kroOolik: Niektórzy z was są bardzo krótkowzroczni - to co dla niektórych jest sufitem, dla innych jest podłogą.
Owszem mamy Naniego, Valencie, Park i Giggsa.
Ale co się stanie gdy chociażby jeden z nich dozna kontuzji, nie jest w formie lub nie da rady fizycznie grać co tydzień - przerabialiśmy to już w tym sezonie i widzę, że co po niektórzy żadnych wniosków nie wyciągnęli.
Skrzydłowy jest potrzebny - chociażby za Giggsa - 11/12 będzie prawdopodobnie ostatni rok Ryana, a nowy skrzydłowy może też potrzebować czasu na adaptację - Valencii się to udało bardzo szybko, ale nie znaczy że tak będzie z każdym. Po za tym Giggs ostatnio znacznie lepiej spisuje się na środku w duecie z Carrickiem.
Zaraz posypią się komentarze, że bliźniaki mogą grać na skrzydłach (owszem raz taki eksperyment wypalił, ale ich nominalną pozycją jest obrona, a i tak podłączają się w akcje skrzydłem) oraz że mamy Bebe, Obertana, Cleverleya - z całym szacunkiem, ale to nie ta półka - aczkolwiek Tom zasługuję na szansę.