Przepraszam Michael!

» 14 kwietnia 2011, 11:47 - Autor: bar - źródło:
Każdy popełnia błędy, nawet ja. Ciężko mi się do tego przyznać, ale myliłem się. W kilku artykułach krytykowałem postawę Michaela Carricka w poszczególnych spotkaniach, ale również za ogólną postawę w sezonie. Nie zmieniam swojego zdania, nadal uważam, że grał znacznie poniżej oczekiwań. Problem w tym, iż nie dałem mu szansy, zamknąłem mu furtkę do gry w pierwszym składzie. Niesłusznie. W dwumeczu z Chelsea pokazał, dlaczego gra w Manchesterze United. Mea culpa Michael.
Przepraszam Michael!
»
Po raz pierwszy od dłuższego czasu zobaczyłem zawodnika, którego oglądałem za najlepszych lat w Tottenhamie, czy w pierwszym sezonie u nas. Zaprezentował genialny przegląd pola i niezwykle precyzyjne podania. Nie mówię tutaj tylko o crossie przy podaniu do Giggsa. W destrukcji również był nieodzowną częścią układanki. Świetnie przecinał podania i odbierał. Choć w na Old Trafford jedno z jego niecelnych podań, które bodajże doszło do Drogby, mogło zrobić nam troszkę smrodu i przyćmić jego bardzo dobrą postawę w obu spotkaniach. Miał szczęście.

Cieszy mnie, że wraca do optymalnej dyspozycji. Z taką grą może okazać się kamieniem węgielnym naszych sukcesów w tym sezonie. Wszystko zaczyna się układać. Wayne Rooney wrócił do formy, Chicharito ma niezwykły instynkt strzelecki, mimo relatywnie niewielkiego wzrostu jego gra głową zachwyca. Dochodzi do tego jeszcze Ji Sung „Żelazne Płuca” Park, nieprzewidywalny Nani, niezmordowany Antonio Valencia, bezbłędna obrona oraz...

Ryan Giggs


Kocham go(bez żadnych podtekstów)! Czasami mam wątpliwości czy on naprawdę jest człowiekiem. Widzieliście jak ten dżentelmen gra? Osobiście przecierałem oczy ze zdumienia. Nie dziwiły mnie bajeczne podania i przegląd pola, ponieważ tutaj już nie gra Ryan Giggs, to gra jego doświadczenie. W fotel wcisnęła mnie jego szybkość, wytrzymałość i bezustanna walka o każdą piłkę. Panowie i panie, czapki z głów przed Mistrzem, który prowadzi nas do dwunastego w Premiership i trzeciego w Lidze Mistrzów sukcesu w swojej karierze.

Z niecierpliwością czekam na kolejne spotkania. Way to glory!

PS. Artykuł jest dość krótki, ale musiałem poświęcić Michaelowi osobną notkę. Już teraz zapraszam na coś dłuższego i ciekawszego, gdzieś w okolicach weekendu.


TAGI


« Poprzedni news
Norwood poprowadził rezerwy do zwycięstwa
Następny news »
Giggs: Chico to urodzony napastnik

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (80)


bar: dobra, coś muszę wyjaśnić, bo widzę, że po jednej wpadce za bardzo się rozpędziliście.

Krytykowałem go za postawę ogólną, nadal podtrzymuję swoje zdanie. Grał shit przez większość spotkań w ostatnim czasie, ale napisałem też, że:

"Problem w tym, iż nie dałem mu szansy, zamknąłem mu furtkę do gry w pierwszym składzie. Niesłusznie."

i podtrzymuję to zdanie. Spotkaniami z Chelsea udowodnił mi, że nadaje się do gry w United. Zdarzyła mu się kolejna wpadka, szkoda. Przyjdą lepsze spotkania, jeśli nie zapewne go skrytykuję. Zwątpiłem w jego umiejętności i to było w moim podejściu niesłuszne.

tak więc podtrzymuję przeprosiny, co nie zmienia faktu, że zawalił bramkę i trzeba to powiedzieć otwarcie.
» 18 kwietnia 2011, 22:03 #24
skoda037: Na takim poziomie powinien mieć mecze rewelacyjne i solidne, a nie bardzo dobre i słabe
» 18 kwietnia 2011, 16:03 #23
Tennant: Super artykuł,treściwy i przyjemny w odbiorze :)
Glory Glory MU
» 17 kwietnia 2011, 22:48 #22
Alpinek: Carrick to dobry gracz ale za często ma wpadki które kończą się jak dziś, a za rzadko notuje dobre zagrania w ofensywie, jest troszkę za słaby na ten klub.
» 16 kwietnia 2011, 21:15 #21
levybike: Mam nadzieję, że będę jeszcze żył, gdy on strzeli ważną bramkę dla Man Utd. Żałosne to jest bronić zawodnika, który rozgrywa 5 dobrych spotkań w całym sezonie, zaś w pozostałych meczach nie istnieje lub sprawia prezenty przeciwnikom (to nie zdarzyło się pierwszy raz!). On nie ma formy od finału w 2009 roku.
» 16 kwietnia 2011, 20:33 #20
levybike: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.04.2011 23:37

Ja go nie wyzywam, ba! Bardzo go szanuję. Ale niestety, kilka dobrze rozegranych meczów na kilkadziesiąt w sezonie, to za mało. Nie ma co gdybać, czy z Carrickiem dalej gralibyśmy w LM, czy nie. Zagrał kilka dobrych spotkań, ale powtórzę - to za mało. Od gracza w Man Utd oczekuje się równej postawy we wszystkich meczach. Najgorsze jest to, że na jego pozycji jest mała rywalizacja o skład (Carrick, Fletcher), więc nie bardzo musi się starać - miejsce w podstawowej 11 ma w kieszeni. Człowiek jest do zmiany i tyle w temacie, chyba, że odzyska formę - wtedy zmienię zdanie (przypomnę, że 2 lata nie ma formy).
» 16 kwietnia 2011, 23:36 #19
levybike: Do administratorów strony: Usuńcie ten artykuł, o ile macie choć szczyptę samokrytyki i umiejętności przyznania się do błędu :)
» 16 kwietnia 2011, 20:13 #18
levybike: Nie chwalmy dnia przed zachodem Słońca...
» 16 kwietnia 2011, 19:32 #17
PrzemoGGMU: Nie można spisywać pilkarza na straty po 1 sezonie. Chicharito też miał w Chivas 1 słaby sezon, po którym jak sam mówił chciał przerwać karierę. I co, gdyby wtedy Guadalajara sprzedała go gdzieś do 2 czy 3 ligi to prawdopodobnie byśmy go w united nie zobaczyli.

Poza tym zawsze trzeba dać szansę i nie skreślać ich zbyt pochopnie. W końcu przeprosiny nie wymażą wszystkiego co się powiedziało. Nie ważne czy druga osoba miała pojęcie akurat o danych komentarzach czy nie.
» 16 kwietnia 2011, 17:15 #16
Klimaa: Michael już wcześniej przejawiał lepszą formę, a prawdziwy wybuch nastąpił w dwumeczu z Chelsea.
Również (niestety) parę razy go skrytykowałem ale miałem nadzieję że nasz stary Carrick powróci. I tak też się stało, jak napisałeś, to właśnie On może zagwarantować nam spokój w środku, do tego jak dojdzie Fletcher możemy mieć parę pomocników świetnie się uzupełniających. Świetnie odegrał rolę "zamiatacza", dobrze współpracował ze stoperami, jednym słowem Brawo. Chciałbym aby Carrick został z nami, niech odgrywa ważną rolę, bo możemy mieć z tego pożytek.
A co do Giggsa..to po prostu najlepszy zawodnik w historii klubu..
» 15 kwietnia 2011, 22:24 #15
8ball: dokładnie.
» 15 kwietnia 2011, 20:28 #14
SzYnA: może dlatego że nikt go nie wysyłał ? a ja przynajmniej sie z takimi komentarzami za bardzo nie spotkałem na DP.
» 16 kwietnia 2011, 14:29 #13
SzYnA: hymmm to tacy kibice realowscy, najchętniej by juz widzieli sneijdera, sancheza, pastore, di natale, bastosa i hazarda jednocześnie. oczywiście że są to świetni zawodnicy i niektórzy by mogli zastąpić kiedyś nasze gwiazdy ale nie po kilku złych meczach (carrick tych złych ma zbyt wiele)
» 16 kwietnia 2011, 16:45 #12
PaToManU: Dla nas Giggs to taki Messi dla Barcy :) Ryan to człowiek maszyna ,niestety ma 37 lat i ma troszkę wahania formy ,ale zawsze daje całe serce na boisku !
» 15 kwietnia 2011, 11:30 #11
PrzemoGGMU: A dla mnie te porównania i tak troszkę ujmują mu godności. I nie zrozumcie mnie źle po prostu nikt z Giggsem się nie może równać.
» 16 kwietnia 2011, 17:00 #10
wrobel1992: Jedna jaskółka wiosny nie czyni...jeśli ustabilizuje on tą formę to z chęcią go przeproszę.
» 14 kwietnia 2011, 23:13 #9
Wielbicielka: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.04.2011 21:13

Ja tez muszę się dołączyć do przeprosin ponieważ mi on również nie pasował do tak wielkiego klubu jak MU. Jakoś nie potrafiłam dostrzec jego talentu, albo może nie chciałam, nie mniej jednak myliłam się. Carrick to ważne ogniwo United.

Co do Giggsa...nazywają Go Walijskim Czarodziejem...i On naprawdę czaruje:)
» 14 kwietnia 2011, 21:13 #8
pyzio20: No widze ze nie tylko Ja zauwazyłem bardzo dobra postawe Michael'a:)
» 14 kwietnia 2011, 20:31 #7
8ball: Carrick to Carrick tamto. Gdyby nie te mega zagranie pewnie dalej byście napinali na biednego defensora. Znaleźliście sobie kozła ofiarnego? "Carrick drewno". "Sprzedawać szmaciarza" itp. komentarze doprowadzały mnie do szału... Czemu tak uważaliście ? bo innych 10ęciu nie potrafiło także podać lub otworzyć drogę do bramki napastnikom? Co prawda Carrick potrafi czasami zagrać jak najgorszy jełop który po prostu z presji wywieranej przez przeciwników palnie piłkę pod nogi rywalowi.. Jednak ja widzę w tych jego bardzo krótkich podaniach coś takiego jak "uspokojenie w grze" i gdy po prostu nie miał do kogo zagrać właśnie w takie głupie sposoby tracił piłki... Wg mnie Carrick nadal gra to samo co z początku sezonu i w dodatku do tego dodał fantastyczne przerzuty. A w swojej pracy w destrukcji stara być jeszcze bardziej dokładny... Innymi słowy "Lou robi SzoU" jednak to moje osobiste zdanie na ten temat... Każdy ma ciężkie sezony... jemu to zajęło sporo czasu.. odkąd CR7 i T32 odeszli Manchester przyjął inny styl gry w piłkę nasz BOSS postawił na defensywę a nie jak przedtem na ofensywę przez co Carrick stracił w oczach naszych zaufanie. Teraz gdy gramy coraz bardziej ofensywniejszą piłkę zauważamy że Carrick nabiera tempa i to skutkuje m.in CROSOWYM podanie do Giggsa..
Życzę Ci Michael wszystkiego dobrego w dalszej karierze. :) Pokaż to w 1/2 w finale LM jak bardzo potrzebny jesteś "Czerwonym Diabłom"
» 14 kwietnia 2011, 19:49 #6
SkoraMU: Nie przesadzaj, Carrick miał słabszy i lepsze mecze, ale bez przesady.
» 14 kwietnia 2011, 16:23 #5
amerrozzo: Z obecnego składu United nie trawię tylko Gibsona i Berbatowa. Pierwszy nie umie grać, drugi się opierdziela (okej, miał kilka świetnych występów, ale wolałbym go wymienić na kogoś innego).

Carrick to stuprocentowy Czerwony Diabeł. Uwielbiam go. O Giggsie powiedziano już chyba wszystko. Zwróciliście uwagę, jak pod koniec ostatniego meczu wychodził na prostopadłe podanie, ale Roo postanowił przytrzymać nieco piłkę (typowa gra na czas, gdy wynik dobry) i Giggs się wściekł? Dla Giggsa nie ma znaczenia, czy to 1. minuta czy 90. Zawsze gra tak, jakbyśmy gonili wynik. Wielka postawa, gra zawsze fair, ogromny wkład w grę, nieprzerwanie świetna forma (ile to już lat?), może nie ma już takich rajdów, co dawniej, ale to nadal wyborowy piłkarz. No i bez skandalów także poza boiskiem. Piłkarz wybitny!
» 14 kwietnia 2011, 14:34 #4
kckMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.04.2011 14:16

bar, dobrze, że potrafisz się przyznać do błędu. Ale jak dla mnie na Carrick'a spadała fala krytyki od wszystkich rodowitych kibiców United co mecz. Ja, jako, że jest on moim ulubieńcem znosiłem taką grę z jego strony, mając w głowie tylko jedną myśl "Michael jest wielki, trzeba tylko czekać" Jak widać doczekać można się wszystkiego, nawet Carssona za najlepszych lat. Nie był wielki kiedy trzeba, a kiedy musiał. Mamy wspaniałego defensywnego pomocnika i mądrą, a przede wszystkim spokojną głowę środka pola - więc doceńmy go. Mowa o kibicach znających się na rzeczy, bo pajac zawsze doszuka się byle gówna.
Nie mamy czego zazdrościć Barcelonie - mowa o Iniescie i Xavim. My po prostu mamy inny styl gry, z czym wiąże się inne ustawienie i inni piłkarze. Nasza defensywa w meczu z S04 oraz City będzie musiała być w najwyższej formie, a Carsson jest częścią niej.
Tyle ode mnie, pamiętajcie, że w United każdy piłkarz jest fenomenalny, trzeba tylko cierpliwie czekać, a się nikt nie zawiedzie.

A co do Giggsa, z uśmiechem mogę powiedzieć tylko tyle - brak słów ;)
» 14 kwietnia 2011, 14:11 #3
SkoraMU: Coraz częściej w mediach mówią, że MU ma najsłabszy skład od kilkudziesięciu lat. Myślę, że takie mecze jak z Chelsea pokazują, że nie liczy się ocena innych, a umiejętności i temperament. Micheal Carrick pokazał w obu meczach, że stać go na gre na najwyższym poziomie. Świetna gra w defensywie, dużo się napracował. Mam nadzieje, że tak już pozostanie w tym sezonie. Ryan jest fenomenem na cały świat, mimo swojego wieku gra jak by miał 20 lat, pokazywał to zawsze, a w meczach w LM przypieczętował to 3 asystami.
» 14 kwietnia 2011, 12:05 #2
AgEnT: Obrońcy przeciwnej drużyny :)
» 15 kwietnia 2011, 19:56 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.