City wycofa się z walki o van Persiego?

Przebywający obecnie w Pekinie Roberto Mancini postanowił wypowiedzieć się na temat plotek łączących Robina van Persiego z ekipą Obywateli. Włoch podczas wczorajszej konferencji wyznał, że nie ma zamiaru ubolewać nad faktem, iż nie udało mu się sprowadzić Holendra na Etihad, bowiem w jego opinii linia ataku City już teraz jest dostatecznie dobrze obsadzona.

- Dlaczego do tej pory nie udało nam się zakontraktować van Persiego? - zastanawia się Mancini. - Cóż, proszę o to pytać człowieka desygnowanego przez zarząd do rozmów z piłkarzem, bowiem ja nie posiadam żadnych bliższych informacji na ten temat.

- Z tego co wiem jedynie, to Holender wciąż jest zawodnikiem Arsenalu. My natomiast nie mamy zamiaru rozpaczać z tego powodu, bowiem na tą chwilę pierwsza linia Obywateli składa się z czterech wyśmienitych napastników.

Tymczasem głos w całej sprawie postanowił zabrać również prezes The Gunners, Peter Hill-Wood, który po raz kolejny oznajmił, że klub z Emirates zrobi wszystko co w jego mocy, aby zatrzymać 28-latka w stolicy Anglii.

- On jest światowej klasy piłkarzem, więc to zrozumiałe, że nie chcemy się go pozbywać - mówi Hill-Wood. - Jeśli jednak Robin jest zdeterminowany by odejść, to jego wybór. W naszej agendzie jego nazwisko nadal figuruje.

- Wciąż jednak nie możemy dostrzec słuszności w postępowaniu Holendra. Dla przykładu bowiem rok temu można było przyznać rację Cescowi Fabregasowi, który powody odejścia do Barcelony tłumaczył tęsknotą za domem.

- W przypadku van Persiego myśleliśmy, że jest on szczęśliwy z nami. Zwłaszcza po ostatnim sezonie, który w jego wykonaniu był niesamowity - zakończył Hill-Wood.