W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Carlo Ancelotti jest wyznawcą zasady, że w piłce nożnej wszystko się może zdarzyć. Włoch jest przekonany, że Manchester United może jeszcze zaprzepaścić swoją szansę na 19. tytuł mistrzowski, oczywiście na korzyść Chelsea.
» Carlo Ancelotti ciągle wierzy w sukces swojej rodziny
- Jeżeli zdołamy wygrać z Tottenhamem, myślę że wywrzemy dodatkową presję na Czerwonych Diabłach w kwestii ich spotkania z Arsenalem. Wszystko jest jeszcze możliwe – mówił boss The Blues.
- Straciłem kiedyś mistrzostwo mając 9 punktów przewagi i 8 meczów do końca. To również się zdarza. To nic miłego. Ciężko jest myśleć dwa miesiące temu o tym, że nadal będziemy się liczyć w walce o pierwsze miejsce, tak więc z tego względu jesteśmy bardzo zadowoleni – zakończył Ancelotti.
sssexton90: a co on ma mówić, wiadomo że nie będzie w mediach mówił że się poddał już bo by go zlinczowali i wyśmiali. Tymbardziej, że wystarczy nasza porażka z arsenalem i już wszystko będzie w rękach chelsea. Dlatego mecz na emirates trzeba potraktować piekielnie poważnie i conajmniej zremisować. Wtedy już będzie spokój bo będzie nam się grało łatwiej z chelsea, bez presji a jeśli nawet zdarzy się katastrofa to mamy mecze z blackburn i blackpool po tytuł.
tomciocr7: "Wystarczy" wygrać z Arsenalem i Chelsea, a na mecze z Blackburn i Blackpool wystawić jak najbardziej rezerwowy skład ...
Glory Glory Man United
kckMU: Priorytetem jest nie przegrać z Arsenalem oraz Chelsea. Phy, gdzie tam! Najważniejszymi starciami tak naprawdę będą mecze z Mandarynami u siebie oraz wyjazd na Edwood Park. Mamy cztery mecze do końca, sześć punktów przewagi - więc to my rozdajemy karty! Matematycznie mistrza możemy obliczać na wiele wyników w każdym meczu, ale praktycznie wystarczy wygrać z Blackpool i zremisować z niebieskimi. Arsenal odpadł!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.