W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 8 maja 2011, 20:18 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Ryan Giggs po meczu z Chelsea był bardzo szczęśliwy. Walijczyk doskonale zdaje sobie sprawę, że już tylko punkt dzieli Manchester United od rekordowego 19. tytułu mistrza Anglii.
» Ryan Giggs mecz z Chelsea może zaliczyć do bardzo udanych
Giggs zapewnia jednak, że do Blackburn Czerwone Diabły pojadą po zwycięstwo.
– Matematycznie walka o mistrzostwo Anglii nie jest skończona, ale już prawie jesteśmy mistrzami – cieszył się po meczu z Chelsea Ryan Giggs.
– W spotkaniu z Blackburn na pewno będzie świetna atmosfera i nie pojedziemy tam po remis, tylko po zwycięstwo. Zawsze staramy się wygrywać.
Jeśli Manchester United 14 maja wywalczy z Blackburn przynajmniej punkt, to stanie się samodzielnym liderem pod względem liczby wywalczonych trofeów.
– To wspaniałe osiągnięcie drużyny i menadżera, że przegonił naszych największych rywali – stwierdził Ryan.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (36)
PaToManU: Powiem tak iż Chelsea jest tak przybita ! Że oni nie wygrają w następnej kolejce ! W ostatniej mogą już rozgromić ! Ale świętować będziemy prawie na 100% już w następnej oklejce :)
Klimaa: Genialny sezon Walijczyka. Ile to już razy zdobywał to trofeum, jednak to jedno będzie niezwykłe.. Pokazaliśmy że pomimo braku dużych transferów potrafimy rządzić zarówno w Anglii jak w Europie. Mamy klasę!
PawelMily: Największy kretynizm współczesnego footballu - zwalnianie trenera po tym jak nic nie zdobywa. Czysty idiotyzm. Nawet nie chce mi się tłumaczyć dlaczego, chyba, że ktoś chcę. Pozdrawiam i zachęcam do świętowania finału Ligi Mistrzów na mieście, bierzcie szaliki, idźcie do pubu ze znajomymi; pokażcie magie takich spotkań. Boje się Barcelony ale nie wiem czemu... mam przeczucie, że wygramy. Nic dwa razy się nie zdarza tj. finał z 2009 - tym bardziej, że tym razem nie zabraknie Fletchera!
PawelMily: Berbatov sobie pogra, może coś strzeli i zapewni sobie Króla Strzelców i Gibson może pokaże się znowu z dobrej strony na zakończenie sezonu taki miły akcent ;) pewnie pogra sobie Evans i Smailling
wojteks176: Ja napisze tak zagrajmy następną kolejką na maksa możliwości i jeśli zdobędziemy przynajmniej ten 1pkt. to w ostatniej kolejce niech gra bardzo rezerwowy skład, by podstawowy mógł wypocząć przed finałem z Barcą :D
87glasgow: pierwsza połowa miazga, nie mogłem się przestać zachwycać Park Ji Sungiem. Wg mnie bardzo niedoceniany zawodnik, który ma kosmiczną kondycje i jest bardzo kreatywny. 19 tytuł dla United (dobra flaga na stadionie pryzpominajca o transparencie Scousersow y 94') generalnie bardzo miłe popołudnie, gratulacje!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.