W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Napastnik Manchesteru United Wayne Rooney był rozczarowany, że jego drużyna po niesamowitej pogoni za rywalem straciła 2 punkty i wywiozła tylko remis ze Stamford Bridge w spotkaniu z Chelsea.
» Wayne Ronney jest rozczarowany, że jego drużyna straciła dwa punkty
Chelsea prowadziła z United już 3-0 po samobójczej bramce Jonny'ego Evansa, golach Juana Maty i Davida Luiza. Wydawało się, że Czerwone Diabły nie podniosą się po takim ciosie, jednak dwa gole Wayne'a Rooneya i bramka Javiera Hernandeza zapewniły drużynie z Old Trafford jeden bardzo cenny punkt.
Pogoń za rywalem była niesamowita, jednak mimo tego Rooney był rozczarowany, że przez stratę punktów na Stamford, stracili kontakt z Manchesterem City i tracą już dwa punkty do lidera Premier League.
- Straciliśmy dwa punkty - przyznał Rooney dla Sky Sports 1.
- Jesteśmy tego świadomi, jednak w momencie gdy przegrywaliśmy 3-0, to siedzący w domu zawodnicy City musieli się cieszyć. My jednak się podnieśliśmy.
- Wiele drużyn w naszej sytuacji spuściłoby głowę w dół i poddaliby się, ale my w ogóle o tym nie pomyśleliśmy.
- Nie jestem pewien, czy te dwa karne tam były. Na szczęście sędzia nam to odgwizdał.
- Byłem pewny siebie podczas wykonywania rzutów karnych. Czekałem na ruch bramkarza i wybierałem inny kierunek - podsumował Rooney.
dagoberto:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.02.2012 00:49
NaniZwd Dokladnie, nie ma graczka ktory strzela wszystkie karne, Roo jest w tym bardzo dobry, ma mocy i precyzyjny strzal czego chciec wiecej ?, nawet te karne ktore nie strzelil nie byle zle.
ROO10MU: Rooney dziś najlepszy na boisku :) brawa dla niego, że po kontuzji szybko wrócił do formy, cieszy mnie także postawa Ferdinanda a szczególnie jego walki z kręgosłupem, szkoda że musi się z tym zmagać jednak ważne ze zawsze wraca na wielkim poziomie :)
badbull: Otóż to, brawa dla Rooneya, że nie spalił się psychicznie. Zwłaszcza przy tym drugim rzucie karnym, który był podwójnie trudny. Raz, że trzeba było zdecydować, czy uderzać tak samo czy może jednak inaczej, niż za pierwszym razem. A dwa, że był to już bardzo ważny moment spotkania, bo wynik 3:2 dawał już wielkie nadzieje na zdobycz punktową w tym spotkaniu.
Zgadzam się z Wayne'm, że to strata dwóch punktów. Chelsea była dziś do dojechania. Zarówno w pierwszej połowie, jak i w końcówce, gdy byli już rozbici stratą trzeciej bramki. Niestety United nie poszło za ciosem i mogło się to skończyć tragicznie, gdyby De Gea nie wyjął strzałów Maty i Cahilla.
peter48:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.02.2012 20:16
Roo nie wykorzystał już bodajże 4 karnych w tym sezonie więc krytyka była chyba uzasadniona? Dzisiaj faktycznie pewnie wykorzystał obie 11, ale podejrzewam że Berba, Groszek czy Giggsy mieliby podobną lub nawet lepszą skuteczność gdyby częściej podchodzili do wykonywania karnych.
dagoberto: peter48 A jak mozesz to napisz ile karnych Roo strzelil juz w tym sezonie, jestem pewny ze wyjdzie na to ze Roo ma dobra skutecznosc w karnych.
Sorata: Dagoberto - ale jak on podchodzi do każdego karnego, to wiesz... ja również sądzę, że Chicharito miałby podobną do niego skuteczność, chociaż oczywiście cieszę się, że Wazza je wykonuje, bo nie zawodzi znowu na tyle, aby mieć do niego pretensje :). Nie ma chyba piłkarza, który by wykorzystał na 20 karnych wszystkie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.