sssexton90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2011 19:34Cieszą 3 punkty, ale z meczu na mecz w PL gramy coraz gorzej. Pod względem jakościowym nie graliśmy lepiej nawet niż w meczu z Bazyleą.
Valencja jak na prawego pomocnika radzi sobie całkiem dobrze na prawej obronie. Popełnił dziś jednak troche błędów, ale nie wiem czemu się temu dziwicie, to nie jego pozycja. Niestety w chwili obecnej przez kontuzje musi on pełnić tą funkcje. Nie wiem czemu się go czepiacie o tego karnego z Bazyleą, to nie jego wina przecież. Ten karny tam był kontrowersyjny a poza cała defensywa wtedy dała ciała.
Evans pokazał się z dobrej strony, chłopak widać że jak gra reguralnie to jest w miarę solidny, aktualnie jest w wyższej formie niż Rio. Póki nie wróci Smalling i Vidić to trzeba na niego stawiać.
Anderson zagrał bardzo miernie, dużo strat, podań ciekawych brak a do tego kiedy traciliśmy piłkę to za wolno się cofał i zostawała dziura w środku pola. Ocenę trochę podwyższa mu bramka. Ogólnie moim zdaniem Fletcher był lepszy od niego w tym spotkaniu.
Chicharito biegał, walczył, ale nic to nie dawało. Choć ja bym go nie krytykował bo słabo mu dogrywali. Szkoda, że raz sędzia niesłusznie odgwizdał mu spalonego.
Park- biegał, walczył ale to jeszcze nie to o co prosimy. Dobrze, że ładnie zaasystował Dannemu a nie się chamił jak rooney dziś w kilku sytuacja.
Giggs - od jego wejścia zaczęło się dużo dobrego w naszej grze ofensywnej
rooney- Coś jest bez formy, ale myślę że to chwilowe
Welbeck- to jedyny gracz oprócz Giggsa,
po ktorym widać lekkość i radość w grze.
Jednak nie ma co narzekać, są 3 punkty i za miesiąc nie będzie nikt pamietał o sposobie ich zdobycia. Oby na Liverpool wszystko było już poprawione bo ten mecz jest cholernie ważny.