Alaan: De Gea ma problemy ze wzrokiem, co mnie bardzo dziwi, gdyż przy badaniach przed przystąpieniem do danego klubu jest to rzecz sprawdzana bardzo dokładnie. Według mnie to 'przeziębienie' to przykrywka, ale mogę tylko gdybać, bliżej nie mamy wszyscy zielonego pojęcia.
Co do Tomka - jeżeli jest to wiarygodna informacja, cóż, cudownie. Obiektywnie patrząc mielibyśmy dwóch polaków w dwóch czołowych klubach na bramce. Jedno mnie tylko zastanawia, jak będzie wyglądał ten mecz? A może wyglądać różnie...
Pierwszy scenariusz, którego Kuszczakowi nie życzę - zje go stres i popełni niewymuszone błędy. Czasami gdy chce się czegoś bardzo to wychodzi klapa, sami o tym wiemy. Miał odchodzić z United, ciekaw jestem jak psychicznie do tego podejdzie.
Drugi, mianowicie nie będzie miał za wiele do roboty i zostanie zapamiętany tak samo jak występ Amosa. Byłoby to bezpieczne, ale znów po wykurowaniu się Davida i Andersa Tomek spadłby na drugi/trzeci plan.
Trzeci scenariusz, koszmarny. Chelsea będzie oddawać masę strzałów jak to czyniły wszystkie drużyny (na nasza bramkę oddano ich najwięcej) i nasz rodak niestety nie poradzi sobie z ową nawałnicą. Kuszczak również nie najlepiej grał nogami, wszystko będzie loterią.
No i ostatnie zestawienie z mojej listy 'gdybania', mianowicie czwarty barmkarz United zostanie bohaterem meczu. Będzie bronił trudne strzały, zagra dobrze na przedpolu, włączy się czynnie w zwycięstwo, na które wszyscy liczymy. Czy tak będzie? Zobaczymy.
Trzymam kciuki za Kuszczaka, polscy goalkeeperzy zawsze sławili się wysokim poziomem, ja bardzo chętnie obserwowałbym poczynania rodaka w United. Los Tomka ułoży samo życie, może dobry występ pozwoli mu na walkę o bramkę Diabłów (sytuacja jest korzystna, gdy bronił VDS nie było o tym mowy) lub pozwoli mu na dobry transfer.