10 powodów, by wyczekiwać nowego sezonu

Fani oczekują, że po rozczarowującej przegranej, spowodowanej gorszym bilansem bramkowym, Sir Alex Ferguson wyda dużo pieniędzy na letnie transfery, aby ponownie zapewnić zespołowi dominację w lidze. Porażka w sprowadzeniu Edena Hazarda i polowanie The Blues na gwiazdy takie jak Robin van Persie dodaje tylko powodów do zmartwień fanom Czerwonych Diabłów.

Jednak United przegrali walkę w Premier League najmniejszą z możliwych różnic, ponadto pozostają najpopularniejszym klubem piłkarskim na świecie. W obliczu tych faktów James Robson z MEN Sports przedstawia 10 powodów, dla których kibice zespołu z Old Trafford powinni z niecierpliwością wyczekiwać rozpoczęcia nowego sezonu.

1. David de Gea
Na miejscu pierwszym listy znajduje się numer 1 Manchesteru United. De Gea rozpoczął swoją karierę w angielskim klubie fatalnie, jednak jego postawa w drugiej części sezonu była głównym czynnikiem walki o tytuł do ostatniej minuty rozgrywek. Nikt nie powinien już pytać, czy Czerwonym Diabłom udało się wypełnić pustkę po Edwinie van der Saarze. Angielski futbol nie zaskoczy de Gei po tym, jak Hiszpan spędził sezon na boiskach Premier League. Z pomocą stabilnych defensorów David udowodni, że warto było wydać na niego 18 milionów funtów.

2. Powrót Vidica
Przez większą część sezonu United musieli radzić sobie bez kapitana i filaru obrony, Nemanji Vidica. Kontuzja kolana, którą nabył w przegranym spotkaniu z FC Basel w ramach Ligi Mistrzów mocno pokrzyżowała plany Sir Alexa - jedynie dzięki świetnej formie Johnny'ego Evansa i sprawności Rio Ferdinanda Czerwonym Diabłom udało się zmniejszyć tę stratę. Powrót Serba będzie dla United niczym przybycie nowego zawodnika. Z Vidicem, Ferdinandem, Evansem, Jonesem i Smallingiem w obronie zespół z Old Trafford będzie mógł pochwalić się najsilniejszą defensywą w kraju.

3. Odpoczynek Rio
Brak powołania na Euro 2012 dla Ferdinanda to afera, którą żyje cały angielski futbol. Powszechnie uważa się, że po najlepszym w przeciągu ostatnich 3 lat sezonie w United Rio powinien mieć zapewnione miejsce w reprezentacji Anglii. Jednak podczas gdy doświadczony obrońca słusznie się oburza, Sir Alex zaciera ręce, gdyż dzięki tak długiej przerwie Ferdinand rozpocznie nową kampanię całkowicie wypoczęty.

4. Modric i inni
Ferguson pragnie zbudować zespół, któremu uda się odzyskać dominację w Premier League i odnieść sukces w Lidze Mistrzów. Dyrektor wykonawczy United David Gill obiecał zapewnić managerowi pieniądze, potrzebne do sprowadzenia nowych zawodników. Mimo że nie udało się Szkotowi dokonać transferu Edena Hazarda, Ferguson planuje kupić innych klasowych piłkarzy jak Luka Modric z Tottenhamu. Na liście życzeń managera Czerwonych Diabłów widnieją również obrońca z Evertonu Leighton Baines oraz pomocnik z Newcastle Cheick Tiote. Powinno to uspokoić fanów United, którzy martwią się, czy nowe nabytki klubu sprostają wyzwaniom rzucanym przez graczy Manchesteru City.

5. Och, Kagawa!
Opinie, jakoby sprowadzenie japońskiego playmakera było jedynie chwytem marketingowym, nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Sir Alex oczekuje, że Kagawa wniesie do zespołu kreatywność, której szkocki manager szukał zeszłego lata, próbując sprowadzić na Old Trafford Wesleya Sneijdera czy Samira Nasriego. Japoński pomocnik odpowiedzialny jest za sukcesy ligowe Borussii Dortmund z ostatnich dwóch kampanii oraz za zwycięstwo w Pucharze Niemiec. Ze względu na niesamowitą technikę, szybkość, wizję i umiejętność kończenia akcji, Kagawa to talent, który ma szansę stać się bohaterem Czerwonych Diabłów. Jako twórca i strzelec goli japoński piłkarz może wnieść do klubu trochę magii, której brakło od odejścia Cristiano Ronaldo 3 lata temu.

6. To nie koniec dla Scholesa
Dopiero, kiedy coś stracimy, zaczynamy to doceniać. Zaskakująca decyzja Scholesa o zawieszeniu emerytury w styczniu została odebrana z niedowierzaniem. Jednak swoimi klasowymi występami rudy pomocnik zamknął usta krytykom i wlał nadzieję w serca fanów, którzy uważali, że magia gry Paula wystarczy, aby zdobyć 20. tytuł mistrza Anglii. Według wszelkiego prawdopodobieństwa United nie znajdowaliby się na tej pozycji, na której zakończyli sezon, gdyby nie pomoc Scholesa. Dlatego decyzja pomocnika o podpisaniu nowego rocznego kontraktu to wspaniałe wieści dla fanów United. Chociaż nie można oczekiwać, że Paul powtórzy swój niesamowity wyczyn z poprzedniego sezonu, jego doświadczenie i opanowanie z pewnością ponownie okażą się kluczowe.

7. Potencjał Cleverleya
Według Sir Alexa Tom Cleverley ma zadatki na najlepszego młodego pomocnika w kraju - patrząc na fakt, że Clevs rywalizuje o ten tytuł z niesamowitymi Jackiem Wilsherem i Alexem Oxlade-Chamberlainem z Arsenalu, opinia szkockiego managera wygląda naprawdę obiecująco. Podobnie jak początek ubiegłego sezonu w wykonaniu Cleverleya, zanim pomocnika dopadła kontuzja. Pełen energii i kreatywności, Tom był wyróżniającym się ogniwem stylowej gry United. Wyleczywszy kontuzje, Cleverley z pewnością zrobi wszystko, aby udowodnić, że Sir Alex się nie pomylił - o ile uda mu się wygrać z konkurencją w środku pola.

8. Powrót Fletchera
Brak kolejnego kluczowego piłkarza, Darrena Fletchera, przyczynił się do spadku siły i wytrzymałości United - co było szczególnie zauważalne w kwietniowych derbach. Bez Fletcha nikt nie potrafił sprostać Yaya Toure, kiedy Sir Alex usiłował zdominować środek pola w meczu z zespołem Roberto Manciniego. Mam nadzieję, że szkocki pomocnik powróci już na przedsezonowe przygotowania, gdzie jego doświadczenie i fizyczna obecność dodadzą kolegom z drużyny skrzydeł.

9. Forma Rooneya
Wayne Rooney wciąż błyszczy najjaśniej ze wszystkich klejnotów w koronie United i Sir Alex może cieszyć się stabilnością oraz świetną formą napastnika. Strzelając 34 gole i zdobywając tylko 2 kartki w ligowych spotkaniach, Wazza udowodnił, że wciąż dojrzewa piłkarsko i nie osiągnął jeszcze szczytu swoich możliwości. Nie ma wątpliwości co do tego, że Rooney zmierza na szczyt - zwłaszcza, iż szkocki manager zamierza wprowadzić do zespołu kreatywnych graczy, którzy zdejmą ciężar z ramion Wayne'a. Rozkwitająca współpraca doświadczonego napastnika z Dannym Welbeckiem była jedną z atrakcji minionego sezonu - podobnie jak relacja z Ashleyem Youngiem.

10. 25 lat Fergusona
W listopadzie Sir Alex obchodził będzie 26 lat pracy w United i zapowiedział, że to jeszcze nie koniec. Szkot wciąż jest najważniejszą osobą w klubie - i, jak wiadomo, należy się bać go najbardziej, kiedy stoi na krawędzi rozczarowania. Fergie często powtarza, że więcej można nauczyć się z porażki niż ze zwycięstwa, dlatego z pewnością podwoi wysiłki, by przywrócić świetność United. Działania te rozpoczął od transferu Shinji Kagawy. Manager uważa też, że posiada wybitną bazę młodych zawodników, którzy zapewnią Czerwonym Diabłom trofea na najbliższe lata. Po tym, jak Sir Alex Ferguson przezwyciężył siłę milionów funtów Jacka Walkera, Sir Johna Halla czy Romana Abramowicza, tylko głupiec uważałby, że Szkot nie poradzi sobie z bogaczami z Abu Zabi.