Javier Hernandez jest bardzo zadowolony z obecnej formy i nie może doczekać się swojego pierwszego starcia z Norwich City na Carrow Road.
» Javier Hernandez nie może doczekać się spotkania na Carrow Road
Meksykanin podkreślił, że najważniejsze dla jego drużyny jest to, aby nie traciła już punktów w spotkaniach ligowych.
Manchester United przegrał w zeszły czwartek z Ajaxem Amsterdam 2:1, mimo to przeszedł dalej w rozgrywkach Ligi Europejskiej, korzystając z przewagi dwóch bramek zdobytych w poprzednim meczu na Amsterdam ArenA. Czerwone Diabły ponosiły porażkę u siebie w tym sezonie już cztery razy, a remisowały trzy.
Chicharito, który trafiał do siatki w obu spotkaniach z Holendrami, zaznaczył, że jego zespół musi wyciągnąć wnioski z ostatniej przegranej, bowiem tracenie punktów w wyścigu o tytuł mistrza Anglii może go drogo kosztować.
- Nie możemy pozwolić sobie na porażki ani remisy w Premier League - powiedział Daily Mirror. - Przegrana z Ajaxem nie była przyjemna i musimy skorzystać z tej nauki.
Czerwone Diabły wybiorą się w niedzielę na Carrow Road, by rozegrać ligowe spotkanie z Norwich City. Kanarki znajdują się w świetnej formie: w ostatnich dwóch spotkaniach u siebie zachowywały czyste konto.
Jednak Hernandez wierzy, że jego klub jest zdeterminowany, by jeszcze raz zwyciężyć w lidze i zdoła wyprzedzić rywali z Etihad Stadium.
- Spotkanie z Norwich nie będzie łatwe. To dla mnie coś nowego - powiedział Meksykanin - Zamierzamy zwyciężyć, by wywrzeć presję na City. Czujemy się bardzo pewni, jeśli chodzi o Premier League. Damy z siebie wszystko i nigdy się nie poddamy.
- The Citizens to świetny zespół i dlatego zajmują pierwsze miejsce w tabeli, ale będziemy walczyć do ostatniego spotkania sezonu.
- Każdy gracz chce obronić tytuł. Niedzielny mecz będzie dla nas świetnym testem i zamierzamy go zdać. Powracający do składu piłkarze na pewno polepszą naszą sytuację - dodał napastnik.
Chicharito znajduje się ostatnio w świetnej formie. Zdobył cztery gole w ostatnich czterech spotkaniach, a w sumie w tym sezonie na swoim koncie ma 10 trafień.
Jego wyśmienita dyspozycja z pewnością sprawiła Sir Alexowi Fergusonowi kłopot w wyborze napastników na najbliższe spotkanie. Hernandez ma nadzieję, że przebije się przez preferowaną ostatnimi czasy parę Rooney-Welbeck.
Meksykanin dodał także, że da z siebie wszystko niezależnie od tego, czy wystąpi od początku starcia, czy wejdzie na boisko z ławki.
- Gole bardzo mnie motywują i czuję się teraz świetnie. Zawsze w stu procentach angażuję się w grę, nie ważne, czy gram jedną czy dziewięćdziesiąt minut - zakończył Chicharito.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.