W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Newcastle spodziewa się ciężkiego meczu przeciwko United w ramach 33. kolejki Premier League. The Magpies zdają sobie sprawę, że Diabły będą chciały odreagować porażkę z Manchesterem City w półfinale FA Cup.
» Menadżer Srok liczy na twardy pojedynek na St James' Park
- Znając sir Alexa Fergusona i sposób w jaki pracują, z pewnością przyjadą do nas po komplet punktów. Ostatni wynik Arsenalu z pewnością dodał im wiatru w żagle. Kiedy zaliczasz tak dotkliwą porażkę jak w półfinale FA Cup, chcesz szybko odbić się od dna. Dzisiejszy mecz jest na to idealny z ich punktu widzenia – mówił Alan Pardew.
- Jedyną rzeczą, której jestem pewny u sir Alexa jest to, że on nigdy nie lekceważy rywala. Dobrze wie, że wychodząc na St James’ Park musi spodziewać się ciężkiej walki, niezależnie od tego, kto zakłada biało-czarne stroje. To z powodu atmosfery i historii klubowych spotkań.
- To trudny mecz dla United i oczekuje od Fergusona, że wystawi swój najlepszy skład. Można się sprzeczać o to, czy kiedyś Diabły miały mocniejszą kadrę, ale ta drużyna nie zwraca na to uwagi i statystyki mówią, że jest to ich najlepszy skład w historii.
- Przed nimi fantastyczna okazja na dojście do finału Ligi Mistrzów. Prawdopodobnie wygrają również Premier League. Myślę, że sir Alex byłby zadowolony z takiego obrotu sprawy – zakończył Alan Pardew.
Sorata: No Pardew... masz łeb na karku, mówisz mądrze, nie wywyższasz Newcastle. Nie bardzo znam tego menadżera, ale bardzo mi się spodobały jego wypowiedzi
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.