W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
W niedzilę o godzinie 15:30 trybuny Wembley zapełnią się do ostatniego miejsca przez kibiców, którzy zechcą obejrzeć derbowe spotkanie pomiędzy Manchesterem United a Manchesterem City. Kluby powalczą o Tarczę Wspólnoty.
» Szkot zapowiedział, że do meczu z City nie będzie podchodził bardzo emocjonalnie
Sir Alex Ferguson nie zamierza traktować jednak tego meczu jak starcia ligowego. Dla Szkota to jeszcze jeden mecz towarzyski, który pomaga płynnie wejść w nowy sezon.
- Łatwo jest poddać się emocjom w takim meczu, jednak nie zamierzamy zmieniać naszego dotychczasowego nastawienia. Zawsze postrzegałem walkę o Tarczę Wspólnoty jako pierwszy krok do nowego sezonu - komentował Ferguson.
- Rafael da Silva nadal dochodzi do siebie po zderzeniu w meczu z Barceloną. Javier Hernandez nie zagra jeszcze przez dwa, trzy tygodnie. Zważywszy na to, że miał wstrząśnienie mózgu dwa lub trzy lata temu, chcemy zachować wszelką ostrożność. Powinien wrócić do gry pod koniec sierpnia.
- Jest obawa co do Michaela Carricka. Anglik narzekał na ból w ścięgnie Achillesa podczas meczu pożegnalnego Edwina van der Sara, także również nie zagra w niedzielę. To jednak nic długotrwałego.
Fergie komentuje również wzmożony wysiłek Manchesteru City w zdobycie ligi, który można zaobserwować już od kilku sezonów: - Spodziewaliśmy się tego, ponieważ taką mają teraz politykę w klubie. Myślę, że do końca okienka mogą jeszcze ściągnąć paru zawodników.
- To pokazuje jak ważne jest teraz wygranie ligi dla angielskich zespołów. Przerabialiśmy to już z Chelsea parę lat temu, gdy posadę menadżera objął Jose Mourinho. Zaakceptowaliśmy to wyzwanie. Takie sytuacje są dla nas dobre. Powstrzymują nasz samo zachwyt i zmuszają ciągle do lepszej gry.
designer: mowi tak by sie nie denerwowac, bo stres w tym wieku jest czasami zabojczy, ale chyba wszyscy kibice United wiedza ze ten mecz jak najbardziej nie mozna traktowac jak towarzyski. To srogi rewanz za tamten sezon w FA Cup a poza tym to w koncu przeciez same derby i nie mozna pozwolic by jakiekolwiek trofeum przy naszym udziale trafilo do klubu z niebieskiej czesci Manchesteru, tak wiec do boju Red Devils!
Glory Glory United!
Harry92: Nie, to żaden błąd... ostatnio klub Guadalajara wypowiedział się na temat wcześniejszych problemów neurologicznych Javiera. Stąd ta szczególna ostrożność :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.