Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Scales wierzy w Suareza

» 10 lutego 2012, 15:18 - Autor: kamila105 - źródło: goal.com
Luis Suarez bez wątpienia znajdzie się w centrum uwagi podczas sobotniego starcia Manchesteru United z Liverpoolem. Były gracz The Reds, John Scales, uważa, że Urugwajczyk odegra decydującą rolę w starciu obu ekip i przeszkodzi Czerwonym Diabłom w wyścigu o tytuł.
Scales wierzy w Suareza
» Czy Luis Suarez będzie w stanie zagrozić bramce United?
- To jedno z najciekawszych spotkań w kalendarzu Premier League. Wcześniejsze wydarzenia na Anfield podgrzewają atmosferę, więc to czas dla zawodników z „chłodną głową” - stwierdził Scales.

- Stawka tego meczu jest wysoka dla obydwu drużyn. United musi wygrać, by gonić w tabeli City, więc to oczywiste, że Czerwone Diabły będą w pełnej gotowości. Liverpool stracił ostatnio dwa punkty w meczu z Tottenhamem. Oznacza to, że zremisowali oni w tym sezonie aż osiem z dwunastu spotkań na własnym obiekcie. Na pewno zależy im na korzystnym wyniku.

- Gościom pomoże niedawna wygrana z United w FA Cup oraz fakt, że w wielkich meczach zawsze stają na wysokości zadania. Spisują się lepiej w ciężkich spotkaniach niż w starciach z teoretycznie słabszymi rywalami.

- Luis wrócił niedawno do drużyny i spisał się bardzo dobrze. W sobotę pojawi się dodatkowa presja związana z wydarzeniami z Anfield, ale Suarez musi skupić się na grze, by przypomnieć wszystkim swoją wartość.

- Liverpool podejdzie do tego meczu z myślą, że Manchester jest do pokonania. Suarez oraz jego koledzy z drużyny będą chcieli to wykorzystać. Piłkarze United będą mieli przewagę w posiadaniu piłki, będą kierowali się w głąb pola, co stworzy dobre okazje do kontrataku dla The Reds.

- Gdybym był kibicem United, martwiłbym się o grę Davida de Gei. Ben Amos zagrał ze Stoke i zaprezentował się całkiem nieźle, ale wydaje mi się, że Sir Alex Ferguson wciąż będzie stawiał na Hiszpana. To młody zawodnik, który niedawno dowiedział się, co to znaczy grać dla United. To dla niego ciężkie zadanie, by sprostać oczekiwaniom.

- United potrzebuje bramkarza, któremu w pełni będą mogli zaufać obrońcy, a de Gea nie jest takim graczem. Z czasem się rozwinie. Teraz na pewno jest mu ciężko tym bardziej, że jest bardzo młody. Tymczasem Pepe Reina to jeden z najlepszych bramkarzy w Premier League. Pokazał, że jego konsekwencja i wysoki poziom umiejętności dają ogromne wsparcie defensywie - dodał Anglik.


TAGI


« Poprzedni news
Znamy skład United na Ligę Europejską
Następny news »
Ferguson: David poradzi sobie ze stresem

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


Hellsing: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.02.2012 04:36

Jedna uwaga odnośnie artykułu. Przydomek "The Reds" może być mylący w wypadku, gdy tekst mówi o obu drużynach. Chociaż rozumiem, że tak stało w tekście oryginalnym to zmieniłbym na np. "Były gracz drużyny z Merseyside".
» 11 lutego 2012, 04:31 #6
kordiannn: Proszę mi tu naszego De Gei nie obrażać, już nie powiem kto puścił szmatę w tym sezonie w meczu z Manchesterem City... czyżby nie jeden z najlepszych bramkarzy w Premier League Reina? o innych babolach nie będę wspominał ...
» 10 lutego 2012, 18:24 #5
wrobel1992: Mam nadzieję, że piłkarze oszczędzą nam thrillera jak z CFC i szybko ustawią korzystny wynik spotkania:)
» 10 lutego 2012, 18:07 #4
lukasz00090: Ten pan chyba nie wie co mówi, Ben Amos pokazał się z dobrej strony ? A kiedy, przy wykopach ? Miał jedną interwencję i do tego niepewną. Nie twierdzę, że jest słaby bo nie mam jak go ocenić obiektywnie ale zdecydowanie stawiam na bardziej doświadczonego Hiszpana. Reina należy do czołówki ? Owszem, jest niezły ale tylko tyle, wg mnie sporo brakuje mu do najlepszych :)
Mecz dla zawodników z "chłodną głową", no sorry ale Suarez na pewno do takich nie należy, prędzej Evra.
Osobiście obawiam się o ten mecz bo zazwyczaj mamy ciężkie boje z Liv a w jakiejś wybitnej formie nie jesteśmy, poza tym sporo zawodników kontuzjowanych a część będzie świeżo po wyleczeniu urazów także z formą może być różnie :/
Mam jednak nadzieję, że jak na United przystało pokażemy się na własnym stadionie z dobrej strony i po emocjonującym meczu wygramy z odwiecznym rywalem. Sądzę, że mecz zakończy się naszą wygraną 2/3:1.
» 10 lutego 2012, 16:53 #3
kukus1704: Reina jest dobry ale te jego babole w tym sezonie bija na łeb na szyję Naszego De Gea'e ^^
» 10 lutego 2012, 16:49 #2
wojbartczak01: Najlepszy jest Lindegaard
» 10 lutego 2012, 18:45 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.