majkeloo: Czytając większość Waszych wypocin można powiedzieć dwie rzeczy:
-średnia wieku na tej stronie nie przekracza 16lat
-piłka nożna jest dla Was dyscypliną niezrozumiałą
Nie chcę się wdawać w dyskusje z ludźmi, którzy zwalniają Sir Alexa, mają czelność obrażać go w swoich komentarzach i wyładowywać emocje na drużynie, która tak wiele znaczy dla każdego kibica. Prawdziwego kibica..
Przegraliśmy z Crystal Palace-jak już wielu poprzedników tutaj napisało(mądrze)-takie wpadki zdarzą się każdemu, a nam szczególnie często biorąc pod uwagę skład wystawiany w Carling Cup w ostatnich latach. Tutaj tak na prawdę nie ma o czym pisać-mecz w naszym wykonaniu był żenujący, słaba gra całego zespołu przyczyniła się do takiego a nie innego wyniku. Stało się, trudno, trzeba jechać dalej.
Chciałem poruszyć tutaj temat ogólnej formy naszego zespołu patrząc wstecz. I można śmiało wysunąć wniosek że porażka na Old Trafford z City dała chłopakom nieźle popalić. Nie tylko fizycznie, ale w szczególności mentalnie. Od tego właśnie momentu nasza rozpędzona czerwona lokomotywa firmy pendolino zaczęła spowalniać wręcz hamować, aż w końcu zatrzymała się na poziomie PKP(każdy powinien mieć tą przyjemność podróżowania w tak powalającym tempie oraz z takim komfortem...) Straciliśmy praktycznie wszystkie mocne punkty, które nasza drużyna posiadała nie tylko na początku tego sezonu, ale i w tamtym. Nawet ja nie przypuszczałem że ta porażka tak bardzo odbije się na naszej formie. Niestety jest zupełnie inaczej. Nasza forma jest praktycznie równią pochyłą lecącą "na łeb na szyję" i ciężko znaleźć tutaj jakieś rozwiązanie do tej sytuacji...
Ktoś tutaj zaraz wypali: transfery, transfery i jeszcze raz transfery. O wysokich transferach wypowiadałem się tutaj nie raz. Ale przypomnę: kupowanie klasowego zawodnika za masę pieniędzy-SZCZEGÓLNIE W STYCZNIU jest za przeproszeniem g...o warte! Zrozumcie to w końcu wszyscy Ci, którzy twierdzą że przyjście w zimie czołowego środkowego pomocnika zmieniłoby oblicze naszej drużyny i przeniosło grę United na wyższy level...to totalne głupstwo! Już nie wspominając o tym że taki zawodnik nie mógłby grać w Europejskich pucharach.
Moim zdaniem na dzień dzisiejszy problemem naszych zawodników jest psychika. Niestety ale dalej w swoich głowach mają mecz z City. I w tym właśnie całe zadanie niezastąpionego Fergusona aby to poczucie niepewności zniwelować. Drugim problemem, który rzucił mi się w oczy jest kompletna zmiana stylu gry United. Przypomnijcie sobie jak na początku sezonu graliśmy otwartą, ofensywną piłkę. Wydaje mi się że po meczu właśnie z The Citizens Sir Alex zaczął bardzo uczulać piłkarzy na grę w defensywie tak aby tracić jak najmniej bramek. Prawdą jest też(każdy piłkarz nawet w B-klasie to powie) że zespół atakuje tylko wtedy kiedy ma pewne zabezpieczenie z tyłu. Niestety, na dzień dzisiejszy nasza obrona leży i kwiczy. Do tego doszedł spadek formy u frontmanów naszej kapeli: Roo, Nani, Young, Chicharito. I mamy na boisku drużynę skopaną przez największego rywala zza miedzy, obronę podziurawioną jak sito i do tego spadek formy zawodników odpowiedzialnych za atak zespołu...
I tutaj się nic nie zmieni dopóki nie przyjdzie przełomowy mecz, w którym United znów pokaże całą swoją siłę w ataku oraz pewność siebie i spokój w obronie. Chciałbym aby był to już najbliższy mecz(Aston Villa), ale wydaje mi się że na taki zwrot akcji będziemy musieli jeszcze poczekać.
Powtórzę to jeszcze raz-transfery w styczniu są zazwyczaj stratą pieniędzy. Całe szczęście Fergie jest do nich tak samo przekonany jak ja(przynajmniej można tak powiedzieć po jego wypowiedziach). ja jestem gotów poczekać na nowe "stare" stare "nowe" United gdzie Cleverley wróci po kontuzji razem z Andersonem i zaczną grać na miarę swoich możliwości a inni zawodnicy podążą ich drogą. Wydaje mi się że patrząc na taki klub jak United to grzej już być nie może, to jednak ja jestem pewien że inne drużyny taki kryzys okupiłyby jeszcze gorszymi wynikami... trzymam kciuki za mądrość a przede wszystkim za doświadczenie Sir Alexa, które w tej chwili jest bezcenne dla zespołu.
Wierze że "staruszek" zrobi porządek ze Swoją lokomotywą i już za niedługo będziemy mogli znów zachwycać się jak rozpędzony czerwony pendolino rozjeżdża kolejnych rywali a następnie znika w tunelu i nikt nie może go dogonić;)
pozdrawiam kibiców United oraz piłki kopanej