Koncertowe otwarcie sezonu na Old Trafford!

» 22 sierpnia 2011, 22:57 - Autor: Bart - źródło: DevilPage.pl
Manchester United rozbroił ekipę Harry'ego Redknappa na własnym stadionie w meczu 2. kolejki Premier League. Czerwone Diabły wygrały pewnie 3:0 (0:0), a gwiazdami zespołu byli młodzi gracze United.
Koncertowe otwarcie sezonu na Old Trafford!
» Manchester United rozbroił ekipę Tottenhamu na własnym stadionie w meczu 2. kolejki Premier League. Czerwone Diabły wygrały pewnie 3:0 (0:0), a gwiazdami zespołu byli młodzi gracze United.
Kto był najlepszym zawodnikiem w meczu z Tottenhamem?
Już w 20. sekundzie spotkania Manchester United mógł wyjść na prowadzenie po akcji zapoczątkowanej przez Wayne’a Rooneya. Anglik zagrał do Ashleya Younga, a ten w pole karne po ziemi podawał do Danny’ego Welbecka. Niestety młody napastnik został zablokowany tuż po oddaniu strzału.

Tempo spotkania od samego początku było bardzo wysokie, co przekładało się oczywiście na częstotliwość akcji. W 8. minucie akcję lewą stroną wyprowadził Young. Po chwili podał przed pole karne do Cleverleya. Tom próbował technicznym strzałem pokonać doświadczonego Brada Friedela. Amerykanin popisał się jednak fantastyczną, intuicyjną obroną.

W 20. minucie po podaniu Naniego z prawej flanki mogło być groźni pod bramką Tottenhamu. Nikt jednak nie zamknął akcji i Koguty ruszyły z kontratakiem. Po kilku podaniach akcja zakończył się strzałem po ziemi Garetha Bale’a z narożnika pola karnego. De Gea nie miał problemów z wyłapaniem futbolówki.

Kilka minut później Czerwone Diabły popisały się ładną, kombinacyjna grą w okolicach pola karnego Tottenhamu. Wayne Rooney dostrzegł Younga w polu karnym i niespodziewanie posłał do niego górną piłkę. Skrzydłowy United uderzył głową, zaskakując kompletnie Friedela. Pech chciał, że futbolówka o centymetry minęła się z bramką.

Pod koniec pierwszej części gry Nani i Rooney rozegrali bardzo ładną i szybką akcję na małej powierzchni. Anglik odgrywając do Portugalczyka został powalony na ziemię przed polem karnym. Sędzia zastosował przywilej korzyści i Nani był zmuszony do strzelania z niezbyt dobrej sytuacji.

W odpowiedzi pod polem karnym Davida de Gei świetnie zachował się Rafael van der Vaart, który uderzał z półobrotu. Mocno kopnięta piłka na szczęście powędrowała w okolicę bramkarza United, który pewnie chwycił ją w ramiona.

Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, szczęścia z dystansu próbował Defoe. Napastnikowi Tottenhamu obrońcy United zostawili zbyt wiele wolnego miejsca, co umożliwiło mu oddanie dosyć groźnego strzału. Piłka jednak nie poleciała w światło bramki.

Tuż po przerwie okazję do dobrego strzału miał Ashley Young. Pomocnik dostał podanie od Wayne’a Roneya w środku pola karnego. Stojący tyłem do bramki Young szybko się obrócił i strzelił po ziemi. 40-letni Friedel jednak i tym razem nie dał się zaskoczyć, pewnie wyłapując uderzenie.

W 51. minucie groźnie zrobiło się na prawym skrzydle za sprawą Lennona, który uciekł Patrice’owi Evrze. Zawodnik Kogutów miał sporo czasu, żeby podać do niepilnowanego Rafaela van der Vaarta. Zdecydował się jednak na podanie w środek pola karnego i trafił prosto w Evansa. Holender był wściekły na swojego partnera z drużyny po tej niefortunnej akcji.

Dwie minuty później po świetnej akcji Rooneya potężnie na bramkę Friedela strzelał Anderson. Bramkarz Kogutów zdołał jedynie sparować uderzenie Brazylijczyka. Od razu dobijać próbował Rooney, ale tym razem amerykański bramkarz złapał piłkę i zakończył kanonadę Diabłów.

Oblężenie bramki gości trwało w najlepsze. Ciekawie w pole karne zagrywał Phil Jones, piłkę przedłużył Danny Welbeck a niepilnowany Young strzelił z woleja bez zastanowienia. Potężnie uderzona futbolówka przeleciała nad poprzeczką w stronę kibiców na Stredford End.

Upragniona bramka dla Manchesteru United padła w 61. minucie. Nieustające ataki po przerwie zaowocowały świetną wrzutką Toma Cleverleya w pole karne i jeszcze lepszym uderzeniem Welbecka w stronę długiego słupka. Świetnie spisujący się w tym meczu Friedel nie miał żadnych szans na obronę te piłki.

W 65. minucie tuż przed „pudłem” sfaulowany został Patrice Evra. Piłkę do rzutu wolnego ustawił Wayne Rooney. Po krótkim podaniu do Younga i natychmiastowym zwrocie piłki Wayne Rooney uderzył technicznie piłkę. Czubkami palców na rzut rożny skierował ją niestety bramkarz Spurs.

Nie minęły dwie minuty a Friedel musiał ponownie interweniować. Przewrotką efektownie próbował uderzać Danny Welbeck. Strzał Anglika był jednak zbyt słaby, aby pokonać goalkeeper gości.

Fantastyczną akcją zaprezentowali gracze Manchesteru United w 77. minucie. Akcję zaczął Rooney, zagrał do Andersona. Brazylijczyk prostopadle wysunął piłkę Welbeckowi. Danny mógł śmiało strzelać, ale zdecydował się odegrać piętką do Andersona. Pomocnik znalazł się w 100% sytuacji, sam na sam z Friedelem i bez problemów wpakował futbolówkę do siatki.

Chwilę później niebezpiecznie zrobiło się pod bramką Davida de Gei. Hiszpan niepewnie interweniował przy górnej piłce, nie złapał jej, a ta poleciała pod nogi Jermaina Defoe. Anglik mocno uderzył z podbicia i tylko słupek uratował Diabły przed stratą gola.

W 84. minucie z odległości 5 metrów bramkę Friedela przestrzelił Wayne Rooney. W pole karne piłkę zagrywał Nani. Wazza nie zwykł jednak marnować wielu takich dobrych sytuacji. Chwilę później po akcji prawą flanką w pole karne delikatnie dośrodkowywał Ryan Giggs. Do futbolówki wyskoczył Rooney i mocnym strzałem głową podwyższył wynik na 3:0.

Czerwone Diabły mimo wysokiego prowadzenia nie zaniechały ataków w samej końcówce spotkania. Na samym finiszu meczu szansę na bramkę miał jeszcze Nani. Portugalczyk prostym zwodem wypracował sobie miejsce do oddania strzału i po uderzeniu Friedel zdołał jedynie wybić piłkę przed siebie. Po tek akcji sędzia główny zakończył ostatni mecz 2. kolejki Premier League.

Manchester United 3:0 (0:0) Tottenham Hotspur

Bramki: Welbeck 61', Anderson 76', Rooney 87'


TAGI


« Poprzedni news
Kolejny sponsor mistrzów Anglii
Następny news »
Welbeck: Pomogły nam słowa Fergusona

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (261)


Wielbicielka: Nasri w City:( Musze powiedzieć, że jestem bardzo zawiedziona bo o ile jakoś nie wierzyłam w transfer Wesleya tak na Nasriego naprawde liczyłam. No cóż..szkoda.
» 24 sierpnia 2011, 10:00 #64
przemekol12: Lech w obecnej formie wygrałby. Wisła zagrała gorzej niż się poprostu da zagrać. Mimo to jednak Wisła jest obecnie mistrzem, i to ona tak daleko doszła.
Zobaczymy co zwojują w LE.
» 23 sierpnia 2011, 22:40 #63
krysbe: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.08.2011 09:26

sam jesteś 'amica' człowieczku! ktoś coś wspomniał o porównaniu Lecha i Wisły a Ty już 'puaczesz' i się napinasz obrażając inny klub i użytkownika, zero szacunku, typowy forumowicz onetu wypowiadający się w tematach związanych z Lechem czy też Wisły.
» 24 sierpnia 2011, 09:24 #62
PawelMily: wygramy dwoma bramkami z arsenalem i obie połowy ?
» 23 sierpnia 2011, 18:43 #61
grandes: Nie mogę się doczekać meczu z Arsenalem :D
» 23 sierpnia 2011, 16:46 #60
1993greg: Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, szczególnie ostatnie 30min.
» 23 sierpnia 2011, 16:44 #59
adisman17: City ,,próbuje" budować potęgę ale to my jesteśmy Mistrzami i żadne pieniądze nie są w stanie zrobić drugiego Manchesteru United !
Nikt nie jest w stanie stworzyć Teatru Marzeń i takiej Historii :) City nawet nie potrafią swojej oprawy stworzyć tylko naśladują Poznań :)
Jednym słowem Glory Manchester United :)
» 23 sierpnia 2011, 16:35 #58
sisinho: Drugiego United może nie zrobią co nie znaczy że w tym sezonie nie będą walczyli o mistrza a wręcz przeciwnie - to prawdopodobnie nasz największy rywal w tym sezonie.
» 23 sierpnia 2011, 17:11 #57
sisinho: A Gdyby Polska nie przegrała z RFN w 74 to by pewnie mistrzami byli... Gdybać to sobie można , ważne są realia - wygraliśmy 3:0 , De Gea obronił co miał obronić i tyle.
» 23 sierpnia 2011, 17:10 #56
chiny84: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2011 19:24

ale na tle fridela wygladał w tym meczu kiepsko... o to chodzi że nasi zawodnicy dawali tyle strzałow i akcji a nie Totenham. mecz wygralismy i bardzo dobrze ale widac ze nie gra pewnie w bramce i na przedpolu, mam nadzieje ze z meczu na mecz bedzie duzo trenował, trenował, trenował tak jak w tej reklamie ,, sprawdz jak to jest być piłkarzem'' :]
» 23 sierpnia 2011, 19:21 #55
chiny84: no ale jak sie z nimi spisywał a nasz o polowe mniej groznymi mial problemy ktore kosztowały nerwy, ja sie nie czepiam De Gea bo rozgrywa dobrze itp wiec podsumowujac ja nie atakuje tylko mowie to co mowiłem juz, ze narazie nie gra na swoim poziomie a to moze nasz kosztowac wiele ta jego niepewna gra... tyle!
» 23 sierpnia 2011, 21:29 #54
UnitedForEver: "Zagral naprawde kiepski mecz." Dla jednych takie interwencje sa kiepskie dla innych dobre, ale spróbuj zlapac tak trudna pilke to nie jest latwe.Chlopak sie stara i to widac mial kilka udanych interwencji przy 3 bledach.

"Zaloze sie, ze gdyby np nie strzelil bramki Welbeck, a wpadlaby ta jego kiwka z VDV (bramkarz nie ma prawa sie kiwac!) " Duzo bramkarzy na swiecie wychodzi z trudnych sytuacji dryblingiem :), ale faktycznie to bylo glupie moze David jeszcze nie przywykl do gry w Anglii w Hiszpanii bramkarz ma wieksza ochrone i za cos takiego napastnik móglby ujrzec zólta kartke, ale nie w Anglii.

"O i jeszcze ta sytuacja kiedy wybil pilke po strzale przed siebie" Nie bede go usprawiedliwial, ale to byla na prawde potezna "bomba" trudno zlapac taka pilke, a zreszta de Gea naprawil swój błąd szybko ja lapiac.
» 24 sierpnia 2011, 11:26 #53
Rooni126: Oficjalnie Nasri w city !! ;/
» 23 sierpnia 2011, 15:37 #52
Xeres: No to elegancko, w sumie nie mogę nic więcej powiedzieć na temat meczy, po za tym, że wygraliśmy i się nam młodzież zaaklimatyzowała w drużynie, z przyczyny, że go po prostu nie widziałem. Walka o PL się zapowiada naprawdę na wysokim poziomie, dobrze, że zdecydowałem się na C+; a tak swoją drogą, ładny prezent na urodziny sprawili mi podopieczni SAF'a.
» 23 sierpnia 2011, 14:42 #51
Xeres: Aż po prostu jestem pod wrażeniem, że chciało Ci się tyle pisać na ten temat, gratulacje, oby mniej takich userów. ;-)
» 23 sierpnia 2011, 14:43 #50
ryan22: Świetny wynik , bardzo dobra druga połowa bo pierwsza nie napawała optymizmem. Całe szczęście że Lennon (o ile dobrze pamiętam) nie wyłożył piłki van der Vaartowi po błędzie Evry bo wątpię w to by holender nie zamienił tego na gola a wtedy mogłoby być ciężko. Brawo Welbeck świetny mecz , oby tak dalej i będziemy mieli wychowanka w ataku z roo co nie ukrywam bardzo by mnie cieszyło. Obrona super, brakuje mi Rafaela ale Chris jakoś ogarnia tą prawą stronę. Środek pomocy najbardziej mnie niepokoi gdyż nie może być tak że roo jest naszym najlepszym rozgrywającym przez 45 minut. Mam nadzieje że Anderson i Tom uwierzą w siebie po tak dobrej 2 połowie z tottenhamem i będą brać na siebie większy ciężar prowadzenia gry. Jeśli chodzi o bramkarza to występ ok , nic nie wpuścił bo i za bardzo nie miał co. Mimo że nie jestem miłośnikiem talentu Hiszpana trzeba mu oddać że emanuje pewnością siebie co mi się podoba i oby tak dalej. Czekam z niecierpliwością na Arsenal i kolejny dobry mecz naszej młodzieży. Glory United!!
» 23 sierpnia 2011, 13:17 #49
krysbe: i na nich przyjdzie czas :)
» 23 sierpnia 2011, 10:05 #48
Wielbicielka: Muszę napisać, że mecz mi się bardzo podobał. Zresztą jak zawsze kiedy mierzą się United i Tottenham. Trochę się obawiałam jak to bedzie bo przecież nasz skład był bardzo młody i bądź co bądź niedoświadczony. No może poza Roo Evrą i Ando. Ale jednak! Naprawdę widzę talent we wszystkich Chłopakach którzy wczoraj biegali na boisku. David miał pare interwencji i myślę, że może ten mecz zaliczyć do udanych. Widząc go pierwsze co mi się nasuwa to to że gra on świetnie nogami. Jestem pewna, że SAF nie pomylił się co do niego.
Nie bede pisała co wyczyniał wczoraj Welbeck bo każdy widział. Po meczu Mój Chłopak skwitował to tylko jednym zdaniem: " Już wiesz dlaczego Berba nie gra"? No i niestety duużo w tym racji. Berba jest dla mnie magikiem ale rośnie mu naprawde olbrzymia konkurencja.
» 23 sierpnia 2011, 09:15 #47
groblu: Macie skrót lub mecz z pl komentarzem
» 23 sierpnia 2011, 09:10 #46
Janczar: Fergie umiejętnie go wprowadza do gry. Wszystko jest tak jak trzeba.
» 23 sierpnia 2011, 09:11 #45
f4nMU: Wydaje mi sie ze w nastepnym meczu wyjdzie juz Chicha. Jednak na pewno Ferguson szanse da kazdemu :)
» 23 sierpnia 2011, 15:14 #44
groblu: świetny mecz zagrali swietnie ta druzyna bedzie rzadziła w futbolu przez nastepne 10 lat
PS.macie jakis skrót z polskim komentarzem
» 23 sierpnia 2011, 08:42 #43
groblu: świetny mecz zagrali swietnie ta druzyna bedzie rzadziła w futbolu przez nastepne 10 lat
PS.macie jakis skrót z polskim komentarzem
» 23 sierpnia 2011, 08:42 #42
ZuczekUnited: Jones najlepszy pilkarz meczu. Jak na tak mlodego obrońce gra kapitalnie, ten spokoj i opanowanie, pewne interwencje , zero błędów, swietny zakup SAFa
» 23 sierpnia 2011, 08:40 #41
f4nMU: Gdybys sie kapnąl to on ocenial w skali 1-6 pewnie ;)
» 23 sierpnia 2011, 15:15 #40
sensi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2011 02:34

jedno co mogę powiedzieć po tym meczu, De Gea potrzebuje 3,4 meczy aby zacząć ogarniać, widać że nie jest jeszcze pewny tak jak powinien, to co leciało wprost w niego to wyłapał, ale przy dośrodkowaniach brak mu jeszcze pewności.
» 23 sierpnia 2011, 02:32 #39
JohnPieklo: Mecz niezły - jeśli są powody do zmartwień, to takie, że któryś z chłopaków w tym ataku może grać za rzadko i się marnować. Mam też takie małe wrażenie, że gdyby Berbatov grał od początku, wygrywalibyśmy już przed końcem połowy. Choć to tylko wrażenie. A Anderson to jest mistrz. Nie chcę zapeszać, ale długo czekałem na tego gościa grającego w taki sposób, walczącego z rywalami, kiedy jest bez piłki, i kontrolującego tempo, kiedy ma piłkę - bo kontrolować tempo naprawdę potrafi, nie tylko ze względu na wyśmienite przyspieszenie. Chyba dwie długie piłki mu nie wyszły, ale co z tego. Oby tylko w bani miał wszystko poukładane, a na to nie do końca wygląda ;). I wracając do pierwszego zdania - najlepsi stają się najlepszymi głównie dlatego, że grają bez przerwy.
» 23 sierpnia 2011, 00:25 #38
JohnPieklo: 0 - zupełnie nic, 4 - mistrzostwo.
De Gea - 3 - nie wpuścił tego gola, nie? A zwód mu wyszedł i fajnie się to ogląda.
Smalling - 4 - walczył.
Jones - 4 - walczył.
Evans - 4 - jak nie Evans ;), jeśli to jego regularny poziom, gość jest dobry (tylko że Tottenham to wciąż nie jest ta najwyższa półka, na której trzeba rządzić).
Evra - 4 - chciałbym go kiedyś zobaczyć, jak schodzi z prawego skrzydła i uderza lewą n0gą.
Nani - 3+ - trochę piłek tracił, ale trzyma ten solidny poziom, jest jednym z najlepszych skrzydłowych na świecie i nie odkrywam tutaj niczego nowego.
Anderson - 4+.
Cleverley - 4 - chyba nie tracił piłek.
Young - 4 - szybki, zwinny, brzydki, niebezpieczny.
Rooney - 4 - gdybyśmy mieli wystawić reprezentację Ziemi, kto inny miałby grać w ataku?
Welbeck - 4.

Chłopaki z ławki - mistrzostwo.
» 23 sierpnia 2011, 00:36 #37
szyszek2000: evra po kontuzjii..;]
» 23 sierpnia 2011, 00:21 #36
f4nMU: Evansie .
» 23 sierpnia 2011, 15:18 #35
PawelMily: mówić językiem potocznym "obsrał się"
» 23 sierpnia 2011, 00:15 #34
Klimaa: Znowu Ferguson w przerwie zmienił oblicze zespołu. Od drugiej połowy dobrze działał środek pola i ogólnie cały skład zagrał dobry mecz, a Smalling naprawdę napsuł krwi Bale'owi. A do meczu z Arsenalem Evra będzie w lepszej formie, bo w defensywie miał dzisiaj gorszy dzień. Średnia składu 23 lata - niesamowite..
» 22 sierpnia 2011, 23:33 #33
Jachyr: Maszynka sie rospedza i widac chec do gry mlodych pilkarzy wnosza duzo pozytywnej energi do gry,slowa uznania dla calej ekipy united.Dostalismy to co chcielismy szkoda troche ze berbatow znow caly mecz przesiedzial na lawce
» 22 sierpnia 2011, 23:25 #32
Giampaolo: Właściwie to Berbatow jest piątym napastnikiem - kiedy tylko Owen wyleczy kontuzję dla Berby zabraknie miejsca nawet na ławce, tak jak w finale w maju.
» 22 sierpnia 2011, 23:35 #31
manutdfan92: Szczerze mówiąc to po dzisiejszym meczu jestem optymistą. Młoda obrona poradziła sobie perfekcyjnie. Jones zaliczył nawet kilka wypadów do przodu. Evans zupełnie nie przypominał Evansa z tamtego sezonu - czyścił wszystko. Evra i Smalling nie ograniczali się tylko do obrony, ale też starali się wspierać skrzydłowych . De Gea znowu popełnił 2-3 błędy (na szczęście bez konsekwencji), ale widać, że się uczy i myślę, że będą z niego ludzie.
Pomoc też na plus chociaż Cleverley i Anderson mogli dać z siebie więcej. W ostatecznym rozrachunku jeden strzelił bramkę, a drugi zaliczył asystę więc nie ma co narzekać, ale powinni być częściej pod grą i brać na siebie ciężar gry. Kiedy wszedł Giggs momentalnie błysnął kilkoma świetnymi zagraniami, co pokazuje co znaczy dla zespołu klasowy piłkarz w środku pola. Skrzydła aktywne, nawet bardzo. Nie zawsze wszystko im wychodziło ale taka jest chyba specyfika tej pozycji.
W ataku jak zwykle zasuwający Roo (którego ośmiele się nazwać naszym liderem) i błyskotliwy Welbeck - widać że ten chłopak lubi takie małe gierki z kolegami, dobrze się czuje w klepce. Może nie jest mistrzem prowadzenia piłki przy nodze, ale i tak Fergie powinien znajdować mu jak najczęściej miejsce w podstawowej jedenastce.
Dobrze weszliśmy w sezon (co nie często nam się udawało) i przy tej dyspozycji przeciwników jestem spokojny o dalsze nasze spotkania. Również naszą odległą przyszłość widzę w różowych barwach. SAF robi kolejną wymianę pokoleniową w składzie i widać, że znalazł kilku piłkarzy którzy mogą być podporą Manchesteru na lata.
» 22 sierpnia 2011, 23:28 #30
patrykmufc: moim zdaniem piłkarzem meczu powinien zostać Danny Welbeck;D
odwalił piekna asyste pietka do andersona a anderson wiadomo zrobil swoje
drugi zawodnik spotkania wg mnie to roo :) a zaś trzecim zawodnikiem David de Gea nie popełniał błędów jedyne to co mi się nie podobało to gdy zachciało mu się minąć Van der Vaarta ale na jego szczęście sędzia uznał faul , szczerze bardzo podobał mi się występ diabłów;D licze na takie wyniki z live,chelsea,arsenalem:) Pozdrawiam! GLORY GLORY MAN UNITED!
» 22 sierpnia 2011, 23:19 #29
AgEnT: Nani zagrał ładnie nie wiem co od niego chcesz, może trochę mniej się dziś kiwał, jednak pare razy też się mu to udało, za to więcej podawał i grał bardziej zespołowo.
» 22 sierpnia 2011, 23:41 #28
remass666: Wszystko wyglada ok:)Bardzo ladne bramki-De gea kozak bedzie:)SAF sto lat w zdrowiu zycze!!
» 22 sierpnia 2011, 23:16 #27
Pomarancz: Genialny mecz Diabłów widać że rośniemy w siłę, młodzi zawodnicy zagrali świetny mecz. :)
» 22 sierpnia 2011, 23:13 #26
zylkos1988: Oczywiscie, poza wyprowadzaniem akcji znowu popełniał błedy które tym razem na szczęście obyły się bez konsekwencji
» 22 sierpnia 2011, 23:21 #25
pawel2809: Byłem na tym meczu. Z początku De Gea bronił dobrze ale na koniec znów wypuścił piłkę z rąk złapał ją w ostatnim momencie i ktoś z Tottenhamu mu przypierdzielił z buta. Tak więc znowu coś zapieprzył. Nie mówię że jest zły bo VDS też popełniał błędy... ale nie w każdym meczu. Byłem bardzo zdziwiony postawą Tottenhamu, Bale nie błyszczał. ;p Mile zostałem zaskoczony przez sponsora DHL który sponsorował szaliki z napisem CHAMP19NS. Były na wszystkich krzesełkach. Atmosfera jak zwykle wspaniała. Hmm ale kibice wychodzący w 85 minucie to już porażka. Ja wiem że szybko szybko bo potem korki ale bez przesady. Dostali karę przegapili gol Roo :D
» 24 sierpnia 2011, 00:05 #24
laskavvv: coś wspaniałego zwłaszcza druga połowa kwintesencja futbolu :D
» 22 sierpnia 2011, 23:12 #23
N17: Ja jestem z tych co DdG nie lubia. Nie jestem jakims jego antyfanem, uwazam po prostu, ze Maarten Stekelenburg lub Fernando Muslera (zwlaszcza ten pierwszy) bylby lepszym i tanszym goalkeeperem od DdG. Podoba mi sie gra Muslery, ale jego transfer od poczatku byl niemozliwy, caly czas ludzilem sie, ze SAF sprowadzi Holendra no ale teraz to juz po ptakach bo mamy Davida, zycze mu powodzenia!-wkoncu jest on Czerwonym Diablem.
» 22 sierpnia 2011, 23:25 #22
sssexton90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.08.2011 23:10

W pierwszej części gra nam się nie układała, dużo strat i chaosu. Po zmianie stron z minuty na minutę było coraz lepiej. Co prawda dużo szczęścia mieliśmy przy akcji lennona, że nie podał do van der vaarta, ale poza tym graliśmy bardzo dobrze. Po 1 golu tottenham się odkrył co bezlitośnie wykorzystaliśmy.

Najlepszym zawodnikiem meczu można niewątpliwie uznać Welbecka. Biegał i walczył niesamowicie, oraz pokazał dużo finezji przy golu i asyscie Andersonowi.

Moje oceny pomeczowe:
De Gea : 6 (nie zrobił jakiś błędów, ale 2 interwencje mi się nie podobały )
Evra: 6
Evans: 6
Jones: 6,5
Smalling: 7
Young: 7,5
Cleverley: 7
Anderson: 7 (Tom i Ando w pierwszej połowie grali przeciętnie, ale w 2 części pokazali, że stać ich na dużo)
Nani: 7,5
Rooney: 7
Wellbeck: 8

Park, Giggs i Hernandez po 6 bo nie mieli szans zbytnio się pokazać, choć Ryan ładnie wrzucił na główkę rooneyowi przy golu.

Jeżeli zagramy tak jak w 2 połowie to o wynik z arsenalem jestem spokojny.
» 22 sierpnia 2011, 23:09 #21
wisnia93619: Jones 7 co najmniej, czyścił neisamowicie a i potrafił się włączyć w akcje ofensywne.
» 22 sierpnia 2011, 23:11 #20
N17: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.08.2011 23:10

Niech ktos z zarzadu DevilPage usunie Javiera Hernandeza z zakladki "kontuzjowani", bo zagral przeciez w koncowce wygranego 3-0 meczu z Tottenhamem.
» 22 sierpnia 2011, 23:08 #19
oldtrafford: Świetny mecz i super wynik w meczu z dobrą drużyną czego chcieć więcej brawo Manchester !!
» 22 sierpnia 2011, 23:08 #18
Patryk1515152: Dzięki tej wygranej następni rywale będą czuli respekt ;d 3 : 0 i Koguty do domu ;p
» 22 sierpnia 2011, 23:07 #17
AgEnT: Znakomity mecz naszych Diabełków, szczególnie od 60 minuty. Wszyscy zagrali bardzo dobrze i prawie nie popełniali błędów.
» 22 sierpnia 2011, 23:06 #16
western: Bardzo dobre spodkanie w wykonaniu United. Przede wszystkim druga połowa - to był koncert. Jak narazie pełne odmłodzenie składu przez naszego Bossa wydaje się być strzałem w dziesiątkę. Ogólnie z meczu nie można nie być zadowolonym. Pozdro
» 22 sierpnia 2011, 23:05 #15
Alek70: Mówią że Arsenal to taka młoda drurzyna ,a United ze średnią wieku 23 lata pięknie ograł koguty.
» 22 sierpnia 2011, 23:04 #14
paniOla: lolzi - hahaha, ale mnie rozbawiłeś :) Pozdro
» 23 sierpnia 2011, 00:52 #13
driffter128: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.08.2011 23:05

jakiś lag 2 razy mi się dodało sorry
» 22 sierpnia 2011, 23:03 #12
driffter128: Elegancko :) ach jak to człowiek jest na wieczór szczęśliwy przez tych ludzi z Manchesteru :D
» 22 sierpnia 2011, 23:03 #11
karik: Welbeck swietnie, ale tylko druga polowa. Wg mnie na pochwale w obronie najwieksze brawa dla Evansa
» 22 sierpnia 2011, 23:03 #10
AgEnT: Heh, ale przynajmniej nie zagrał jak 'lama'
» 22 sierpnia 2011, 23:46 #9
masakraotr: On nie jest zły czy coś, ale nadal jestem zdania, że przydałby sie Sneijder. Przy takim graczu Tom momentalnie by sie ograł i grałby na zmianę z Ando/Darrenem. Bo jeżeli gralibyśmy z taką Barcą ktora ma nadal wyśmienity środek, to wątpię że Tom z Ando poradziłby sobie. ALE NIE JEST ŹLE!!
» 22 sierpnia 2011, 23:11 #8
Tennant: Młodzi wspaniale się spisują. Oj będzie walka o miejsce w ataku: Roo i Berba/Chicharito/Welbeck/Owen
Super!
Glory Glory MU
» 22 sierpnia 2011, 23:00 #7
masakraotr: zgadzam sie, z drużynami które maja dobry środek pomocy nasz niestety bedzie przegrywał bo wątpie, że Tom tak szybko sie ogra. Mimio 3:0, potrzebujemy Sneijdera. WESLEY COME TO US!!
» 22 sierpnia 2011, 23:14 #6
Biczys: Ja tez powiem ze potrzebujemy ;) Swoja droga Szpakero sie zdecyduj. Tu piszesz ze juz nie mozesz sie doczekac sneijdera w united, a tu ze nie potrzebujemy pomocnika. Potrzebujemy srodkowego pomocnika i jednego bocznego obroncy ;) Evra cos nie swoj, Rafael jest kontuzjogenny jakos.
» 22 sierpnia 2011, 23:14 #5
masakraotr: Potrzebujemy Wesa mimo 3:0, Tom i Ando nie ograna w meczach z bardzo mocnymi przeciwnikami, jeszcze nie teraz.
» 22 sierpnia 2011, 23:18 #4
Biczys: no licze na tego chlopaka. mam nadzieje ze SAF da mu sie pokazac w pucharze ligi albo w pucharze Anglii
» 22 sierpnia 2011, 23:19 #3
wisnia93619: nie finezja barcy, TYLKO FINEZJA MANCHESTERU!!
» 22 sierpnia 2011, 23:14 #2
JRI: Jestem bardzo, bardzo zadowolony z naszych piłkarzy, super dzisiaj zagrał Welbeck, Rooney i przede wszystkim Phil Jones, na prawdę genialnie, również bez zastrzeżeń żadnych do De Gei, pierwszy Jego spokojny występ :)
» 22 sierpnia 2011, 22:58 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.