów. Hurra optymizm w momencie kiedy gracze nie wiedzą jak rozegrać rywala jest może jakimś rodzajem oddania dla ich poświęcenia, ale tylko prawdziwy die hard fan jest w stanie spuścić głowę i przyznać, że jego piłkarze zagrali do duppy.

Teraz do rzeczy:
Bardzo blady występ Diabłów.
1. Cleverley - jeszcze przed jego błędem przy "setce" (prawie setce) powiedziałem dziewczynie, że korki powinien zamienić na klapki. Nie widziałbym różnicy a jemu byłoby z pewnością wygodniej.

2. Nani - potrafi genialnie błysnąć, ale jego dośrodkowania są tak beznadziejnie niecelne i nieprzemyślane, że tylko boska piątka opatrzności mogłaby tutaj coś ugrać.

3. Roo - brakowało chłopaka w tym spotkaniu. Mało widoczny z przodu, jakiś nieśmiały z piłką. Średni występ.

Właściwie po boisku biegał jedynie Kagawa. Bezustannie pojawiał się w kadrze. Szatan nie piłkarz! Fajnie kreuje grę, dobrze osłania piłkę, przede wszystkim MYŚLI!

Na koniec wielki szacunek dla Evertonu. To co pokazali to absolutnie zajebistość w krystalicznej postaci - zwarci, zdyscyplinowani, lepiej przygotowani fizycznie, bez kompleksów (w I-szej połowie przynajmniej). Fellaini i Baines jak zawsze klasa.

I dla absolutnych malkontentów: wspaniałe widowisko. Za to lubię BPL.
» 20 sierpnia 2012, 23:28 #175
ReVo: Racja, tylko prawdziwy kibic potrafi spuścić głowę i uznać wyższość rywala. Niestety, Everton nas dzisiaj po prostu zniszczył.
Nani jest moim ulubionym piłkarzem, ale po 1. połowie wręcz błagałem o zmianę. Powinien opuścić boisko, a w jego miejsce Rafael, Valencia na skrzydło.
» 20 sierpnia 2012, 23:59 #174
wwwwww333: Skończyło się tak jak przewidywałem.Niestety ciężko grało się ekipie Fergusona.Szkoda,że zaczęli grać z zębem kiedy musieli gonić wynik.Jeżeli chodzi o ocenę gry poszczególnych graczy,to na pewno można postawić plus przy nazwisku Kagawy.Widać,że Japończyk szukał gry i generalnie podejmował rozsądne decyzje.Brakowało tylko błysku w jego grze.Ale spokojnie,to dopiero jego pierwszy mecz.Wiem,nie musi od razu błyszczeć.No i oczywiście,świetny występ De Gei.Gdyby nie on,United już dużo wcześniej musiałoby się brać za odrabianie strat.Rooney przeciętnie,podobnie,Welbeck.Słabiutko z kolei,Evra.Jeszcze gorzej wypadł - przynajmniej w mojej ocenie - Nani.Kiedy słabo gra jego postawa na boisku jest irytująca.Portugalczyk zresztą tak już ma - albo gra znakomicie,albo gra kompletny piach.
Reasumując - słabiutki mecz w wykonaniu "Czerwonych Diabłów",dobra gra Kagawy i De Gei,ale przede wszystkim - brawa za bardzo dobry występ ekipy z niebieskiej części Liverpoolu.
» 20 sierpnia 2012, 23:27 #173
Dubi: Zgadzam się z Tobą w 100 procentach ,nie zasłużyliśmy na remis , Baines niezwykle groźny ze stałych fragmentów gry ,tylko dzięki bramkarzowi nie przegraliśmy więcej. Bardzo dobrze zagrał też JAGIELKA.
» 20 sierpnia 2012, 23:31 #172
krzysiek212mu: Zacznijmy od defensywy to De Gea oczywiści ratuje przed 3-0 , natomiast Valencia kompromitacja dlaczego RAFAEL siedział na ławce dlaczego ?
Vida potrzebuje jeszcze czasu , Carrick musi mieć za plecami obrońców bo dziś było widać że nie jest w 100 % obrońcą ! Tyle o środku obrony szkoda że tyle kontuzji . Evra to też porażka każda wrzutka to w obrońce , miał 1 strzał też zablokowany, nie poradził sobie . Ogl cała obrona zawiodła dzisiaj lecz mieli szczęście że tylko 1 sie skończyło. Skrzydło Naniego nawet nie ma co pisać ... środek wygrał GIBSON :o nie no żartuje ale ten pajac z sianem na głowie nie miał sobie dziś równych także Scholes i Clev nie pokazali na co ich stać presing ich zniszczył . KAGAWA - Najlepszy diabeł na boisku na zaraz po Davidzie szkoda że sie nie zapisał jakąś bramką albo asystą . Roo bardzo przeciętnie coś tam próbował ale nie radził sobie z Jagielka . I w końcu Danny naprawdę widać w nim energię ale potrzebuje pomocy sam nie wygra meczu , szkoda że nie gwizdał sedzia tego karnego bo ewidentnie po nodze Dannego , powinien więcej strzelać i wziąć na barki grę . I zmiany na koniec Persie kilka dobrych podań szczególnie to do Kagawy poza tym było mu ciężko wejsć do gry United już wtedy grało pozycyjnie a jak wiemy liverpoolczycy kapitalnie sie ustawiali. Young i Andi za któtko trochę grali żeby coś wnieść , ładny strzał Adnersona ale niecelny niestety ... a Fergie mógł 10 min wcześniej robić zmiany . Tyle na ten temat mam nadzieję że sie odgryziemy i odbijemy ! GLORY UNITED FOREVER
» 20 sierpnia 2012, 23:27 #171
TwojPan: no to pięknie
» 20 sierpnia 2012, 23:26 #170
TwojPan: takie są fakty, obrona u nas nie istnieje, bo jest rio i vidic (na palcach jednej ręki można policzyć kiedy obaj są drowi) ale to nie są młodzieniaszki ju i ju dawno należało obronę powoli odrestaurować a przynajmniej mieć zmienników zbliżonych poziomem a nie wystawianie w stylu "bo kogoś jednak trzeba" (beznadziejny dziś carrick, valencia). chociaż co tu poruszać defensywę jak dziś praktycznie nie istniało nic, ani obrona, ani pomoc, ani atak.
» 20 sierpnia 2012, 23:26 #169
mtr: Co już płaczecie przecież to dopiero początek sezonu. Mamy nowych zawodników więc ta gra będzie tak na razie wyglądała po pewnym czasie się zgramy. Everton jest wymagającym przeciwnikiem szczególnie jak gra u siebie. Rio załapał kontuzję i niestety nasza obrona bez niego marnie wyglądała. Kompletnie nie rozumiem jak SAF mógł dać do obrony Carrick'a i Valencie. Jak ktoś mówi że Scholes powinien skończyć karierę już 2 lata temu bo jest kompletnie bezużyteczny to radzę porządnie uderzyć się w głowę tak żeby zabolało. Zobaczycie że po paru meczach będzie lepiej, i proszę was nie piszcie więcej komentarzy że Ferguson powinien już iść na emeryturę.
» 20 sierpnia 2012, 23:26 #168
miko29: Żebyście się czasami nie popłakali, to dopiero pierwszy mecz co z was za kibice że wyzywacie swoich piłkarzy po jednym meczu? żal mi niektórych z was.
» 20 sierpnia 2012, 23:23 #167
Latar: Ja ich osobiście nie wyzywam. Stwierdzam jedynie, że kibel grali.
» 20 sierpnia 2012, 23:24 #166
Wade: No kolejny raz jakieś eksperymenty w składzie kończą się tragicznie.Valencia na prawej obronie podczas gdy Rafael na ławie cały mecz,co z tego,że grał na igrzyskach?To jest profesjonalista będzie odpoczywał kiedy będzie miał kto za niego grać!Nani na prawym skrzydle totalnie osamotniony(inna sprawa,że sam też dobrze nie zagrał),Valencia nie włącza się do akcji ofensywnych,bo nikt go nie asekuruje w razie straty,dawno nie widziałem go tak bojaźliwego.Cleverley jak zawsze dno!Co ta miernota robi w tym klubie?Ani on szybki,ani strzału nie ma,ani techniki,ani podania,ani dryblingu,ani nie jest silny.To już lepszy był Gibson,przynajmniej miał chłop siłę i niezły strzał,a od czasu do czasu dobre podanie rzucił.
Scholes miał swój mecz z odciętym dopływem krwi do mózgu,bo jedyne czym się wyróżnił to brutalne kosy.Inna sprawa,że na 37-latku raczej nie powinniśmy polegać.
Welbeck totalna kicha,zmarnował kilka sytuacji jak to ma w zwyczaju,tyle,że zazwyczaj oprócz spierdzielenia paru okazji coś stworzy,tym razem grał niby na lewym skrzydle,ale tak naprawdę to chyba sam nie wie gdzie był,szczególnie gdy przychodziło bronić,bo Evra był cały czas sam.
Rooney forma chyba też jeszcze ma wakacje.
Jedyne plusy to Kagawa ,De Gea i Anderson który zrobił w 15 minut lepsze wrażenie niż Cleverley i Scholes przez cały mecz.
Van Persiego trudno ocenić,bo dużo sobie nie pograł,ale jak Ferguson ma zamiar go tak wykorzystywać(jako niby skrzydłowego) to i Rasiaka mogliśmy kupić byłby ten sam efekt.Swoją drogą już myślałem,że SAF bawi się w Smudę i RVP stanie przy lini jak techniczny będzie pokazywał doliczony czas,bo nie wiem na co on chciał czekać.Takiej degręgolady jak pierwsza polowa i 1/2 drugiej części meczu,dawno nie widziałem.
Zresztą to,że RVP nie zagrał od początku,przy takiej dyspozycji Welbecka i Rooneya to kolejny kamyk do ogródka Fergusona.
Czemu on nie grał od początku?Bo nie był z nami tym w mistycznym okresie przygotowawczym kiedy to zespół jeździ po zadupiach świata,żeby zagrać z jakimiś amatorami i wydoić kasę z żółtych?
Ogólnie to beznadzieja i zawodników i przede wszystkim trenera w tym meczu i już na starcie trzeba gonić.
» 20 sierpnia 2012, 23:23 #165
Bartex1309: tyle napisałeś ze pewno nawet jedna osoba tego nie przeczyta, po pierwszym zdaniu już nie ma sensu tego czytać
» 20 sierpnia 2012, 23:25 #164
f4nMU: a ja przeczytalem i widze w tym tekscie sens. zgodze sie nawet ;)
» 20 sierpnia 2012, 23:34 #163
avo23: Spokojnie Kagawa pokazuje ze nei sa to pieniadze wydane w bloto gral kapitalnie . Clev jak zwykle dobrze mu wychodzi rozgrywanie do tylu . Nani i Ronney i Evra przeszli obok meczu . Nastepny mecz obstawiam pewne zwyciestwo United :)
» 20 sierpnia 2012, 23:22 #162
ltom: To dopiero pierwszy mecz. Rok temu zaczeliśmy od zwyciestwa, pozniej było 3-0 z Tottenhamem 8-2 z Arsenalem a nastepnie glupie wpadki z Blackburn i Newcastle. Może przyda sie taki kopniak na początku! Wielki szacun dla Kagawy, może być najlepszym wzmocnieniem od czasu CR7, Evra dzisiaj miał poprostu wypadek przy pracy, Nani tak samo... poczekajmy do następnego meczu... jednym meczem na początku sezonu nie wygrywa sie Mistrza
» 20 sierpnia 2012, 23:22 #161
775330: Zemścili się na nich za to 4:4 jak żydzi na Hitlerze.. Szczerze mówiąc to w meczu z Fulham nie chciałbym oglądać w pierwszym składzie Scholesa, Kagawa i Carrick w środku, chyba że już Kaka będzie :)
» 20 sierpnia 2012, 23:22 #160
Bartex1309: Tak jak sie spodziewałem, na goodison park zawsze mamy problemy, ale pewno następny mecz z Fulham bedzie dużo lepszy. GGMU :)
» 20 sierpnia 2012, 23:22 #159
dubfire86: Uuuu ale jestem zły!! Czy ja oglądałem dziś diabły?? Powiem tak De Gea uratował ten mecz od porażki min 3:0. Carrick zrobił tyle na ile miał sił(przecież grał w obronie),Vida musi jeszcze rozegrac pare gier aby wejśc w rytm ale rozegrał mecz na poziomie. Evra hmmmm starał sie ale mu nie wychodziło:/ Nani-pozostawie bez oceny,Scholes jak zwykle starał sie ciagnac gre,Rooney dopiero w 2 połowie bardziej widzoczny. Mam nadzieje że reszta tez oglądała mecz i reszte diabłów oceni .PS Bym zapomniał KAGAWA zawodnikiem meczu w Manchesterze naprawde podoba mi sie gra tego młodego chłopaka, i mam nadzieję że w następnym meczu bedziemy widzieli na Old Trafford zwyciestwo.
» 20 sierpnia 2012, 23:22 #158
Bartex1309: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:27

pomyłka odpowiedzi, sorry :)
» 20 sierpnia 2012, 23:26 #157
eewuchh: uważam, że nie powinniśmy bronić się argumentami, że jest to pierwszy mecz w sezonie.. owszem pierwszy, i to w nim należy pokazać siłę zespołu, a nie największe wady. Rooney i Nani wyglądali jak by zapomnieli co to znaczy kopać piłkę i to chyba najbardziej boli - bo tych dwóch może zrobić dużą różnice w grze ofensywnej. Według mnie w kolejnym meczu w ataku powinien znaleźć się RVP i Berbatov, obaj świetni zawodnicy z instynktem napastnika, potrafią zachować się w polu karnym, i w momencie w którym Rooney nie jest w stanie pokazać swojego potencjału warto dać mu trochę czasu do namysłu. Valencia powinien odpuścić sobie obronę, nie ze względu jakiejś złej gry, ale jest tam mało produktywny w ataku. Miejmy nadzieję, że jak najszybciej wróci Evans lub Rio, bo na razie wyniki United(również te przed sezonowe) nie są w stanie potwierdzić słów zawodników o tym, że pragną powrotu mistrzostwa do czerwonej części Manchesteru:)))
» 20 sierpnia 2012, 23:20 #156
Kozzie: Padaka mili państwo! Żenujący pokaz Manchesteru United jakiego nikt (poza Mancinim) nie chce oglądać.

Drużyna jest po prostu bezbarwna. To słowo oddaje najlepiej sytuację na boisku. Może powinni pooglądać mecze Realu czy Barcelony, bo diabełki póki co im do pięt nie dorastają. Mówicie, spoko, nic się nie stało, ale czy tak jest na prawdę? Czy klub taki jak United może pozwolić sobie na porażkę w meczu z Evertonem?

W zeszłym sezonie nie było transferów, Fergie starał się grać wielką piłkę przy małych nakładach. A teraz? Jest Kagawa, wrócił Clev, do tego van Persie. I co? Dalej to samo. Środka pola nie ma, Persil wchodzi na kilkanaście minut za Welbecka. Nie wiem jaki sens ma zmiana napastnik za napastnika, i to bardzo szybkiego, gdy się przegrywa w 70 minucie 0:1. Naniego trzyma się na boisku choć ten zajmuję się głównie gwiazdorzeniem, a podanie na dobieg do Evry czy dobra wrzutka z rożnego przekracza jego możliwości. Ten facet chce podwyżkę? Niech pokaże co potrafi, potem można negocjować.

Na plus De Gea, 21 lat, a grą zbliża się do VdS czy Schmeichela. Jeśli utrzyma tą formę to będziemy mieć bramkarza na najbliższe 15-20 lat.
Kagawa na początku starał się pokazać co potrafi, potem jakby oklapł. RvP za mało czasu, powinien był wejść wcześniej. Roo jak nie on.

Ale największy minus za dzisiejszy mecz dla... SAF'a. Szanuję go, jak my wszyscy, ale chyba się zestarzał. Nie ma suszarki, jakby bał się dokonywać zmian, trzyma Naniego bez potrzeby, a Persie siedzi na ławie. Nie umie ustawić drużyny, Moyes korzysta z najlepszych atutów swoich zawodników, a my? Marnujemy potencjał. Persie geniusz w Arsenalu, Kagawa w Borussi. A u nas? Niewidoczni.
Obym się mylił, oby Fergie pokazał po raz kolejny, że zrobi z United najlepszy klub Europy. Stara się od czasu odejścia Ronaldo, ale póki co to nie wychodzi.

A z całego meczu najlepsi komentatorzy z C+. Teksty o fazie Fergiego 180-270 ruchów żuchwą na minutę i o rozbijaniu banku głową przez Fellainiego zabójcze. :)
» 20 sierpnia 2012, 23:19 #155
Draciel: Dodaje na FB do "żenujących cytatów" haha gość mistrzem!
» 20 sierpnia 2012, 23:23 #154
NaniN17: I my tak chcemy wygrywac tytuły?
» 20 sierpnia 2012, 23:19 #153
RooneyMU: Może za rok? Zostaje jeszcze liga mistrzów.
» 20 sierpnia 2012, 23:19 #152
TraN: Mam nadzieję, że se jaja robisz.
» 20 sierpnia 2012, 23:23 #151
zbyszek7: Ja tam nie pekam. To dopiero pierwszy mecz, jeszcze 37 Premier Leauge z kazdym sezonem jest bardziej wyrownana, teraz kazdy moze wygrac z czolowka. Everton z taka gra zabierze jeszcze punkty niejednej ekipie. Po za tym zimny prysznic na poczatek na pewno sie przyda. Szkoda ze RvP dzisiaj zagral. Mogl zadebiutowac za tydzien na Old Trafford w zwycieskim meczu. Licze na lepszy wynik za tydzien.

PS Najlepsze sa teraz komentaze typu: "mistrzostwa nie bedzie" (1 kolejka za nami przyp.)
» 20 sierpnia 2012, 23:19 #150
Dubi: Zdecydowanie Antonio powinien grać na swojej nominalnej pozycji ,ewidentnie na prawej obronie się marnuje
» 20 sierpnia 2012, 23:19 #149
piter943: Tylko nie mówcie znowu przed meczem, ze SAF wie co robi bo wcale tak nie jest jak zwykle złą taktyke na przeciwkina dobierze... ja się pytam dlaczego Valencia a nie Rafael bo ma 7..?
» 20 sierpnia 2012, 23:18 #148
MarcinDevil161: Dlaczego SAF nie walczył o Bainesa? Przecież Zjadał Evre na śniadanie grą w Obronie i W ataku. Mógłby dać za niego nawet 20 mln przynajmiej Evra może ruszył by dupsko i nauczył sie grać w obronie i wrzucać. Aha i powiem jeszcze jedno gdyby nie Fellini United mogło wygrac. Zagrał poprostu Bajecznie Wszystko zgarniał!!
» 20 sierpnia 2012, 23:17 #147
KawkaManUtd: śmiać mi się chce jak ktoś pisze ze na mistrza nie mamy szans ludziee co wy gadacie od kiedy wy kibicujecie UNITED ?! nie pamiętacie czasów jak przegrywaliśmy po X meczy w lidze a i tak mieliśmy mistrza rozumiem wasze wkur....... ale prosze was to jest dopiero 1 mecz sezonu nie 15 nie 16 nie ostatni

zgadzam się z wami że dzisiaj manchester to było coś żałosnego jedyny chyba plus przynajmniej dla mnie to de gea który jest dla mnie bez 2 zdań numerem 1 w united nani dzisiaj dla mnie był na boisku tylko ciałem a nie sercem ale tak jak pisałem dopiero wchodzimy w ten maraton

Kibicujemy najcudowniejszemu klubowi na świecie i nie skreślajmy go już na początku bo to jakby boksera skreślać po 1 rundzie

UNITED FOREVER !!
» 20 sierpnia 2012, 23:16 #146
telo1: Panowie (i ewentualnie Panie).
Kibicuję od 20 lat (mam 40;-)), spokojnie...
Nie zawsze (jak pamiętacie) diabły zaczynały sezon na 5. Nie ma tragedii. Gra była słaba, ale w drugiej połowie przebłyski pozwalają mieć nadzieję. Nie wieszajmy psów na naszych chłopakach. Trochę cierpliwości. W zeszłym sezonie było beznadziejnie a mieli tyle samo punktów co Sheeti (City;-)). Pozdrawiam wszystkich prawdziwych kibiców ManU.
» 20 sierpnia 2012, 23:16 #145
Boniek1920: jak ja czytam wasze komentarze to mi się żygać chcę mam wrażenie że większość z was to jakieś dzieci ,które się wypowiadają a nie znają się wgl na piłce.Co prawda nie był to najlepszy mecz UNITED ale to nie powód do fali krytyki Klubu,Fergusona,czy też piłkarzy.Dzisiaj bardzo krytykujecie Naniego a w następnym spotkaniu strzeli bramkę i będzie miał asystę to go będziecie kochać.Jednym słowem żal mi takich kibiców którzy są pesymistami i chcieliby każdy mecz rewelacyjny za dużo fify.Wy tylko potraficie krytykować !! Glory Glory Man UTD !!
» 20 sierpnia 2012, 23:15 #144
Yosu: Podpisuję się po tym.
» 20 sierpnia 2012, 23:16 #143
michal94klb: Po tym co Nani pokazał dzisiaj szczerze wątpię że będzie miał okazje pograć za tydzień...A nawet jeśli Ferguson stwierdzi że piłkarz który wszystko psuje jest mu potrzebny to raczej nie ma szans żeby Nani w takiej formie strzelił gola.
» 20 sierpnia 2012, 23:18 #142
erni93x: Pewnie,lepiej patrzeć przez różowe okulary jaki mamy dobry skład. O patrz,Cleverley podał celnie,robi postępny,a Nani nie wywrócił się na prostej i prawie utrzymał piłke,na podbój Europy z takimi graczami -.- . A czemu nie można krytykować? Ferguson spieprzył ustawienie,pilkarze mecz,a Nani to już wogóle padaka.
» 20 sierpnia 2012, 23:23 #141
MiqeZ: No wiecie - nasza drużyna musi wszystko wygrywać przecież... Żałosne są komentarze niektórych użytkowników
» 20 sierpnia 2012, 23:28 #140
michal94klb: Nie udawaj mądrzejszego niż jesteś-grali piach więc trzeba krytykować,jeśli Rooney z Nanim pokazaliby coś więcej niż brak walki i straty nie powiedziałbym na nich złego słowa.
» 20 sierpnia 2012, 23:41 #139
michal94klb: Tragiczni Nani,Rooney,Evra,Young-kolejność nieprzypadkowa bo od najsłabszego do tych którzy od czasu do czasu nic nie spieprzyli.I tak po kolei:
Nani-1groźny strzał a oprócz tego masa kretyńskich dryblingów,niecelnych podań i ogólnej mizerii
Rooney-cały mecz na stojąco z opuszczoną głową,jeśli już miał piłkę to zanim zdążył podjąć decyzję co z tym fantem zrobić obrońca zdążył go ubiec.
Evra-jak zawsze od kilku sezonów,mitowisizm z tyłu a z przodu miotał sam sobą.Niewiele brakowało a stracilibyśmy kolejną bramkę po wrzutce z jego strony(poprzeczka Osmana)
Young-wszedł za beznadziejnego Naniego i to tyle dobrego co zrobił w tym meczu.Niecelne wrzutki.

,,Wyróżnić,, można jeszcze Cleverleya który po każdym przyjęciu piłki najpierw szukał Scholesa a kiedy tego nie było w pobliżu dopiero starał się dograć lepiej ustawionym zawodnikom.

Na plus zdecydowanie Kagawa i De Gea,troszkę mniejszy plus dla Vidica którym Fellaini miotał niemiłosiernie. Minus dla Fergusona który wyznaczał piłkarzom krycie przy stałych fragmentach-z jakiej paki Fellainiego dostał Carrick a nie Vidic?

Osobny akapit należy się Valencii który zagrał bardzo słabo ale głównie dlatego że prawa obrona mu wybitnie nie leży.Nie mniej jednak w teorii było 3 skrzydłowych a w praktyce ani jednego.W następnym meczu MUSI zagrać Rafael a Valencia powinien wylądować tam gdzie jego miejsce-na prawym skrzydle.

Welbeck trochę w swoim stylu spartaczył to sam na sam(no dobra,mogę się licytować i zejść że to jednak było pół sam na sam).
Patrząc na to co pokazali dzisiaj skład za tydzień powinien wyglądać:
De Gea
Rafael-Carrick(chyba że Evans/Rio już żyją)-Vidic-Buttner(nie widziałem gościa ale może pociągnie na ambicji czyli czymś czego Evra nie ma)
Valencia-Scholes-Kagawa-Giggs
Welbeck-RvP

jeśli któryś z obrońców się wyleczył to wbija do środka a Carrick gra zamiast Giggsa.
» 20 sierpnia 2012, 23:14 #138
kalek87: Young grał ostatnie 10 minut to czego go w pisałes na tą swoją liste?
» 20 sierpnia 2012, 23:15 #137
Pomarancz: Giggs na skrzydle, no daj spokój chłopie.
» 20 sierpnia 2012, 23:16 #136
michal94klb: Temu że przez te 10minut jedyna dobra rzecz jaką zrobił to to że zmienił Naniego-wszystkie wrzutki niecelne.

A Giggs rotacyjnie z Kagawą lewego pomocnika,nie skrzydłowego.
» 20 sierpnia 2012, 23:20 #135
Snakus: De Gea - geniusz, istny geniusz rodem z Hiszpanii.

Evra - słabo jak nigdy, zagubiony, niezdecydowany, mało dynamiczny, dużo błędów.

Vidić - spokojne spotkanie Serba, jak na tak długi rozbrat z futbolem spisał się bardzo przyzwoicie, powinien był kryć Fellainiego przy rzutach rożnych.

Carrick - przeciętnie, nawet jak na nominalnego pomocnika. Niby nie popełnił zbyt wielu błędów ale nie grał zbyt pewnie a do tego nie upilnował Fellainiego w kluczowej sytuacji.

Valencia - w moim odczuciu marnował się na prawej obronie chociaż zarówno w defensywie jak i w ofensywie spisał się dobrze.

Nani - dno.

Cleverley - wydaje mi się, że za bardzo się napiął na to pierwsze spotkanie, za bardzo chciał. Dużo niedokładności i nerwowości. Brakuje mu nieco do optymalnej formy.

Scholes - solidny mecz rudowłosego weterana United.

Kagawa - świetny debiut tego gracza, szkoda, że nie zdobył bramki bo bardzo na nią zasługiwał. Do spółki z De Geą najlepszy piłkarz drużyny gości w tym meczu.

Welbeck - mało ikry, mało zdecydowania i polotu.

Rooney - zaharowany jak zwykle, był wszędzie tylko nie w ataku.

Van Persie - nie miał okazji do pokazania swoich umiejętności.

Young, Anderson - dostali zbyt mało czasu.
» 20 sierpnia 2012, 23:13 #134
Draciel: Dobrze napisane! Nie zgodzę się tylko co do Welbecka- zrobił co mógł. Szkoda trzech punktów. Jak zwykle kur** kontuzje muszę nas rozsadzać. Gdyby grał Ferdy, a Carrick w środku to mecz inaczej by wyglądał
» 20 sierpnia 2012, 23:16 #133
Snakus: A dziękuję ;) Co do Welbecka to wydaje mi się, że gdyby był w trochę lepszej dyspozycji to strzeliłby bramkę z któregoś z dwóch (?) prostopadłych podań Kagawy adresowanych właśnie do niego.
» 20 sierpnia 2012, 23:19 #132
TraN: Może jak zagramy normalnym składem to coś będzie. A nie dwoma obrońcami i jednym skrzydłowym. W każdym razie tak powinniśmy wyjść na Fulham:
De Gea
Rafael Vidic Evans Buttner
Carrick Anderson
Valencia Kagawa Young
RvP

Rooney musi się wziąć do roboty, bo to nie jest ten sam zawodnik sprzed kilku sezonów. Na bokach potrzebny jest ktoś młody i szybki, a Evra zagrał dzisiaj słabo. W pierwszej połowie brakowało kogoś, kto przeczyta grę, dlatego Michael powinien grać. Ando dzisiaj nieźle wypadł. Young lepiej od Naniego, tak samo Valencia.
» 20 sierpnia 2012, 23:13 #131
Crychol6: Czas na oceny :)

De Gea - 9
Valencia - 6
Vidic - 7
Carrick - 5
Evra - 4
Scholes -6
Cleverley - 4 (84' Anderson - 7)
Nani - 3 (78' Young - za mało czasu)
Kagawa - 8,5
Welbeck 6 (68' van Persie - 6)
Rooney - 5
» 20 sierpnia 2012, 23:13 #130
paul1011: No masz rację
» 20 sierpnia 2012, 23:16 #129
Crychol6: Cieszy mnie moja racja :) Bo często też oceny nie odpowiadają innym userom :)
» 20 sierpnia 2012, 23:17 #128
RooneyMU: Nie masz racji. Co takiego zrobił Valencia że ma lepszą ocenę od Naniego i Rooneya?
» 20 sierpnia 2012, 23:23 #127
Crychol6: Valencii chociaż nie blokowali dośrodkowań tak jak Naniemu, i po prostu Valencia nie gral na swojej nominalnej pozycji :)
» 20 sierpnia 2012, 23:27 #126
freestyler7: Young wszedł w 78' - za mało czasu
Anderson w 84' - dostał ocenę
Coś mi nie gra :D
» 20 sierpnia 2012, 23:32 #125
Crychol6: Anderson był w środku i był widoczny :) A Young mało co widoczny :P
» 20 sierpnia 2012, 23:40 #124
Bany: Wina fergusona ze nie wystawil od poczatku RVP on w pelnym wymiarze by cos napewno by ustrzelił, wellbeck jest dobry ale to nie jest to żądło co powinno byc w Man Utd. carrick do wywalenia calkiem. A nani to nani on moze 80minut stac i nic nie działaac ale wystarczy jeden moment i cos ze szponci. WINA FERGUSONA!! kupił RVP to powinien go wystawiac od poczatku. dno dno i jeszcze raz dno... nara wszystkim jestem mega wqrwiony
» 20 sierpnia 2012, 23:13 #123
DarkTwistedRoni: Ode mnie słów kilka.
Ani rusz bez defensywnego pomocnika.
Nasza obecna na dzień dzisiejszy jedyna opcja czyli Carrick, gra na środku obrony. Było dzisiaj idealnie widać że bez mocnego przytrzymania środka, nie ma mowy o skutecznym graniu.
Dlatego płakanie że nie mamy rozgrywającego jest śmieszne...
» 20 sierpnia 2012, 23:13 #122
stifler84: ale piach zagrali... ;/
wykończenia nie było ,mało strzałów..
» 20 sierpnia 2012, 23:13 #121
norbertos18: W ankiecie o najgroźniejszego rywala o tytuł... powinni podmienić L'pool na Everton ;) No... zagrali świetny mecz.
Ale będzie lepiej!
» 20 sierpnia 2012, 23:12 #120
sqizzje: W fantasy premier league:

Rooney - 4pkt
De Gea - 3pkt
Kagawa -2pkt
Baines - 6pkt

WTF?!
» 20 sierpnia 2012, 23:12 #119
AgEnT: Wychodzi na to, że tam wystarczy mieć nazwisko ...
» 21 sierpnia 2012, 10:02 #118
Castway: patrząc na to co działo się w poprzednim sezonie i na to co mieliśmy okazje oglądać dzisiaj to zdaje się, ale ferguson już nie potrafi wyciągać wniosków. najbardziej w tym wszystkim irytuje mnie właśnie jego postawa, zawsze musi zrobić po swojemu ...

wszyscy czekali na RVP, ale on specjalnie zostawia go na ławce i nie wiem co chce tym udowodnić. sam zaznaczał, że potrzebowaliśmy jego doświadczenia a mimo tego ogląda mecz z ławki.

z powodu absencji naszych obrońców carrick zmuszony był do gry w roli stopera, ale mimo wszystko ferguson cofa valencie do obrony mimo faktu, że na ławce siedzi jeden z najlepszych bocznych obrońców - rafael. co tym razem? daje mu odpocząć?

możecie mnie zlinczować, ale jestem święcie przekonany, że gdyby na boisku od początku grał v.persie, rafael a valencia mógł rozgrywać na swojej nominalnej pozycji to nie pisalibyśmy o falstarcie ...
» 20 sierpnia 2012, 23:11 #117
przema: bo ferguson to ferguson on nam tyle meczy przegral wygranych ze to az zal podawac finaly z barca tez przekombinowal bo dawal azjate w 1 sklad ktory nie wiedzial co z pilka zrobic a teraz mamy kolejnego azjate w skladzie i nic sie nie zmieni
» 20 sierpnia 2012, 23:14 #116
waddle: Dlaczego Fergie posadził RvP na ławie? Bo chciał pokazać Manciemu, że nie wystawia się niedawno kupionego gracza do podstawowej 11tki w najbliższym spotkaniu o punkty (Rodwell). Może i racja... tyle, że Rodwell do Rodwell, a RvP to RvP. No Mancini ma 3 punkty w kieszenie, a my 0. Z reguły mistrz Anglii przegrywa 5-6 spotkań w sezonie, my już na starcie mamy jedną
» 20 sierpnia 2012, 23:15 #115
Bany: masz racje to wina fergusona..
» 20 sierpnia 2012, 23:17 #114
Yosu: Ciebie chyba nieźle pogieło po tym meczu, że chcesz sprzedawać Rooney'a o.O
» 20 sierpnia 2012, 23:13 #113
Crux11: Panowie powiedzmy sobie szczerze zagralismy fatalny mecz ale mysle ze bedzie lepiej tylko sklad i ustawienie ma byc najlepsze a nie Ferguson nie wiadomo co odwala znowu .. Jesli chodzi o mecz no to wiadomo De Gea i Kagawa najlepsi ale ogolnie bardzo slaba gra no i tyle .. Musimy pozmieniac troche w podstawie ..
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #112
10Wazza10: Tak, na pewno lepiej wystawiać w obronie Valencie niż Rafaela. Gdyby Ekwadorczyk grał na skrzydle, może jakoś by to wyglądało.
Nie umiemy grać pod presją. Dominuje posiadanie piłki drużyna typu Everton. Powiedzmy sobie szczerze - "nowy styl" o którym mówił SAF to farsa. W zeszłym sezonie też nawet jak wygrywaliśmy, to przeważnie nie graliśmy ładnie dla oka. A Tomowi Cleverleyowi gratuluje wykończenia z 3m :)
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #111
manutdfan92: No jest falstart i to co gorsza w lekko kompromitującym stylu. Wiadomo, że będzie lepiej, ale dzisiaj odezwały się nasze stare grzeszki i boję się, że będą się odzywać przez cały sezon (brak pressingu, luki w środku pola, słabe stałe fragmenty gry i wolna gra z przodu). Na wyróżnienie zasłużyli De Gea, Kagawa i mimo wszystko Vidić. Co do Japończyka to trzeba powiedzieć, że przy reszcie zespołu wyglądał jak gracz z innego, lepszego piłkarsko świata. Widać, że to inna szkoła futbolu, oparta na szybkiej grze piłką i modlę się żeby tylko chłopak odnalazł się u nas w zespole i pokazywał swój cały potencjał.
PS. Nani dzisiaj poniżej wszelkiej krytyki (te jego wrzutki na wysokość kolan doprowadzały mnie do szału), Carrick nie lepiej.
Zobaczymy co będzie dalej.
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #110
RooneyMU: Sprzedać Valencie bo jak ma blokować miejsce 5 razy lepszego Rafaela to nie ma wyjścia.
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #109
Diverso: AŻ ŻAL było patrzeć jak Fellaini robił jak chciał każdego na boisku. Przyjęcie piłki na klatę przy asyście obrońców - proszę bardzo.
Przyjęcie na nóżkę przy asyście obrońców - no problem.
Pojedynki główkowe - ktoś oprócz Niego do nich skakał?
Kreacja gry - zjadał całą Naszą 11.
Strzelił gola (chyba nikt mu nie przeszkadzał ;> [TAK TO IRONIA]

Zresztą. Byliśmy gorsi, bardzo dobrze, że dostaliśmy wciry, cieszmy się z wymiaru porażki.

Nani - tragedia. Valencia - Co on robi znowu na prawej obronie skoro jest Rafael z którym się doskonale rozumie. To powinna być prawa strona United. Scholes powinien wylecieć, Cleverley bez rewelacji. Evra? Mistrz dośrodkowań w Hibberta. Welbeck i Rooney na boisku byli. Z podstawowej jedenastki - tylko Kagawa i De Gea coś pokazali.
Nieprzygotowani do sezonu.
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #108
Matkowsky: "Welbeck i Rooney na boisku byli". Wiem, że może nie powinienem się śmiać w obliczu przegranego meczu, ale ten tekst mnie zmiażdżył ;d
» 20 sierpnia 2012, 23:21 #107
775330: Mam nadzieję że to ostatnia porażka w tym sezonie.. Valencii żadne dośrodkowanie nie wychodziło, Nani szkoda gadać, Scholes bardzo chciał wcześniej udać się do szatni, Rooney nie był sobą, a Evra miał fajne buty i tyle o nim mogę powiedzieć. Kagawa, Vidic, de Gea wielki plus.
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #106
RobvanKlu5i: a co miał Valencia zrobić powiesz mi?? Nie dość że Carrick beznadziejnie w obronie zagrał to jeszcze potrzeba było zapędzeń Valencii do przodu. My graliśmy dziś tylko 2 obrońcami- Vidic i Valencia bo Carrick i Evra to jakby grali w Evertonie. Evra chyba cztery "piątki" dla Evertonu wywalczył. W końcowym rozrachunku nie mam pretensji do Carricka bo nie grał na swojej pozycji ale mogl sie troche lepiej zachować przy kryciu Fellainiego.
» 20 sierpnia 2012, 23:14 #105
775330: no to przecież mówię że mu nic nie wychodziło
» 20 sierpnia 2012, 23:19 #104
erni93x: Nie dośc,że gramy w szmatach,to jeszcze gramy jak szmaty -,-
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #103
775330: nie mów na te piżamy szmaty okej?
» 20 sierpnia 2012, 23:11 #102
Matkowsky: Te "szmaty" są więcej warte niż koszulka, spodnie, skarpetki, majtki, rajstopy i beret, który nosisz na co dzień.

Bywaj.
» 20 sierpnia 2012, 23:24 #101
dave2991: grajmy kolejny sezon zamiast jakimś porządnym środkowym pomocnikiem emerytowanym Schoolesem, który już tylko język potrafi wytykać, i ludźmi nie na swoich nominalnym pozycjach, bo przecież są lepsi na danej pozycji od nominalnym młodzików, chyba nazwiskami. Kagawa ma taką ochotę do gry że będzie dobrze. tylko na prawdę , w końcu odwagi i czas powiedzieć ostatecznie do widzenia Schooolesowi ;)
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #100
em000: Krótko mówią wygrał zespół który prezentował się lepiej, dynamiczniej i grał z pazurem i pomysłem.
W United na plus bym dał trzy osoby na pewno De Gea (najlepszy gracz Red Devils w tym meczu), Kagawa (genialnie przeglądał pole, podanie do Cleva wyśmienite), Vidic (czyścił ile mógł ale sam nie da rady).
Najsłabiej zagrał Nani, Evra i Roo, po prostu jak patrzyłem na to co oni robią to aż płakać mi się chciało, Valencia grał dobrze, ale wiadomo to nie jest jego pozycja on powinien po skrzydle szaleć, Carrick winny bramki, ale to nie jest nominalny środkowy więc no nie mam aż tak wielkich pretensji, Scholes grał jak dziecko we mgle, nie wiedział co zrobić jak zagrać, szukał tylko i wyłącznie możliwości prostopadłego podania a jak jej nie było to piłki oddawał, Clev bardzo średnio bez błysku i pomysłu, miał szansę na bramkę którą niestety brzydko mówiąc spier***, Welbeck miał chwile przebłysków, ale no jest za wolny i nie jest dynamiczny tak bardzo jak Chica czy RVP. Co do Robina fajnie dogrywał piłki jak mógł, ale widać, że nasi jeszcze nie chcą do niego grać nie mają zaufania i jakoś nie dawali mu piłek.

Ogólnie cały mecz średnie widowisko. Diabły zawiodły na całej linii i gdyby nie bramkarz moglibyśmy skończyć z takim samym winkiem jak Liverpool w meczu z WBA.
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #99
justinemufc: zgadzam się z porównaniem do Liverpoolu, graliśmy dokładnie tak, jak oni + okropne, brzydkie faule.
» 20 sierpnia 2012, 23:12 #98
justinemufc: CO TO KURDE BYŁO? :( nie potrafiłam na to patrzeć. Żenada, czysta żenada. ;C
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #97
RobvanKlu5i: Widzieliście z jaką szybkością wyprowadzali ataki piłkarze Evertonu? bo MU bez jakiejkolwiek szybkości, Kagawa kilka razy ładnie na klepkę poszedł ale Rooney tak niechlujnie odgrywał i podawał że człowiek miał ochotę wyrzucić TV przez okno!

Od Robina nie ma co cudów wymagać w pierwszym meczu, spokojnie chłopak się wkomponuje w grę bo on 20 minut zagrał 100 razy lepiej niż Rooney cały mecz. Rooney po prostu dno dna a Evra?? Ja się nie dziwie ze Clichy gra za niego w reprezentacji...
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #96
Roo: Przegralismy ale mimo to jestem optymista ,Everton jest dla nas zawsze niewygodnym rywalem i dzisiaj nie bylo inaczej, dostalismy zimny prysznic na poczatek i mysle ze nasi chlopcy wyciagna z tego wnioski dzieki czemu zdobedziemy mistrzowska korone. Podobal mi sie w tym spotkaniu Kagawa ,jescze pare meczy i ugruntuje swoja pozycje w pierwszym skladzie.Co do V.Persiego to wiekrzych efektow spodziewal bym sie ok za miesiac, w koncu w przed sezonowych spotkaniach nie pogral za duzo a w Manchesterze jest od gora 4 dni.
» 20 sierpnia 2012, 23:09 #95
urbanex: wiekRZego analfabety to swiat nie widzial
» 20 sierpnia 2012, 23:12 #94
RioGrande: Dzisiaj na Goodison Park przeżyliśmy deja vu z zeszłego sezonu. Manchester United wyprowadza piłkę z obrony, środkowy pomocnik rzuca ją na skrzydło, boczny podciąga pod pole karne, podaje do środka do kotła, piłka wraca z powrotem na bok, wrzutka i aut bramkowy. Identycznie wyglądały mecze z Wigan, czy Newcastle w zeszłym sezonie. Jak do tej pory nie widzę żadnego ożywczego powiewu w grze United. Okres przygotowawczy nie mógł nikogo nastroić optymistycznie, początek sezonu zdaje się potwierdzić, że United nie trafili z formą na otwarcie rozgrywek ligowych. Oczywiście jest zbyt wcześnie, żeby wysuwać daleko idące wnioski, jednak niepokoi mnie, że nie zostały poprawione niedociągnięcia, które kosztowały nas mistrzostwo. Jeśli chodzi o nowe nabytki, Kagawa dużo biegał, pokazywał się do gry, raz czy dwa zagrał precyzyjną prostopadłą piłkę. O van Persiem trudno na razie cokolwiek powiedzieć. Z pewnością żaden z nich nie wprowadził do drużyny nowej jakości.
» 20 sierpnia 2012, 23:09 #93
dawidlp92: Fulham rozniesiemy ;) No stress
» 20 sierpnia 2012, 23:09 #92
Endi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:10

A ja to ujmę tak. Posiadamy drugiego Rasiaka -> Welbeck.
Sorry, ale to co pokazał to jest jakaś masakra. Albo stoi przed polem jak akcja w polu, albo nie podbiega do piłki, gdy jest grana do niego. On nie zasługuje na 1 skład.
Kagawa - otóż pokazał się z pięknej strony. Dogrania i celność ma naprawdę bdb.
Rooney w tym meczu jakos szczególnie także nie zachwycił.
Jaki problem był. Otóż z całym szacunkiem dla Scholes'a, ale to już nie ten wiek, nie ta forma, nie ta kondycja na cały mecz. NIe podobała mi się za nic jego gra, dziś pokazał bardziej, że jest defensywnym pomocnikiem.
Carrick zrobił co mógł, ale wiadomo, że nie jest typowym obrońcą, no cóz.
a Van Persie, te 25 min pokazało, że jest naprawdę dobry. Często pokazywał się, dogrywał, jednakże nei otrzymał wielu podań od reszty poza Kagawą.

Podsumuwując:
- Welbeck zagrał rasiakowo
- Rooney poniżej oczekiwań
- Scholes już nie te lata
- Kagawa - super gra
- Evra - widać, że już wolny jest
- Van Persie dobry poczatek
- DeGea po prostu klasa !
- Nani - słabo...
-Cleverley - wg mnie brak ogrania nadal.
- SAF jeszcze nie obudził się i żyje w poprzednim sezonie. Trzeba mu budzik wysłać..
» 20 sierpnia 2012, 23:09 #91
joachim: chyba nigdy nie widziałeś rasiaka, dzisiaj oglądałem grała Lechia z Polonią , i powiem tyle rasiak jest kłodą, jego nogi to wiosła, nie zginają sie.
A Welbeck zagrał nieźle i sprokurował karnego tylko że sędzia nie zauważył
» 20 sierpnia 2012, 23:19 #90
b90: Nie przesadzajmy że to był słaby mecz. Szkoda że van Persie nie zagral od poczatku. Slaby mecz Naniego. Bardzo dobry de Gei. Szkoda zmarnowanej sytuacji Cleverleya, który trafił w obronce
» 20 sierpnia 2012, 23:08 #89
krzysiek212mu: Tak sezonu jeszcze nigdy nie zaczynałem ... porażka
pykneli nas i tyle !
» 20 sierpnia 2012, 23:08 #88
Patryk19996: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:09

De Gea, Kagawa, Evra jedyne osoby które dzisiaj grały (Rooney dopiero od drugiej połowy) ale nie zmieniając faktu, United grało tak fatalnie jakby grało o pietruszkę... w dodatku 2 obrońców z czego jeden na ławce... bez komentarza ;) Nani... wole nie wspominać jego dośrodkowania, a Cleverley żeby nie wykorzystać takiej okazji -.-.
Szczerze to nie mam ochoty nic dalej pisać bo United obiecało ze nie za wiedzą kibiców (zapewne 70% kibiców już jest za wiedziona). Pozostaje tylko czekać... Jeśli będziemy tak grać jak dzisiaj, to już możemy pożegnać się z Mistrzostwem i jakimkolwiek pucharem...
Na koniec zakończę zaczytuje komentatora w dzisiejszym meczu "Liverpool płakał po przegranym meczu, może tera Niebieski "Liverpool" będzie świętował?"
No i niestety tak było Czerwony Liverpool i Manchester płaczą, a Niebieski "Liverpool" i Manchester Świętują :(
No cóż oby z Fulham było lepiej.
Pozdrawiam fanów United !.
» 20 sierpnia 2012, 23:08 #87
MarcinDevil161: "De Gea, Kagawa, Evra jedyne osoby które dzisiaj grały" dalej nie czytam... Jak Evra zagrał dobrze to nałóż okulary.Słąba gra w obronie słąbe wrzutki a nabijali go jak jakiegoś badyla
» 20 sierpnia 2012, 23:25 #86
Koroner: Ludzie... jezdzicie po wszystkich a to byl dopiero 1 mecz... nawet nie liczylem na zwyciestwo.. remis to bylby dobry wynik. Everton to nie przecietniak tylko naprawde liczaca sie druzyna w PL.. rownie dobrze moglismy dzisiaj przegrac z kazdym zespolem. Czy nasz trener dobrze ustawil naszych zawodnikow? on zna ich najlepiej i wie w jakiej sa dyspozycji.. dla mnie fellaini i baines to mistrzostwo swiata na swoich pozycjach.. szacunek dla rywali i powodzenia w dalszych meczach..
» 20 sierpnia 2012, 23:08 #85
antydrewniak: Zero poprawy gry w ofensywie w porównaniu do ubiegłego sezonu.
bardzo toporna gra , jakbym oglądał jakikolwiek polski zespół.
Co najdziwniejsze najlepiej zagrał ten nowy czyli Kagawa.

Starzy po swojemu , czyli Nani padaka podobnie jak większość zeszłego sezonu , Carrick podobnie , Scholes bez błysku.

Ogólnie wielka kupa , ale to 1 mecz miejmy nadzieję , że się zmobilizują
» 20 sierpnia 2012, 23:08 #84
DonMatteo: Ja napiszę tyle, mecz bardzo, ale to bardzo słaby, środek pola koszmarny, Fellaini robił sobie co chciał, na plus Kagawa i De Gea, na minus zdecydowanie Nani. Co do RvP to nie można nic powiedzieć na dzisiejszą grę, zbyt mało czasu dostał, praktycznie bez zagrożenia (nie licząc podania między nogami obrońcy Evertonu). Jeżeli gra będzie wyglądała tak przez resztę sezonu to nie mamy czego szukać w pierwszej 'czwórce'. Miejmy nadzieję, że w nadchodzących spotkaniach będzie bardziej kolorowo...
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #83
dawidlp92: Porażka przez dziurawą obronę,, tylko i wyłącznie,, Vidić na plus
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #82
MajinVegeta: Możemy mieć pretensje tylko do siebie .. Oprócz De Gei i Kagawy nie widzialem bardziej ogarniających piłkarzy .. Van Persie swoim krótkim występem przyćmił Rooneya może mało grał ale dużo pokazał.
Nasze podania żałosne moze jeszcze bliżej beda podawac sobie a o wrzutkach nie wspomnę mówi się trudno juz czasu nie cofniemy Glory United !
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #81
hanys517: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:09

Złej grze?? to jakas padaka byla!! Tak fatalnie grającego United nie widziałem dawno MASAKRA! Rooney zagrał dno jak zreszta rownież Nani. Nierozumiem z jakiej racji SAF zawsze tak puzno robi zmiany Ando niedosc ze pozno wszedl to z jakiej racji za Cleverleya jak Scholes grał padake jak nic. Dlaczega Rafael niegrał na prawej obronie a Valencia normalnie na skrzydle znowu widze zaczyna sie mieszanie na pozycjach i w skladzie. Powiem wam ze według mnie musimy miec jedna stała 11-tke ludzi co beda ze soba najbardziej zgrani a nie wieczne roszady to jak ma byc zgranie jak co mecz jest mnostwo roszad nie tylko pilkarzy ale i na pozycjach.

GGMU!!
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #80
charlie102: Niestety, widać to już było w meczach przedsezonowych, dziś tak samo, że sporo naszych graczy jest bez formy. Nani kompletne zero, nie wiem czy jadł dzisiaj śniadanie bo nie mógł podnieść ani raz piłki, Rooney poruszał się jak mucha w smole, Cleverley spowalniał cały czas akcję, Evra mnóstwo niedokładnych podań i strat, Vidic po kontuzji widać że jeszcze nieograny, Carrick powinien ostatni raz występować na tej pozycji, podobnie Valencia. Duży plus De Gea i Kagawa, dobrze także Welbeck, zmiennicy nic ciekawego nie pokazali. Trudno, przegrywamy z dobrym rywalem, teraz na porażki nie możemy sobie pozwalać w najbliższej przyszłości jeśli chcemy bić się o mistrza.
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #79
turek: kilka slow ode mnie:
De Gea - klasa sama w sobie wyciagnal wszystko co mozna bylo wyciagnac
Valencia - ustawiony na lewej obronie tylko zeby gral, chlopak jest nastawiony na gre ofensywna a stawianie go w defensywie go tylko zamecza i jest bezuzyteczny
Carrick i Vidic - solidnie
Evra - duzo strat , niecelnych podan
Nani - trzeba dac snickersa zamiast podwyzki bo strasznie gwiazdorzy, idiotyczna zolta kartka w 3 minucie , zadnego dobrego zagrania, mial okolo 5 rzutow roznych przy ktorych pilka sie zatrzymywala na pierwszym obroncy, dosrodkowania z gry wyaltywaly na aut po drugiej stronie boiska. Tragedia
Cleverley - zero fantazji , gra tylko do najblizszego zawodnikana boki badz do tylu, 0 do przodu
Scholes - juz nie te lata, kilka ladnych zagran ale w przebiegu 90 minut srednio
Kagawa- jedyny wyrozniajacy sie zawodnik, pokazywal sie do gry , probowal podkrecac tempo gra z klepki, duzy przeglad pola jak dla mnie jako jedyny z pla zasluzyl na dobra ocene.
Rooney- probowal, ale na tym sie skonczylo
Welbeck - walczyl, kilka razy faulowany, wypracowywal sobie w miare dogodne okazje
Van Persie - poza wykonywanymi rzutami roznymi nie widoczny
Ando i Young - za krotko grali zeby cos szarpnac

Ogolnie swietny mecz Evertonu, chlopcy Moyesa pokazali pazur i zasluzenie wygrali. My no coz balonik zostal napompowany poprzez transfery ale jak narazie musimy obejsc sie smakiem i czekac na poprawe gry w nastepnych meczach

Man of the match : Fellaini - pierwszy raz goscia widzialem zeby tak fantastycznie gral
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #78
parada: Panie Turek kończ te komentarze!
Jak dla Ciebie Valencia grał na lewej stronie to gratuluje oglądania meczu przez lustro... dalej darowałem sobie czytania Twojego komentarza..

Co do meczu to również mogło się skończyć 4-0 więc standard jak na początek ligi w wykonaniu United.
» 20 sierpnia 2012, 23:13 #77
norbertos18: Patrząc na ten mecz (TEN - podkreślam) sprzedanie Naniego byłoby rozsądnym ruchem. O ile pieniądze za niego zostałyby dobrze wydane :)
Zobaczycie, będzie dobrze. Zaczniemy się rozkręcać. Będzie tylko lepiej!
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #76
przema: tak to jest jak sie gra z clevem welbeckiem i kagawa(ktorzy nie nadaja sie na 1 sklad united) a najlepszych zawodnikow trzyma sie na lawce jeszcze valencia na PO ;o, po raz kolejny klatrus zrobil z nami co chcial..
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #75
Boss: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:08

Kagawa zawodnik meczu z pola (w United). Oglądałeś mecz chłoptasiu?
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #74
norbertos18: Kagawa się nie nadaje do pierwszej 11 ManUtd? Tak myślisz? Oglądałeś dzisiejszy mecz? Bo grał najlepiej (wraz z De Gea) z całej drużyny.
A jeśli już, to kogo widzisz w jego miejsce?
» 20 sierpnia 2012, 23:08 #73
przema: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:10

chloptasiu do mozesz sobie do starego tak mowic
jesli dla ciebie taki zawodnik jak kagawa jest najlepszym zawodnikiem united za to ze 2 razy w 1 polowie dobrze podal to dziekuje
» 20 sierpnia 2012, 23:09 #72
norbertos18: Znaki interpunkcyjne są mile widziane ;)
» 20 sierpnia 2012, 23:11 #71
joachim: przema oglądałeś chyba jakiś inny mecz niż ja
» 20 sierpnia 2012, 23:12 #70
10Wazza10: przema - Popisałeś się elokwencją ripostą nt. "starego". Nie lubię wyzywać od "gimbusów", ale Twój tekst był już prostacki. To kto wg. Ciebie grał lepiej w polu? Kagawa był 1 z niewielu zawodników, któzy się starali.
» 20 sierpnia 2012, 23:14 #69
przema: boss
ja sezonowiec buhahah ogarnij sie gimnazjalisto bo za 2 tyg do szkoly idziesz
» 20 sierpnia 2012, 23:28 #68
jarek87999: co ty za mecz ogladales chyba jakas lige japonska tylko inny kagawa tam biegal....Kagawa byl najlepszy dzisiaj na boisku z pilkarzy united
» 20 sierpnia 2012, 23:39 #67
Joker7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:43

Kagawa cos gral ale de gea byl najlepszy
» 20 sierpnia 2012, 23:43 #66
przema: kagawa byl najlepszy i dlatego przegralismy...
» 20 sierpnia 2012, 23:45 #65
Boss: Ja mam się ogarnąć? to ty stul du*e, ochłoń i obejrzyj ten mecz jeszcze raz. Kagawa był najlepszy i tego mu nie zabierzesz hejterze. Ehh zresztą co ja będę gadał z napinaczem.
» 21 sierpnia 2012, 11:29 #64
joachim: nie ma co gadać byliśmy gorsi w pierwszej połowie a w drugiej nie potrafilśmy postawić dowodu dominacji, i nawet nie chodzi tu o skuteczność tylko brak stu procentowych okazji (z wyjątkiem okazji cleverleya). Poprosu erwerton świetnie sie bronił.
Popatrzmy na to z drugiej strony, rok temu MC też przegrał na GP, też 1:0 a został mistrzem kraju.
Ale 16 mniejsce w tabeli to kompromitacja (ale zawsze nad LFC XD)
» 20 sierpnia 2012, 23:06 #63
waddle: Pierwsza połowa – Everton nas totalnie zdominował. Beznadziejne występy na wczasach na naszego zespołu jednak coś znaczyły. Wymęczone zwycięstwa ze słabiakami to nie przypadek. Tylko dzięki Davidowi uzyskaliśmy remis w pierwszej połowie. Fellaini zmiażdżył nasz środek pola, czyli bezproduktywnego Cleverleya i emeryta Scholesa…

Druga połowa – zasłużony gol Evertonu, i dopiero później United zaczęli coś grać. Ale to była zwykła siermiężna rąbanka w pole karne. RvP musi się przyzwyczaić do kopaniny jaką gra nasz team od kilku miesięcy. Co prawda w Arsenalu nic nie ugrał, ale w taki sposób jak Utd dziś to Arsenal nie grał nigdy…
De Gea 8 najlepszy z naszych
Valencia 5 znów gra topornie i kwadratowo, bez polotu. Szkoda, że jeden z naszych najlepszych graczy musi grać na prawej obronie…
Evra 4 żenujący występ Francuza. Nie na próżno Clichy wygryzł go z reprezentacji. Ogrywany w defensywie, bezbarwny w ofensywie, niepewność w grze, nieudane wrzutki. Po prostu Patrice zagrał dno. Czas rozglądać się za inną opcją na tej pozycji w MU
Vidic 6 walka
Carrick 5 trudno oczekiwać od środkowego pomocnika fantastycznej gry w środku obrony. No i kompletnie nie radził sobie w powietrzu z Fellainim. Dziś po prostu brakowało Rio
Nani 5 frustrująca gra
Cleverley 5 dużo biegania i nic więcej. Iniesta to z niego nigdy nie będzie
Scholes 5 nie wiem czy można oczekiwać gry najwyższych lotów od 37 latka… Fizjologii nie da się oszukać. 37latek nie może rozgrywać 90 minut morderczego spotkania i basta! Dziś grał wyraźnie na czerwoną kartkę
Kagawa7,5 przewyższał kulturą gry wielu naszych graczy. Kilka naprawdę ciekawych zagrań. Wszystko co najlepsze w tym meczu z ofensywnej gry naszego zespołu, należy przypisać Japończykowi
Rooney 4 totalny brak formy. On w ogóle nie stanowił zagrożenia dla Evertonu. Brak szybkości, zwinności, polotu w grze. Za to sporo strat w środku boiska. Dziś u mnie w napadzie grałby RvP i Welbeck 5,5 próbował
RvP 5 nie wszedł w ten mecz, tak jak pisałem wcześniej, Holender musi po prostu przyzwyczaić się do kopaniny naszego teamu
Anderson 5 zagrał kilka minut, raz groźnie uderzył, i zrobił przez te kilka minut więcej niż Cleverley przez prawie cały mecz

Niestety! Już po pierwszej kolejce 3 punkty straty do City. Ja w cuda nie wierzę. Nie wierzę w to, że emeryci są w stanie ciągnąć ten zespół. Utd grają taką padakę już od dawna. Ile razy można farciarsko wygrywać?? Jak sobie przypomnę sposób gry City z niedzieli, to trzeźwym okiem już dziś, tak po pierwszej kolejce mówię, że mistrzem Anglii nie będzie Man Utd… I proszę wrócić do tego newsa i mojego komentarza pod koniec maja 2013 roku i sprawdzić, że się nie myliłem.
» 20 sierpnia 2012, 23:06 #62
kapi2789: nie ma co mówić o tym kto zdobędzie majstra ,gdy jest jeszcze 37. kolejek do rozegrania bądźmy poważni ,z meczu na mecz będzie lepiej !
» 20 sierpnia 2012, 23:16 #61
grandes: Jak zwykle słabo na starcie więc jakoś mocno się nie przejmuje.
» 20 sierpnia 2012, 23:06 #60
mikoheros: "Po słabej grze"??
bez obrony to sobie nie pogramy :D
wyrazy uznania dla Davida... bardzo dobry mecz w jego wykonaniu :D
co prawda puścił bramke ale nie miał szans jej obronić (niestety) :D
Mi bardzo spodobał się Kagava... jest to super zawodnik. Dzięki niemu powstawała większość akcij Manchesteru :D
Szkoda że nie zobaczyliśmy RvP od pierwszych minut bo jak widziałem to dobrze sięrozumie z kolegami :D
» 20 sierpnia 2012, 23:06 #59
Tuner: Najlepszy De Gea, dobry Kagawa, najslabszy nani, reszta slabo:/ nie istnielismy do stracenia bramki:/ czy nie dalo sie tak grac od poczatku?? Miejmy nadzieje ze w nastepnym meczu bedzie duzo duzo lepiej:)

ALE I TAK TEN KLUB JEST NAJLEPSZY!!
» 20 sierpnia 2012, 23:06 #58
ZuczekUnited: Nic sie nie stalo, nie kazdy mecz sie wygrywa. A Cleverley mnie poprostu irytuje jak nie wiem...zero pomyslu na gre ten gosc ma, przecietne podanie, strzalu brak, technik sredni, strasznie bezproduktywny, pilkarz klasy takiej samej badz odrobine lepszej niz Gibson. Nic w barwach United jeszcze nie pokazal godnego uwagi. Chcialbym zeby odszedl z zespolu i zwolnil miejsce w druzynie dla jakiegos prawdziwego talentu (moze Powella), i powinnismy sprowadzic porzadnego pomocnika.
» 20 sierpnia 2012, 23:06 #57
kckMU: Panowie, nie było tak źle.

Zachęcam do spokojnego pisania! Naprawdę. Dajmy im czas żeby to nasze nowe United się zgrało. Kagawa solidnie, ale musi jeszcze 3-4 kolejki zagrac w BPL. Van Persie porozumiec się z drużyną. Dajmy nam trochę czasu.

Przegrac z Evertonem to nie jest żaden wstyd na Goodison. Zero wstydu tak naprawdę.
» 20 sierpnia 2012, 23:06 #56
erni93x: Zero wstydu?? Chyba kpisz. Z takim zespołem spokojnie powinno być przynajmniej 1:0
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #55
kckMU: widac ze gówno się orientujesz w BPL albo rżniesz głupka.
» 20 sierpnia 2012, 23:57 #54
wwwwww333: Skala 1-6
De Gea 5,Valencia 1,5,Vidić 3,Carrick 2,Evra 1,5,
Nani 1,Scholes 2,Cleverley 1,5,Kagawa 4,
Welbeck 1,5,Rooney 1,5.
van Persie,Young,Anderson - grali za krótko by ich ocenić.
» 20 sierpnia 2012, 23:06 #53
Krzyzu: O jezus, muszę coś dziabnąć, bo na trzeźwo się nie da...
» 20 sierpnia 2012, 23:06 #52
goLy: yebac everton, i tego zmutowanego rumuna z łajnem na łbie
» 20 sierpnia 2012, 23:05 #51
Yosu: Sezonowcom mówimy do widzenia! A tak w ogóle, to ciężko to przeboleć, że na inaugurację klub przegrywa z lepszym w tym meczu - Evertonem? Weź też pod uwagę z jaką linią defensywną graliśmy...
» 20 sierpnia 2012, 23:08 #50
dawidlp92: Evra męczy mnie już od dwóch sezonów graniem tylko lewą nogą,,,a i dośrodkowaniami prosto w obrońców,,przecież z tego słynie
» 20 sierpnia 2012, 23:05 #49
wwwwww333: Właściwie zostało po nim tylko nazwisko.
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #48
dexon16: Straszna słaba gra czerwonych diabłow
De Gea oraz Kagawa na Plus.
Nani oraz Carrick najslabsi na boisku .
Young moim zdaniem w nastepnym meczu w 1 skladzie za naniego .
Ty tylko 1 mecz nie ma sie co spinać nie umiemy z nimi grać i to każdy z was chyba wie :)
» 20 sierpnia 2012, 23:05 #47
Wielbicielka: Cieszy mnie bardzo dobry mecz Vidica. Oprócz tego bardzo podoba mi się współpraca Roo i Kagawy. Ge Gea po prostu świetnie.
» 20 sierpnia 2012, 23:04 #46
foster321: Co w naszym zespole robi Nani? Może ktoś mi wyjaśni. ławka rezerwowych w 1 Lidze polskiej to jest jego poziom.
» 20 sierpnia 2012, 23:04 #45
joachim: ja cie, człowieku ile ty masz lat?? Bo po twojej wypowiedzi wnioskuje, że 7-8. co z tego że zagrał jeden gorszy mecz, skoro w ostatnich latach jest jedną z naszych gwiadz.
» 20 sierpnia 2012, 23:10 #44
Diverso: Nani raczej preferuje serię kilku meczy słabych, by potem zagrać dobrze.

Równanie Naniego.

Im więcej dobrych meczy z rzędu, tym 3x więcej spotkań słabych.
» 20 sierpnia 2012, 23:12 #43
Mirro: Żenujący mecz jak na drużynę, która właśnie sprowadziła do siebie najlepszego gracza roku Bundesligi i Premier League. Kagawa zagrał bardzo porządnie, Van Persiego poza paroma momentami nie było widać - obaj jednak zostali przyćmieni przez Fellainiego, który w meczu z takim rywalem powinien wyróżniać się jedynie fryzurą. Nani dośrodkowywał tylko na głowy piłkarzy Evertonu. Rooney był cieniem cienia cienia Rooneya z poprzedniego sezonu. Evra - niepewny w obronie, bezproduktywny w ataku. Scholes brał w tym spotkaniu udział chyba tylko po to, żeby przetestować, ile razy można kogoś sfaulować i nie wylecieć przy tym z boiska. Na plus Kagawa, na ogromny plus - De Gea. Totalny falstart. Oby za tydzień było lepiej.
» 20 sierpnia 2012, 23:04 #42
Roo10ney: Zgadzam się, tyle że Rooney miał swoje przysłowiowe 5 minut i tylko na nim nie należy wieszać psów. Zaskoczył mnie Kagawa oraz De Gea. Van Persiego nie ma co oceniać po takim czasie pobytu na boisku, ale szkoda trochę że zadebiutował w takich okolicznościach. Fulham wcale gorsze od Evertonu nie jest, dlatego mam pewne obawy. Jeśli Diabły nie przestaną sobie kpić ze słabszych rywali, to nie ma co liczyć na Premier League o CL nie wspominając. Trzeba sie brać do roboty, bo 'średniaki' zaczęły sezon z grubej rury.
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #41
ZuczekUnited: Gdzie Ci Kagawa najlepszym pilkarzem Bundesligi?!
» 20 sierpnia 2012, 23:08 #40
Mirro: Jedyny prócz Hummelsa i Neuera zawodnik z Bundesligi wybrany do jedenastki sezonu według ESM, to jakieś wyróżnienie jest.
» 21 sierpnia 2012, 11:00 #39
ratkus: liczyłem na lepszy występ, ale cóz powinno być tylko lepiej :)
btw. Baines nawet ogarnia :D
» 20 sierpnia 2012, 23:03 #38
Szewc: Cholera, czemu SAF to robi? Czemu nasz najlepszy skrzydłowy marnuje się na prawej obronie? Tym bardziej, że jego współpracy z Nanim praktycznie nie było. Zresztą ten drugi powinien zejść już po pierwszych 45 min. Ciągle graliśmy lewą stroną i Evra po prostu nie miał już siły. Naprawdę nie wiem co zawodnicy robili przed sezonem bo z formą słabo, a zgrania też praktycznie nie ma. Wszyscy prócz De Gei i Kagawy wyglądali jakby dopiero co wrócili z urlopów. A SAF niech zacznie w końcu wystawiać zawodników tam gdzie powinni grać bo na bank mamy w rezerwach czy w młodzikach jakiegoś prawego obrońce, który od lat uczy się gry na tej pozycji (to samo zresztą ze środkowym obrońcą).
» 20 sierpnia 2012, 23:03 #37
kubaxyz: bedzie sie rozkrecal
1 mecz dopiero jego, a rywal ciezki.
ostatni pojedynek z evertonem byl tez straszny.
szkoda zze rrvp nie zdobyl gola w debiucie:D
» 20 sierpnia 2012, 23:05 #36
AgEnT: już nie przesadzajmy jaki to ciężki rywal nie był, zagraliśmy dno i tyle
» 21 sierpnia 2012, 10:05 #35
dejv7774: bez komentarza
» 20 sierpnia 2012, 23:03 #34
MarcinDevil161: Nie chce hejtować ale rooney zagrał jak na swój poziom FATALNIE! Co Mu się stał to chyba tylko On wie. A i zapomniałbym o Nanim, niech on lepiej juz lepiej nie dosrodkowuje> Jak to mówią młodzi ludzie "MASAKRACJA"
» 20 sierpnia 2012, 23:02 #33
padre: Evra niestety to już nie ten murzyn blyskawica...
Rooney jak zwykle zawodzi, naprawdę nie przypominam sobie kiedy ten nasz "podwieszony" napastnik sam wypracował jakąś akcję, kogoś minął itd.
Valencia jak to zwykle milion wrzutek na środek i wszystkie niecelne
Welbeck bez błysku
» 20 sierpnia 2012, 23:02 #32
kubaxyz: slaby poczatek, ale zobaczycie rozkrecimy sie

Jak druzyna zgra sie z kagawa i rvp to bedzie dobrze

zawiodl mnie nani, gral slabo

nastepny mecz bedzie lepszy:)
» 20 sierpnia 2012, 23:02 #31
gambit: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:03

muszę przyznać, że przegrana w kiepskim stylu aż oczy bolą i everton zwyciężył jak najbardziej zasłużenie. Irytuję mnie trochę trzymanie Rooneya przez 90 minut pomimo tragicznej gry. Tylko Davidowi zawdzięczamy, że skoczyło się na 1.
» 20 sierpnia 2012, 23:02 #30
koniu21: Pewnie Ferguson trzymał go bo wie ze to jest bardzo dobry zawodnik i mimo fatalnej gry może w kazdej chwili zrobić cos niesamowitego i zmienić wynik
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #29
maka893: Cleverley taki słaby ;/
Brawo David de Gea , brawo Shinji Kagawa !!
Dziekuje dobranoc
» 20 sierpnia 2012, 23:02 #28
Crisyne: Clev słaby ;o ? nasz 4 najlepszy zawodnik dziś
» 20 sierpnia 2012, 23:04 #27
przema: crisyne
do okulisty
» 20 sierpnia 2012, 23:08 #26
maka893: chłop dramat juz po pierwszej polowie powinien go zmienić Young
» 20 sierpnia 2012, 23:08 #25
HeadhunterCFC: Polecam autobus , najlepiej londyński .

Carefree!
» 20 sierpnia 2012, 23:05 #24
erni93x: No dokładnie,Everton pod koniec postawił Autobus,my mamy wygrywać mecze,w dupie mam ładną gre i klepe,mają być trzy punkty!!
» 20 sierpnia 2012, 23:06 #23
masakraotr: Polać mu. Nie mogłem wytrzymać jak widziałem jak klepią przed polem karnym Evertonu a potem cofali piłkę do obrony. Czas lecia oni bawią się w "dziada". Brak słów, David i Kagawa na poziomie reszta DNO
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #22
norbertos18: No cóż... Nani powinien zejść dużo wcześniej. Evra też mnie nie przekonał, ale kto miał za niego grać? Mamy ogromne luki w obronie, gdyby grał Rio i pozostali obrońcy byłoby lepiej. No, ale nie ma co się żalić. Teraz TRZEBA wygrać następny mecz, bo jak nie to będzie bardzo źle.
Świetny występ Kagawy, brakowało nam takiego zawodnika, ładnie się wystawiał, biegał dużo, brawo!
GGMU!!
» 20 sierpnia 2012, 23:01 #21
konradzaw: I TAK KOCHAM TEN KLUB!!
» 20 sierpnia 2012, 23:01 #20
lolis: niech SAF zastanowi się nad jakimś rozsądnym ustawieniem b 4-2-1-3 trochę nie pyka.
» 20 sierpnia 2012, 23:01 #19
vanpersie1998: moim zdanie najlepsze by było 4-3-3
» 20 sierpnia 2012, 23:05 #18
lolis: przy tym składzie gdzie mamy 2 czołowych napastników Roo - RvP powinien być jak w tamtym sezonie 4-4-2, ale z 1 wysuniętym środkowym bardziej czyli Kagawą który będzie ten atak rozkręcał.
» 20 sierpnia 2012, 23:11 #17
kapi2789: Atak żenua ale cieszy postawa bramkarza i Vidicia ..

Najgorzej to chyba zagrał Nani ,za to Kagawa ogromny plus.
Trzeba czekać na następny mecz , będzie lepiej :>

GGMU !
» 20 sierpnia 2012, 23:00 #16
piokrop: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2012 23:06

Na plus De Gea i Kagawa, na minus Nani i Evra. Reszta tak sobie lub słabo. Środek standardowo nie istniał, Fellaini robił co chciał.

JUż poprawione sorry :P
» 20 sierpnia 2012, 23:00 #15
SqUaRe: na plus jeszcze Kagawa i momentami welbeck
» 20 sierpnia 2012, 23:02 #14
messengerUTD: To Evra w końcu na plus czy minus?

Ale co tam. LO nie jest nam potrzebny.
» 20 sierpnia 2012, 23:04 #13
SharpAsRazor: pamietam sezony gdzie wolno sie rozkrecalismy, z meczu na mecz bylo troszke lepiej az w maju Roy podnosil puchar ;)
» 20 sierpnia 2012, 23:00 #12
Crisyne: albo Gary z Giggsem ;>
» 20 sierpnia 2012, 23:03 #11
kara466: Ja tam osobiście żebyśmy zaczęli jak 2 lata temu wolno się rozkręcając i na koniec wznieść puchar niż tak jak rok temu rozbijać wszystkich po kolei na początku a później.. wszyscy wiemy co było
» 20 sierpnia 2012, 23:07 #10
pWned: Świetna gra panowie tylko tak dalej
» 20 sierpnia 2012, 23:00 #9
trikos: Nie chodzi o pkt chodzi o styl...niema szacunku dla rywali gramy dopiero jak już trzeb gonić wynik :|
» 20 sierpnia 2012, 23:00 #8
azi1: święta kuźwa prawda...
» 20 sierpnia 2012, 23:04 #7
dawidlp92: Całkiem nieźle zaczeli pomimo że przegrali podobało mi się że wkońcu mamy kogoś od rozgrywania ,,Kagawa,, coś z tego będzie w tym sezonie
» 20 sierpnia 2012, 23:00 #6
Dubi: Cleverley też nie zagrał ,źle ;)
» 20 sierpnia 2012, 23:00 #5
EmigrantPL: złe dobrego początki
» 20 sierpnia 2012, 23:00 #4
Divers: Zajebiście !!
» 20 sierpnia 2012, 22:59 #3
sqizzje: Nie było źle, graliśmy 2 obrońcami.
» 20 sierpnia 2012, 22:59 #2
SzYnA: i dlatego nie strzeliliśmy żadnej bramki? myślisz że jakby grał Evans i Rafael to było by z 1-4 ??
» 21 sierpnia 2012, 14:48 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.