Exigo: Na pewno są mocniejsi - siła Arsenalu wydawałoby się spadła po odejściu Fabregasa i Nasriego, ale Van Persie jak przystało na kapitana wziął praktycznie na swoje barki całą ofensywę Arsenalu w ubiegłym sezonie - wyszło mu to znakomicie - za co zasłużenie zgarnął kilka nagród.
Powiedzmy sobie szczerze - to jego forma i geniusz dał Kanonierom 3cią pozycję, bo atak złożony z Chamaka czy Gervinio to jednak trochę niższy poziom, niż czołówka angielskich klubów.
Teraz doszli do tego ciekawi gracze - doświadczeni, a przy okazji na tyle młodzi, że mogą pograć kilka sezonów w niezłym stylu.
Kanonierzy dołożyli do swojego arsenału kilka poważnych dział, myślę, że jeśli będą się rozkręcać to nie można ich lekceważyć stawiając zawsze na ostatnim miejscu podium, albo zaraz poza nim.
Widać, że Wenger chce powalczyć o coś więcej, niż tylko pewne miejsce w Lidze Mistrzów.
A kto wie co wymyślą? W tamtym sezonie nikt Chelsea szans nie dawał, a jednak zdobyli LM, czego nawet nie udało im się zgarnąć za najlepszych lat Mourinho.