Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

De Gea w bramce przeciwko WBA

» 13 sierpnia 2011, 17:42 - Autor: rogi - źródło: Manchester Evening News
Sir Alex Ferguson potwierdził, że w otwierającym sezon starciu z West Brom zobaczymy w bramce Manchesteru United Davida de Geę.
De Gea w bramce przeciwko WBA
» De Gea lepiej komunikuje się już z obrońcami
To jednak Hiszpan będzie bronił, mimo że zebrał dość ostrą krytykę za słaby występ w meczu o Tarczę Wspólnoty z Manchesterem City. Zupełnie inaczej na tę sytuację spogląda jednak Fergie. Szkot wprawdzie stwierdził, że bramkarz mógł lepiej zachować się przy strzale Dzeko z dystansu, ale nie miał do niego pretensji za słabą grę na przedpolu po dośrodkowaniu Silvy.

- Gdy idzie dośrodkowanie w pole karne z rzutu wolnego, a obrońcy próbują interweniować, bramkarz nie ma już szans - stwierdził sir Alex. - Tamto dośrodkowanie było akurat bardzo dobre.

- Interesujące, że w takim wypadku nikt nie krytykował Joe Harta za pierwszą bramkę. W końcu popełnił tam taki sam błąd. W takich momentach trzeba wyczuć co należy zrobić. Gdy bramkarz podejmie złą decyzję, jest bardzo groźnie.

- De Gea da sobie radę. Zagra w niedzielę, to dlatego zapłaciliśmy za niego 18 milionów.

Ferguson dodał na koniec, że Hiszpan poczynił znaczne postępy w nauce angielskiego. Szkot po doniesieniach od Erica Steele'a jest przekonany, że jutro u Davida nie będzie żadnych problemów w komunikacji z obrońcami.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: Teraz mamy wielką szóstkę
Następny news »
Zapowiedź spotkania: West Bromwich vs United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (42)


Janczar: Bardzo dobrze, że SaF na niego stawia od pierwszego meczu. Najwyżej wymieni go na Lindegarda.
» 14 sierpnia 2011, 14:55 #17
ryan22: Niepotrzebnie wydane 20mln. Kuszczak i Lindegard bronią na podobnym poziomie albo lepiej. United potrzeby jest bramkarz na już a nie taki który się będzie się aklimatyzował bóg wie ile czasu.
» 14 sierpnia 2011, 13:21 #16
ryan22: Niepotrzebnie wydane 20mln. Kuszczak i Lindegard bronią na podobnym poziomie albo lepiej. United potrzeby jest bramkarz na już a nie taki który się będzie się aklimatyzował bóg wie ile czasu.
» 14 sierpnia 2011, 13:20 #15
masrzisz: trzeba dac mu troche czasu jest mlody i na dodatek nie zna jezyka .. spokojnie nie mozna od razu wymagac od niego cudow ! dajmy mu troche czasu :)
» 14 sierpnia 2011, 13:06 #14
SYSTEM: SZOK!! :)
» 14 sierpnia 2011, 10:28 #13
cris342: według mnie do momentu kiedy David nie nauczy się dobrze języka , zadomowi dojdzie do formy to powinien bronić na zmianę z Andersem na zmianę bo gość ma chęci talent też więc powinni być równo traktowani przynajmniej teraz gdy grają na równym poziomie ,a nie że daliśmy za Davida 18 mln i musi stać na bramce
» 14 sierpnia 2011, 01:42 #12
skoda037: Niech wygrają minimum dwoma bramkami, to wygram skromne pieniądze na rozpoczęcie sezonu :P
4-0 na początek ? powodzenia Diabełki
» 13 sierpnia 2011, 21:43 #11
wrobel1992: Ogarnie temat! Nie raz ratował Atletico to i teraz da rade!
» 13 sierpnia 2011, 21:20 #10
peter033: Mi osobiście podoba się postawa Szczęsnego w ostatnim czasie. Ciekawe jaka byłaby reakcja Wengera na chęć pozyskania go przez Fergiego. Raczej byłby do wzięcia taniej niż David. Oglądać Polaka w barwach Diabłów to zawsze większa frajda, niż obcokrajowca :)
» 13 sierpnia 2011, 19:40 #9
lukas255: De Gea da rade jest lepszy niż Lindegaard. A po za tym po co go od razu krytykują w końcu przyszedł z innej ligi .
» 13 sierpnia 2011, 18:57 #8
Klimaa: Ale niespodzianka ;-) David przyzwyczai się do gry w Anglii i będzie coraz lepiej.
» 13 sierpnia 2011, 18:30 #7
N17: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.08.2011 17:47

Nie zmienia to faktu, że Stekelenburg jest lepszy i (był) 3 razy tańszy. Choć David ma sporo czasu, żeby stać się najlepszym bramkarzem w dziejach światowej piłki nożnej.
» 13 sierpnia 2011, 17:46 #6
sssexton90: De Gea byćmoże dorówna Stekelenburgowi za 3-4 lata. Póki co musimy się przyzwyczaić, że mamy nie pewnego bramkarza. Żałuję, że nie wybraliśmy Holendra. Spokojnie byłby to solidny bramkarz na kolejne 8-10 lat i do tego mielibyśmy kasę na lewego obrońce np takiego jak Enrique.
» 13 sierpnia 2011, 18:00 #5
designer: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.08.2011 19:27

zapomnij o tym. Ten De Gea nie ma szans dorownac Stekelenburgowi, bo musialby zaczac byc powolywany do reprezentacji Hiszpanii i byc zmiennikiem Casillasa. Tak jednak raczej sie nie stanie za 3-4 lata, wiec lepiej nie porownywac obu bramkarzy, bo wiadomo ze to Holender jest duzo lepszy niz Hiszpan, na ktorych jestem ostatnio cholernie uczulony i lepiej by mnie jutro ten caly de Gea nie wkurzyl tak jak bylo to z City- normalnie tam wygladal jak drugi Kuszczak. Kiepska postawa w bramce, w ktorej wygladal jak jakies zalosne chuchro. To ma byc facet czy jakas memeja, jak okreslili go moi znajomi. Poza tym mial tez brak pewnosci siebie i spozniona reakcja- trzy najwieksze wady jakie moze miec bramkarz, jesli wiec ich nie wyeliminuje, mozna go smialo pozegnac tak jak Kuszczaka.
» 13 sierpnia 2011, 19:25 #4
N17: ziom, poptarz, evra ma kontuzje, gra tylko fabio. Pierwszy lepszy uraz tego 2 i na obronie musi grac Park. Właśnie po to nam lewy obrońca.
» 14 sierpnia 2011, 14:29 #3
N17: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.08.2011 17:46

Nie zmienia to faktu, że Stekelenburg jest lepszy i (był) 3 razy tańszy. Choć David ma sporo czasu, żeby stać się najlepszym bramkarzem w dziejach światowej piłki nożnej.
» 13 sierpnia 2011, 17:45 #2
Freddie: ?? drugiego Schmeichela na swiecie juz nie bedzie...
» 13 sierpnia 2011, 17:55 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.