TykiMikk: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.05.2012 01:46David de Gea - jedna kapitalna interwencja, jak z bliska dostal rykoszet, i pilka leciala juz do bramki, a na niego biegl napastnik do dobitki - refleks niesamowity. I oczywiscie bezbłednie.
Patrice Evra - początek niezly, potem malo widoczny. Jak dla mnie nie umie juz rozegrac równego meczu - kilka minut zagra dobrze, kilka przecietnie i tak na przemian.
Phil Jones - dziwny gracz. Ani nie jest super obrońcą, ani w ofensywie nie zachwyca. Ale się stara, jest aktywny i wszechstronny. Rownież w tym meczu.
Chris Smalling - 1 zmarnowana szansa, slabo.
Rio Ferdinand - starał się pomóc w ofensywie, przeciętnie.
Michael Carrick - MOTM. Cudowne podania. Asysta przy golu Scholesa i 100% Rooneya którą zmarnował. Coraz bardziej kompletny pilkarz, juz nie tylko dobrze broni, ale i atakuje.
Paul Scholes - nie wyrabia kondycyjnie juz, kilka prostych strat. Ale Gol podwyższa note.
Ashley Young - raz zanurkował, gola strzelil, był aktywny, występ niezły, jeden z lepszych pilkarzy na boisku.
Antonio Valencia - to co young - jeden z lepszych , aktywny, stanowil zagrozenie.
Wayne Rooney - zmarnowana setka, slabo.
Javier Hernandez - kazda mocniejsza pila odbijala mu sie od nóg, zabija, swoją techniką. Marnował setki. Oby w przyszlym sezonie wrocila forma, bo gra piach.
Berba - bedzie mi Ciebie brakowalo.