W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson przeprosił kibiców za to, że musieli oglądać rażąco bezradny Manchester United na Old Trafford w ćwierćfinale Pucharu Ligi Angielskiej.
» Fergie rozczarowany postawą swych podopiecznych
Drugi skład Czerwonych Diabłów przegrał po dogrywce z Crystal Palace 1:2 i nie awansował do półfinału Carling Cup. Manager Mistrzów Anglii nazwał to wielkim rozczarowaniem.
- Szczerze mówiąc, to nie wiem od czego zacząć. Jestem bardzo rozczarowany. Muszę z tego miejsca przeprosić kibiców, ale też piłkarzy, którzy dzisiaj nie zagrali. Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku - powiedział Fergie dla Sky Sports.
- Za każdym razem, gdy wychodzimy na boisko, to wiele znaczy dla Manchesteru United. Mamy swoją dumę jako klub i musimy jej bronić, a także podtrzymywać tradycje. Każde wyjście na boisko jest ważne. Dzisiaj nie było tego widać...
- Grało w sumie dziewięciu reprezentantów swoich krajów. To nie powinno było tak wyglądać. Może graliśmy za dużo krótkich podań... Nie wiem, nie chcę się teraz wdawać w dyskusję za i przeciw takiej grze.
- Gdy przyszedł czas na dogrywkę, czułem, że musimy to wygrać. Niestety nie było nam to dane. Druga bramka dla Crystal Palace padła ze spalonego, jestem tego pewien, pokazują to również powtórki. Niestety nie mamy obecnie szczęścia do arbitrów liniowych.
Mimo rozczarowania po porażce, uwadze Fergusona nie mogła umknąć skuteczna postawa Crystal Palace.
- Nie chcę tutaj niczego ujmować Crystal Palace, ponieważ życzę im samych sukcesów. Mam nadzieję, że zagrają w finale. Włożyli w ten mecz wiele serca i zasłużyli na finał. Ciężko pracowali i chwała im za to.
Ferguson nie usprawiedliwiał porażki kontuzjami, które przytrafiły się trzem jego zawodnikom. Fabio, Rafael i Dimitar Berbatov opuszczali boisko przedwcześnie.
- Kontuzja dwóch obrońców to dla nas cios. Do tego Berbatow musiał zejść z boiska w przerwie. To jednak nie miało znaczenia. Koniec końców Crystal Palace zasłużyło na swój wynik, bo ciężko na niego pracowali.
axel52:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.12.2011 22:08
Bełkot do mediów i nic więcej.
Może ten starszy pan przestanie się bawić United jak swoim pieskiem.
Szacunek za dokonania , ale nimi się nie nakarmi kibiców.
A na razie to SAF i kpi z kibiców wystawiając tak beznadziejny skład i mota się sam nie wiedząc czego chce.
Chyba wie do jasnej ch...y czy Macheda , Diouf , Gibson itp.itd. dadzą radę zespołowi z niższej ligi , czy nie wie?
Wie że nie koniecznie bo to są właśnie grajki pokroju Championship.
A mimo to kpi z kibiców skazując United na męczarnie z takim rywalem
Olo: Kurde. Znowu bliźniacy kontuzjowani. Oni są bardziej szklani niż Hargo (giń, zdrajco)!! Niech nasz sztab medyczny coś z nimi zrobi, nie wiem, jakieś treningi wytrzymałościowe, cokolwiek, bo inaczej będzie krucho :(
Dantes86: Tiaaa....Wydaje mi się ze tylko przewietrzenie składu coś pomoże.Jak już ktoś napisał Gibson,Macheda,Diuof,Evans i jeszcze paru "out" niestety...
sisinho:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.12.2011 10:04
seju nie porownuj giggsa do antka. Ryan wiele bramek strzelil prawa noga. Tu nie chodzi o to ze ktos ma 1 noge lepsza, bo zazwyczaj kazdy tak ma tylko o to ze antek lewej nigdy nie uzywa, nawet jak potrzeba to woli szukac prawej i czesto traci a reszta jest wyczulona na to ze robi zwod na prawa.
Cielii: A ja se przypominam taka sytuacje bylo to w sezonie po odejsciu Crisa i Teweza wtedy tez tak gralismy tylko ze wtedy Roo dotykal pilki i ona znajdywala sie w bramce
Hormon666:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.12.2011 09:09
Nie mamy tak uzdolnionej młodzieży, jak kiedyś to raz. Dwa, grając z zawodnikami o klasę gorszymi trzeba liczyć na wysokie zwycięstwo i tu nie ma znaczenia determinacja przeciwnika, tylko mentalność naszych.
Trzy widząc Valencie, który stara się coś skombinować tylko prawą nogą jest niesamowicie dołujące, równie dobrze można wystawić piłkarza ze złamaną lewą nogą biegającego o kulach. Grając w najlepszym klubie na świecie jak można nie potrafić chociaż raz kopnąć piłki lewą nogą?
Manchester wygląda, jakby był chory na jakąś grypę. Ostatnio oglądałem różne drużyny i to, styl ich gry wywołał u mnie takie ciche myślenie, a gdyby United tak grali, to jakie byłby wyniki?
Obecnie jest strasznie;/
Chłopaki muszą jeszcze ciężej pracować na treningach niż dotychczas, bo praca to lekarstwo dla Czerwonych Diabłów:)
seju: Giggsy wg Ciebie jest za słaby na PL, bo potrafi grać tylko jedną nogą;p? Jeśli ktoś zasługuje ppo wczorajszym meczu na krytykę to nie Valencia, a Park moim zdaniem. Był żenujący, bezproduktywny, równie dobrze mogłoby go nie być na boisku.
Hormon666: Oj przepraszam, ale Giggs potrafi kopnąć, a nawet strzelić z prawej nogi. Wystarczy popatrzeć. Z resztą nie leci też na pałę i potem stanie i tylko tupie nogami o ziemie, myśląc, że przeciwnik się przewróci? Słabo Ci wyszło porównanie. Oceniać wszystkich nie będę, tak Park, już nie po raz pierwszy zagrał żenująco. Valencia to chyba po każdym meczu na krytykę zasługuje, chyba, że będziemy brac cały czas pod uwagę grę w obronie.
Marti24: Ja wczoraj nie oglądałem meczu. Po pierwszej połowie położyłem się spać. Co mnie przeraża, iż gramy dno, a Ferguson i tak nikogo nie kupi. A kontuzja goni kontuzje.
sisinho: Nasri był do wzięcia , wystarczyło z nim dobrze porozmawiać , postawić niezły kontrakt i by było , bo nie kwapił się do City. Modrić od razu mówił ze chce co CFC . Goetze i Sneijder spoko , nie do wyciągnięcia ale taki Rodwell jest do wyciągnięcia z Evertonu za 15 mln funtów no ale mamy świetny skład że rezerwy dostają od CP.
szczepka01: Do Designer: szczerze mysle nikomu Twoja wypowiedz do szczescia potrzebna nie byla!
poza tym mi brakuje dobrych meczy z udzilem naszej druzyny i zamiast miec wszystkiego doscy jak to napisales "i Manchesteru i calego futbolu" to ogladam kazdy mecz z nadzieje ze Chlopaki sie w koncu odblokuja i zaczna gprac pilke do jakiej nasz przyzwyczaili.
ile kibicujesz temu klubowi? ile wiary i nadziei pokladasz w jego poczynania? zamiast pisac ze masz wszystko w d..ie,uzycz im troche swojego wsparcia i wiary!
fakt faktem Chlopaki nie graja teraz na wyzynach swoich mozliwosc i brakuje im przyslowiowego ducha ale to jest wlasnie ten moment kiedy ten klub nas potrzebuje!
poza tym po co ja Ci to tlumacze widac jeszcze za mlody i za glupi jeste aby to zrozumiec albo poprostu zaczales kibicowac tej druzynie tylko po to aby zaszpanowc w swoim malym i ubogim otoczeniu:-( ech...
rvn10: A ja jestem rozczarowany grą United od dobrych dwóch miesięcy. Mam tylko nadzieję, że ten ślamazarny styl gry pójdzie w zapomnienie i zaczną grać jak na początku sezonu.
designer: daj mi znac jak znow zaczna grac jak na poczatku sezonu. Do tego czasu wole robic duzo ciekawsze rzeczy niz ogladac taki jak to nazwales slamazarny styl gry. Kocham zyc rozrywka i ide tam gdzie mi jej dostarczaja. United taka druzyna juz nie jest od dwoch miesiecy, wiec mam ogolnie dosc i Manchesteru i calego futbolu. Jak znow najdzie mi ochota by czerpac radosc z pilki to wroce przed telewizor badz na stadion a teraz na szczescie mam innego rodzaju rozrywki, ktore dostarczaja mi uwielbianej przeze mnie zdrowej adrenaliny a nie takiej popapranej jak w meczach RD.
jamaj05: to wypad stąd sezonowcu, zacznij kibicować city albo realowi, oni sa teraz bardziej na topie, nie rozumiesz pojecia słowa fan, tak weź sie za rozrywki dostarczające adrenaliny jak np sciaganie na sprawdzianach O_o
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
