W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Frank Matheisen, trener bramkarzy Aalesund - byłego klubu Andersa Lindegaarda - przyznał, że jego były podopieczny ma w sobie to coś, co pozwoli mu zostać bramkarzem numer 1 w Manchesterze United.
» Lindegaard marzy o regularnej grze w pierwszej jedenastce United
Anders Lindegaard będzie miał okazję udowodnić w najbliższym spotkaniu, dlaczego to właśnie on ma stać się podstawowym bramkarzem w drużynie Czerwonych Diabłów. Zawodników United czeka bowiem bardzo trudne spotkanie z Liverpoolem w ramach 4 rundy Pucharu Anglii.
- Myślę, że Anders potrafi zachować swoje miejsce w pierwszej jedenastce Manchesteru United - przyznał Mathiesen dla goal.com
- Przed sezonem szanse na to, że Anders będzie regularnie bronił były bardzo małe, jednak teraz wszystko się odwróciło na jego korzyść. Dodatkowo wydaje mi się, że nie widzieliście jeszcze Andersa Lindegaarda w najlepszej dyspozycji.
- To nie jest najmłodszy zawodnik, ale przed nim jeszcze wiele lat gry, a jeszcze nie osiągnął swojego najwyższego poziomu. Teraz wszystko zależy od niego.
- Stanie się bardziej pewnym bramkarzem, jeżeli będzie grał w wielkich meczach, więc przyszłość dla niego rysuje się dobrze. Historia pokazuje, że potrafi zaadaptować się do odpowiedniego poziomu, a z jego profesjonalizmem i silną mentalnością może bronić jeszcze lepiej niż robi to teraz - podsumował Mathiesen.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (6)
voytaz: Moim zdaniem, De Gea powinien być no.1. Po prostu musi się "wyrobić", nabrać pewności w polu karnym. Po pechowych pierwszych meczach pokazał, że będą z niego ludzie. Zobaczcie w jakich sytuacjach bronił i ile meczy uratował naszym Diabłom. Oczywiście Anders też jest b dobry, ale stawiam na Hiszpana.
Może teraz nie gra, bo Sir Alex zalecił mu by przypakował na siłce, aby nie był "popychadłem" w dośrodkowaniach, coś w styku - po pierwsze zwiększ mase!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.