W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ostatnia kolejka Premier League była pełna niespodzianek. Końcowy rezultat minionej kampanii nie dziwi jednak Patrice’a Evry. Zdaniem Francuza, był to najtrudniejszy sezon w jego karierze.
» Francuz twierdzi, że ubiegły sezon był najtrudniejszym w jego karierze
- Było wiele ciężkich momentów - wyznał obrońca. - Przed meczem z City w październiku zadzwonił do mnie ojciec i powiedział, że straciłem brata. Nic gorszego nie mogło się stać przed tak ważnym spotkaniem. Poza tym głośno było wtedy o moim konflikcie z Luisem Suarezem.
- Wiem, że zawodnik Manchesteru United nie powinien mówić w ten sposób po przegranym sezonie. Można odnieść wrażenie, że szukam wymówki. Ale mówię tylko prawdę, bo nie chcę nikogo oszukiwać. Ten rok był szczególnie trudny.
Podczas meczu z Manchesteru United z Liverpoolem na Anfield Luis Suarez dopuścił się rasistowskiego zachowania wobec Patrice’a Evry, za co FA ukarała go zawieszeniem na 8 spotkań. W lutym Urugwajczyk oraz jego zespół przybyli na Old Trafford, by rozegrać kolejne ligowe spotkanie. Nie obyło się bez kontrowersji. Suarez nie uścisnął dłoni Patrice’a Evry, co długo omawiane było w mediach.
- Wtedy czułem niesamowitą presję. Wszyscy patrzyli na to, czy uścisnę jego dłoń. Długo zastanawiałem się przed meczem, czy podać mu rękę. W końcu się na to zdecydowałem, ale on odmówił. Byłem zaskoczony.
Spotkanie zakończyło się wygraną United, a Patrice Evra ostentacyjnie celebrował zwycięstwo przed Luisem Suarezem. Sir Alex Ferguson przyznał po meczu, że Francuz nie powinien się zachowywać w ten sposób.
- Ludzie myślą, że cieszyłem się tak na złość Luisowi. Ale ja dziękowałem kolegom za dobry mecz. Grali dla United, ale również trochę dla mnie. Mieli na uwadze wcześniejsze zdarzenia.
- Ten rok pełen był ciężkich momentów w moim prywatnym życiu. Jednak nie poddałem się i grałem dalej.
- Ludzie mogą mnie krytykować, ale ja jestem silniejszy mentalnie. Ten sezon był dla mnie prawdziwym wyzwaniem - zakończył Evra.
Marti24: Evra musi się bardziej starać i niestety trzeba rozglądać się za jego następcą, a przez sezon czy dwa zrobić mu konkurencję. Pat ma już 31 lat. Baines byłby dobrym rozwiązaniem.
Fabio: No jak SAF nie kupi następcy dla francuza ,to będzie się trzeba o to modlić i błagać. Bo niestety Evra nie młodnieje i z sezonu na sezon ,gra coraz nie równiej i coraz bardziej stopniowo i nieubłaganie ,ale jednak " obniża loty ":(.
Następca dla Evry ,to powinien być jeden z priorytetów SAF'A w letnim oknie transferowym.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.