Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferdinand: Rewanż, ale nie zemsta

» 23 maja 2011, 23:04 - Autor: szotu - źródło: SkySports
Rio Ferdinand przyznał, że był zdruzgotany porażką w finale Ligi Mistrzów w 2009 roku. Anglik jest jednak przekonany, że tym razem historia potoczy się inaczej.
Ferdinand: Rewanż, ale nie zemsta
» Udział w finale to nie lada wyczyn - twierdzi Rio
Dwa lata temu w Rzymie Czerwone Diabły poniosły klęskę, zaś piłkarze Dumy Katalonii świętowali dwubramkowe zwycięstwo. W sobotę na Wembley odbędzie się swoisty rewanż, stawką którego będzie czwarty triumf w Pucharze Europy – zarówno dla United, jak i Barcelony. Anglik poprzez wygraną pragnie wymazać z pamięci złe wspomnienie.

– Zemsta to niezbyt trafne określenie, wciąż jednak odczuwam żal na myśl o porażce w Rzymie – przyznał Rio na łamach News Of The World.

– Po końcowym gwizdku byłem załamany, wręcz zdruzgotany. Nikt nie życzy sobie porażki w finale, ale uczucie jej towarzyszące było jednym z najgorszych w całej mojej karierze. Po prostu nie zaprezentowaliśmy się tak, jak powinniśmy. Tym razem musimy dać z siebie o wiele więcej.

– Początek należał do nas. Jeśli tylko wykorzystalibyśmy jedną z kilkunastu sytuacji, jakie wypracowaliśmy w ciągu pierwszych dziesięciu minut spotkania, końcowy rezultat byłby zupełnie inny. Nie możemy sobie pozwolić na powtórkę z rozrywki. Na Wembley nie będzie miejsca na najmniejsze błędy.

Ferdinand przyznał, że to Leo Messi daje Diabłom najwięcej powodów do obaw. Obrońca wierzy jednak, że piłkarze United są w stanie uporać się z zagrożeniem, jakie stanowi Argentyńczyk.

– Jak zatrzymać Messiego? Wprawdzie nie można go zastrzelić, ale wystarczy nie dopuścić do tego, by otrzymywał podania. Barcelona ma światowej klasy zawodników, ale my również.

Zdaniem Rio, angielskie boisko nie daje mistrzom Anglii żadnej przewagi nad przeciwnikiem. Pokonanie rywala będzie jednak jednym z największych osiągnięć w historii klubu.

– Nie uważam, że fakt rozgrywania meczu na Wembley jest dla nas jakąś zaletą. Co innego, gdyby finał miał miejsce na Old Trafford.

– To dla nas trzeci finał w ciągu ostatnich czterech lat. To w rzeczy samej jest niezwykłym dokonaniem – zakończył obrońca.


TAGI


« Poprzedni news
Becks: Ferguson nie może być lepszy
Następny news »
Młode Diabły zdobyły FA Youth Cup!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (14)


nysa94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.05.2011 07:14

To są już oficjalne stroje zaprezentowane przez Naszych graczy?

a5 sphotos ak fbcdn net/hphotos-ak-snc6/248980_10150196996372746_7724542745_7474758_7357294_n jpg

a5 sphotos ak fbcdn net/hphotos-ak-ash4/247526_10150196996992746_7724542745_7474770_4902755_n jpg

Gdzie spacja umieście kropki. i przed a5 dodajcie h t t p : //
» 24 maja 2011, 07:12 #3
Tennant: Wygramy jeśli tylko sędziowie będą obiektywni...
Glory Glory MU
» 23 maja 2011, 23:30 #2
Michal88: nie widze innego scenariusza a wrecz nie wyobrazam sobie innej opcji jak zwyciestwo United,to my zgarniemy puchar dla najlepszej druzyny europy ja to wiem i wiedza to wszyscy tu obecni panie i panowie! utrzemy nosa "wielkiej" barcelonie jestesmy czerwone diably nie bojimy sie zadnego przeciwnika i jestesmy w stanie rozjechac kazdego rywala i tak wlasnie bedzie w sobotnim finale!! GLORY GLORY MANCHESTER UNITED!!
» 23 maja 2011, 23:27 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.