Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rooney nie grał, bo podpadł Fergusonowi?

» 1 stycznia 2012, 12:23 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Angielska prasa spekuluje, że Wayne Rooney sobotni mecz z Blackburn Rovers (2:3) mógł opuścić z powodów dyscyplinarnych. Przedstawiciele Manchesteru United nie zdecydowali się jednak skomentować całej sprawy.
Rooney nie grał, bo podpadł Fergusonowi?
» Wayne Rooney mecz z Blackburn oglądał z poziomu loży VIP
Rooney w spotkaniu z Blackburn nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych. Sir Alex Ferguson przed spotkaniem twierdził, że Anglik nabawił się urazu. Mecz z trybun oglądali również Darron Gibson i kontuzjowany Jonny Evans, którzy wraz z Rooneyem mieli świętować zwycięstwo wysokie zwycięstwo z Wigan Athletic (5:0).

Według informacji Mail on Sunday nocne wyjście zawodników na miasto zdenerwowało sir Aleksa Fergusona, który kazał piłkarzom stawić się na dodatkowym treningu w środę, choć początkowo miał to być ich dzień wolny od zajęć. Szkot poinformował następnie zawodników, że nie zagrają przeciwko Blackburn.

Przedstawiciele Manchesteru United w sobotę słyszeli o prasowych spekulacjach, ale w dniu 70. urodzin sir Aleksa Fergusona postanowili ich nie komentować.

Rooney i Gibson prawdopodobnie wrócą do gry na najbliższe spotkanie z Newcastle United w środku tygodnia.


TAGI


« Poprzedni news
Berbatow: United mnie potrzebuje
Następny news »
Sneijder może odejść z Interu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (87)


zamaro: Jak dla mnie jedyną osobą obrażającą innych userów tutaj jesteś właśnie Ty. Ja nie czuję się przyjemnie gdy ktoś podważa mój intelekt tylko dlatego, iż nie mam papierka z napisem magister czy doktor. W tym komentarzu pokazałeś, że jesteś gorszy niż te "90% userów którzy nie ukończyli 17 roku życia i są na intelektualnie dość niskim poziomie", tutaj napomknę Twoje stwierdzenie "Kto się przezywa sam się tak nazywa". Nie musisz nam się chwalić też swoimi osiągnięciami, bo nikogo to nie obchodzi.
Przypomnij mi tylko, przy kim osiągnęliśmy :
- 12 Tytułów mistrza Anglii
- 5 pucharów Anglii
- 4 puchary Ligi Angielskiej
- 10 Tarcz Dobroczynności
- 2 puchary Ligii Mistrzów
- oraz 1 Puchar Zdobywców Pucharów,1 Superpuchar Europy, 1 Puchar Interkontynentalny i 1 klubowe mistrzostwo świata.

Tak, od razu w obronie przed Twoim podważaniem mojej wiedzy przyznam - pomogłem sobie wikipedią :)
Dziwi mnie, że nazywasz człowieka, który pomógł osiągnąć to wszystko "cienkim trenerem". Bo jak dla mnie gdyby był taki cienki jak mówisz, to na pewno Manchester United nie byłby takim klubem jakim jest... :)
» 1 stycznia 2012, 20:56 #27
wrobel1992: ''Cienkim trenerem'' HAHA I czym się chwalisz niby swoim wykształceniem?? Co druga osoba ma teraz magisterkę, a Ty się szczycisz jakbyś doktorat robił. Idz sobie posiedź na uczelni i poucz się angielskiego, bo przykre są Twoje wypociny:D Tak po za tym Ty robisz magistra to ma być jakiś wyróżnik, a Ferguson dostał tytuł szlachecki za osiągnięcia w piłce nożnej i Ty piszesz, ze jest slaby:D:D
» 1 stycznia 2012, 21:13 #26
mikrofalowka: Ja też się nie zgadzam z wieloma opiniami krzycha jednak nie przesadzajcie. Każdy ma tu prawo wyrazić swoją opinie, jak widać krzychu ma inne zdanie od większości użytkowników i nic tego nie zmieni. Czego nie można w kulturalny sposób podyskutować tylko musi się to zazwczyaj kończyć wyzywiskami i tekstami typu "lepiej ty wyjdź, ty ****"
» 1 stycznia 2012, 21:53 #25
Koksu: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.01.2012 22:30

Poziom intelektualny jest taki między innymi dzięki Twoim komentarzom.Mówisz o farcie Fergusona..sramta tamta..Farta to ja miałem gdy 3 lata temu znalazłem 50 zł.Do tylu osiągnięć jakie ma ferguson w swojej karierze trzeba mieć troszkę więcej niż szczęście.Fartowne zwycięstwa..a jak nam wpakowali bramkę ze spalonego (Chelsea w lidze) a David Luiz nie dostałe czerwonej która była na 100?...Terry się poślizgnął..To nie nasza wina..to nie fart tylko Jego błąd..Skoro lubisz tak powiedzonkami walić to też się dorzucę;
znasz : ''Szczęscie sprzyja lepszym.''?!
Pozatym przypominasz mi ludzi którzy tak się podniecają Barca i Messim, dupe by im jedwabiem podcierali a Real jest fu..Buuu Ronaldo..Ty robisz tak samo..Innych heroizujesz,Fergusona demonizujesz..a wiesz tak naprawdę tyle co każdy przeciętny kibic Manchesteru (czyli guzik) w porównaniu do Alexa.Wszyscy wygrywajądzięki waleczności..sercu, umiejętnościom tulko my mamy farta..ostatnie 10-15 lat..fajny fart.
» 1 stycznia 2012, 22:28 #24
zamaro: Człowieku, ja nie wiem jakie Ty mecze oglądasz, ale na pewno nie te co ja, albo Ci się Manchestery pomyliły. Jaki bym mecz nie oglądał w którym gra Park, to widzę jak facet zapierdziela po boisku za 2, gdybyś miał za nim biegać, nie wytrzymał byś nawet 15 minut, dlatego nie wiem czemu podważasz jego umiejętności piłkarskie, nie raz i on nam tyłek uratował. Co do farta, szczęście sprzyja lepszym - jak mówi stare przysłowie.
I nie, nie rzucam tekstami Typu "wyp... stąd" czy jakiekolwiek inne wypowiedzi tego typu, ale z Twoim rozumowaniem mam wrażenie, iż dla Ciebie krzychu lepsza była by druga (gorsza) strona Manchesteru, bo nikt Cię nie trzyma po tej, gdzie nasza ukochana drużyna jest dziewiętnastokrotnym mistrzem Anglii :)
Czytając co piszesz mam ochotę powiedzieć tylko jedno :
WE ARE UNITED, NA DOBRE I NA K***A ZŁE !
Szkoda że niektórzy kibice są tylko na dobre :)
» 1 stycznia 2012, 22:53 #23
lecho: Nie może być cienkim trenerem ktoś kto przez okres dłuższy niż żyjesz wygrał tyle trofeów, wyszkolił tyle pokoleń piłkarzy i wyłowił tyle gwiazd. Ludzie dostają spazmów nad Guardiolą, który tak naprawdę przyszedł "na gotowe" - wykorzystał robotę Rijkaarda i nawet dalej, aż do Cruyffa. Ferguson w Manchesterze to wszystko robił sam, tworzył niemalże od podstaw, zmajstrował ten klub wokół siebie. Owszem, robi błędy, jak każdy trener, ale opowiadanie że jako menadżer jest cienki, to po prostu wierutna bzdura.

Kto wyłowił tylu nieprzeciętnych piłkarzy? Beckham, Giggs, Neville'owie to klasyka, a kto wpadłby na to żeby zrobić gwiazdy z Yorke'a albo Solskjeara, kto z równie dobrym efektem skonstruował drużynę wokół - nazwijmy to wprost - przeciętnego piłkarsko Roya Keane'a, kto w równy sposób wyciska po 100% z możliwości piłkarzy? Guardiola? Mancini? Bez jaj.

Owszem, Ferguson często nie potrafi dogadać się z gwiazdami. Ale on jest z innych czasów. Z czasów kiedy dla piłkarza liczył się sport i wynik, nie ilość żelu na włosach, fryzura albo kolor Ferrari. Ani rozmiar miseczki kolejnej kochanki. I prawda jest taka, że każda gwiazda wyrzucona przez Fergusona z drużyny de facto nie rozwinęła swojej kariery. Co zrobił Beckham w Realu? Asystował Zidane'owi. RVN? Trafił na najgorszy okres tej drużyny. Stam? Poszedł do Włoch na emeryturę. A Ronaldo jak nie potrafił grać w ważnych meczach, tak nie potrafi, i nawet genialny motywator Mourinho tego u niego nie zmienił.

Ferguson jako trener jest specyficzny, ma swoje pomysły, eksperymentuje, kombinuje, woli wydać 10 milionów funtów na bezdomnego niż na Cahilla. Ale ile z tych transferów trafił? Ile z jego eksperymentów na przestrzeni lat okazało się udanych? Wszystko co on robi łatwo krytycznie ocenić z perspektywy ostatniego miesiąca albo sezonu, ale ten gość trwa na stanowisku trzecią dekadę.

I, kurza d**a, powiedz mi coś o motywowaniu piłkarzy w sytuacji, kiedy żadna inna drużyna nie odniosła tylu zwycięstw w ostatnich minutach, nie odwracała losów spotkania w równie spektakularny sposób i nie wygrała tylu przegranych meczów gryząc trawę co Manchester United.
» 1 stycznia 2012, 23:54 #22
wrobel1992: Dobra ludzie nie ma sensu do niego pisac, bo on jest niereformowalny. Niech zyje w swoim swiecie ze swoimi kredkami i sie cieszy:D
» 2 stycznia 2012, 10:57 #21
masterbm2: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.01.2012 22:34

Ja tam lubie czytać komentarze krzycha419 bo udowadnia mi za każdym razem ze można czym sie interesować lata i dalej gówno wiedzieć powodzenia chłopie i tak trzymaj :D
» 2 stycznia 2012, 22:33 #20
Zyvold: Dobra, mam propozycje, po prostu przestańcie czytać jego komentarze. Bo one na to nie zasługują, a poza tym to tylko nerwy się psują. ;)
» 5 stycznia 2012, 21:21 #19
Koksu: Chłopie weź się ogarnij..Czy tego chcesz czy nie Rooney jest teraz naszym najlepszym zawodnikiem..Kto jest od niego lepszy..Vidić..? Nani?? nikt nie jest tak dobry..mamy doibry skład a Rooney w nim jest ponadprzeciętnym zawodnikiem.Pozdrawiam serdecznie.

Ps. uważaj jak wyrażąsz swoje zdanie bo jak przesadzisz to Pan może zersłać na Ciebie kurzą ślepotę xD.
» 1 stycznia 2012, 19:52 #18
sensi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.01.2012 18:26

O widze że znalazł się ktoś kto chciałby uczyć fergusona, no ciekawe.
Komentujecie to a nawet nie wiecie co rooney zrobił tamtego wieczoru, czy się nachlał czy też cos innego, wiecie tyle co jakis brukowiec napisze a oni tym żyją, więc piszą co im się lepiej sprzeda, nie do wiary ciemnogród nadal wszech obecny.
» 1 stycznia 2012, 18:26 #17
zamaro: Zastanów się człowieku co Ty mówisz... Sir Alex Ferguson jest jednym z najlepszych, powtórzę najlepszych trenerów w historii piłki nożnej i jak dla mnie nie musi go pouczać ktoś, kto z piłką nożną prócz oglądania ma niewiele wspólnego. Co do kary, słusznie, gdyby nie dyscyplina to każdy robił by co chce, to jest drużyna a nie pojedynczy gracze... Powiedz mi też, jak możesz nazywać Valencie średniakiem? Jak dla mnie prezentuje się on ostatnio o wiele lepiej niż Nani który traci połowę piłek...
Przemyśl swoje zachowanie bejbe...
» 1 stycznia 2012, 20:36 #16
Vervvis: czemu ten pan bana jeszcze nie ma ?
» 1 stycznia 2012, 16:38 #15
Koksu: Vervvis mam pytanie. Przejmował byś się jakbym wpadł do Ciebie na piwo i po pijaku puścił bąka w pokoju?? zapwne miałbyś to gdzieś..to dlaczego przejmujesz się jeszcze bardziej gównianą sytuacją jaką są komentarze osoby krzych419.Przecież to jest deb*l w czystej postaci..takie rzeczy nie zdarzają się często i nawet żaden fizjolog o nich nie śnił.

Dogg bronisz dyplomacji,zasad i tłumaczysz wszytsko ale popełniasz jeden zasadniczy błąd..Nie broń kogoś kto pisze kretońskie komentarze,a takie krzych pisze..facet ma nierówno i to już nie raz nie dwa a nawet nie osiem razy widziałem.Ogólnie wszystki wesołego nowego roku.
» 1 stycznia 2012, 19:42 #14
lecho: Nie umie się dogadać z piłkarzami, którzy gwiazdują. Ma do tego pełne prawo, bo chce pracować ze sportowcami, nie grupą modeli. To jest tajemnica poliszynela że w Manchesterze United panują takie zasady i jeśli Rooney zgarnia te 200 tysięcy funtów tygodniowo to jedną imprezkę w tygodniu mógłby sobie odpuścić. Sądzę że za taką kasę wręcz powinien.
» 1 stycznia 2012, 23:58 #13
LTMek: Taa, a z takimi wynikami za 2m-ce ci, którzy "nie siądą kondycyjnie" nie będą mieli już o co grać :)
» 1 stycznia 2012, 21:53 #12
patrykmufc: dyscyplina:O szkoda, że przegraliśmy... Ale chcę oglądać Manchester przed spotkaniem z Blackburn, który wykorzystuje 90% wszystkich dogodnych sytuacji
» 1 stycznia 2012, 14:15 #11
lukep: swego czasu w historii skoków narciarskich pewien Fin pił jak szalony każdej nocy a potem pod wpływem wychodził na skocznie i wygrywał zawody xD
SAF też nie powinien się "obrażać" o takie wypady zwłaszcza że Rooney był nam w meczu z Blackburn niezwykle potrzebny, a bez niego straciliśmy 3 punkty i dziś musimy liczyć na potknięcie City w meczu z przeciętnie spisującym się Sunderlandem.
» 1 stycznia 2012, 13:18 #10
Olo: Janne Ahonen, najlepszy skoczek ostatnich lat :)
» 1 stycznia 2012, 13:52 #9
Mikez: "Jak sie taki Roo wkurwi i sie wyjebie na ManU" to c**j z nim. Co to łaska jest grać w United? Jeśli to prawda, to bardzo dobrze Ferguson postąpił, w United nigdy nie było świętych krów i póki sir Alex jest menedżerem - nie będzie. Wobec wszystkich zawodników należy stosować te same standardy.
» 1 stycznia 2012, 13:13 #8
Veon: Co oni niewolnicy ? Nie wyszli przecież dzień przed meczem.
» 1 stycznia 2012, 14:11 #7
fan11: Teraz wszyscy na SAFa, ze Rooneya zawiesil. Dyscyplina musi byc i jezeli mamy kogos obwiniac za przegrana to bardziej Roo
» 1 stycznia 2012, 12:53 #6
sisinho: Taa , niech SAF sprzeda Rooneya bo po co nam on , skoro mamy tak mocny skład że z każdym wygramy...
» 1 stycznia 2012, 12:41 #5
mcis: jak ci sie nie podoba to s*******aj do Barcy lub innego Realu, albo od razu do City. tam bys pasowal
» 1 stycznia 2012, 12:52 #4
mcis: sarkazm to to nie byl, najwyzej ironia, ale i tak ma negatywny wyglos, bo sugeruje, ze SAF nie zna sie na swojej pracy. jesli sisinho mial na mysli cos innego, to niech lepiej popracuje nad wlasna polszczyzna....
» 1 stycznia 2012, 13:19 #3
Veon: SAF nie jest nieomylny i nie można go traktować jak boga mcis.
» 1 stycznia 2012, 14:13 #2
sisinho: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.01.2012 19:26

Wygrywamy - nie można krytykować
Przegrywamy - tym bardziej nie można krytykować bo "KIM WY JESTEŚCIE" "Jak się nie podoba to idz kibicuj xxx" .
Co to Komuna że nie można prawdy powiedzieć?

Może i byłbym beznadziejny jako manager ale przyznałbym sie do błędu - Rafael to nie pomocnik , a na pewno nie środkowy , Park walczy ale walka to za mało. Carrick ok , ale na środek obrony z jego szybkością?

Tak tak , waszym zdaniem nikt tu nie zawalił a to był wypadek przy pracy , jak i LM , C Cup i mecz z City. To zapewne wina naszego nieszczęścia i licznych kontuzji , nikt inny nie jest winny. To zapewne Rafael chciał grać na środku pomocy bo tam lubi grać.

SAF jest Wielki ale nie jest święty , nie potrafi przyznać się do błędu ale także nie macie prawa zabraniać komuś zdania o meczu , bo każdy widzi że nie jest dobrze.

Widać u was desperację , nikt tu nie mówi o przerzucaniu się na inne kluby , tylko o racjonalnym podejściu do tematu , a wasze argumenty to "w***** z tej strony" albo "kibicuj realowi/barcy/*wpisz inny klub"
» 1 stycznia 2012, 19:24 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.