Phil Jones po szokującej porażce z Blackburn Rovers przyznał, iż jest równie rozczarowany jak w poprzednim sezonie, gdy jeszcze w barwach klubu z Ewood Park poległ na Old Trafford aż 1:7.
» Jones nie będzie miło wspominał meczu ze swoim byłym klubem
Jednak środkowy obrońca jest przekonany, że mistrzowie Anglii bardzo szybko podniosą się po tym spotkaniu i już w środę w meczu z Newcastle United odniosą wygraną.
- Za dzisiejszy wynik możemy wynik tylko samych siebie - wyznał Jones. - Byliśmy zbyt wolni, zbyt ociężali, po prostu za słabi. Jestem totalnie rozbity naszą grą. Tym bardziej, że to urodziny sir Alexa.
- Nie mam pojęcia dlaczego dziś tak zaczęliśmy ten mecz. Pewnie nikt w drużynie nie ma pojęcia. Powinniśmy od pierwszych minut ich zaatakować, a tymczasem tak się nie stało. Jednak to jeszcze nie tragedia, bowiem w środę kolejny mecz, na który musimy się zmotywować.
- Długa lista kontuzjowanych nam nie pomaga, ale to żadna wymówka. Nie byliśmy dziś wystarczająco dobrą drużyną, nawet nie zbliżyliśmy się do naszego standardowego poziomu. Musimy o tym zapomnieć i wrócić do naszej zwycięskiej formy.
Dzięki Dymitarowi Berbatowowi Czerwone Diabły szybko odrobiły stratę dwóch bramek, jednak jak przyznaje Phil być może było to przyczyną ich końcowego niepowodzenia.
- Myślę, że wtedy nastąpił nasz upadek - dodaje Anglik. - Po prostu za szybko wróciliśmy do gry. Sądziliśmy, iż już wygraliśmy ten mecz. Odrobiliśmy jedną bramkę, drugą bramkę i osiedliśmy na laurach, sądząc, że zwycięstwo mamy teraz w kieszeni. Blackburn nas za to ukarało.
- Spodziewałem się trudnego pojedynku, gdyż przyjechali tutaj naprawdę zmobilizowani. Zasłużyli na wygraną, gdyż nas dzisiaj zupełnie nie było w tym meczu.
- Czuję się nawet gorzej, niż gdy w zeszłym sezonie w barwach Blackburn przegraliśmy 1:7 z United. To pokazuje, jak jestem rozczarowany. Musimy teraz się podnieść. W środę kolejny mecz i nie będzie łatwo się pozbierać, ale jesteśmy Manchesterem United, nie mamy innego wyjścia. Musimy w środę zdobyć trzy punkty - zakończył Phil.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.