W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Bramkarz Manchesteru United David de Gea przyznał, że nie wie jak to jest, gdy "postawi się autobus" przed bramką i jego drużyna jedzie na Etihad tylko po to, aby zdobyć komplet punktów.
» David de Gea chce wygrać dzisiejsze spotkanie
Manchester United ma 3 punkty przewagi nad drugim w tabeli Manchesterem City, na trzy mecze przed końcem sezonu. Jednak Czerwone Diabły na pewno podejdą do dzisiejszego spotkania z respektem, gdyż mają w głowach ostatnie ligowe derby, gdzie na Old Trafford Manchester City rozniósł Manchester United, aż 6-1.
Wydaje się, że remis może być wystarczającym wynikiem dla podopiecznych sir Alexa Fergusona, jednak de Gea przyznaję, że priorytetem dla jego zespołu jest wywiezienie kompletu punktów.
- Nie chcemy postawić autobusu, ani stracić punktów. Nie wiemy jak się to robi i to by znaczyło, że chcemy im oddać przewagę w tym spotkaniu - przyznał de Gea dla Goal.com.
- Traktujemy to spotkanie, jak finał, ponieważ taka jest prawda, ale mamy więcej szans niż oni. Oni potrzebują zwycięstwa i to dodaje im ekstra presji na boisku.
- Nie spodziewam się szalonego meczu, gdyż będzie się on opierał na taktyce. To nie będzie żaden knockout, ale w meczu, w którym celem jest tytuł, musimy zachować spokój.
- To jest mecz sezonu i mamy go rozpracowanego do samych szczegółów. Nie możemy przegrać - podsumował de Gea.
gitkolo: I co złego jest w postawieniu autobusu? Może przed City to dziwne ale przed Barceloną postawił bym ten autobus tak jak postawił Di Matteo przeciwko Dumie Katalonii i nie rozumiem krytyki tejże taktyki. Liczy sie wygrana i trofea a nie styl w jakim go zdobywasz(prócz chamskich fauli).
Gall88: Obawy każdy człowiek ma bo skądś się te punkty i bilans bramkowy obywatelom wzięły. Z drugiej strony UNITED pokazywało nie raz, że tytuł wywalczyć potrafią.
Mecz będzie zacięty, nudnawy i oby zakończony wygraną UNITED. Moim raczej nierealnym marzeniem jest wynik 3:0 dla czerwonej strony miasta. Odskoczylibyśmy na 6 punktów i przy okazji wyrównali bilans bramkowy.
Wieczorem obejrzę z radością mecz i będę trzymał kciuki za obrnę tytułu :)
buttonman: oby United strzelili jako pierwsi i jedyni. Będę skakał z radości także po nudnym meczu, opartym wyłącznie na taktyce, zakończonym rezultatem 0-0. Dobrze, że $ity mają jeszcze wyjazd do Newcastle. Glory United! Trzymamy dzisiaj nie tylko kciuki!
KamelUTD: Jakiegoś wielkiego natarcia i pressingu nie będzie, jednak liczę na grę ofensywną przez większą część spotkania. Nie możemy oddać inicjatywy gospodarzom.
FiFlaK: Może i autobusu nie będzie, ale chęci dominacji na boisku też nie.
Man United będą grali tak jak w meczu FA Cup, dopóki City było w komplecie.
Mądrze bronić i kontrować.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.