Howard o meczu z Fulham

Meczem z Fulham Londyn, Howard udowodnił, iż nadal będzie się liczył w walce o miejsce w składzie Manchesteru United. Choć Tim już raz je stracił w tym sezonie to nie zamierza czynić tego po raz kolejny.

"Cieszę się, że powróciłem do drużyny. Za każdym razem, kiedy jestem na boisku czuję się zachwycony. Rywalizacja w zespole jest duża bez względu na to czy gramy w półfinale jakichś rozgrywek czy też nie" – powiedział Howard.

Gdyby nie świetne interwencje Tima w końcówce spotkania z Fulham Londyn na podopiecznych Sir Alexa ponownie spadłaby lawina krytyki. Howard swoją postawą udowodnił, iż wciąż jest świetnym fachowcem.

"Nasi trenerzy bramkarzy i menadżer zawsze podkreślają, że musisz być skoncentrowany i skupiony tylko na grze."

"Jeżeli odnotowujesz interwencję w pierwszej minucie to świetnie, ale musisz pamiętać, że gra toczy się dalej i najedzie kolejne zagrożenie. To dlatego musisz pozostać skoncentrowanym przez całe spotkanie. Taki jest futbol."

"Dla mnie było to bardzo szalone pięć minut. Patrzyłem w słońce i wiedziałem, że musieliśmy oddalić grę. W końcówce meczu było wiadomo, że goście postawią wszystko na jedną kartę, ponieważ przegrywali. Można zatem było się spodziewać desperackich ataków" – zakończył Howard.