Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Bez Naniego przez przynajmniej dwa miesiące?!

» 26 stycznia 2012, 09:16 - Autor: Biafra - źródło: dailymail.co.uk, The Sun
Fatalne wiadomości podała dziś rano brytyjska prasa odnośnie stanu zdrowia Naniego, gdyż według ich doniesień Portugalczyk doznał uszkodzenia więzadeł stawu skokowego.
Bez Naniego przez przynajmniej dwa miesiące?!
» Fatalne wiadomości podała dziś rano prasa odnośnie stanu zdrowia Naniego, gdyż według ich doniesień Portugalczyk doznał uszkodzenia więzadeł stawu skokowego, co oznacza przynajmniej dwumiesięczną przerwę w grze.
Obecnie prawa noga skrzydłowego United jest zbyt spuchnięta, aby mógł on przejść szczegółowe badania, jednak jeśli potwierdzi się powyższy scenariusz to Nani pozostanie poza składem przez najbliższe dwa miesiące.

Sztab medyczny Manchesteru United w dalszym ciągu na nadzieje, iż uraz Portugalczyka to tylko niegroźne zwichnięcie kostki. Więcej będzie wiadomo po piątkowej konferencji prasowej, z udziałem sir Alexa Fergusona.

Dobrą wiadomością jest natomiast fakt, że gotowy do zastąpienia Naniego jest Ashley Young, który uporał się już z kontuzją. Do składu Czerwonych Diabłów na sobotni mecz z Liverpoolem wrócić ma także Phil Jones, u którego wcześniej podejrzewano skręcenie stawu skokowego, lecz uraz okazał się znacznie mniej poważny.

W pełni sił jest także Wayne Rooney, który ostatnio narzekał na drobne problemy z kostką.


TAGI


« Poprzedni news
Patrice Evra zagra na Anfield
Następny news »
Rok 97: Znak firmowy Becksa na Anfield Road

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (56)


sssexton90: teraz będzie czas dla Giggsa by nas uratowal ;)
» 26 stycznia 2012, 14:34 #10
Pomarancz: Kolejny kluczowy zawodnik kontuzjowany, wielka szkoda bo Nani to nie dość że nasz najlepszy skrzydłowy to jeszcze jeden z najlepszych zawodników.
» 26 stycznia 2012, 14:30 #9
sssexton90: szkoda....mam nadzieję, że to tylko zasłona dymna. Nani to oprócz Rooneya nasza największa broń w ofensywie :/
» 26 stycznia 2012, 14:21 #8
Sorata: A może zaczniemy grać 4-3-3? Obrona wiadomo, potem Carrick, Giggs - Scholes, i w ataku Welbeck - Chicharito - Rooney... to by mogło być nienajgorsze, fakt, że Roo i Welbeck musieli by wracać, żeby łatać skrzydła, ale kto wie, może by to dało radę ;).
» 26 stycznia 2012, 18:00 #7
harris: Kurde tylko nie Nani ;/ Wracaj szybko chłopie potrzebujemy Cię !
» 26 stycznia 2012, 13:40 #6
ZuczekUnited: Oby to byla nieprawda... teraz bedzie bardzo duzo waznych meczy, potrzebujemy Naniego.
» 26 stycznia 2012, 12:24 #5
inekk10: Nie wiem czy strata, jednego z najlepszych skrzydłowych świata, przy naszej obecnej kadrze i przy tym że był to jeden z niewielu obunożnych skrzydłowych w naszym składzie.
» 26 stycznia 2012, 10:58 #4
Wuj3k: Jednego z najlepszych skrzydłowych swiata? Jakby nie patrzec, Naniego tym mianem nazwac nie mozna. Bez przesady.
» 26 stycznia 2012, 12:33 #3
inekk10: Bez wątpienia do takich można Go zaliczyć, pokaż mi skrzydłowych lepszych od Niego, jest ich niewielu, albo nawet wcale, nie na darmo Luis zostaje wybierany przez różne plebiscyty ;)
» 26 stycznia 2012, 13:27 #2
przemekol12: Ale Park jest kompletnie bez formy. Dobry mecz to on zagrał ostatnio z Arsenalem na Old Trafford. Może jest walczak, ale w tym sezonie tego kompletnie nie pokazuje. Nie mówcie też, że jest wszystko ok - szpital mamy chyba największy w PL(obok Arsenalu). W każdym meczu wylatują nam jacyś zawodnicy. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Zaraz wraca Young i Clev. Phil też już będzie gotowy, więc mam nadzieję, że jakoś się z tym uporamy.
» 26 stycznia 2012, 18:27 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.