W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney odpowiedział na pytania kibiców Czerwonych Diabłów, zadane za pośrednictwem oficjalnej strony klubu.
» Snajper United odpowiedział na kilka pytań zadanych przez fanów
W nawiasach podajemy nick fana, który zadał pytanie napastnikowi United.
– Ostatnio kupiłeś konia. Jak go nazwałeś i czy zapowiada się rywalizacja pomiędzy Tobą a Michaelem Owenem? (LooneyRed)
– Nazwałem go Switcharooney. Trzymam go w stajni Michaela, pod opieką znakomitego trenera. Prawdopodobnie zacznie ścigać się w maju. Na szczęście, radzi sobie całkiem dobrze.
– O czym myślisz tuż przed wykonaniem rzutu karnego? (Zakacham2)
– Staram się uspokoić. Zawsze wiem gdzie mam uderzyć – taką decyzję podejmuję zwykle dzień przed meczem na podstawie filmików z grą golkipera rywala i po rozmowie z trenerem bramkarzy. Kiedy stoję już na jedenastym metrze unikam kontaktu wzrokowego z bramkarzem i czekam na gwizdek sędziego.
– Którą bramkę z tego sezonu uważasz za swoją najlepszą? (Elspeth)
– Wydaje mi się, że był to gol strzelony głową w meczu z City, w Pucharze. Dostałem świetne podanie od Antonio Valencii i, pomimo, że widziałem Naniego atakującego piłkę w tym samym czasie, skupiłem się na wygraniu „główki” – na szczęście trafiłem do siatki.
– Jaką olimpijską dyscyplinę sportu chciałbyś uprawiać, oczywiście nie licząc futbolu? (James Hobson)
– Hmm, muszę powiedzieć, że boks. Od zawsze jestem fanem tego sportu i chciałbym się w nim spróbować. – Jaki moment był, jak dotąd, najwspanialszy w Twojej karierze? (Connor Hughes)
– Pierwsze mistrzostwo Anglii. To było cudowne uczucie. Nigdy jeszcze nie czułem się tak dumny jak wtedy.
HuiSton: to nie jest prawda, czy tobie by się fajnie grało gdybyś musiał cały czas być niżej w hierarchii niż ktoś inny, a Ty mógłbyś się spełnić na tej pozycji, ale nie musisz mu pomagać.
tak było z Roo
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.