Ferguson uniknie kolejnego zawieszenia?

Przypomnijmy, iż chodzi o akcję z drugiej części spotkania, kiedy to Rio Ferdinand rzekomo faulował we własnym polu karnym Hatema Ben Arfę, a arbiter główny, pomimo iż początkowo wskazał na rzut rożny, po konsultacji z Flynnem zmienił swoją decyzję i przyznał Srokom rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Demba Ba, dzięki czemu Newcastle wywiozło z Old Trafford jeden punkt.

Tuż po meczu szkocki menadżer określił decyzję o stwierdzeniu, że angielski obrońca w tej sytuacji faulował, jako 'najgorszą, którą widział w swoim życiu', poddając również w wątpliwość, czy Flynn powinien jeszcze kiedykolwiek pojawić się na boiskach Premier League.

W poniedziałkowych godzinach porannych Angielska Federacja Piłkarska ma zadecydować, czy wobec Fergusona zostaną podjęte jakiekolwiek działania, lecz na chwilę obecną, zdaniem brytyjskiej prasy, menadżerowi United nic nie grozi, bowiem w odpowiednim momencie powstrzymał się on od komentowania rzetelności arbitrów.

Sir Alex w minionym sezonie został ukarany przez FA za swoje uwagi pod adresem pana Martina Atkinsona, który prowadził pojedynek jego marcowy drużyny z Chelsea. Za swoje postępowanie otrzymał zawieszenie na pięć spotkań. Warto również dodać, iż w późniejszym etapie sezonu został ostrzeżony przez związek, gdy zdecydował się zabrać głos na temat Howarda Webba, przed meczem z The Blues w maju.

Angielska Federacja Piłkarska przyjrzy się tej wypowiedzi Szkota