W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Czerwone Diabły, z wracającym do składu Waynem Rooneyem, zmierzą się na wyjeździe z rewelacją pierwszej części sezonu - ekipą Srok. Czy mistrz Anglii wykorzysta słabszą formę rywala i rozpocznie rok od wygranej?
» Czerwone Diabły, z wracającym do składu Waynem Rooneyem, zmierzą się na wyjeździe z rewelacją pierwszej części sezonu - ekipą Srok. Czy mistrz Anglii wykorzysta słabszą formę rywala i rozpocznie rok od wygranej?
Niespodziewana porażka w ostatnim dniu 2011 roku z Blackburn Rovers (2:3) zakończyła trwający pięć spotkań zwycięski marsz podopiecznych sir Alexa Fergusona w Premier League. Teraz przed klubem z Old Trafford tylko jeden cel - wejście w drugą połowę sezonu z wygraną i ponowne wywarcie presji na Manchesterze City.
Wykonanie zadania może być o tyle łatwiejsze, iż Czerwone Diabły w tej kampanii jeszcze nie przegrały ligowego meczu na wyjeździe, a ich następny przeciwnik zwyciężał w zaledwie dwóch z ostatnich ośmiu spotkań. Co więcej, Sroki pokonując 26 grudnia drużynę Boltonu Wanderers odniosły pierwsze zwycięstwo od 5 listopada, co idealnie obrazuje w jakiej obecnie formie znajduje się ekipa, będąca rewelacją pierwszych miesięcy kampanii 2011/12.
Jeszcze nie tak dawno, zespół z Północno-Wschodniej Anglii plasował się na podium ligowej tabeli, a obecnie po porażce w minionej kolejce z Liverpoolem okupuje siódmą pozycję, co z pewnością nie zadowala kibiców Srok, których apetyt na sukces z każdym kolejnym meczem sezonu stopniowo się zwiększał. Teraz jednak przyjdzie im dopingować swoich ulubieńców w starciu z wyżej notowanym rywalem, który w dodatku jest zdecydowanym faworytem środowego pojedynku, bowiem chyba nikt po wpadce z Blackburn Rovers nie wyobraża sobie, aby miała i mogła nastąpić kolejna, tym razem w meczu z Newcastle.
Początek meczu Newcastle United vs Manchester United zaplanowany jest na środę, godzinę 21:00!
Kłopoty w kadrze
Newcastle United:
Występ niepewny: Obertan (problemy z kolanem) Kontuzjowani: Steven Taylor, Danny Guthrie, Sylvain Marveaux.
Kadra na mecz:
Krul, Elliot, Harper, Simpson, R Taylor, Santon, Ferguson, Perch, Coloccini, Williamson, Kadar, Tiote, Cabaye, Obertan, Ben Arfa, Gutierrez, Sammy Ameobi, Gosling, Abeid, Vuckic, Ba, Best, Shola Ameobi.
Manchester United:
Występ niepewny: Smalling (choroba), Giggs (nie określono), Ferdinand (problemy z plecami) Występ niemożliwy: Fletcher (zawieszenie kariery ze względu problemów zdrowotnych, data powrotu nieokreślona) Kontuzjowani: Owen (naderwany mięsień w udzie, powrót w styczniu), Cleverley (kontuzja kostki, powrót w styczniu), Vidić (uraz kolana, powrót w sierpniu), Young (uraz kolana, powrót w styczniu), F. da Silva (problemy ze ścięgnem udowym, powrót w styczniu).
Demba Ba zachwyca swoją formą od początku tego sezonu, czyli od momentu dołączenia do Newcastle z West Ham United. Tylko Robin van Persie ma na koncie więcej bramek, niż jego dotychczasowe 14 trafień, co najlepiej pokazuje jak skutecznym graczem jest Ba.
Poprzednie spotkanie obu drużyn
Ostatni raz obie ekipy spotkały się w listopadzie na Old Trafford, gdzie padł remis 1:1. Wynik meczu otworzył Javier Hernandez, ale do wyrównania z rzutu karnego, podyktowanego za faul na Hatemie Ben Arfie, doprowadził Demba Ba. Wprawdzie Chicharito w końcówce meczu zdobył kolejną bramkę, ale zdaniem sędziego znajdował się na pozycji spalonej i gol nie został uznany.
Przedmeczowe wypowiedzi
Sędzia spotkania
Mecz poprowadzi pan Howard Webb, czyli człowiek, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. W tym sezonie sędziował już spotkania z Arsenalem (8:2) oraz Queens Park Rangers (2:0), a również pamiętny mecz z 2005 roku, kiedy to United po golach Wayne'a Rooneya i Ruuda van Nistelrooya pokonało Newcastle 2:0.
Poczynania rywali
We wtorek wieczorem dojdzie do dwóch ciekawych pojedynków, bowiem Manchester City podejmie FC Liverpool, a Tottenham Hotspur zmierzy się z West Bromwich Albion.