Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Herrera nie wyklucza transferu Valencii

» 14 grudnia 2011, 13:17 - Autor: Bart - źródło: Sky Sports
Agent Antonio Valencii podał do wiadomości, że przejście jego klienta do Juventusu Turyn jest raczej niemożliwe. Po przyjściu do klubu Ashleya Younga, rola Valencii została znacząco ograniczona. Diego Herrera nie spodziewa się jednak żądnego transferu w styczniu.
Herrera nie wyklucza transferu Valencii
» Agent Valencii twierdzi, że kontaktu ze strony Juve nie było. W futbolu wszystko jest jednak możliwe...
- Jestem świadomy spekulacji, jakie krążą na temat zainteresowania Juventusem, ale z mojej strony nie ma żadnych konkretów. W przeszłości niektóre włoskie kluby był zainteresowane zakupem Valencii, ale w ostatnim czasie nic takiego nie miało miejsca - komentował agent Ekwadorczyka.

- Nie sądzę, aby Juventus rozmawiał z Manchesterem United, ponieważ nie zostałem poinformowany. Nie mogę jednak wykluczyć takiej możliwości.

- Uważam, że jego odejście z klubu byłoby bardzo trudne. Niedawno podpisał nowy, czteroletni kontrakt. Zarówno on jak i jego rodzina są zadowoleni z życia w Manchesterze. W futbolu jednak nigdy nie można mówić nigdy - zakończył Diego Herrera.


TAGI


« Poprzedni news
Cleverley: Wiedziałem, że dogonimy City!
Następny news »
Drinkwater na dłużej w Barnsley?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (26)


vip14: Valencia jest bardzo przydatny w Manchesterze United, a więc nie trzeba go sprzedawać... :D. Glory, Glory Manchester United :D
» 16 grudnia 2011, 15:13 #26
Bartoosh21: teraz uważam że powinniśmy grać 4-5-1 dopóki nie wyzdrowieje Clev

Jones - Carrick
Valencia - Young - Nani
Roo

tak powinna wyglądać pomoc z atakiem jestem pewien że w takim ustawieniu możemy być silni.
» 14 grudnia 2011, 21:05 #25
buhert: Oglądam wszystkie mecze w tym sezonie United - zauważyłem że Valencia ostatnio prezentuje się dobrze

nawet bardzo - dynamiczny i nie odpuszcza - łapie formę i powinien dostawać co raz więcej minut.

Wiem Young to Young ale ostatnio słabiej mu idzie a Nani...kurcze nie wiem ale na siłę bym Naniemu zaufał i niech gra.

A Young/Valencia walczyć o miejsce :D póki co lepsze wrażenie ostatnio robi Valencia
» 14 grudnia 2011, 20:19 #24
xCleverley: mimo przyjścia Younga to ostatnio cała trójka gra w wyjściowej 11 (Nani, Young, Valencia) ;)
» 14 grudnia 2011, 20:18 #23
koko672: On zostanie bo my go bardzo potrzedujemy
» 14 grudnia 2011, 19:45 #22
mila2406: nie odejdzie, nie ma szans, SAF go nie puści, jest nam potrzebny ;)
» 14 grudnia 2011, 17:15 #21
Patryk19: też tak uważam mimo 1 zwodu dalej jest potrzebny drużynie przy tej pladze kontuzji.
» 14 grudnia 2011, 18:12 #20
ZuczekUnited: Nie moze odejsc, konkurencja na skrzydlach podnosi poziom gry
» 14 grudnia 2011, 17:05 #19
MUFalki: Nie no jak już Valencia odejdzie to będzie źle..;(
Biada oni go puszczą..!!
On jest bardzo dobrym zawodnikiem i lubię gdy gra w barwach UNITED..!!
Wkońcu dzieki niemu zagraliśmy dobry mecz z Wilkami..
» 14 grudnia 2011, 17:03 #18
Lavryn: A obejrzyj sobie bramki Rooneya z roku 09/10, gdy był królem strzelców, to się dowiesz dlaczego nie warto Antonio sprzedawać :). A wrzutki przy których nie podniósł głowy, owszem, czasem tak robi na pełnym biegu to jednak sprawia, że jego wrzutka zawsze ląduje w punkcie. Czy jest to miękka wrzutka na dalszy słupek, czy mocna w środek (dwie ulubione Antonio), jeśli będzie w polu karnym paru zawodników to jest ogromna szansa na bramkę. Jedyne czego się obawiam to walki ze zwrotnym skrzydłowym obrońcą, wtedy tych dośrodkowań może być mało, na nasze nieszczęście. Bardzo lubię tego zawodnika i liczę, że odzyska szczyt formy, a Groszek i Roo nabiją multum bramek po jego dograniach :)
» 14 grudnia 2011, 16:17 #17
Kam69: pozwole sobie odpowiedzieć, gdyż doszedłem do wniosku, że pijesz do mnie. przeczytaj moje posty jeszcze raz, zrozum je i uświadom sobie jak bardzo zmarnowałeś czas na napisanie swojego posta...

poza tym... jeżeli grałeś/grasz w piłkę to wiesz o co chodzi z podnoszeniem głowy przez zawodnika przed wykonaniem jakiegokolwiek podania, strzału czy czegokolwiek innego. przyjrzyj się grze najlepszych skrzydłowych na świecie, zobaczysz, że żaden z nich nie napier dala na oślep - to jest podstawa, a takie asysty jak ostatnio to nic innego jak mnóstwo szczęścia.
» 14 grudnia 2011, 16:31 #16
MDuch7: Roo nie był wtedy królem strzelców. Droga był Wazza był II.
» 14 grudnia 2011, 16:44 #15
Kam69: MDuch7 - ubiegłeś mnie, sprawdzałem to bo coś mi tu nie pasowało.
» 14 grudnia 2011, 16:54 #14
Lavryn: Fakt, Drogba wyprzedził go pod koniec, sorry. Co nie zmienia faktu, że Valencia czasem nie podnosi głowy przy dośrodkowaniach, gdy robi to na pełnej szybkości! Spróbuj biec na pełnym sprincie, rozejrzeć się i dośrodkować w punkt, mając obrońcę obok siebie, powodzenia :) Jest może nie idealnym, ale wg mnie groźnym narzędziem w ataku, a powtarzalność jego wrzutek (głównie we wspomnianym sezonie) sprawiała, że Roo wiedział gdzie się ustawić, zeby dostać piłkę.
» 14 grudnia 2011, 23:34 #13
Kam69: ''Spróbuj biec na pełnym sprincie, rozejrzeć się i dośrodkować w punkt, mając obrońcę obok siebie, powodzenia :)'' - nie porównuj mnie do zawodowców, tylko Valencie. żaden argument.

''Jest może nie idealnym, ale wg mnie groźnym narzędziem w ataku, a powtarzalność jego wrzutek (głównie we wspomnianym sezonie) sprawiała, że Roo wiedział gdzie się ustawić, zeby dostać piłkę.'' - zgadzam się w stu procentach, żauważ tylko, że teraz gramy inaczej.
» 15 grudnia 2011, 11:41 #12
Lavryn: Owszem, ale myślę, że teraz rolę tego egzekutora mógłby pełnić Hernandez. Idealna sytuacja dla tego zawodnia- wbić piłkę z 3m. Jak dotąd mieli bardzo mało okazji grać ze sobą (wiadomo jak długo pauzował Valencia w poprz. sezonie), mam nadzieję, że z czasem będą mogli będzie to groźny element naszej gry. A co do dośrodkowań na pełnym sprincie- nie ma co chwytać za słówka :) wiadomo, że nie jest to rzecz łatwa.
» 15 grudnia 2011, 18:19 #11
MDuch7: Wiem wiem ;]
» 19 grudnia 2011, 15:49 #10
frejlicz: Nie powiedzialbym, czy trzeba sie go pozbywac... Sa o wiele gorsi zawodnicy w zespole (owen,GIBSON!!,berbatov) ktorzy tak naprawade nie wnosza spora do gry... Ostatnio AY tez gra tak jak gra...
W ostatnim meczu Valencia bardzo mi sie podobal swoja gra a takze, gdy zaliczyl 2 asysty. Jego podania byly bardzo celne.
Uwazam, ze jesli dostanie wiecej szans na gre ( a nie tylko w CC) to bedzie pozycja do rywalizacji z AY.
» 14 grudnia 2011, 14:56 #9
Zyvold: Super, ze Owen gral w tym roku w tak wielu chociażby ligowych meczach.
» 14 grudnia 2011, 15:51 #8
DonKedzior: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.12.2011 14:54

nie ma takiej opcji ! - mam nadzieje...
chyba ze Fergie bedzie chcial dogadac sie za Krasicia choc moim zdaniem Krasic nie jest wystarczajaco dobry do gry w united
» 14 grudnia 2011, 14:53 #7
Kochas1994: Jeszcze by tego brakowało aby Fergie sprzedał Antonio.
» 14 grudnia 2011, 13:27 #6
Kam69: ale właściwie to czemu nie? człowieka ogarnia żal i śmiech przez łzy jak się go ogląda bezradnego kiedy przeciwnik zablokuje mu zejście na prawą nogę, wygląda wtedy jak dzieciaczek we mgle. coraz bardziej mi się wydaje, że sezon 09/10 był jednorazowym wyskokiem jego umiejętności i lepszy już nie będzie. może to własnie jest pora żeby go sprzedać za jakieś godne (jeszcze) pieniążki?
» 14 grudnia 2011, 14:34 #5
lager: Tak go blokowali, ze mial w poprzednim meczu 3 asysty. Poprzedni sezon stracony przez komszarna kontuzje, jak wrocil byl swietny. Jedyny w pelni rozegrany sezon - byl najlepszym asystentem w druzynie. Co z tego, ze ma jeden zwod jak gdy jest w formie kazdy na niego sie nabiera? Ponadto w przeciwienstwie do Naniego czy Younga Valencia znakomicie pracuje w defensywie, a ze nie mamy dobrego prawego obroncy (Silva ciagle kontuzje), to jest to bardzo wazne.
» 14 grudnia 2011, 15:29 #4
Kam69: nie wiem jak Ty ale ja z Wolverhampton widziałem tylko dwie asysty, asysty fartowne (zauważ, że przy tych ostatnich podaniach nawet NIE PODNIÓSŁ głowy by zobaczyć gdzie są partnerzy z drużyny, te piłki były posyłane na OŚLEP)

''Jedyny w pelni rozegrany sezon - byl najlepszym asystentem w druzynie. '' - życzyłbym sobie by znów miał tyle asyst, mam tylko głupie przeczucie, że to co miał w sobie najlepszego to nam już pokazał.

''Co z tego, ze ma jeden zwod jak gdy jest w formie kazdy na niego sie nabiera? '' - proszę Cię... każdy? no to masz poczucie humoru, mocniejsze ekipy neutralizują Valencie jak chcą właśnie przez jego brak zwodów, jedną drewnianą nogę i mało kreatywny sposób gry. Przykład pierwszy z brzegu Ashley Cole - i Antoś nie ma czego szukać.

''Ponadto w przeciwienstwie do Naniego czy Younga Valencia znakomicie pracuje w defensywie, a ze nie mamy dobrego prawego obroncy (Silva ciagle kontuzje), to jest to bardzo wazne.'' - z tym się muszę zgodzić bo jest to oczywistość. Fergie ustawiał go już na prawej obronie i dobrze się tam spisywał dlatego dziwie się, że przy obecnym stanie kadrowym go tam nie wystawia.
» 14 grudnia 2011, 15:56 #3
przemekol12: Kam69
Cole jest notorycznie objeżdżany przez Valencie kiedy tylko się da. Pooglądaj mecze United z Chelsea kiedy to Valencia grał na prawej pomocy. Przykład słaby.
lager
Valencia nie był wtedy najlepszym asystentem w zespole, miał chyba 12 asyst, Nani miał ich 14. Nie ukrywam jednak, że jego gra była naprawdę bardzo dobra.
» 14 grudnia 2011, 21:13 #2
Kam69: ''Cole jest notorycznie objeżdżany przez Valencie kiedy tylko się da. Pooglądaj mecze United z Chelsea kiedy to Valencia grał na prawej pomocy.''
Proszę Cię, może nie pamiętam wszystkich meczy z Chelsea ale wspominam 2 w ktorych Valencia ze swoją jedną nogą nie był w stanie zrobić NIC naprzeciw Cole'a. poza tym Valencia nie jest w stanie grać nigdzie indziej poza prawą stroną więc nie wiem po co przypominasz gdzie on gra.
poza tym x 2- nie twierdze, że jest zupełnie nieużyteczny w ataku. jego zrozumienie z Roo dało nam mnóstwo goli, ale teraz gramy inaczej. mysle, że dobrze by sie spisywal jako obronca - przy obecnym stanie kadrowym - a przy normalnym widze go jako tylko zmiennika dla Naniego i Younga (chociaż nie jestem do niego jeszcze w stu % przekonany) na slabszych oponentów.
» 15 grudnia 2011, 11:38 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.