ericcantona93: Chyba nigdy nie zrozumiem co w tym zespole robi Rose, a tym bardziej, że jego kosztem na ławce siedzi świetny Albrighton. Generalnie słabo to szkoleniowiec ułożył, ma naprawdę niesamowicie mocną ekipę, a grają totalną padake i to trzeba szczerze przyznać.
Zgadzam się, że pomoc nie istniała, ale jak ktoś regularnie ogląda poczynania młodych Anglików nie powinien być zdziwiony.
Moim zdaniem najlepszym zawodnikiem spotkania był zdecydowanie Phil Jones. Powiem szczerze, dawno nie widziałem takiego zawodnika - twardy, wchodzi bezpardonowo, zdecydowanie, napastnik wie, że musi odstawić nogę, a z drugiej strony jak on wyprowadza piłkę?! rewelacja, chłopak ma wszystko co najlepsze z Vidica i Ferdinanda.
I jeszcze jedna istotna rzecz: spójrzcie, że był najmłodszym zawodnikiem na boisku, a jakie miał zaufanie wśród kolegów - w zasadzie każda wyprowadzona akcja rozpoczynała się właśnie od niego.
Mam nadzieję, że w następnym meczu Anglicy ogarną temat, bo szkoda byłoby odpaść mając tak mocnych zawodników