Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson: Rooney nie zrobił nic złego

» 9 stycznia 2012, 17:45 - Autor: Biafra - źródło: Manchester Evening News, dailymail.co.uk
Sir Alex Ferguson zdecydował się wesprzeć Wayne'a Rooney'a, który został oskarżony przez Roberto Manciniego o wpłynięcie na decyzję pana Chrisa Foya z derbów Manchesteru.
Ferguson: Rooney nie zrobił nic złego
» Sir Alex stanął murem za swoim podopiecznym
Menadżer Manchesteru City wyznał, iż zachowanie napastnika United było niedopuszczalne, gdyż zasugerował on arbitrowi wyrzucenie z boiska Vincenta Kompany'ego za faul na Nanim. Rooney nie pozostał dłużny Manciniemu, odpowiadając na jego zarzuty za pomocą portalu Twitter, o czym pisaliśmy przed chwilą.

Teraz w całej sprawie głos postanowił zabrać menadżer Czerwonych Diabłów, przyznając, że takie zachowania są częścią, a faul obrońcy Obywateli był po prostu lekkomyślnym posunięciem.

- Nie mam żadnych wątpliwości, co do decyzji arbitra, gdyż zachowanie Kompany'ego było bardzo lekkomyślne - wyznał Szkot przebywający obecnie na gali FIFA Ballon d'Or w Zurychu. - Nani może mówić o wielkim szczęściu, gdyż nie skończyło się to żadną poważną kontuzją.

- Co do zachowania Wayne'a nie mam żadnych zastrzeżeń. Nie sądzę, aby było to coś nadzwyczajnego i nie do przyjęcia, bowiem była to naturalna reakcja piłkarza na okropny faul ze strony rywala.

- Jednak rozumiem o co chodzi Roberto, ponieważ to co dzieje się obecnie z piłkarzami, którzy cały czas próbują wymusić rzut karny albo też wpływają na decyzje arbitra o wyrzuceniu kogoś z boiska jest bardzo nieprzyjemną częścią futbolu. Ciężko się w tym wszystkim połapać - zakończył sir Alex.


TAGI


« Poprzedni news
"Vidić dla United jak Messi dla Barcelony"
Następny news »
"Barcelona jest obecnie od nas lepsza"

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


zubrosy: ahh ten nasz dziadek, mówi że to naturalna reakcja piłkarza na boisku, a już nie pamięta jak krytykował zawodników bayernu kiedy ci wywierali presje na arbitrze ? (czerwień dla rafaela).
» 10 stycznia 2012, 16:09 #8
DonLitek: Sir Alex dostał nagrodę od Blattera ;D
» 9 stycznia 2012, 19:20 #7
slavkomir: A jak kilku zawodników City okrążył sędziego po rzekomej ręce Jonesa, to już cisza na ten temat i to nie była próba wpłynięcia na decyzje sędziego? Hipokryzja pełną parą.
» 9 stycznia 2012, 19:00 #6
jankes9031: manicini idealne gierki psychologiczne robi. naprawde zaczynam podziwac tego menadzera. przegrali na wlasnym stadionie z united i teraz prasa powinna rozpisywac sie czy napewno uciekna Czerwonym a za to on skierowal cala pomeczowa wzawe na czerwona kartke. ale prawda jest taka ze ten patolog wszedl oboma nogami w naniego . nani poprostu podskoczyl i uratowal swoje zdrowie. mysle ze jakby wycial go rowno z trawa macini by nic w tym temacie nie powiedzial. szczescie ze luis podskoczyl i nic mu sie nie stalo.
» 9 stycznia 2012, 18:16 #5
Wuj3k: Kazdy kto ma troche oleju w glowie oleje to co makaron sobie pod nosem brzeczy, a prasa pisze o tym, co lepiej sie sprzeda wiec nie ma co sobie tym glowy zawracac.
» 9 stycznia 2012, 18:38 #4
jacmik10: ,,Nani może mówić o wielkim szczęście" -,, szczęściu" powinno być :P
» 9 stycznia 2012, 17:56 #3
Nodi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.01.2012 17:51

Mancini chyba chce tym wszystkim zasłonić porażkę.
Nie przyjmuje do wiadomości, że kolejny raz zostali upokorzeni i zdarza się to każdemu (czyt. bolące nas 1:6).
» 9 stycznia 2012, 17:51 #2
Wuj3k: Nie zgadza sie z tym, ze Manchester jest znowu czerwony, tez to dla mnie tak wyglada.; )
» 9 stycznia 2012, 18:39 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.