Kapitan Manchesteru United przyznaje, że Czerwone Diabły potraktują spotkanie z Blackpool poważnie.
» Vidić przed meczem z Blackpool
W Anglii pojawiają się głosy, że sir Alex Ferguson przed finałem Ligi Mistrzów będzie chciał oszczędzić swoich najlepszych piłkarzy i na mecz z zagrożoną spadkiem drużyną wystawi rezerwowy skład.
Vidić zapewnia jednak, że nie będzie żadnej taryfy ulgowej. Czerwone Diabły zagrają na pełnych obrotach, żeby inne drużyny, którym grozi spadek, nie mogły mieć pretensji.
- Musimy ciężko pracować, przygotowując się do każdego następnego spotkania - powiedział Vidic dla Sky Sports News. - Barcelona, co trzeba przyznać, to dla nas obecnie najważniejszy rywal. Z Blackpool też chcemy zagrać dobrze, najlepiej jak potrafimy. United zawsze chce wygrywać, także i tym razem się o to postaramy.
Vidić zapewnia także, że United nie jest zauroczone swoim osiągnięciem, jakim niewątpliwie jest wygranie ligi. Serb zapowiada kontynuację walki o najwyższe cele.
- Myślę, że już samo wygranie ligi angielskiej jest bardzo znaczące. Jest tak tym bardziej, że w zeszłym roku nie udało nam się wygrać - właściwie przegraliśmy tylko jednym punktem.
- To bardzo ważne, że już 19 razy to trofeum trafiało na Old Trafford, ale myślę, że to nie koniec. Mam nadzieję, że jeszcze wielokrotnie będziemy ten puchar zdobywać. Bardzo dobrze, że rekord wygranych w lidze należy teraz do nas, jednak nie zatrzyma nas to w dalszej walce o kolejne trofea - zakończył kapitan Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.