Szejp: Ci, którzy piszą, iż lepszy byłby Sanchez, są delikatnie mówiąc śmieszni. Nie rozumiecie, że Alexis chce do Barcy?! No chyba, że złożymy Udinese ofertę 50 mln funtów i uczynimy Sancheza niewolnikiem na wzór Cesca w Arsenalu. A Young to bardzo dobry ruch ze strony SAF-a. pamiętajmy, że zarówno Antek, jak i Nani to prawi skrzydłowi i o ile Nani jeszcze daje radę na lewym skrzydle, to Antoni z racji umiejętności gry prawą nogą, może grać tylko prawego. Dodajmy do tego 'wiekowego' już Giggsa, którego nowy sezon może być wielką niewiadomą i zostaje tylko Park, który może i jest wielkim walczakiem, ale techniki nie ma za grosz. A Ashley to zawodnik uniwersalny: może grać bocznego pomocnika, skrzydłowego, ofensywnego pomocnika, a od biedy i napastnika. Dodatkowo świetnie bije rzuty wolne, więc może się już kończy okaleczanie rywali, gdy do rzutu wolnego podchodzi Nani. To wszytko daje ogrom możliwości SAF-owi, który w kryzysowych sytuacjach (odpukać) mógłby znów ustawić w obronie Valencię bądź przesunąć Younga do pomocy Chico w ataku, albo poprostu powierzyć mu rolę kreatora. W każdym wypadku Young pewnie dałby radę, bo to zawodnik co najmniej bardzo dobry (oglądnijcie czasami mecz AV lub reprezentacji Anglii, a potem oceniajcie go). Aha, i nie porównujcie Ashleya do Bale'a, bo Gareth nic wielkiego w tym sezonie nie zrobił, poza - o ile dobrze pamiętam - hat-trickiem przeciwko Interowi. Jestem pewien, iż Young mógłby powtórzyć wyczyn Bale'a, tylko... nie miał sposobności. AV jest niestety za słaba na LM i to dużej mierze sprawia, iż o Youngu nie jest tak głośno na świecie, jak o Garethecie, czy o Nasrim.