JohnnyP: Z jednej strony w BVB jest (było?) mniejsze ciśnienie niż w ManUtd, więc nie wiadomo czy "Lewy" by wytrzymał. "Lewy" z ekipą BVB jest lepiej zintegrowany. W ManUtd mogłoby być różnie. Ale z drugiej strony jest napastnikiem nieco w typie Berbatowa, ale o niebo lepszym technicznie, lepszym jeżeli chodzi o grę zespołową, zdecydowanie szybszym i - co najważniejsze - mentalnie mocniejszym - bardziej zdecydowanym. Ma dużo energii, jest ruchliwy - zwyczajnie chce mu się grać. Berbatow na boisku nie nadaje się do szybkiego ataku, z którego zawsze słynął ManUtd - leni się, nie chce mu się biegać, a przede wszystkim podejmuje koszmarne i niezrozumiałe decyzje w pobliżu bramki przeciwnika (strefie pola karnego), jak np. w czasie niezłej akcji potrafi nagle głupio podać do tyłu lub bezsensownie spowolnić akcję. Pewnie dlatego sir Alex raczej nie wiąże z nim dalszych nadziei. "Berba" miał przebłysk w poprzednim sezonie ale z jego strony dla ManUtd to już raczej wszystko. "Lewy" wydaje się być wolny od takich wad jakie ma "Berba", a widać na każdym kroku, że ManUtd potrzebuje wysokiego, dobrego technicznie, dobrze grającego głową i rozumiejącego szybką kombinacyjną grę wysokiego napastnika, który niepotrzebnie nie kalkuluje pod bramką, tylko robi to co do niego należy, niezapominając przy tym o innych na boisku. Czyli musiałby to być ktoś właśnie w typie van Nistelrooy-a, czy Berbatowa (choć oni nie mają raczej tej ostatniej cechy!). I kto wie, czy wziąwszy pod uwagę cenę jaką ManUtd musiałby zapłacić BVB - "Lewy" nie byłby idealnym kandydatem na takiego napastnika ManUtd ?