Zapowiedź spotkania: Everton vs Manchester United

» 28 października 2011, 05:52 - Autor: Biafra - źródło: DevilPage.pl
Podczas gdy niemal cała Anglia żyje derbami Londynu, Czerwone Diabły czeka mecz na trudnym terenie jakim bez wątpienia jest Goodison Park. Czy United przełamie złą passę i wygra na wyjeździe z Evertonem po raz pierwszy od ponad 4 lat?
Zapowiedź spotkania: Everton vs Manchester United
» Podczas gdy cała Anglia żyje derbami Londynu, United czeka mecz na trudnym terenie jakim bez wątpienia jest Goodison Park. Czy uda się wreszcie wygrać na wyjeździe z Evertonem po raz pierwszy od ponad 4 lat?

Everton - MU: Relacja na żywo »



Podopieczni sir Alexa Fergusona pokonali we wtorek drużynę Aldershot Town 3:0, przez co nieco zmniejszyli ból swoich kibiców, jakiego doznali oni po klęsce ich ukochanej drużyny w derbach Manchesteru. Teraz jednak drużynę mistrza Anglii czeka zadanie o wiele trudniejsze, niż pojedynek z czwartoligową ekipą, bowiem ich kolejnym rywalem na Goodison Park będzie zawsze groźny zespół The Toffees.

Wprawdzie Czerwone Diabły nie poniosły jeszcze w tym sezonie porażki na wyjeździe, lecz remisy w dwóch ostatnich meczach poza Old Trafford sprawiają, iż w klubie zaczyna się odczuwać lekką presję związaną z oczekiwaniem na powrót na zwycięską ścieżkę. Sobotni przeciwnik United zawsze wymaga ogromnego szacunku, a jeśli dodać, że w starciach z drużyną z Manchesteru na własnym stadionie jest niepokonany od września 2007 roku to należy spodziewać się zaciętego pojedynku, w którym z pewnością nikt nie odstawi nogi.

Ekipa Davida Moyesa przegrała wprawdzie w środku tygodnia z Chelsea, jednak decydującą bramkę straciła dopiero w dogrywce, co doskonale pokazuje, jak wymagającym rywalem jest Everton. Oczywiście ostatnie statystyki nie potwierdzają powyższych słów, gdyż The Toffees nie wygrali czterech z ostatnich pięciu spotkań, licząc wszystkie rozgrywki, lecz nie wolno zapominać, iż w starciach pomiędzy drużynami z Manchesteru i Liverpoolu liczby nie mają znaczenia.

Jak potoczą się losy tego pojedynku i jakich roszad w składzie dokona Ferguson, dowiemy się oglądając sobotni pojedynek Czerwonych Diabłów z The Toffees, którego początek przewidziany jest na godzinę 13.00!

Kłopoty w kadrach

Everton:

Kontuzjowani: Phil Neville (stłuczenie kości udowej), Tim Cahill, Victor Anichebe (problemy z pachwiną).
Niedostępni: Royston Drenthe (zawieszony).

Manchester United:

Kontuzjowani: Ryan Giggs (ścięgno udowe, powrót na początku listopada), Darron Gibson (skręcona kostka, data powrotu nieokreślona).

Kluczowy przeciwnik

Phil Jagielka jest prawdziwym filarem obrony w drużynie The Toffees, a wraz z Sylvainem Disitnem był zmorą dla napastników Czerwonych Diabłów podczas ostatniego spotkania obu drużyn w Manchesterze. Miejmy nadzieję, iż podczas sobotniego starcia United znajdzie na niego sposób, jednak trzeba przyznać, że słabsze występy defensorowi Everonu przytrafiają się niezwykle rzadko.

Ostatnie spotkanie obu drużyn

United miało niesamowicie ciężką przeprawę podczas kwietniowego pojedynku na Old Trafford i kto wie, jak potoczyłyby się losy mistrzostwa Anglii, gdyby nie niezawodny Javier Hernandez. Jeśli chodzi o ostatnie starcie obu ekip na Goodison Park, to podopieczni sir Alexa prowadzili już 3:1, aby dać sobie wydrzeć zwycięstwo w ostatnich minutach i po bramkach Cahilla oraz Artety, wywieźć z Liverpoolu zaledwie punkt.

Drużyny w liczbach

Everton:

Rozegrane spotkania: 8
Zdobyte punkty: 10
Wygrane: 3
Remisy: 1
Porażki: 4
Gole zdobyte: 10
Gole stracone: 12

Manchester United:

Rozegrane spotkania: 9
Zdobyte punkty: 20
Wygrane: 6
Remisy: 2
Porażki: 1
Gole zdobyte: 26
Gole stracone: 12

Fakty meczowe

Bezpośrednie starcia:

* Everton wygrał zaledwie jedno z ostatnich dwunastu potyczek obu ekip.
* Na 19 pojedynków, jakie zostały rozegrane na Goodison Park od momentu utworzenia Premier League w 1992 roku, gospodarze zwyciężali w zaledwie trzech, przy czym United aż 13 zdobywali komplet punktów, strzelając przy tym 38 bramek.

Everton:

* Sześć z ich dziesięciu bramek zdobytych w tym sezonie ligowym, pochodzi z ostatnich dziesięciu minut meczu.
* The Toffees nie udało się jeszcze w tej edycji rozgrywek zachować czystego konta.

Manchester United:

* Zajmujące drugą pozycję w tabeli United, podchodzi do tego pojedynku po porażce 1:6 z lokalnym rywalem, która jest ich najgorszym rezultatem w historii Premier League.
* Licząc wszystkie rozgrywki, Czerwone Diabły nie poniosły dwóch porażek z rzędu już od 31. spotkań.
* Podopieczni Fergusona wygrali zaledwie dwa z ostatnich sześciu spotkań.

Sędzia spotkania

Sobotni mecz poprowadzi pan Mark Halsey, który po raz ostatni w spotkaniu z udziałem United gwizdał w maju 2009 roku, kiedy to Middlesbrough zostało pokonane 2:0.

Poczynania rywali

Manchester City liczy w sobotę na kolejny komplet punktów, bowiem ich rywalem będzie ekipa Wolves, którą w tygodniu rozgromili z Carling Cup aż 5:2. Do ciekawego starcia dojdzie w Londynie, gdzie zmierzą się ze sobą drużyny Chelsea oraz Arsenalu.

Początek spotkania Everton vs Manchester United, w sobotę o godzinie 13.00!


TAGI


« Poprzedni news
Irwin czeka na reakcję United
Następny news »
Kuszczak zimą odejdzie z Old Trafford

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (177)


djgodzilla: bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu oby mecze w naszym wykonaniu były coraz lepsze 3 : 2 dla arsenalu
» 29 października 2011, 14:59 #40
adisman17: Powie mi ktoś co się stało Cleverley`owi ?
» 29 października 2011, 14:57 #39
hubdus: udało się ale wymeczone zwycięstwo... EVANS na ławkę - tyle strat co zaliczył ten chłopak to po prostu masakra, chociaż o tyle dobrze ze bez czerwieni !
» 29 października 2011, 14:56 #38
adisman17: To jest fatum jakieś bronić się zamiast grać normalnie bez stresu. Co za taktyka :/
» 29 października 2011, 14:52 #37
adisman17: Powiedzcie mi co z Cleverley`em ? Czy to coś poważnego ? Nie widziałem co się stało
» 29 października 2011, 14:44 #36
fragmen: i znowu bezmyślność evansa
» 29 października 2011, 14:35 #35
fragmen: evans i cleverley do zmiany
» 29 października 2011, 14:15 #34
DjTED: Cleverley na razie gra fantastycznie. Widać że on ma przegląd pola na innym poziomie niż reszta naszych środkowych.
» 29 października 2011, 13:55 #33
sssexton90: od 30 minuty daliśmy za bardzo poszaleć Evertonowi, szczesliwie utrzymaliśmy korzystny wynik ale oczekuje lepszej gry w środku pola bo tam za dużo tracimy. Przydałoby się podwyższyć na 0:2 i kontolować mecz !

licze na zmiany po przerwie:

Welbeck--> Berbatov
Park---> Valencia
» 29 października 2011, 13:51 #32
nitiX: park jest tragiczny nawet nani bez formy jest 16 razy lepszy
» 29 października 2011, 13:50 #31
sssexton90: świetne losowanie !! z kim gra chelsea i lfc ??
» 29 października 2011, 13:47 #30
sssexton90: od 30 minuty gramy koszmarnie, jak czegos nie zrobimy to dostaniemy brame do szatni :/ niech się biorą diabły do roboty !! za dużo strat...
» 29 października 2011, 13:42 #29
Kris91: Pomimo prowadzenia nie podoba mi sie obecność Evansa, Parka (Nani lub Valencia mogliby zagrać) no Fletcher chociaż on akurat stara się. Rooney trochę za głęboko się cofa
» 29 października 2011, 13:38 #28
sssexton90: Ciekawy skład, Rooney dobrze radzi sobie na rozegraniu. W ogóle jak to możliwe, że Evans gra po czerwonej kartce ??
» 29 października 2011, 13:28 #27
sisinho: W teorii opuścił mecz pucharowy więc zawieszenie minęło , natomiast ja zawsze sądziłem że po automatycznej czerwonej pauzuje się 3 mecze.
» 29 października 2011, 13:32 #26
MatiMU10: Tom gra i różnica jest przeogromna :) Akcje przypominają mi tą, która zrobili w meczu z City o tarcze jak Nani wyrównal na 2:2 :)
» 29 października 2011, 13:25 #25
Zyvold: I co Krzysiu, Chica strzela gola?
» 29 października 2011, 13:24 #24
Olo: Niby tak, ale z tej pozycji gola strzeliłby każdy inny zawodnik United. A Chicha tylko stoi z przodu, nie włącza się w akcje i wpycha piłkę z - jak to napisał krzych - 3 metrów do pustej bramki :/ Wkurza mnie dziś.
» 29 października 2011, 13:50 #23
sisinho: na bloodzeed pokażą Arsenal , nie United (niestety)
» 29 października 2011, 13:16 #22
dzinciol2: wie ktos moze co sie dzieje z Carrickiem? od pewnego czasu nawet na lawce go nie widac;/
» 29 października 2011, 12:45 #21
deepdj: Bez Naniego, Younga... jeśli Rooney nie wzniesie się na wyżyny to słabo to widze...
» 29 października 2011, 12:37 #20
mikifiki: Czegoś nie rozumiem... Evans dostał czerwień w ostatnim meczu, to dlaczego jest w wyjściowej jedenastce? Nie jest zawieszony?
» 29 października 2011, 12:32 #19
JRI: zawieszenie odsiedział w Carling Cup zdaję się.
» 29 października 2011, 12:33 #18
JRI: Jak na moje to Berba > welbeck...
» 29 października 2011, 12:26 #17
Zyvold: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.10.2011 12:22

Poztywnie zaskoczony Owenem na ławce :D Ale Evans znowu... nie rozumiem >.>
» 29 października 2011, 12:21 #16
przemekol12: Evans....
» 29 października 2011, 12:45 #15
BarenS: Smalling konruzja. carric ma ponoc nie grac
» 29 października 2011, 11:49 #14
zbyszek7: Za dlugo kibicuje zeby zrazila mnie ta porazka z City. Dlatego jutro punkt 6:00 wstaje i ogladam mam nadzieje - zwyciestwo :)

ehh ciezkie to zycie kibica po drugiej stronie oceanu :p
» 29 października 2011, 01:53 #13
axel52: weź kup multipakiet c+ za ok 30 zł na miesiąc i nie rób siary.
C + pokazuje prawie każdy mecz United , jakzes kibic to nie jest to zaporowa kwota chyba co ?
» 29 października 2011, 00:24 #12
oldtrafford: Zapowiada się świetny mecz ja coś czuję , że United wyładuje się na Evertonie po ostatnie porażce z City.Mój typ Everton 0-3 Manchester United !!
» 28 października 2011, 15:12 #11
sssexton90: to mogłoby być dobre, zwiększona dyscyplina ich zmotywuje. Poza tym Fabio i Smalling czy Vidić potrzebują reguralnych występów więc Rio może również trochę odpocząć.
» 28 października 2011, 14:55 #10
Michal88: idealny mecz na podniesienie morale w naszych szeregach,everton na bank bedzie gryzl trawe zeby wyjsc z tej konfrontacji zwyciesko a gracze United mysza byc skoncentrowani na 100% wkoncu to co prawda troche mniej elektryzujaca walka miedzy liverpoolem a Manchesterem ale takiego meczu mysle ze tez nie powinnisy przegrac a zawodnicy musza dac z siebie absolutnie wszystko,to bedzie trudny mecz ale to my bedziemy sie cieszyc po ostatnim gwizdku sedziego! stawiam 1;2 dla nas UNITED PRIDE OF THE NORTH!!
» 28 października 2011, 14:06 #9
Sorata: Eeee tam, co to takie ogórki Everton ;). Typuję 7-0 dla United. 5 goli Cleverleya, i na pocieszenie po jednym dla Naniego i Chicharito :P.


A tak na serio - typuję 1-0 dla nas po golu Chicharito w okolicach 80min.
» 28 października 2011, 13:43 #8
wazza89: Goodison Park to idealne miejsce na odbudowanie lekko nadszarpniętej reputacji. United zawsze gra się ciężko na tym terenie i jak jutro pokażą klasę to będzie jawny znak, że przegrana z City to wypadek przy pracy. Udowodni to również że nasz środek pola jak i formacja obronna wcale nie potrzebuje nazwisk. jednak jeżeli jutro nie będzie kompletu punktów to nawet ja wierny kibic który przy stanie 1-3 wierzył w punkty na Old Trafford zacznę się trochę obawiać o ten sezon ;0 pozdro!!
» 28 października 2011, 12:51 #7
Olo: bardzo mi się podoba "cos" :D
» 28 października 2011, 18:21 #6
Hoser1992: dobre :P

www. youtube.com/watch?v=ZzkresBOxnQ
» 28 października 2011, 22:41 #5
sssexton90: Ważny mecz...albo się przełamiemy albo jeszcze bardziej dobijemy. Na Godison Park nigdy nie jest łatwo, niby mają teraz słabszy skład niż w poprzednich latach ale mają dużo młodych piłkarzy z charakterem. Trzeba jednak się sprężyć i wygrać, chelsea ostatnio dała radę więc czemu my nie ?

mój preferowany skład na jutro:

De GEA

Evra/Fabio
Jones
Rio
Smalling

Young
Cleverley,
Fletcher
Valencia

Rooney
Chicharito

Obstawiam na 0:2 dla nas GGMU !!
» 28 października 2011, 12:26 #4
axel52: A gdzie ci fantaści co przed każdym meczem piszą o wynikach rzędu 3-0 ,4-1 itp , itd ?
No chyba że się rozpędzą po południu hehe
» 28 października 2011, 11:57 #3
MartinMU: 13.45
» 28 października 2011, 09:56 #2
lukep: Nie chce być źle nastawiony na to spotkanie, ale pachnie mi tu kolejną stratą punktów (chociaż mam nadzieję, że się pomylę).
Mecze na Goodison Park zawsze są dla Nas bardzo ciężkie, a w dodatku przeżywamy dołek formy.
Obstawiam 1-1.
» 28 października 2011, 09:28 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.