W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ryan Giggs określił swój stan ducha słowem "zdewastowany", po tym jak dowiedział się o samobójczej śmierci swojego byłego kolegi z reprezentacji Walii, Garego Speeda.
» Ryan Giggs nie może uwierzyć w fakt śmierci kolegi
Speed, który pełnił ostatnio funkcję selekcjonera reprezentacji Walii, dziś rano został znaleziony martwy w swoim domu w Huntington.
Podobnie jak Giggs, Speed bił rekordy w ilości występów w najwyższej lidze angielskiej. Ponadto w 2007 roku w meczu z Reading zapisał się złotymi zgłoskami w historii jako strzelec przynajmniej jednego gola w każdym kolejnym sezonie Premier League.
Nie trudno się domyśleć, że nagła śmierć Speeda wywołała szok po stronie jednego z jego najlepszych kolegów z reprezentacji Smoków, Ryana Giggsa.
- Jestem całkowicie zdewastowany. Gary Speed był jednym z najlepszych ludzi jakich w życiu spotkałem. To był dla mnie zaszczyt, że mogłem mu partnerować w reprezentacji i nazywać się jego przyjacielem - mówił Walijczyk.
- Nie mogę opisać w słowach tego jak się teraz czuję, słysząc tą straszną wiadomość.
- Oczywiście w tym trudnym czasie jestem sercem z jego rodziną i bliskimi - zakończył.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.