Rooney pragnie zostać kapitanem

Rooney miał okazję sprawdzić się w roli skippera Synów Albionu w trakcie meczu towarzyskiego z Brazylią, zaś na czele Czerwonych Diabłów stanął już kilkukrotnie, kiedy to był najstarszym na boisku zawodnikiem. Wayne chciałby jednak pełnić funkcję kapitana na stałe.

- Myślę, że byłby to dla mnie wielki zaszczyt – stwierdził Wazza.

- Miałem okazję być kapitanem reprezentacji i klubu. To wielkie wyróżnienie i oczywiście chciałbym kiedyś częściej wybiegać w opasce.

Jednym z marzeń Rooneya jest ponoć dowodzenie kolegami z reprezentacji Anglii podczas spotkania na Wembley. Synowie Albionu od pewnego czasu niespecjalnie radzą sobie na własnym boisku.

- Kiedy gramy na wyjeździe, drużyna przeciwna występuje przed własną publicznością. Fani dodają im skrzydeł. Gra staje się otwarta i chyba właśnie wtedy prezentujemy się najlepiej. To tłumaczy, dlaczego wygodniej gra się nam na wyjazdach.

- Na Wembley drużyny są cofnięte, bunkrujemy się na własnych połowach, co jest dziwne. Czasami ciężko jest się przebić, trzeba być po prostu bardziej cierpliwym.

- Wynik 1-0 może być tym, o co tak naprawdę walczysz. Jeżeli wygrywamy z takim rezultatem, to jest to niewątpliwy sukces – zakończył Rooney.