W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Tom Cleverley ostrzegł Manchester City, że wyścig po tytuł jeszcze się nie skończył.
» Tom Cleverley ma nadzieję, że po ostatniej kolejce to on będzie cieszył się z mistrzostwa Anglii
22-latek wskazał na historyczne comebacki Manchesteru United w walce o mistrzostwo, podkreślając tym samym, iż podopieczni sir Alexa Fergusona nie powiedzieli ostatniego słowa.
– Bój o mistrzostwo jeszcze się nie zakończył. W przeszłości Czerwone Diabły zaliczyły kilka niesamowitych powrotów w walce o tytuł, a ja chcę mieć jakiś wkład w mecze od teraz do zakończenia sezonu – powiedział Cleverley.
– Manchester United zawsze ma zwyczaju walkę do samego końca, więc właśnie to chcemy teraz zrobić – dodał.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
Diabelred: o wiele wieksza motywacje Sroki pewnie by mialy gdyby nie fakt ze Chelsea gra w finale LM,bo nie zapominajmy ze nawet jak Sroki zakoncza sezon przed Chelsea to w przypadku wygrania LM przez The Blues to wlasnie oni zajma miejsce Srok,smutne ale prawdziwe :(
designer: chyba na odwrot jesli chodzi o mecz City. To bardzo wazny aspekt. Gra u siebie to pewna porazka Newcastle. Gra na wyjezdzie City to szansa na to by Sroki dokopaly arabskim "gwiazdeczkom" tam gdzie zaboli je najbardziej i zdjely usmieszek temu fircykowi Manciniemu, ktory odkad zaczal prace w Premiership, dziala mi na nerwy a po ostatnich derbach gdzie zachowal sie jak totalny smarkacz bez mozgu pokazujac Fergusonowi obrazliwy gest- ten gosc dla mnie przestal istniec.
sisinho: Newcastle nie grało jakiejś wielkiej piłki . W 1 połowie grali bardziej z kontrataków + stałe fragmenty gry. W 2 połowie to CFC przycisnęło i mogło doprowadzić do remisu , jednak ostatni cios należał do Newcastle. W dodatku stracili Tiote. Będzie ciężko im coś ugrać z City , jeśli dadzą grać szejkom.
MasterZiom: jak oba mecze bysmy wygrali tak z 10:0 to moze bysmy mieli szanse... Myślicie że Newcastle sie zepnie... a shity nie? wiadomo będą grali o 3pkt, nadzieja matką głupich;p zasłużyliśmy czy też nie chciałbym żeby wygrali bo taki np hazard pewnie pójdzie do zwycięzców, no i może z innymi transferami nie mielibyśmy problemów gdyby chap20nes było u nas.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United vs Bournemouth. 17. kolejka Premier League
Manchester United - Bournemouth 0:3. Przedświąteczna bezradność Czerwonych Diabłów
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
