W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson po wygranym spotkaniu z FC Galati przyznał, że wejście Nemanji Vidica było bardzo ryzykowne, aczkolwiek sądzi, że arbiter nie musiał sięgać po czerwoną kartkę.
» Ferguson zadowolony z wyniku
Vidić trafił do szatni już po 67 minutach gry. Serb, który na boisku pojawił się po raz pierwszy od dwóch miesięcy, zobaczył czerwoną kartkę po wejściu wślizgiem na wysokości ud rywala.
Wybryk środkowego obrońcy nie odbił się na wyniku spotkania, które Manchester United wygrał 2:0. Podczas pomeczowej rozmowy sir Alex Ferguson przyznał, że rozumie decyzję sędziego.
- Vidić bardzo wysoko podniósł nogę, co sędziowie, zwłaszcza w Europie bardzo jednoznacznie interpretują. Myślę jednak, że decyzja była trochę naciągana - powiedział Fergie dla Sky Sports.
Zapytany, czy United będzie się odwoływać do UEFA w sprawie kary dla Serba, manager Czerwonych Diabłów odpowiedział:
- Myślę, że nie. Takich spraw się raczej nie wygrywa.
Zwycięstwo ekipie Fergusona dały dwa gole Wayne'a Rooneya z rzutów karnych. Fergie był bardzo zadowolony, oglądając pierwsze zwycięstwo swoich podopiecznych w tej edycji Ligi Mistrzów.
- W wyjazdowych spotkaniach musisz się naprawdę dużo napracować, żeby coś ugrać. Tak było dzisiaj. Galati postawili nam bardzo wysoko poprzeczkę. Statystyki posiadania piłki pokazują, że to my prowadziliśmy to spotkanie. Dopiero w drugiej połowie udało nam się postawić kropkę nad i.
- Jestem zadowolony z wyniku. To była długa noc, w czasie której została sprawdzona nasza cierpliwość.
Powell: Słaby mecz jak na takiego przeciwnika. Nasza forma jest na razie sinusoidalna. Na początku było niesamowicie, a teraz poniżej przeciętnie. Ale miejmy nadzieję, ze chłopaki się rozkręcą. Glory, glory Man Utd!
Klimaa: Serb mógł uniknąć takiego zachowania, piłka była daleko od bramki. Dobrze że Rooney strzelił wcześniej bramkę, w innym wypadku nasza sytuacja nie byłaby za ciekawa i ten mecz wcale nie musiałby być zwycięski.
wrobel1992: "W wyjazdowych spotkaniach musisz się naprawdę dużo napracować, żeby coś ugrać. Tak było dzisiaj. Galati postawili nam bardzo wysoko poprzeczkę"
SAF chyba jaj sobie robi, United samo sobie pod górkę robiło, bo Galati powinno być zmiecione z boiska jakimś 0-5 ,a nie 0-2 po dwóch karnych!
Wookie: Dzisiaj zagraliśmy bardzo słabo. Wynik jest rewelacyjny jak na taką grę. Sezon zaczęliśmy genialnie, a teraz złapaliśmy zadyszkę. Mam nadzieję, że się szybko pozbieramy bo w tej chwili strasznie się męczymy.
designer: tak sie United meczyl ze malo nie zasnalem ogladajac ten mecz. Tylko karne mnie nieco rozbudzily i te czerwone kartki, bo tylko tyle nalezy pamietac z tego zenujacego spotkania, o ktorym trzeba zapomniec i zaczac szlifowac forme bo czasu coraz mniej do jednego z najwazniejszych meczow w sezonie
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bournemouth – Manchester United 2:2. Bez pomysłu, bez ambicji i bez kompletu punktów...
Garnacho wezwany na dywanik do Ten Haga po meczu z Bournemouth
Piłkarze Manchesteru United spodziewają się zwolnienia Ten Haga
Pytanie dziennikarza oburzyło Ten Haga, Holender opuścił konferencję
