Ferdinand wspomina grę z Joe Cole'em

Wówczas 17-letni Rio grał w podstawowym składzie West Ham i to właśnie wtedy spotkał się z Joe’em w jednej drużynie.

„Pamiętam kiedy zagraliśmy wspólny mecz, to było spotkanie przeciwko Southend” - powiedział Rio.

„Joe już od najmłodszych lat był bardzo szybki, silny i zwinny. Pozostało mu to do dziś i to właśnie dzięki temu, dzięki tej zwrotności i szybkości jest on trudnym rywalem dla każdego obrońcy.”

Każdy znawca piłki nożnej wie i widzi, jaki potencjał i talent drzemie w Joe’u. Większość swoich spotkań Joe może zaliczyć do bardzo udanych i bardzo często to właśnie dzięki niemu Chelsea odnosi zwycięstwa.

„Joe w każdym swoim spotkaniu pokazuje na co go tak naprawdę stać. Jego gra potrafi naprawdę wywrzeć duże wrażenia” – dodał obrońca United.

„Obecnie duży ciężar spoczywa na barkach Joe’a, zarówno w reprezentacji Anglii jak i w Chelsea. Wszyscy oczekują po nim dobrych występów i ogromnego zaangażowania.”

„To właśnie w dużej mierze dzięki niemu udało się nam pokonać Irlandię Północną i mam nadzieję, ze w środowym meczu z Azerbejdżanem jego obecność w drużynie będzie bardzo pomocna” – podsumował Rio.