W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Gwiazdor Manchesteru City Mario Balotelli wyznał, że nie obawia się poczynań lokalnego rywala na ligowym podwórku i jest przekonany, iż to jego klub na koniec sezonu będzie cieszył się z mistrzostwa.
» Włoch nie ma najmniejszych wątpliwości, że to jego zespół zdobędzie w tym roku mistrzostwo Premier League.
Walka o tytuł mistrza Premier League wchodzi w decydującą fazę. Do końca obecnej kampanii pozostało już tylko 11 kolejek, a Manchester City wciąż z przewagą 2 punktów nad sąsiadem zza miedzy okupuje pierwsze miejsce w tabeli.
Pomimo faktu, iż najbliższy terminarz Obywateli do najłatwiejszych należeć nie będzie, Mario Balotelli jest w stu procentach pewien, że to jego drużyna wraz z końcem sezonu pomacha lokalnemu rywalowi z najwyższego stopnia podium.
- Jesteśmy świetnym zespołem - powiedział Włoch Gazzetta dello Sport. - Posiadamy jakość i pozostaniemy do końca sezonu na miejscu, na którym teraz jesteśmy.
- United zakończy zmagania ligowe za nami i dlatego nie należy czuć przed nimi strachu.
Enigmatyczny 21-latek postanowił się również odnieść do sytuacji sprzed miesięcy, kiedy to w spotkaniu ligowym z Tottenhamem piłkarz nadepnął na głowę Scotta Parkera, za co otrzymał 4-meczową dyskwalifikację.
- Możliwe, że jeśli na powtórkach spowolnisz czas, wydawać się będzie, iż faktycznie go faulowałem.
- W rzeczywistości jednak nie zrobiłem nic złego, więc nie mam się z czego usprawiedliwiać - dodaje Balotelli.
karas2011: Nienawidzę tego buca, kolejny raz potwierdził, że jest żałosny. Pewnie kolejny sezon City skończy w środku tabeli. Jestem wręcz tego pewny, są na fali, a dziennikarze i piłkarze uważają się, że mogą konkurować z nami, Realem i Barceloną. To się robi frustrujące, trzeba zdobyć tytuł, wygrać derby i pokazać kto rządzi Manchesterem.
MANCHESTER IS RED!
DR47: uhuhu ;D widać mario chce nam zrobic żart na prima arpilis ale troche za wczesnie ;D xdd przykro mi ale to my zgarniemy majstra bram wam doswiadczenia cityD
AgEnT: Po co się tak spinacie w komentarzach? Chyba logiczne, że nie powie: "Gramy dobrze, ale i tak United wygra ligę". Jak nasi gracze mówią, że bez problemu pokonają City w walce o tytuł to jakoś na nich nie najeżdżacie tylko bijecie im brawo. Zresztą niech się cieszy teraz ważne, że na koniec sezonu będzie za Nami i wtedy się wszyscy możemy z nich pośmiać.
Szewo: He he jest w sieci taki filmik jak ten baranek zakłada znacznik... no cóż chyba to jest najlepsze podsumowanie co Włoch (hyhy zawsze mnie śmieszy zestawienie nazwiska Balotelli z jego kolorem skóry, podkreślam, że nie jestem uprzedzony do Afroeuropejczyków) sobą reprezentuje.
wrobel1992: No nie ma to jak obiekywne spojzenie. Tabela na koniec sezonu moze wygladac roznie, a zbyt duza pewnosc siebie pilkarzy City moze byc dla nich zgubna w skutkach:)
redmati: Rarian, podziwiam, że masz do niego słabość, bo jak dla mnie ten typ to jest kompletny idiota i jedyne miejsce, któremu dodawałby kolorytu to cyrk :) Tylko potwierdza smutną prawdę o tym, że jakieś 70% piłkarzy nie grzeszy inteligencją...
Rarian: Można go lubić, nie lubić, nawet nienawidzić, ale trzeba przyznać, że gość dodaje piłce nożnej kolorytu. Mało jest tak nieogarniętych, zabawnych i charakternych piłkarzy, dlatego ja mam do Super Mario słabość :P.
wacuchplacuch: to, że Mario jest baranem było jasne zawsze ale obawiam się, że ma 100% rację co do zakończenia sezonu i rozkładu tabeli - możliwe, że rozstrzygnie bezpośrednie spotkanie
to będzie hit sezonu ale nie widzę tu naszych szans
Akwinata: Nie spodziewałem się po Balotellim szacunku do rywala czy trzeźwej oceny sytuacji. On jest ograniczony intelektualnie. Zresztą oczywiste jest, że musi wierzyć w to, że wygrają.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.