Ryan Giggs dołączył do grona piłkarzy Manchesteru United, którzy przekonują, iż klub z Old Trafford w przyszłym sezonie z niezwykłą zawziętością powalczy o odzyskanie mistrzostwa Anglii.
» Ryan Giggs pomimo 38 lat wciąż jest w wysokiej formie
Walijski skrzydłowy, który został niedawno wybrany najlepszym piłkarzem w erze Premier League, ma na swoim koncie dwanaście tytułów mistrzowskich i już kilka razy pomagał sir Alexowi Fergusonowi natychmiast podnieść się po porażce na krajowym podwórku (w 1995, 1998, 2002 i 2010 roku).
Jedyną dłuższą przerwę od triumfu w lidze Manchester United zaliczył w latach 2004-2006, kiedy to Premier League wygrał najpierw Arsenal, a następnie dwukrotnie Chelsea, nim Czerwonym Diabłom udało się odzyskać tytuł w 2007 roku.
- Niezwykle ciężko jest przegrać mistrzostwo w sposób, w jaki my to zrobiliśmy - przyznał Ryan. - Jednak City wygrało ligę i należą im się gratulacje. To było do przewidzenia, bowiem wszyscy obserwowaliśmy, jak z sezonu na sezon Obywatele rosną w siłę, dlatego też będzie dla nas sporym wyzwaniem odebrać im tytuł w przyszłym roku.
- Trzeba spojrzeć na to w ten sposób, że zdobyliśmy aż 89 punktów i przegraliśmy zaledwie różnicą bramek, dlatego jest sporo pozytywów. Musimy po prostu przemyśleć pewne sprawy i wrócić jeszcze silniejsi.
Walijczyk wypowiedział się również na temat możliwości występu na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie, a szansę reprezentowania Wielkiej Brytanii na tak wielkiej imprezie określił mianem 'fantastycznej'.
- Jestem na wstępnej liście i jeśli zostanę wybrany do kadry to będę czuł się fantastycznie - dodał Giggs. - Myślę, że wszyscy są podekscytowani na samą myśl o igrzyskach, tym bardziej, iż odbędą się one w Londynie, lecz z wybuchem radości muszę poczekać aż zostanie ogłoszony skład.
- To wielki turniej, a ja do tej pory nie miałem okazji wystąpić na żadnym z reprezentacją Walii, dlatego to byłoby cudowne przeżycie. Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem, więc mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni - zakończył skrzydłowy.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.