Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Wspaniała drużyna sir Alexa Fergusona

» 28 kwietnia 2011, 22:29 - Autor: Biafra - źródło: manutd.com
W momencie wkraczania w najbardziej dramatyczną część sezonu, który ma szanse wspaniale zapisać się na kartach historii wielkie wrażenie na menadżerze United robi mentalność zwycięzców jego podopiecznych.
Wspaniała drużyna sir Alexa Fergusona
» W momencie wkraczania w najbardziej dramatyczną część sezonu, który ma szanse wspaniale zapisać się na kartach historii wielkie wrażenie na menadżerze United robi mentalność zwycięzców jego podopiecznych.
Nie ma co dziwić się zachwytowi Szkota, bowiem jego drużynie w ostatnim czasie udaje się niemal wszystko, czego najlepszym dowodem jest pierwsza pozycja w Premier League, a także finał Ligi Mistrzów na wyciągnięcie ręki.

- Ten zespół nie rozumie znaczenia słowa porażka. Są pewni siebie, zdeterminowani, bezwzględni i bardzo profesjonalni w tym co robią, dzięki czemu możemy wspólnie przeżywać wspaniałe chwile - wyznał sir Alex w wywiadzie dla Inside United.

Po ostatnich komentarzach ze strony menadżera Olympique Marsylia Didiera Deschampsa, iż angielskiemu zespołowi brakuje fantazji w grze, wieloletni trener United odpowiedział:

- Być może brakuje nam czynnika 'Ronaldo', ale na pewno nasza gra nie jest pozbawiona fantazji. Pamiętam wiele z naszych akcji w tym sezonie, które były światowej klasy, więc tym bardziej nie rozumiem takiego zarzutu.

Ferguson na każdym kroku podkreśla niezwykłe skupienie swoich podopiecznych, którzy pomimo, iż doskonale zdają sobie sprawę z bycia o krok od rekordowego, dziewiętnastego tytułu mistrza Anglii to cały czas twardo stąpają po ziemi.

- Nie sądzę, aby ten tytuł był obecnie w naszych głowach. Jeśli uda nam się go zdobyć to przyjdzie również czas, podczas którego odpowiednie będzie rozmyślanie o tym, ale teraz każdy wie, że przed nami jeszcze kilka ciężkich spotkań. Z niecierpliwością czekamy na wyzwania.

- Bardzo ważne jest utrzymanie właściwego rytmu poprzez wygrywanie kolejnych meczy. To niesamowicie istotne. Nie ma nawet mowy o remisach, tutaj każdy myśli tylko o zwycięstwach. Zbliżają się trudne pojedynki, które po prostu musimy wygrać.

Zapytany czy taki stresujący koniec sezonu wysysa z jego zawodników całą energię czy też dodatkowo mobilizuje, sir Alex zaproponował wyważone rozwiązanie sprawy.

- To po części trochę tego oraz tego. To najwspanialsza część naszej pracy, móc rozgrywać ważny mecz po bardzo ważnym meczu. W poprzednich latach dzięki temu przeżywaliśmy wiele wspaniałych chwil, ale także wiele rozczarowań. Zawsze trzeba szukać pozytywnych stron.

- Warto korzystać ze swojego doświadczenia, a ja mam jeszcze to szczęście, że mogę pracować z tymi samymi ludźmi już od wielu, wielu lat. Taka spójność bardzo pomaga, gdyż dzięki temu wiemy jak radzić sobie w trudnych chwilach.

- Piłkarze mogą przyglądać się osobom, które są w klubie dłużej niż oni i wiele się od nich nauczyć. Tak samo od innych, starszych zawodników. Jest kilku piłkarzy, którzy idealnie nadają się do naśladowania. To Ryan [Giggs], Paul [Scholes], Rio [Ferdinand] oraz Edwin [van der Sar]. Dzięki nim nic nie jest w stanie nas zaskoczyć i poradzimy sobie w każdej sytuacji.

Ferguson gdy doszło do momentu, w którym zostało wspomniane o tym, iż United swój ostatni mecz w sezonie rozegra 22 maja na Old Trafford, bardzo się obruszył: - Mam nadzieję, że do tego czasu będziemy mieli już zapewniony tytuł. Jednak jeżeli sprawy potoczą się tak, że podobnie jak to miało miejsce już wcześniej w historii klubu, zapewnimy sobie mistrzostwo dopiero w ostatniej kolejce to miło zrobić to na własnym stadionie. Blackpool do końca będzie walczyć o uniknięcie spadku, więc emocje na pewno będą - zakończył szkocki menadżer.


TAGI


« Poprzedni news
Rafael: Moje pierwsze razy
Następny news »
Remis rezerw w starciu z Arsenalem

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (70)


jarekbrylu: Ja tam wierzę w nasz zespół, liczę na rewanż za Rzym w sezonie 2008/09.
Barcelona gra piękny futbol, wymienia 500 podań na mecz a i takto czasami nie wygrywa np. z Realem, który jest rozczarowaniem tego sezonu.
» 29 kwietnia 2011, 16:07 #16
inekk10: Gramy na swoim terenie przy swoich kibicach ale najpierw trzeba awansować do tego finału mecz na OT to nie będzie spacerek :D
» 29 kwietnia 2011, 16:53 #15
jarekbrylu: Dzięki. Ja też bym kibicował każdemu klubowi z Anglii gdyby grał w Finale LM i to jeszcze z Barcą.
Nienawidzę Barcy i tego Messiego.
» 29 kwietnia 2011, 16:09 #14
kckMU: Jak widzę zadowolonego Fergusona to wiem, że wszystko jest git ;)
» 29 kwietnia 2011, 15:14 #13
Ekscelencja: Jeśli ktoś jeszcze nie miał okazji przeczytać:

http : // www . kanonierzy.com/shownews_id-20728_Gran-Parodie.shtml

polecam ;)
» 29 kwietnia 2011, 14:24 #12
kckMU: Jakby na Wembley przeciwko więcej niż drużynie wybiegał Arsenal bądź Chelsea to całym sercem za nimi. To są bracia z jednego podwórka - mimo wszystko!
» 29 kwietnia 2011, 16:22 #11
Cinz: Chyba moge dość prawdopodobnie powiedzieć, że MU zagra z Barcą w finale.
Liczę na zwycięstwo United na Wembley, zrewanżujmy się za 2009 :)
» 29 kwietnia 2011, 13:52 #10
DahDah: Aby odnieść się do transferów trzeba zapoznać się z tą grafiką:
29.media.tumblr.com/tumblr_ljmsw1Mbfd1qdhe96o1_500.jpg
i wszystko na temat.
» 29 kwietnia 2011, 06:55 #9
Adamczik: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.04.2011 03:00

Ja pamiętam, jak zaczęła się moja przygoda z United. Pewnego słonecznego dnia wybrałem się z babcią na targ. Było upalne lato roku 1999-go. Zawsze chciałem mieć koszulkę jakiegoś piłkarza, mimo, że jedynych, których znałem to: Andrzej Juskowiak i Ronaldo, nie kupiłem ani tej ani tej. Mój wzrok, jakimś dziwnym sposobem przykuła do siebie czerwona koszulka, powiewająca zwolna na wietrze, z numerem 19-tym. Dwight Yorke, to był mój pierwszy piłkarski bohater.
» 29 kwietnia 2011, 02:59 #8
SEBEKMU11: chodzi co i tego grubasa Ronaldo ?
» 29 kwietnia 2011, 14:00 #7
urbanex: dawajcie obiektywnego sedziego i farse, a zjemy ich na sniadanie
» 29 kwietnia 2011, 00:35 #6
Klimaa: To dzięki Fergusonowi jesteśmy tam gdzie jesteśmy, zna każdego zawodnika na wylot i pomimo braku spektakularnych transferów jesteśmy aktualnie na szczycie. Oby tak dalej!
» 28 kwietnia 2011, 23:44 #5
grucha151289: Mi się niestety przypomina sezon w którym w finale LM się spotkaliśmy z Barcą. W tedy w tej części sezonu też złapaliśmy świetną formę, gralismy jak z nut i wdawało się, że pokonanie barcy będzie formalnością, a Barca złapała zadyszkę na końcówkę sezonu i każde zwycięstwo przychodziło im z trudem. Niestety większość z was na pewno pamięta jak się skończył finał LM.
Mimo wszystko wierzę w United i w ich determinację i żądzę zwycięstwa. Jeśli tylko sędziowie będą potrafili poprowadzić spotkanie sprawiedliwie bez faworyzowania Barcelony to myślę, że puchar będzie nasz. O symulowaniu przez graczy barcy nawet nie chce mi się pisać, więc pominę ten wątek.
Oczywiście zakładam, że po rewanżowych meczach raczej nic się nie zmieni.
Całym sercem jestem z MU i wierzę w to, że 28 maja będzie kolejnym z pięknych dni w moim życiu :)
Pozdrawiam wszystkim MU FANatyków
» 28 kwietnia 2011, 23:13 #4
rvn10: Mam nadzieję,że uda się wygrać podwójną europejską koronę, choć muszę przyznać ,że PL jest priorytetem .W końcu musimy przegonić Liverpool w liczbie zdobytych mistrzostw, tylko szkoda tego meczu z City na Wembley o PA, bo jak sięgam pamięcią zdobyli go w 2004 roku, a to trochę dawno było...
» 28 kwietnia 2011, 22:43 #3
AgEnT: No nie chyba tylko na pewno :)
» 28 kwietnia 2011, 23:34 #2
Tennant: Super że nie prześladują nas kontuzje w końcówce. Obyśmy zdobyli podwójną koronę :)
Glory Glory MU
» 28 kwietnia 2011, 22:34 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.