W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson mianem przerażającej, określił atmosferę jaka panowała we wtorek po południu wokół hotelu w Leeds, w którym przebywali piłkarze Manchesteru United.
» Szkot nie rozumie zachowania kibiców
Drużyna Leeds United to jeden z największych rywali Czerwonych Diabłów, co na każdym kroku podkreślał menadżer ekipy z Manchesteru. Jednak nawet sam Ferguson nie przypuszczał, iż podczas spotkania, a także po jego zakończeniu dojdzie do takich scen.
Od momentu pojedynku czternastu kibiców zostało oskarżonych o popełnienie różnego rodzaju wykroczeń poza stadionem, lecz również w trakcie meczu nie obeszło się bez niecenzuralnych komentarzy w kierunku sympatyków drugiej drużyny. W pewnym momencie fani United wyjęli baner z napisem STAMBUŁ, który nawiązywał do wydarzeń sprzed 11 lat z największego w Turcji miasta, gdzie zostało zabitych dwóch kibiców Pawi. Gospodarze nie zamierzali pozostać dłużni i niemal natychmiast odpowiedzieli przyśpiewami odnośnie katastrofy z Monachium z 1958 roku.
Zdaniem szkockiego menadżera niemiła atmosfera była wyczuwalna jeszcze przed rozpoczęciem spotkania, a hotel w którym zatrzymali się jego podopieczni w pewnym momencie musiał zostać otoczony przez kilka oddziałów policji, aby powstrzymać rozjuszony tłum kibiców.
Ferguson porównał również otoczkę rywalizacji z Leeds, do tej która towarzyszy pojedynkom z odwiecznym przeciwnikiem klubu z Old Trafford- Liverpoolem.
- Z historycznego punktu widzenia te rywalizacje trwają już bardzo, bardzo długo - wyznał sir Alex. - Zawsze powtarzałem, iż pojedynki Liverpoolu z Manchesterem United są ostre nie tylko na boisku.
- Czasami to kibice ogrywają złe role, ale nigdy nie dochodzi do takich scen, jak podczas meczów z Leeds. Powtarzam nigdy.
- Atmosfera wokół hotelu była przerażająca. Na zewnątrz było siedem policyjnych radiowozów, które dbały o nasze bezpieczeństwo. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje, jednak tak to już jest. To po prostu nie jest miłe - zakończył Szkot.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.